Zołza

to moze i ja sie pochwale 13 kg w czasie grudzień 2008 grudzień 2009 te 13 kg to mi po ciązy zostało 5 zjechało do maja 2009 a reszta dopiero jak odstawiłam kompletnie słodkie, pieczywo tylko chrupkie i po 18 tylko woda a w ciągu dnia 2 godzinny spacer z wózkiem plus brzuszki i inne cwiczenia około godzina rygor jedzeniowy straszny-ziemniaki frytki nawet jogurty ciasto napoje gazowane wszystko be

to moze i ja sie pochwale 13 kg w czasie grudzień 2008 grudzień 2009 te 13 kg to mi po ciązy zostało 5 zjechało do maja 2009 a reszta dopiero jak odstawiłam kompletnie słodkie, pieczywo tylko chrupkie i po 18 tylko woda a w ciągu dnia 2 godzinny spacer z wózkiem plus brzuszki i inne cwiczenia około godzina rygor jedzeniowy straszny-ziemniaki frytki nawet jogurty ciasto napoje gazowane wszystko be

to moze i ja sie pochwale 13 kg w czasie grudzień 2008 grudzień 2009 te 13 kg to mi po ciązy zostało 5 zjechało do maja 2009 a reszta dopiero jak odstawiłam kompletnie słodkie, pieczywo tylko chrupkie i po 18 tylko woda a w ciągu dnia 2 godzinny spacer z wózkiem plus brzuszki i inne cwiczenia około godzina rygor jedzeniowy straszny-ziemniaki frytki nawet jogurty ciasto napoje gazowane wszystko be

to moze i ja sie pochwale 13 kg w czasie grudzień 2008 grudzień 2009 te 13 kg to mi po ciązy zostało 5 zjechało do maja 2009 a reszta dopiero jak odstawiłam kompletnie słodkie, pieczywo tylko chrupkie i po 18 tylko woda a w ciągu dnia 2 godzinny spacer z wózkiem plus brzuszki i inne cwiczenia około godzina rygor jedzeniowy straszny-ziemniaki frytki nawet jogurty ciasto napoje gazowane wszystko be

przymierzam się do zrobienia pizzy macie jakieś sprawdzone cienkie spody-gotowe oczywiście bo na wierzch to coś tam wrzucę

jak to jest u Was drogie mamy... mam 16 miesiecznego synka je głownie rybę, zupę pomidorową, rosołek, ziemniaki z sosem, czasami omlet wypija 3 x 250 ml mleka z kaszką manną lub kleikiem ale za ch... nie chce spróbować pierogów, leniwych, nie je budyniów, nie smakują mu twarożki, z pieczywa to tylko chrupkie, nawet słodycze go nie kręcą obiad to zawsze tylko skubnie i jak tylko poczuje ze trochę zjadł natychmiast kończy i się odwraca próba ograniczenia mleka nie zdała rezultatu, po prostu nic nie mogłam mu wpakować w to miejsce bo nie jadł i tyle macie jakie sposoby lub sprawdzone przepisy?

coś jest w tych ścianach 1w a 2w że wzbudzają zawsze najwięcej emocji na forum

mpoplaw- to że kupiłam w marcu 2006, to nie znaczy ze budowałam i ocieplałam w marcu 2006 kupiłam w marcu 2006, pozwolenie na budowę miałam w czerwcu 2006 a stan surowy otwarty - listopad 2006 ocieplać musiałabym w wrzesniu 2007 tak mi wychodziło z kolejności prac i organizacji na budowie ceny marzec 2006 do wrzesień 2007 to był drastyczny skok a tak otynkowałam cw w lutym 2007, wstawiłam okna w maju 2007 i wykończyłam środek zeby ze spokojem zamieszkać-16 sierpnia 2007 elewację zrobiłam latem 2009 - ceny fajniejsze i ze spokojem przezimowałam w PTH 44 PW dwie zimy ja jestem zadowolona

