Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Malobert

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    710
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Malobert

  1. no pewnie to jest własnie jakaś folia, ja to tylko widziałem narysowane na schemacie montażu
  2. ale czy to błąd jeśli ja nie mam tego fartuszka ? kołnierz dachowy u mnie jest, kołnierz jest oryginalny z blachy, a mi chodziło o fartuszek wokoło ramy przybijany zszywkami do połaci - tego nie ma, podczas gdy w broszurce do montażu jest narysowany - z tym że nie ma tam akurat wyrysowanego przypadku blachodachówki. Kierbud tez był w kropce, czy musi czy nie, ale bedzie wiedzial dopiro we wtorek bo musi sie z kims skonsultować....
  3. tzn w listewce na scianie jest dziurka a w szafce haczyk... ? sorry jesli nie zrozumialem - nigdy tego nie widzialem...
  4. ze swojego doswiadczenia moge doradzic, ze spalinowy jak najwyzej, ja nie przemyslałem i bede mial problem....
  5. przyłączam się do pytania, ale w wariancie odeskowanej połaci, czy jest na to jakiś wzór czy robicie "na oko" ? bo jak do tej pory tylko z takim szacowaniem się spotkałem. Widziałem w necie jakiś tekst, że do wyliczenia tego potrzebna jest wysokość połaci, jej kąt i coś jeszcze, ale konkretów niestety nie napotkałem. p.s. w moim przypadku ktoś na innym wątku oszacował 5cm majac krycie wstepne z tzw. membrany nie ma potrzeby stosowania szczeliny, dla foli niskoparoprzepuszczalnych jest potrzebna. obliczanie "typowanie" wysokosci szczeliny wentylacyjnej - tak jest na to wzor. sam fakt posiadania owej szczeliny nie rokuje jeszcze szczescia. przyjda panowie od podbitki i caly misterny plan wykonania szczeliny bierze w lep. kominki wentylacyjne sa produkowane. przy stawkaqh jakie sa w "budownictwie" trudno jest utrzymac rezim technologiczny. dzisiaj był u mnie kierbud, facet po 30-stce, mgr inż. (niezależny od wykonawcy, raczej konkurencja) na początek wspomniałem mu o "grzybkach - wywietrzakach" (mam tych stref dużo, pod i nad oknami, poza tym spore kosze dachowe) - powiedział, że nigdy się z czymś takim nie spotkał, mało tego, stwierdził, żebym tego nie zakładał, a tym bardziej żeźbił w krokwiach (-dopiero po chwili powiedziałem mu, że i tak za późno na te grzybki) powiedział, że tam jest tyle szpar w deskowaniu i na łączeniach papy, że spokojnie to wystarczy do tego, czemu ma to służyć w tych "kilku" miejscach Firma w której on pracuje jako etatowy kierownik, jest największą firmą budowlaną i hurtownią materiałów budowlanych w promieniu 50km więc hmm... wyszedłem na jakiegoś dziwaka pedanta... co do przerwy między deskowaniem a wełną, po moich informacjach zdobytych na forum, powiedział mi, że w moim przypadku wystarczy drożna 3cm szpara, a połać ocieplaną będę miał długą bo aż od podłogi pod kalenicę, tu się zaniepokoiłem bo sam gdzieś w jakichś materiałach (producenta wełny zdaje się) takie informacje wynalazłem, że szparka ta powinna być szersza, ale konkretów czy wzorów znów nie było, hmm może ten producent chciał coś sprzedać, cholerka, same teorie spiskowe... W każdym razie płacę kierbudowi niemało aby mi doradzał i nie jest powiązany z wykonawcą. ehh Im człowiek więcej wie, tym mniej spać może a może czas samemu założyć firme developerską ? Z drugiej strony dziwie się, taki jakiś plastikowy grzybek (na razie nikt go na oczy nie widział ) kosztowałby pewnie 75 groszy i firma która by go montowała od razu by się zgodnie z prawdą przechwalała "prosze państwa my jako jedyni robimy zgodnie ze sztuką, reszta to papudraki" - ludzie by to kupili, a nawet płacili po 100zł za coś co jest warte 75gr a tak ani widu ani słychu, no chyba, że to jakaś nowość i robią to tylko u Was w Warszawie... p.s. jaki to wzór na tę szparę ?
