Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

różyczka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez różyczka

  1. Witam a my daliśmy fi 12, co 0,75cm. w projekcie było fi 16, ale za bardzo się na tym nie znam, zaufałam wykonawcy (sprawdzony) teraz mam mieszane uczucia. co wy o tym myślicie
  2. nie wiem o czym piszesz - mam całe życia kuchnie gazowe i nigdy nie musiałem dysz szorować Pozdrawiam Może żle to określiłam, chodzi mi o boki palników (robią się jakby przypalone po jakimś czasie) no i o znienawidzoną kratkę na której z czsem pomimo mycia zawsze jakiś tłuszczyk zostanie. Płyta jeżeli chodzi o zachowanie czystości jest bez porównania
  3. To tyle samo co ja 960m (24/40) powierzchnia zabudowy z tarasem i podjazdem to 156m, czyli zostaje 804m Wszyscy mi mówią,że to wystarczy, ale ja się boję, ze nie.Planuje warzywniak, rabatki i trawę. Proszę, napisz jak to dokładnie wygląda u Ciebie Pozdrawiam
  4. Witam Z przyjemnością przeczytałam tych mnóstwo porad i postawiłam wtrącić trochę swoich. Urządziłam już dwa mieszkania od podstaw (praktyka robi swoje )a na wiosnę rozpoczynamy budowę domu. A więc czego bym nigdy nie zrobiła w swoim nowym domku: >płyty z palnikami gazowymi, koszmar z szorowaniem dysz >deski sedesowej drewnianej, w niektórych modelach z czasem pęka drzewo, u mnie pojawiły się bulki od wody i nieraz wiadomo jeszcze od czego >fug -u mnie żaden kafelek jej już nie zobaczy >baterii w zlewie, jak mam myć te zakamarki to wysiadam ze złości, nawet nie wiem jakbym szorowała to i tak zrobi się osad >podobno nie robi się różnych podłóg w salonie, kuchni, holu -jednakowa daje wrażenie przestrzeni >różnych poziomów, np. schodek z kuchni do salonu, widziałam takie cudo w domu z dziećmi niebezpieczeństwo nie tylko dla nich >kominka, który ogrzewa cały dom ( z czasem przyjemność palenia przeradza się w codzienny przykry obowiązek , nie wspominam o kurzu..) >białych okien, zżółkną napewno, moje częste szorowanie i tak poszło na marne (8lat) A co zrobię napewno: >płyta ceramiczna -minimalizacja przy sprzątaniu, w domu będe go miała trzy razy więcej >parapety z kamienia -na całe życie! >deska z plastiku >parkiet!to nic, że trzeba co jakiś czas cyklinować, panele za to trzeba co jakiś czas wyrzucać >bateria w ścianie -to czysty zlew nigdy więcej żadnych zakamarków >wiatraczek właczający się razem ze światłem, teraz mam włącz. ręczny, a to będzie takie małe ułatwienie >jeżeli już ktoś musi mieć te panele to tylko te z chropowaną powierzchnią, nie gładkie >wyższe meble w kuchni -to między innymi dla plecków >jeżeli zrobię inną podłogę na dole to tylko w kuchni (gres) >fronty szafek w kuchni z drewna -historia jak z panelami, lepiej odnowić drewno, niż wyrzucić fronty z mdf (tu będę miała mały problem, bo podoba mi się wanilia z Ikea więc może bę dę musiała >kominek +szyber, teraz mam bez (chciałam zaoszczędzić na wkładzie)a widzę róznice ile dymku wlatuje mi, a ile koleżance, która była mądrzejsza >przestrzegam jeszcze przed oknem od strony południowej w kuchni, wszędzie tylko nie tam ,może cieplej, ale gotowanie przy 30 stopniowym upale + na przykład włączony piekarnik -można się uprażyć Ale się rozpisałam jak na pierwszy raz może coś mi jeszcze wpadnie do głowy Życzę pożytecznej lektury Pozdrawiam, Jowitta
×
×
  • Dodaj nową pozycję...