mariankossy- mam 175 m2 bo podniosłam ściankę kolankową, i mam strop nad garazem a zatem i pomieszczenie do grzania jaką masz taryfę na gaz ze Ci wyszło tylko 1670- ile godzin dziennie chodzi piec lub jakie masz zużycie gazu na godzinę? ile stopni w domu?? wszystkie pomieszczenia ogrzewasz? masz podłogówkę, jezeli tak to gdzie? ja płacę za gaz 1,06zł/m3 brutto grupa taryfowa Z3

piczman - co mam Ci napisać o zaletach????? ze była dla mnie tania??? to wiem ze na zewnątrz mogę spokojnie oprzeć drabinę, że mi ptaki nie dziobią w ścianę jak u sąsiada?? to też wiem a niech się znajdzie ktoś to wydał mniej na grzanie domu niż ja??? albo chociaż podobnie zwłascza tej zimy i przy CAŁODZIENNYM pobycie w domu http://forum.muratordom.pl/zmiescicie-sie-w-1000zl-za-gaz-za-styczen,t178689.htm - poczytaj dyskusja o zaletach i wadach 1W czy 2W sprowadza się do wydatków na ogrzewanie - reszta nie ma znaczenia- moim zdaniem a nie wymieniłam wad tylko JEDNĄ WADĘ- wieje mi z kontaktów DWÓCH

to i ja dołożę swoje 3 grosze mieszkam w PTH 44 PW od sierpnia 2007 około 175m2 po podłogach, uzytkowe poddasze, garaz w bryle budynku LMP42a - lipińscy jak się chce komus szukać piec gazowy jednofunkcyjny chyba 21KW, zbiornik na cw i kominek z płaszczem wodnym chyba 18KW - już nie pamiętem dokładnie kupiłam cegłę w marcu 2006 za śmieszne pieniądze, co mi potem wyszło na dobre jak się dowiedziałam ile kosztuje ocieplenie domu - ceny w 2007 były zabójcze, tynk cw z dwóch stron, na zewnątrz doszedł tynk mineralny i farba silikonowa i jeszcze jakieś tam kleje i siatki bo wykonawcy tynku nie popisali się o trzeba było to jakoś wzmocnić wydatki na ogrzewanie wody i domu w sezonie 9/2009-2/2010 2200 zł - spalone około 16m3 drzewa plus gaz 280 zł ( te 280 dotyczą grzania wody i domu, z rachunku za gaz koszty stałe i gotowanie na kuchence gazowej wyrzuciłam) piec gazowy włączał się jak było minus 25 stopni na godzinę w nocy i nad ranem i wczesniej w wrześniu i paździeniku jak było chłodniej rano to działał też czasami godzinę od 6 rano aż nie wstaliśmy i zaczynaliśmy palić w kominku tudzież jak wyjechaliśmy to się uruchamiał na godzinę przed przyjazdem żeby było miło i ciepło po powrocie. a zima była ze hej, jestem w domu cały dzień z małym dzieckiem, palimy praktycznie od 8 rano do 23 czasem do 2 w nocy temperatura w domu 24 stopnie-nawet w największe mrozy ja uważam ze te wydatki na ogrzewanie są ok a i wieje mi z dwóch kontaktów, z halogenów na poddaszu i z okien z tej częsci która jest tylko rozwierna a nie uchylna kontakty mają zatyczki bo mały je uwielbia wkładać palce to problem mam chwilowo rozwiązany halogeny poprawione a raczej ocieplenie a okna czekają na regulację- póki co zalepione tasmą ochronną pozdrawiam

mojemu smykowi też zagęszczałam kleikiem ryżowym ale mu się znudziło, teraz ma 16 miesięcy i pije 3 butle mleka dziennie dwie mu robię tak gotuję wodę ale trochę tak na pół butelki, wsypuję kaszkę manną błyskawiczną - kupiec, gotuję dwie minuty wlewam do butelki dolewam zimnej wody , studzę jak trzeba dosypuję mleka następnego tyle ile potrzeba na daną objętość płynu w butelce i podaję małemu, lubi to bardziej niż z kleikiem, dostaje więc rano i wieczorem z kaszką a przed snem koło południa z kleikiem niestety z innym jedzeniem mam u niego problem, jest w kratkę, raz je raz nie, nawet ograniczenie mleka nie dało rezultatu

