Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aga i Artur

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Aga i Artur

  1. Jeśli ktoś z oliwkowiczów mógłby podzielić sie informacjami na temat ile metrów tynków wewnętrznych wyszło Wam przy tynkowaniu( dotyczy całego domu wraz z garażem i kotłownią. Dzisiaj otrzymaliśmy wyliczenie przez gościa, który ma przystąpić do tynkowania i wyszło mu 538 metrów. Z tego co sobie przypominam to w projekcie podane było, że jest około 450 m. Proszę także o podanie jakie sa koszty 1 metra tynku gipsowego w innych cześciach kraju oraz łączne koszty zwiazane z wykonaniem prac tynkarskich w Waszych OLIWKACH. Pozdrawiamy A.A.
  2. My jesteśmy obecnie na etapie montażu okien. Dotychczas wszystkie prace wykonywane były przez wszyskie ekipy na agreganie prądotwórczym, który pożyczałem od właściciela firmy budowlanej. Jeśli masz możliwość załatwienia takiego agregatu to śmiało można myśleć o budowie. U nas w jednym czasie na agregacie była włączona betoniarka gómówka i wiertarka i było O.K. Jak dotychas koszt paliwa do agregatu wyniósł nas około 500 zł. Ale w chwili obecnej jestem zmuszony do tymczasowego podłączenia się na podlicznik od sąsiada bo ekiba, która ma wykonywac tynki z agregatu stwierdziła, że musi być zrobione podłaczenie na siłę. To samo dotyczy wylewania posadzek z agregatu. Ale jak niedawno podliczyłem to dotychczasowe prace jakie były wykonywane na agregacie dały mi dość duże oszczędności.
  3. A oto i nasza Oliwka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/fbc3dcdf69a63bc0.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1e1f9da968ea751f.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b51ef2307e8d5263.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d88213c71f2201c.html
  4. Nas ten problem ominął. Kupilismy okna Velux 78 x 118 i osadzalismy je nieco inaczej niż w projeckcie. Poza tym nie mamy okna kombi - tylko wszystkie pojedyncze.
  5. Jeśli chodzi o liczenie dachu - to może panowie byli bardzo zmęczeni jak liczyli U nas tez z dachem było sporo zamieszania. Ciesla z dekarzem tak liczyli i liczyli, że sie przeliczyli - prawie ze wszystkim. . Ciągle cos było nie tak. Kilka razy dziennie coś domawialiśmy albo odmawialiśmy. Koszmar. Za to na koniec my ich ładnie wyliczylismy - i wtedy sie wszystko zgadzało .
  6. la la la Ale to już było la la la i nie wróci więcej la la la... To samo co i u nas mieliśmy po sprzedaniu mieszkania mieszkać u teściów tylko 3 miesiące a trwało to calutki rok. Ale w gruncie rzeczy nie było tak źle bo teściów mam fajnych no i jak wracałem z budowy ok. 23 to micha czekała codziennie na mnie i to taka spora żeby zięć czasem nie zasłabł. Będzie dobrze! Czarek My mamy za to chyba dużo szczęścia w tej kwestii......... Poczatkowo również mielismy wizję mieszkania u teściów po sprzedaży mieszkania, ale to chyba jednak nie byłoby takie proste, łatwe i przyjemne Na szczęście wczoraj udało nam sie znaleźc kupców na mieszkanie, którzy godzą się dac nam od razu połowę pieniędzy i pozwalają nam mieszkać do końca wrzesnia 2008 r. a nawet i do końca przyszłego roku Ogromnie nas to cieszy, szczególnie z tego powodu, że na poczatku marca powiększa nam się rodzinka (będzie nas już czworo) i prace na budowie z pewnoscią wówczas troche spowolnieją. Optymistycznie więc patrzymy w przyszłość i modlimy się, aby wszystko za bardzo nie podrożało i było na miarę naszego budżetu (bo jak juz mieszkanie sprzedamy - to nie będzie więcej co sprzedać ). Pozdrawiamy Oliwkowiczów i wszystkim zyczymy duzo optymizmu!!!!!!!!!!!!
