Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Slawek 1719499182

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 199
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Slawek 1719499182

  1. Heyka, w weekend jestem zasadniczo w domu (znaczy remontuję na całego), ale chętnie się gdzieś spotkam. Może być u nas, ale nie musi... My mieszkamy na zach. od miasta - w Gałowie. Narka
  2. Hadraadae, wpadnij kiedyś do nas - będziesz miała lekcję poglądową nt. łączenia starości z nowoczesnością (lebo - jak nie należy robić ). Ukłony
  3. Hadraadae, wpadnij kiedyś do nas - będziesz miała lekcję poglądową nt. łączenia starości z nowoczesnością (lebo - jak nie należy robić ). Ukłony
  4. Na pewno należy wpierw przeliczyć, czy starczy miejsca w dolnych szafkach na wszystko. U mnie nie starczyło, więc mam i górne - gdzie trzymam jakieś lżejsze rzeczy. Na pewno polecam szuflady w dolnych szafkach - wtedy nie trzeba tyle kucać i gmerać za upierdliwie schowanymi z tyłu duperelami... Pozdrowienia
  5. W konserwacji zabytków przy uzupełnieniach fragmentów kamieniarki robi się tzw. scalenie kolorystyczne, mające ukryć różnice materiałów. Popytaj kamieniarzyod konserwacji, czym to robią... Ja jednak zaczekałbym, aż piaskowiec lekko zapatynuje, może wtedy Ci się będzie bardziej podobał... Pozdrowienia
  6. Innym jeszcze rozwiązaniem są płyty suchojastrychowe - takie impregnowane płyty gk, które mogą być dodatkowo od dołu podklejone styro (20 mm) lub wełną (30 mm). Układa się je jak podłogę pływającą (u mnie spoczywa na płytach OSB na legarach), i można położyć taką posadzkę w ciągu dnia, a następnego już pokryć glazurą (łączona klejem i wkrętami). Bolączką takiego rozwiązania jest jego cena - płyty bez ocieplenia kosztowały coś ok. 43 PLN za m2. Jednak drewnianą podłogę próbowałbym za wszelką cenę odnowić (tak robiłem u siebie). Zerwać dechy i albo wyciszyć (tylko wełną!!) pomiędzy legarami a deski nabić na paskach korka, filcu lub pianki od paneli, albo zastosować podłogę pływającą na zasypce np. z lekkiego keramzytu. IMHO wylewka na dechach popęka, albo musi być tak gruba, że nadmiernie obciąży strop. Ukłony
  7. Dzień dobry, co tutaj tak pusto???
  8. Kościelnik, u mnie to przełączenie odbywa się przez centralkę sterowniczą - choć można to zrobić przez sterownik na piecu. Podobnie CWU ma priorytet, i przy spadku temperatury na zasobniku, cała moc pieca idzie przez chwilę na jej ogrzanie... Pozdrowienia
  9. Żona, kazała mi się przyznać. Otóż sam jej także używam, a nawet jeśli nie ja piekę - to musze później zmywać. Z poprzedniego posta proszę nie czytać "(...)podobno(...)". Qrcze, ale się porobiło
  10. Ja na codzień mieszkam w szkole i sobie chwalę. Fakt, że szkoła jest to była... W pokoju nauczycielskim mamy kuchnię, a śpimy w klasie I. W przedszkolu jest salon... Git!
  11. a co Ci się tak ciężko wstawało???
  12. Cześć, u mnie na działce jest taki 150-letni. Skończone piękno..., o tej porze roku o cudownie żółtych liściach.
  13. Cześć, jaki spadek procentowy należy przyjąć przy kładzeniu rur drenarskich? Chciałbym to sobie do wiosny móc wyliczyć, nim zacznę w realu je układać Z góry dziękuję za sugestie. Sławek
  14. Cześć, od roku mam małego hefa w starym domu o grubych murach i skrzynkowych oknach (nie do końca szczelnych). Pow. grzewczej mam 190 m2 i do tej pory wliczając grzanie CWU latem zużyłem jakieś 6,5-7 ton groszku. Odnośnie ustawiania czasu pracy podajnika do wentylatora (aby nie wypalał za głęboko), to instalator tłumaczył mi, że suma interwałów obu funkcji musi zawsze wynosić 60 sekund - tak też i u mnie ustawił. Piec pracuje w trybie 63-50 stopni, choć potrafi zejść do 38 nawet. Kotłownia ma wielkość ok. 20 m2 (stara piwnica), ale jest niestety niska, co przy systemie czyszczenia Hefa jest mankamentem nie do przecenienia. Pozdrowienia
  15. Robi lepsze wrażenie apteczne Można bezpośrednio na niej podać jakąś większą porcję mięsiwa, quiche, czy innego dziadostwa. Moja Małżonka używa w Amice niemal wyłącznie tej szklanej - podobno łatwiej ją utrzymać w czystości Pozdrowienia Sławek
  16. Cześć, wydaje mi się, że należy każdorazowo skontrolować stopień "zakamienienie" rurek. U mnie po 23 latach (z czego przez ostatnie 5 lat nie grzano) rurki było zarośnięte w 70-90% - widziałem przy wycinaniu starej instalacji. Kaloryfery też się pozatykały... Stąd ostatecznie wymieniłem całą instalację - ale u mnie to był już tylko złom...
