karola

Na działce, którą kupilismy były dwie studnie. Jedna wypadła pod garażem Druga w przyszłym ogrodzie. Ogród to będzie malutki, chciałabym jednak aby postawić pompe. Ozdobnie, jednak pompa moglaby być podłączona do tej studni. Widziałam kiedyś w jakimś numerze "Majstra" taką ozdobną pompę przy studni a sama studnia była nad ziemią wymurowana z pieknych kamieni. Majster przepadł więc piszę tutaj. Jak to można zgrabnie połączyć - może są gdzies w internecie zdjęcia czegoś podobnego. Czy ktoś z was ma taką pompę ze studzienką?

Skladałam wniosek poprzez expander - wszystko było fajnie przez maile - choć tony papierow musialam dostarczyć. (pojechalam dwa razy do Poznania a rest pocztą) Wydawalo mi sie to bardzo wygodne. Pani mowila ,ze kredyt mam pewny, bo zdolnosc jest i tam takkie.... nawet zlozyliysmy do dwoch bankow aby porownac oferty. W blogim nastroju czekalam 2 tygodnie - po czym dostalam suchy mail: "Odmowa przyznania kredytu z powodu.....niskiego dochodu męza" ( byl niewiele nizszy od mojego) razem mamy dodchod wystarczajacy do kredytu o jaki prosilismy o czym bylismy zapewniani. Na moj natychmiastowy telefon - pani odpowiedziala - ze to oficjalna odpowiedz, bo dochod jest faktycznie dobry. Bankowi nie oplaca sie przyznac nam kredytu poniewaz mieskzamy za daleko od Poznania. Radzi nam szybko odebrac dokumenty i zlozyc w tym samym banku ale blizej siebie - czyli juz bez posrednictwa expandera. Wscieklam sie, poniewaz stracilam miesiac i kilka podrozy 90 km. Firma powinna informowac ze przyjmuje dokumentacje tylko od okolicznych mieszkancow a nie calego wojewodztwa. Nie ponioslam zadnych oplat u nich - ale stracilam czas i nerwy i te niepotzrebne dojazdy. Kilka dokumentow zstracilo waznosc i musialam prosic o ponowne ZUS i US. Tyle z nich mialam. A kredyt uzyskalam bez łaski w Kaliszu.

Mam podobnie jak Tuptuś...i ponawiam pytanie - jesli ktos jest chętny

hm...ja zarejestrowałam się tydzień wcześniej niż Frankai i patrzcie jaki mam mizerny wynik Wszystkim zycze wesołych świąt i udanego sezonu budowlanego

hm...ja zarejestrowałam się tydzień wcześniej niż Frankai i patrzcie jaki mam mizerny wynik Wszystkim zycze wesołych świąt i udanego sezonu budowlanego

Jeszcze adresik http://www.syntilor.pl http://www.inco-veritas.com.pl (lakiery i oleje do parkietów) Nie stosowałam - znalazlam tylko te adresy w ostatnim numerze Budujemy dom, gdzie w ogóle jest raport o drewnianych posadzkach. http://www.budujemydom.pl

Polecam ostatni numer "m jak mieszkanie". Pokazane są fajne rzowiązania np: deska błękitna bielona. Bardzo mi się podoba. Macie podane różne rozwiązania z podaniem materiałów jakie nalezy uzyć.

Mam już firmę - wchodzą w poniedziałek - niestety nie podam ci dokładnej ceny, ponieważ szef firmy ma pewne zoobowiązania wobec firmy mojego męza i to tak wiesz jakoś...wychodzi, że nie jest to cena miarodajna. Dużo poniżej niz tu pisano - a pisano 1 zl za cegłę.

Pablo dzięki za te opcje - lepiej mi się zrobiło - bo myslałam, że przesadzam

Wracam do podlogi na gruncie.. Czyli jak daje stryopian w posadzkę to pod legary juz wełny nie? I co ma być puste....jakoś mi to dziwnie.... Mąz mi mówi, że podwójna izolacja czyli i welna i styropian to trochę marnotrastwo... Podpowiedzcie - dodam, że mam niepełnosprawnego syna i on w większości porusza się po podłodze - musze mieć pewność, że bedzie ciepła i bez robactwa...

Ja mam na elewacji (tzn będę mieć na dniach) cegłę silkatową białą - łupaną. Zainteresowałeś mnie Maciej tym, że masz zółtą. Dotąd sądziłam ,ze istnieje tylko biała i można sobie ją ewentualnie pomalować (marzyło mi się kilkam omentów w ciemnej zieleni). Czy masz to na myśli - czy kupiłeś już żółtą? My kupiliśmy białą za 1,12 za sztuke.

Akurat kupiłam cegłe za 1zł od sztuki, znaczy tyle robocizna ile materiał. Trochę mi to drogo, ale przyjmuje Kto zna inny wzór na taką wycenę. [ Ta wiadomość była edytowana przez: karola dnia 2003-04-04 18:00 ]

O tych dziurach w deskach sosnowych już się tu naczytałam I tyle opinii ilu dyskutantów. Jedni twierdzą, że mają od dawna i te odznaczone miejsca wcale nie są takie widoczne. Myślę tak...wole tanią deske-czyli tylko sosna , niż nawet ciut tansze panele. Wr....to stukanie i wszelkie odbicia stóp i w oogóle mało sympatyczny wygląd ogólny,. Drewno to drewno - z kornikami czy bez, zawsze to bliżej natury.

