Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

gosia888

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    501
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez gosia888

  1. może tak, jednak nie wydaje mi się. Jak franek był za 2zł był niedoszacowany te 4zł jest przeszacowany. Ale gdyby nawet doszło do 5zł za franka to i tak raczej nie straciłabym. No ale jednak chyba nie będę mieszała. Tylko spokojnie spłacała.
  2. zadzwoniłam do nordei marża 3,75% by była
  3. a możesz coś więcej napisać? Trudno było dostać? Podpisałaś nowy kredyt czy przewalutowałaś? Ja mam kredyt w ING w pln jeszcze 12 lat do spłaty kwota do spłaty to 115 tysięcy. Myślę nad przewalutowaniem na franki.
  4. gosia888

    ocieplenie starego domu

    to i ja podciągnę się pod temat z pytaniem. Mam dom 14 letni. Budowany był techniką pół pustaka 6cm styropianu i pustak ( lub cegła na 100% nie wiem). Niby wszystko dobrze ale chciałabym ocieplić jeszcze dom. Szybko się wyziębia. Słyszałam opinie że tylko wełną, bo styropian jak jest w środku to ściana zgnije. Więc jak to jest? Co polecacie?
  5. brzmi ciekawie a ile zapłaciłaś i jakiej firmy jest? Ja tak myślę o wymianie na wiosnę.
  6. taka obrażalska to nie jestem możecie o mnie pisać na lewo i na prawo ale oczywiście w samych superlatywach hahaha
  7. o właśnie jak u was jest z piecami? Czym palicie? Betina ja czytałam że ty jakieś miałaś problemy z tym. Ja mam piec na węgiel normalny i na olej. Olejem się super pali ale strasznie drogo wychodzi więc palimy węglem ale szlak mnie trafia jak to często trzeba podkładać dlatego myślę o ekogroszku. Bo gazu niestety u nas nie ma Macie jakieś firmy polecane? Co macie? Czym palicie? A betina ma rację gdyby nie priv to by napisaniu o mnie się skończyło A co do budowy jak czytam moje początkowe przygody to stwierdzam że jednak budowa mi nie była nigdy pisana. Ale jak kiedyś się zdecyduje na budowę to po pierwsze chcę parterowy dom - po roku latania w dół i na dół mam już dosyć. A po drugie chce by ktoś mi wybudował dom od A do Z bo jednak budowa to nie dla mnie hahah
  8. wow betina jakie postępy. Jak to już ślicznie wszystko wygląda a jaka łazienka śliczna
  9. hej hej ja nawet nie sądziłam że ktoś mnie jeszcze tutaj pamięta. Ja pisałam dlaczego nie budujemy. Budowę mieliśmy w końcu rozpocząć na wiosnę zeszłego roku, ale w tym czasie moja babcia zmarła. A że ona bardzo sympatyczny miała domek - 12 letni o projekcie podobnym do iskierki z tą różnicą że bez garażu i piwnica była spora aha no i łazienka tylko na dole to stwierdziliśmy że zamiast brać się za budowę to wyremontujemy ten dom i będzie wszystko szybciej i taniej. I takim sposobem od 16 miesięcy mieszkamy już na swoim. A działkę sprzedaliśmy z miesiąc temu i ludzie co od nas kupili mają też od nas projekt i pozwolenie na budowę i mają się budować na wiosnę bo już wszystkie papiery przepisane na nich. Powiem wam że to będzie dziwne uczucie oglądać jak rośnie domek ten co miał być nasz. Bo to jakieś 400 metrów od domu gdzie teraz mieszkam, więc efekty będę oglądać na bieżąco. Z grubszych rzeczy odnośnie tego domu to wymienialismy dach i ocieplenie bo było tragicznie zrobione. Mieliśmy dylemat czy papę kłaść czy folię i zdecydowaliśmy się na papę i już widze że to była dobra decyzja tak cichutko jest że szok. Ale w lato niestety dalej jest sporo cieplej na górze niż na dole. W wolnej chwili powklejam wam zdjęcia. A może już wklejałam? Nie pamiętam. Remontowaliśmy schody nowe, jedyne czego nie zrobiliśmy a powinniśmy to tynki wewnątrz. No i sprawdziła się niestety u nas zasada że jak się od razu czegoś nie zrobi to już się tego nie zrobi. Płytki i taras mieliśmy zmieniać ale majster nie mógł czekaliśmy do kolejnej wiosny znowu coś wypadło no i tak wyszło. Ale oczywiście znowu sobie obiecuję że w przyszłą wiosnę się zabieramy haha
  10. gosia888