  6. przyłączam się do pytania, ale w wariancie odeskowanej połaci, czy jest na to jakiś wzór czy robicie "na oko" ? bo jak do tej pory tylko z takim szacowaniem się spotkałem. Widziałem w necie jakiś tekst, że do wyliczenia tego potrzebna jest wysokość połaci, jej kąt i coś jeszcze, ale konkretów niestety nie napotkałem. p.s. w moim przypadku ktoś na innym wątku oszacował 5cm
  7. Czy ktoś z was wykonywał oszalowanie fundamentów pod płot z drewna we własnym zakresie ? Mam do wykonania w niektórych miejscach całkiem wysokie szalunki, nawet ponad 1m (ukształtowanie terenu), nie chciałbym aby to mi się rozjechało, no i żeby było zgodnie ze sztuką. Istnieje inna opcja, w okolicy na dużej budowie widziałem skręcane szalunki stalowe, najpierw w tym wylewali konstrukcje budynku a potem robili z tego wysoki fundament pod płot, nie zorientowałem się jeszcze ale impreza pewnie sporo kosztuje... Zauważyłem, że do środka wstawiali też stalowe zbrojenie z gotowej płaskiej kratki stalowej.
  8. myślę, że wystarczy pnącza poprzywiazywać do linek przybitych do krokwi dachowych i po waszym problemie, niech się po tych linkach pną do góry, gdy zbyt dużo witek zacznie łapać za ściany to przycinka, jak z żywopłotem
  9. jeśli kołkujecie na siatkę to te kołki potem nie wystają z tynku, albo nie ma wybrzuszeń ??
  10. Ja też oryginalnych nie widziałem ale można zrobić z kawałka blachy... takka osłonka by woda nie spływała do otworu... jestem ciekaw jaki procent deskowanych dachów to ma, skoro nawet nikt tego nie probuje produkowac
  11. nie to nie to.... musiałbym ich dać u siebie 10szt pod kazdym oknem i nad oknem - wywiew i nawiew - widziałeś taki dach ? to byłby koszmar chodzi o taki wywietrznik miedzy deskowaniem a pokryciem, ale chyba nikt go nie widział
  12. ...te kapturki też mają przetrwać dla potomnych.... po tej papie to chyba woda lać się nie będzie co? No trochę na pewno będzie sie skraplać ale jeśli dach szczelny to nie powinno sie lać, więc i kapturek nie będzie musiał być jakiś szczególnie ...... tylko kto tam zajrzy za 10 lat... Oj po blasze od spodu leje się woda... skrapla się na blachodachówce. Na dachówkach mniej ale też... jestem ciekaw czy manieq82 coś wymysliłeś ? p.s. jestem ciekaw pod jaką nazwą w handlu występują te grzybki bo nijak się z nimi jeszcze nie spotkalem a wykonawca (najwieksza firma w mieście) jak o nich powiedzialem to omało wzrokiem nie zabił...
  13. pododobno moze to byc nawet plastikowa rurka....