Właśnie o cos takiego mi chodzi a gdyby jeszcze dogrzewalo byłoby super. 1200 to cena do przyjęcia A jakiej firmy ten twój kominek?

Właśnie siedzę nad ostatnim numerem M jak mieszkanie i się zachwycam Są tu przyklady barwienia desek bejcą - różne kolory, woskiem - różne kolory, pasta wybielającą, lakierem..... Efekt cudny - sama teraz zglupialam jaki chciałabym odcień, ponieważ wszystkie mi się podobają.

Instaluję w domu ogrzewanie gazowe - myyslę wieć, że nie grozi mi zimno. Mma tez super ocieplony dom. Chcę mieć kominek w duzym pokoju aby wieczorem się zagapić w ogień albo pomarzyć o tym jak mi miło się spłaca kredyt... Poradźcie jaki wkład kupić, tani ale nie taki, który się rozpłynie lub peknie szyba za drugim paleniem. Ma to byc kominek ktory nie bezie nic wielkiego ogrzewał a najwyżej dogrzewał w wiosenne i jesienne wieczory. Jak moc? Jak firma i czy to się da tanio? (za gazową instalację zapłacę już wystarczająco) Bez obudowy bo tę już sobie upatrzyłam w jednym z numerów Muratora i bardzo mi się podoba - z płyty.

Na budowie mialam inspekcje z banku. Bank jednak nie sprawdzał wiarygodności rachunków jakie przedstawiam jesli na budowie owe materiały widnieją. Pytam czy moga sie zdarzyc inne- bo jeszcze mnie nie nawiedziły ale pytam na wszelki wypadek.

Ja rozliczam juz kolejną transze, niestety mam o tyle żle, że muszę rozliczyć 90% rachunków. W dużej mierze sie to udaje, zdarzało jednak nam sie wykonać parę usług bez rachunku bo się oplacało. Potem te rachunki trzeba było "fastrygować" Nie mielismy żadnej kontroli - oprócz oczywiście inspekcji na budowie i tu de fakto sie wszystko zgadza - czy mieliscie jakieś inne? Chodzi mi o sprawdzanie tych faktur w miejscach wystawienia?

Hej - pojawiam się i znikam i cieszę się, że podtrzymujecie wątek - miło patrzeć Chyba będę częściej bo wiosna już na całego i czas zaczyanć kolejny etap budowy Loniu - czytam twoje ceny i ja niestety tylko sosenka, tylko...

Hej - pojawiam się i znikam i cieszę się, że podtrzymujecie wątek - miło patrzeć Chyba będę częściej bo wiosna już na całego i czas zaczyanć kolejny etap budowy Loniu - czytam twoje ceny i ja niestety tylko sosenka, tylko...

Mamy do położenia warstwę wełny i cegłę łupaną biała (muszą być czyste fugi). Powiedzcie w jakich granicach ceny za robociznę mam się liczyć? Czy firmy liczą sobie od cegły czy od metra kwadratowego czy od godziny pracy? Różne wersje już tu czytałam na forum. Jestem z wielkopolski

A ja wrócę do poczciwej sosny - ponieważ na nic innego mnie nie stać a paneli z płyty nie chcę..wrrrr Poczytałam to co napisaliśie i myslę sobie tu. Z tego wynika, że można tę sosenkę utrzymać jako tako (może za 10-15 lat sobie przemienię na barlinek...-na razie mi nie grozi) Patrzę tu na podaną przez kogos stronke i na sosnę barwioną białym olejem http://www.stol-stal.waw.pl/nasza_oferta.html Czy ktoś z was tego próbował i pytanie kolejne czy taki olej jest lepszy/gorszy od zwykłego lakieru?

I ja w kolejce do tej atrakcji

Dokładnie nie pamiętam, ponieważ nie sprawiło nam to większych problemów. Przede wszystkim całością zajmował się projektant i to pozwoliło nma jakos się tym za bardzo nie trapić. Czekalismy chyba 2 tygodnie, ponieważ musiała urzędowo się uprawomocnić zgoda sąsiadów, ponieważ budujemy w granicy. Aaaa, czyli z wymienianych przez redakcję musiałabym zaznaczyć pierwszą odpowiedź - do 2 miesięcy ale bylo to lekko ponad miesiąc. Wszystko obyło się bez problemów - czego i innym życzę. [ Ta wiadomość była edytowana przez: karola dnia 2003-02-20 17:24 ]

Fajny pomysł z tymu rurkami - uchwytami...kurcze naprawde fajny. Nie dośc, ze jest sie czego chwycic to jeszcze mozna cos do środka? (bardzo podobają mi się elemnenty morskie w łazience) Szkoda że tego nie mozna gdzies zobaczyć ale dziękuje za numer telefonu. Normalnie jak zamykam oczy to coraz wyraźniej tę łazienke widze.