    Zwrot VAT

    Mam taki problem. W maju była sprawa spadkowa mojej babci. Dom i inne działki odziedziczyły dwie córki i wnuczka. Dom mama przekazała mi darowizną dopiero w lipcu a faktury na remont domu mam już z czerwca, czyli gdy nie byłam jeszcze właścicielem. Czy jest jakiś sposób żeby US te faktury z czerwca mi zaliczyli??
  11. Jeśli weźmiesz kredyt w złotych to na pewno będziesz płacić dużooo wyższą ratę obecnie. A tego jak będzie przy wejściu do euro to nikt dokładnie nie wie. Prognozy są takie, że złotówka umocni się przed wejściem do strefy euro wtedy kurs franka spadnie (jak to było na Słowacj) i - przez co rata a zarazem zadłużenie będzie mniejsze. Natomiast nawet gdyby złotówka była wymieniana 1 do 1 do będziesz miała taką samą kwotę kredytu cały czas. Myślę, że to autor miał na myśli ..... Pozdrawiam ! no tyle to i ja rozumiem. Czyli pytanie tylko czy warto ryzykować. Kredyt na 15 lat, 130tyś to nie jest jakaś zawrotna suma. A i okres nie jest długi. Za to mam spokojny sen że pomalutku spłacam kredyt i nie obudzę się któregoś dnia z większym zadłużeniem.
  12. Może mi ktoś wytłumaczyć bo ja nie bardzo rozumiem. Jeśli wezmę kredyt w PLN to przy wejściu do Euro zostanie przy takim samym wskaźniku przewalutowana moja pensja co i mój kredyt. Więc teoretycznie tyle samo będę płaciła tak? Jeśli wezmę w CHF to mogę sporo zyskać (jeśli złotówka będzie dalej umacniana) a i mogę stracić. Tak?? Czyli reasumując kredyt w złotówkach jest droższy ale bardziej bezpieczny tak??
  13. Mam 3 osobową rodzinę, obiady jemy po za domem. Zmywarkę "60" włączamy codziennie lub co dwa dni. Zawsze coś się nazbiera. No i przynajmniej nie muszę przez godzinę myśleć czy kolejna szklanka wejdzie czy może ten garnek ręcznie umyć. "45" to góra dla dwóch osób. Napewno nie dla 4.
  14. cieszę się że Ci się podoba. Bo właśnie zdania są podzielona moja siostra powiedziała "oo jaka brzydka" a co do ceny to zobaczymy. Dzisiaj jedziemy po wycenę całego dachu z opcją tej blachy i tańszej. Zobaczymy jaka różnica będzie. I na co w końcu się zdecydujemy. A ty jaką będziesz miała blachodachówkę? Jaki kolor? I jaki wzór? Znasz już cenę? Zamówiłaś już wszystko? Co do stolarzy to było 3. Jeden powiedział 7500zł a dwóch 6500zł. Cena nieziemska biorąc pod uwagę że mój szwagier w Poznaniu 2 lata temu za konstrukcje całych schodów zapłacił 5tyś!!! A ja 6,5tyś za tylko obicie. No ale cóż trzeba płacić i płakać. Co do spraw urzędowych może się wyjaśni w przyszły piątek więc trzymaj bardzo mocno kciuki. Pochwalę się jak będzie po. I może w dzienniku zacznę pisać. no ja właśnie obecnie poszukuję drzwi. Mój mąż jak mu powiedziałam że na same drzwi wydamy ponad 10tyś zł to mnie wyśmiał. że niby przesadzam bo on widział w hipermarketach po 200-300zł drzwi dopiero mu uzmysłowiłam jakie realne koszty będą z wszystkimi dodatkami typu ościeżnica klamka montaz itp. Drzwi wewnętrznych potrzebuje 9 plus drzwi zewnętrzne. Licząc tysiąc na jedne drzwi wewnętrzne plus 2-3 tyś za zewnętrzne to niestety wyjdzie ładna cena.
