Cześć,
jak miło, Marianów rozrasta się w siłę, a domy na wiosnę - jak grzyby po deszczu...
Michał, znamy Twoja działkę , widzieliśmy i wykopy i fundamenty. Chodziło się na spacery...
Justa, czy Twoja działka to z laskiem, narożna?
My mamy nadzieję, że to juz ostatnie podrygi zimy, nie możemy się doczekać wiosny .
pozdrawiam,
S i D