wieje w miejscu gdzie się wkłada żarówkę zalepiłam tasmą klejącą , wprowadziłam zakaz zapalania górnego światła i czekam na wykonawcę a ja się dwa lata zastanawiam dlaczego jak idę po schodach do góry to czuję ze mi wieje po zaklejeniu taśmą już tego powiewu nie czuć

no właśnie, zamontowałam w pokojach na poddaszu halogeny zamiast lamp wiszących i jak do tej pory, niczego złego nie zauważyłam ale przy tych mrozach i dość silnym wietrze stwierdziłam ze w pokojach mam zbyt świeże powietrze i że chłodno , grzejnik gorący a ja czuję powiew, sprawdziłam okna ale tu nic i okazało się ze 3 halogeów wieje i to dość porządnie na stryszku nic wiecej nie robiłam, tam jest tylko wełna, halogeny są w specjalnych puszkach zeby wełna się nie spaliła i teraz nie wiem co mam z tym zrobić, jakieś osłonki na te puszki? ma ktoś podobną fanaberię? ja wiem, ze halogeny to w pokojach to wg wielu nie bardzo i tylko w łazienkach ale ja mam w pokojach może ktoś ma w łazience na poddaszu i też taki problem?

mam tylko taką czujkę na ruch

niby te koszty niewielkie, tylko latem to mam zuzycie na poziomie 9kwh a te 13kwh to mnie trochę gnębi, komp ciągle ten sam, zmywarka tak samo działa, pralka nawet mniej bo dziecko większe no nic, zacznę bardziej analizować dzienne zużycie może dojdę skąd ten przyrost...

rzeczywiscie zastosowałam skrót myślowy chodzi mi o to ze te wszystkie pompki i inne urządzenia potrzebne do ogrzewania domu za pomocą kominka z płaszczem wodnym jak i piec gazowy zużywają też prąd niby drobiazg ale ja mam pompkę do kominka, do pieca, do podłogówki, do zbiornika z ciepłą wodą, i jeszcze jakieś cuś do cyrkulacji ciepłej wody i wentylator pod kominkiem zeby jak spadnie temperatura rozkręcił ogien bez otwierania drzwiczek itd.... i kurka wyszło mi straszne zuzycie prądu, a jeszcze teraz w te mrozy jak się pali non stop i te pompki chodza non stop to mnie rachunek za prąd normalnie powalił

pytanie dla tych co mają kominek z płaszczem wodnym, dom około 170 zł po podłogach ogrzewanie okazjonalne gazem płyta gazowa, podłogówka na około 60 m2 za okres 17.11-23.01 mam 894 czyli około 13 kwh na dzień

mam to samo co mirostachu chodze zaklejam taśmą, ja mi się uzbiera duzo okien to wezwę znowu firmę co mi okna montowała-niech regulują niestety juz mi 3 razy poprawiali, po jaki czasie znowu wieje i tylko z tej strony bez uchyłu latem nie wiedziałam ze coś takiego jest ale przy minus 25 jest to dość odczuwalne

daggulka - ja mam to samo cholery mozna dostać, powietrze już nie powinno być, grzejniki prawie całe gorące i szumi, siedzę sama w domu dziecko spi a mnie łeb pęka od tego szumu jak rozkręce na 6 to mniej szumi-

mi też szumią hydraulik stwierdził ze w domu jest za cicho i dlatego słychać jak słyszę strumyczek to odpowietrzam i z reguły sporo tego powietrza jest ale na szum inny nie mam sposobu, chyba że wszystkie zawory dam na 6 to wtedy jakby ciszej się robi ale wkurza mnie to strasznie

a ja się cieszę ze śniegu na oknie - miałam wrazenie ze mi przy nich zimno od kiedy go leży gruba warstwa to problem zniknął czyżby iglo- w kazdym razie jest cieplej

ciepły to jest mój kot i oddycha- hm... ale na scianę

ja mam tekę czarną nie widać brudu to go nie czyszczę czyszczę jak się robi żółty....

racja- a nasi potomkowie i i tak dadzą styropian tylko ze bedzie w kropki lub kółka lub coś tam innego sprzedawcy kitów wymyślą