  15. jejku betina ale u Ciebie już dużo postępów!!! Dawno nie byłam. W betonie Ci nie pomogę ale ja z kolei mam do Ciebie pytanie. Jak Ci się podoba ta blachodachówka? Tylko szczerze kolega męża co pracuje firmie z blachodachówkami bardzo ją poleca. http://img381.imageshack.us/img381/4003/rustika3zoommb7.jpg http://img404.imageshack.us/img404/9089/rustika1zoomtm8.jpg większe zdjęcia na stronie http://www.balex.eu/i.php?i=545&PHPSESSID=3c53cf50f53c24e947abdba2f8c5dc8d aha my już zamówiliśmy stolarza na schody. Obicie betonu dębem jasnym ma kosztować 6500zł. Aha i coś faceci od dachu mnie wkurzają. Były dwie ekipy wybrałam jedną. Byli w niedzielę i już się z nimi umówiłam na koniec maja nie chcieli żadnej zaliczki ani nic mieli się odezwać w przeciągu 4 dni żeby podac ostateczną cenę. Coś mi się zdaję że nie zadzwonią. Mają czas do piątku jak nie to prosić nie będę kolega poleca nam takiego innego faceta.
  16. no i w ogóle gratuluję zalewania i fundamentów i stropów. Ale to szybko wam idzie. Wielkie gratulacje.
  17. belfego a jaką dachówkę bierzesz? Ja szukam blachodachówki, bo chcę zmienić. No i szukam kuchni i w ogóle wszystkiego do urządzania domu. Więc mam nadzieję że etap budowania mam za sobą teraz bardziej przyjemny będzie. Etap wykańczania
  18. może domku nie będę miała waszego ale jednak urządzać wnętrze będę więc i chwalić się będę miała czym.
  19. u Gosi budowa została przełożona na sierpień. Z Gosi woli a czy się odbędzie czy nie to powiadomię was za miesiąc. Bo na razie nie chce zapeszać. Ale możliwe że się nie będziemy budować.
  20. wow gratuluje belfago. No właśnie najważniejsze to zacząć. Bo jak nic nie ma to człowiek ma głupie myśli w głowie.
  21. no i mi on zbytnio nie przypadł do gustu. Ale w sumie każdy ma inne potrzeby ja też się paru osób nie posłuchałam i też nie wiem czy nie będę żałowała. W sumie człowiek się na błędach uczy.
  22. Działka sprzedana więc będzie bardziej optymistycznie A teraz powiem jak z tymi kosztami. Na chwilę obecną mamy cegłę, stal (ale nie całą 100 prętów 14-stki) drewno calówki (4m3, ale pewnie z polowa sie poniszczyla bo troche na dworze byla zanim przenieslismy) oraz stemple budowlane. I na stan surowy mamy do tego 100tys. Nie wiem na jakim etapie nam się skonczą pieniadze czy zdołamy okna itp. Ale taki mamy zamiar. Na wykończenie chcemy wziąć kredyt 150tys. Ale wiesz to wszystko plany. A jakie wasze zamierzenia?
  23. optymistycznie będzie jak sprzedamy działkę Od stycznia ją próbujemy sprzedać, ale nie tą na której się będziemy budować tylko inną. By na stan surowy było
  24. nic nie słychać czekamy do kwietnia. A humor dalej nie budowlany mam. Jestem pesymistycznie nastawiona. Ciągle mi się zdaję że coś nie pójdzie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...