  14. Oto właśnie chodzi! Dziury w deskowaniu... ale te dziury muszą być przykryte tak by woda spływająca po papie nie dostawała się pod deski i do wełny... o takie grzybki-nakładki czy jak to nazwać mi chodzi. I to powinien zrobić dekarz przed położeniem pokrycia dachowego. trudno, jak widać wszystkiego nie byłem w stanie przewidzieć, a chciałem mieć wszystko poprawnie wykonane. Zresztą teraz na szybko szukając po necie też nie mogę znaleźć sobie takich "grzybków", może to jakaś nowość, w każdym razie w mojej miejscowości większość dachów musi być wykonana źle w tym aspekcie. Spróbuję wykombinować jakieś przejścia do sąsiednich krokwi, chociaż tyle. p.s. widać potwierdza się, że pewnie dopiero trzeci dom będzie dla mnie
  15. U mnie sytuacja wygląda inaczej, istnieje już komin schiedel rondo plus, przewidziany był dla kotłów na paliwo stałe. Obecnie mam możliwość podłączenia się do sieci gazowej, architekt twierdzi, że wystarczy w istniejący komin wstawić pojedyńczą rurkę i nie jest to kosztowne, czy ktoś już przeprowadzał podobną operacje i ile płacił jeśli wolno spytać....
  16. No i kicha.... jak się nie pomyślało przed dachówką to kicha... w przypadku przerwania szczeliny w koszach, narożach czy oknach to wtedy daje się pod dachówką nawiewniki i wywiewniki - takie grzybki - kapturki coby woda do środka nie leciała... ale to akurat działka dekarzy nie moja... ja dachu nie rozbieram by je wstawić. hmm mam sporo tych okien i blachodachówka na pełnym deskowaniu, wszędzie musiałby być ten grzyb.... nie jestem pewny czy się do końca zrozumieliśmy... zakładam, że są dwie przestrzenie wentylowane: 1.) ta pod blachą - chyba nie tą miałeś na myśli ? - tam pomiędzy łatami kontrłatami powietrze swobodnie przejdzie do sąsiednich sekcji i wyleci pod kalenicą 2.) ta pomiędzy pełnym deskowaniem a wełną - tutaj ciąg zostanie zatrzymany, chyba, że jakieś boczne obejścia wyciąć.. ? - dotępna mi na ten temat "literatura" milczy.... ewentualnie zrobić dziurę w deskowaniu i papie aby powietrze przeszło do ciągu wentylacyjnego pod blachą, ale to chyba niezgodne ze sztuką...
  17. Jesli masz pełne deskowanie to nie musisz już dawać membrany-folii paroprzepuszczalnej. ...warstwy od strony dachu: - dachówka - papa - deski - szczelina wentylacyjna - sznurek (opcja) - wełna pomiędzy krokwie - sznurek - druga warstwa wełny na krokwie - stelaż z profili - folia paroizolacyjna (czy dawać to patrz posty powyżej) - płyty K-G W Twoim przypadku dałbym sznurek w szczelinie wentylacyjnej by się nie zamknęła... i wełnę 10 + 5 ... znów sznurek przytrzymujący... i na krokwie wełnę 10 Pamiętaj o wlocie i wylocie szczeliny wentylacyjnej! Pod podbitką nad murłatą i w kalenicy! a co w przypadku gdy pod drodze jest okno połaciowe pomiędzy krokwiami na całej szerokości ? - szczelina wentylacyjna przerwana
  18. Proszę, jeśli pamiętacie podawajcie dla porównania podatek od powierzchni domku i podatek od działki budowlanej z powierzchniami. Zależnie od miejscowości są rózne stawki, poza tym różne są powierzchnie Waszych nieruchomości, podobnie zresztą jak stawki za śmieci czy wodę.