  7. Czarku! Z jednej strony powiało optymizmem, a zdrugiej.... az strach sie bać! Faktycznie - zdajemy sobie sprawe, że najgorsze dopiero przed nami, ale staramy sie o tym nie mysleć i dzielnie brnąć do przodu. Cieszymy sie, że stan surowy (prawie) zamkniety mamy już za soba i jesli chodzi o koszty - to tylko niewiele sie przeliczyliśmy (oczywiście na naszą niekorzyśc...) Piszę "prawie zamkniety" gdyz nasza Oliwka ma juz dach (z dachówki ceramicznej) i osadzone okna dachowe. Nie mamy tylko zwykłych okien, ale z tym jest mały kłopot. Zostało nam jeszcze trochę kasy z kredytu, ale przed nami niestety ostateczne - końcowe rozliczenie z budowlańcami. Jesli szef firmy budowlanej bedzie łaskawy , to raczej starczy nam na okna. Jesli nie - bedziemy szukać sponsora , do czasu gdy uzyskamy pieniądze ze sprzedazy mieszkania. Więc czekamy za tym nieszczęsnym rozliczeniem - jak za zbawieniem! Ale doczekac sie nie mozemy, bo nasz budowlaniec sie rozchorował - i jakoś nie spieszy mu sie po nasze pieniążki.... Jak tylko się doczekamy i naszą Oliwkę ozdobią juz okna, obfotografujemy ją z kazdej strony a fotki zamiescimy w necie (jak sie uda - bo to tez niełatwa sztuka) Tymczasem pozdrawiamy wszystkich goraco i życzymy WYTRWAŁOŚCI i CIERPLIWOŚCI !!!
  8. Nas również dawno nie było na forum.... Ale każdy z bardziej zaawansowanych Oliwkowiczów zapewne wie, że sporo zamieszania jest z taką budową... A teraz sie pochwalimy - DZIŚ NASZA OLIWKA ZOSTAŁA DEFINITYWNIE ZADASZONA Panowie dekarze posprzatali i pojechali. Wizualnie jest wszystko OK, a co bedzie dalej zobaczymy jak popada Czytamy na forum dyskusje o kosztach Oliwki i mamy takie wrażenie, że duzy wpływ na koszty budowy ma miejsce, w którym ta budowa sie znajduje. Inaczej cenią sie fachowcy w duzych aglomeracjach, inaczej w małych. Ceny materiałów, też raczej do jednakowych wszędzie nie należą. W naszym przypadku do zamieszkania w Oliwce musi nam wystarczyć 250.000 Czy sie uda - musi sie udać - goraco w to wierzymy Zamierzamy zadomowic sie w Oliwce w czerwcu 2008 r. Wtedy się wszsytko okaże! Pozdrawiamy wszystkich Oliwkowiczów !!!!!!!! P. S. Czarku napisz jak sie mieszka w Oliwce?
  9. Shrekowie GRATULUJEMY, GATULUJEMY i .... jeszcze raz GRATULUJEMY !!!!!!!!!!!!!! Cieszymy sie razem z Wami, jednoczesnie zazdrościmy Wam ogromnie! U nas jak na razie do końca jeszcze bardzo daleko.... Wczoraj wreszcie doczekaliśmy się cieśli i mamy nadzieję, że naszą Oliwkę w przyszłym tygodniu przyozdobi juz dach. Wtedy na pewno zamieścimy jakieś fotki. Tymczasem pozdrawiamy wszystkich tych, którym blisko i również tych, którym jeszcze daleko do finiszu! Aga i Artur
  10. My również dołączamy sie do gratulacji! Tempo Waszych prac jest oszałamiające! U nas za to ciągle coś szwankuje... Najpierw (jak juz wysechł strop), spóźnili się murarze, później z kolei nawaliła pogoda. Przedwczoraj, jak już tak dobrze szło, cieśla powiadomił nas, że dostał skierowanie do sanatorium i wróci dopiero po 10 sierpnia... Więc znowu musimy czekać kolejny miesiąc Tymczasem chciałabym Was zapytać, jakie okna dachowe kupiliście? Bo my ciągle jeszcze jesteśmy niezdecydowani w tej kwestii? Pozdrawiamy serdecznie - Agnieszka i Artur
  11. Nasza Oliwka równiez pnie się do góry http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/20e764e14af6c286.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf388e7da9346878.html Pozdrawiamy!
  12. Pozdrawiamy rodzinę Shreków i namolniaka, a własciwie namolniakową... Nasza Ada to właśnie kociaka z wizyty u Was wspomina najczęściej
  13. Spokojnie, spokojnie.... Nastepnym razem gdy będziemy w Warszawie, również nie omieszkamy Was odwiedzic i wtedy nadrobimy pierwszą wizyte...
  14. Jeszcze raz chcemy bardzo podziękować Czarkowi za możliwość obejrzenia Oliwki na żywo. Jesteśmy zauroczeni domkiem oraz uprzejmością Czarka. To niesamowicie miłe, że wokół są tak życzliwi i przyjaźni ludzie! Czarek - dziękujemy i pozdrawiamy! Aga Artur i Ada
  15. A owszem. U nas będzie wyglądało to tak. dziesięć stopni - spocznik - dwa shody na "strych" ( dla nas juz nie strych) i na przeciwko dwa schody na piętro. Mamy obniżony strop w małej łazieńce, do 2 m, ale tylko na niewielkim odcinku. Dzięli temu przsuneliśmy ściane kuchni, u góry zlikwidowaliśmy korytarz, co powiększyło nam łazienkę, i pokój ( jest też węższy przez schody 283 cm). Czy macie mozliwośc przesłania dokładnego rysunku takiego "przerobionego" strychu na maila? ( [email protected] ). Od dawna bowiem intryguje nas taka opcja.