  17. Qrcze, co za zbieg okoliczności! Nie dość że remontujemy stare chałupy, to jeszcze wszyscy mieszkamy w okolicach Wrocka (z tago co wiem, to jeszcze Gagata też gdzieś w okolicy remontuje). Sam chętnie piszę się na oglądanie fundamentów do izolacji i drenażu, bo w przyszłym roku to mam zamiar zrobić. Mogę opowiedzieć o iniekcji, bo u mnie już ją robili i było to Hadraade najtańsze rozwiązanie - ale i nie najskuteczniejsze. Najlepsze są płyty - tytanowe lub chromoniklowe wbijane w mur - ale to cholerstwo jest drogie i możliwe tylko do określonej grubości murów fundamentowych... Może byśmy się tak spotkali, np. po kolei u każdego. Ciebie - Hadraade nie udało się w sobotę poznać... Zapraszam do siebie w któryś dzień - na lekcję poglądową pt. "czego nie należy schrzanić przy remoncie". Przykładów mam całą masę . Pozdrowienia Sławek
  18. cześć, też mam problem z zarastaniem urządzeń "kamieniem". Rozważam zakup stacji zmiękczającej wodę w pierwszej kolejności, no i może poźniej jeszcze filtra do odwróconej osmozy... Na razie mam jednak pilniejsze wydatki. Pozdrowienia
  19. Heyka, u mnie małżowinka jest po plastyku, więc parę jej obrazów na pewno zawiśnie - takie tam wariacje nt. cezanna i innych. Poza tym zamierzamy powieścić jakieś grafiki i plakaty. Na ścianie korytarza ma zawisnąć galeria rodzinnych fotografii a w mojej części pracowni mapy - stare i aktualne najliższej okolicy i regionu. Do kuchni znaleźliśmy na razie malowane lustro i szukamy w dalszym ciągu ciekawej emaliowanej reklamy na blasze... Ot i ściany będą urozmaicone... Pozdrowienia
  20. Warto zainwestować w dobrą firmę jak grohe albo geberit. Wiekszość drobnych napraw wykonuje się przez kanał rewizyjny, którym jest otwór na przycisk spłóczki. U mnie są geberity i na razie wszystko jest git - te zabawki są na prawdę dopracowane... Pozdrowienia
  21. Anouk, my pożeniliśmy granitowe blaty z gresowymi płytami polerowanymi 60x30, ustawionymi pionowo. Całość trzyma się kupy pod względem estetycznym (przy raczej nowoczesnej linii mebli) oraz sprawdza w użytkowaniu. Gdybym teraz to robił, szukałbym na ścianę takich ogromnych płyt gresowych - 120x60, wyglądają jeszcze lepiej. IMHO kamień na ścianach wygląda nieco przyciężko, ale to rzecz gustu, no i kamienia... Ukłony
  22. gorgu, sprawdź w domarze na Braniborskiej (między dworcem Świebodzkim/pl. Orląt Lwowskich i pl. Strzegomskim) - mają tam IMHO najlepszy wybór mebli we Wrocku. W odwodzie pozostają meble polonia na Bruecknera (tu zawsze mam mieszane uczucia) no i ikea oczywiście (dla tych, którzy lubią ich design). W domarze są nieźli styliści (iker, kler, jacyś włosi) oraz zestawy po nieco bardziej przystępnych cenach... Pozdrowienia
  23. gorgu, sprawdź w domarze na Braniborskiej (między dworcem Świebodzkim/pl. Orląt Lwowskich i pl. Strzegomskim) - mają tam IMHO najlepszy wybór mebli we Wrocku. W odwodzie pozostają meble polonia na Bruecknera (tu zawsze mam mieszane uczucia) no i ikea oczywiście (dla tych, którzy lubią ich design). W domarze są nieźli styliści (iker, kler, jacyś włosi) oraz zestawy po nieco bardziej przystępnych cenach... Pozdrowienia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...