  19. A co zamierzasz tam robić w zimie? Problem jest trochę bardziej złożony... Stawiam całkiem spory budynek, ale ze względów finansowych mogę to udźwignąć jedynie etapami - chcę robić odbiór częściowy, tzn na górze mieszkanie, na dole działalność w przyszłości. Poddasze chcę wykończyć i zamieszkać. Dół chcę pozostawić w stanie surowym, bez tynków, wylewek (oprócz osobnego wejścia - klatki schodowej i kotłowni) i bez instalacji. Ocieplać zewnątrz chcę dlatego, bo wyczytałem na FM, że to najpierw powinno się robić przed ocieplaniem poddasza - wtedy można złączyć poprawnie ocieplenia połaci i ściany. Jeśli chodzi o tynki to też wyczytałem na FM, że przed ocieplaniem, bo wilgoć itd... chyba, że doradzicie mi jakieś inne wyjście... Jak dla mnie zabierasz się trochę od dup..y strony.Wspomnę ,że nie ty jedyny masz niedobór w kasie.Etapy które tu przedstawiasz są ,nazwałbym je niekompletne .To po pierwsze.Po drugie jeżeli zamieszkanie planujesz już na zimę to problem grzania jest także złożony.Jak kurna oddzielisz instalacje którą chcesz.....: zrobisz oddzielną na górę a potem będziesz się bawił z dołem . Musisz zwrócić uwagę ,że skoro planujesz jakaś tam działalność gosp.a ona ma być jakimś tam połączeniem z górą to bezsensu jest zostawianie dołu "w samopas" .Nie dość ,że syf na dole to jeszcze na górze.Wrócę jeszcze do ocieplenia.To co ja mam powiedzieć jak już mieszkam mam skończone wszystko w środku a na zew "Średniowiecze".Tak chce przezimować.Instalacja,docieplenie (megarockiem bo w zimie robili wykończeniówkę),następnie tynki i dopiero płyta GK.Taką z grubsza miałem kolejność. Niestety sytuacja zmusza mnie do tego, a muszę powiedzieć, że przy moim podziale funkcjonalnym budynku, wcale nie będzie aż tak wielkiego syfu przy pracach wykonczeniowych na dole w przyszłości - mam osobne wejścia. Wiem, że syf powstaje gdy ktos mieszka na dole a potem zaczyna robić górę w domku, wszystko sie wtedy roznosi. Jeśli chodzi o instalcje w tym CO to jest ona juz rozdzielona w projekcie - są to oddzielne obwody do kotłowni i tam projektant przewidział jakies sprzęgło hydrauliczne aby połączyć te wydzielone systemy. Nie wykonanie któregos z obiegów nie skutkuje jakimiś problemami. Z powyższych odpowiedzi wynika, że mogę nie tynkować i mogę najpierw ocieplić elewację - i taką odpowiedz chciałem uzyskac. Skolei nikt nie potwierdzil czy musze ocieplac elewacje aby poprawnie złączyć z ociepleniem połaci dachowej. Z tego ocieplenia mógłbym wtedy też zrezygnować, ale nikt nie zaprzeczył, wiec tej wersji z ociepleniem będę się trzymać. Jesli ktoś ma lepsze propozycje to ja jestem na nie otwarty.
  20. no na forum muratora, które uważnie śledzę, tak na zawołanie tego nie znajdę, takie były opinie forumowiczów, jeśli któreś z tych informacji nie są jednak prawdziwe to proszę o sprostowanie
  21. A co zamierzasz tam robić w zimie? Problem jest trochę bardziej złożony... Stawiam całkiem spory budynek, ale ze względów finansowych mogę to udźwignąć jedynie etapami - chcę robić odbiór częściowy, tzn na górze mieszkanie, na dole działalność w przyszłości. Poddasze chcę wykończyć i zamieszkać. Dół chcę pozostawić w stanie surowym, bez tynków, wylewek (oprócz osobnego wejścia - klatki schodowej i kotłowni) i bez instalacji. Ocieplać zewnątrz chcę dlatego, bo wyczytałem na FM, że to najpierw powinno się robić przed ocieplaniem poddasza - wtedy można złączyć poprawnie ocieplenia połaci i ściany. Jeśli chodzi o tynki to też wyczytałem na FM, że przed ocieplaniem, bo wilgoć itd... chyba, że doradzicie mi jakieś inne wyjście...
  22. Czy wielkim błędem będzie jeśli budynek (gazobeton) zostanie ocieplony przed wykonaniem tynków wewnęrznych C-W ?
  23. Malobert

    Ulewa - Piwnica

    thx Pierwek, nie lubię uprawiać retoryki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...