  16. Chcemy podzielić sie z Wami jeszcze jednym doświadczeniem. Wczoraj zamawialismy dachówkę. Analizowalismy wiele ofert i w końcu zdecydowaliśmy sie na dachówkę Róben - Średzką falistą. Wybralismy kolor - kasztan i wtedy okazało sie że ta sama dachówka ale w kolorze miedź jest o wiele tańsza. Po obliczeniu całości (ze wszelkimi dodatkami), za dach w kolorze kasztanu musielibysmy zapłacić około 18.000 zł. a w kolorze miedzianym około 11.800 zł. I jak myslicie - na którą się zdecydowaliśmy? No po wielkim dylemacie ..... OCZYWIŚCIE że na miedź. W końcu jednak, jak sie miedź ubrudzi to też będzie troche kasztanowa - no nie? POZDRAWIAMY i wszystkim życzymy prostych i trafnych wyborów !
  17. Ja trochę żałuję że nie zdecydowałem się na silikaty . O Porotherm słyszałem że to jest takie farbowane na czerwono G i przekonał mnie jeden z argumentów iż z Porothermu ponoć nie można stawiać wielu kondygnacji a np. z silki, gazobetonu czy maxa można. Morze być tak że piszę głupoty a niniejszy argument wysnuła konkurencja - za nimi nigdy nie trafisz. Oczywiście sporo wydali na reklamę i przez to są teraz w „modzie”. Silka ma ponoć strukturę zbliżoną do skały i na taki dom jak Oliwka spokojnie wystarczy gr. 18. Czarek W zupełności się z Tobą Czarek zgadzamy! Po swoich pierwszych doświadczeniach budowlanych jestesmy przekonani co do prawdziwości stwierdzenia REKLAMA DŹWIGNIĄ HANDLU. Bo co gdzie ucho przyłozymy, tam słyszymy zupełnie innie opinie na temat tych samych materiałów. My na przykład zaczynamy budować z Max'a. Juz go zamówilismy i na dniach ma być dostarczony.
  18. My własnie mamy ten etap juz za sobą. Łącznie fundamenty z wykopaniem, zbrojeniem, materiałem i robocizną w październiku 2006 r. kosztowały nas 6.400 zł. (materiały - 4.700 zł i robocizna 1.700 zł). Z tym, że wszystko od poczatku robiła nam jedna firma, ta sama - która od kwietnia zaczyna nam stawiać mury. Natomiast "zero" na wysokość 1,70 m, kosztowało nas 8.700 zł. Zero jest wysokie, a to ze względu na nierówne uksztłtowanie terenu na działce, poza tym chcemy aby nasza Oliwka była na niewielkim podniesieniu.
  19. Jacekot - jaki wymiar ma okno na zdjęciu w pokoju na poddaszu? P.S. A tak na nawiasem mówiąc w imieniu swoim i - jak myślę - pozostałych oliwkowiczów - dziękuję Wam - Shrek i Jacekot za zdjecia, wizualizacje, dobre rady itp... Zasługujecie na miano liderów! POZDRAWIAMY!
  20. Pozdrawiamy Oliwkowiczów z Wielkopolski! My ruszamy z murami od kwietnia. Na razie mamy wyprowadzone "zero". Aktualnie czekamy za dostawą materiałów na budowę (tj. Max) no i przede wszystkim za uruchomieniem pierwszej transzy kredytu, aby za ten materiał zapłacić....
  21. Jacekot - prosimy, napisz czy zmieniałeś też wymiary okna w salonie z frontu domu i w kuchni. Patrząc na zdjecia zamieszczone w Twoim dzienniku wydaje nam sie, ze tez sa chyba mniejsze.
  22. Własnie czytaliśmy Twój dziennik budowy - Jacekot - i gratulujemy zaawansowania (szczególnie mamy na mysli skrzyneczkę). Oglądając Twoje zdjęcia w dziennku doszlismy do wniosku, że okna w Twojej Oliwce też są pozmieniane. Czy możesz przesłać nam rozmiary swoich okien, bo takie rozwiązanie w salonie też jest ciekawe. Pozdrawiamy i z góry dziekujemy!
  23. Dzięki Czarek! Odebraliśmy pocztę i przeanalizujemy wszystko na spkojnie w weekend. Pozdrawiamy!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...