Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

tomek123a

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez tomek123a

  1. Hej, dzięki za odzew, trochę się tego nazbierało... myślę, że spróbuję z masłem i sosem (ale czy deszcze nie zmyje tego? jakby nie było wiosna, deszcz będzie padal)... spróbuję jeszcze umówić się z gościem z wydzialu zagospodarowania przestrzennego UM (czy jakos tak), moze oni cos posadza i bedą tego pilnować.... napisze też chyba do kuratorium... pozdrawiam
  2. Śmietnik stoi na granicy działki.... długość murku to około 25 m + brama.... nawet ci co siadaja około 1,5 od śmietnika, nie mają siły dojść i wrzucić tam smieci.... nie zapominajcie, że to dzieci w wieku 15-18 lat, mało ich to obchodzi gdzie co wyrzucaja, raz tylko widzialem dziewczyna która podeszła do kosza z butelką..... Smród załatwi sprawe.... to miejsce nie było dla nich atrakcyjne dopoki nie postawilismy tam murku (tak jak moiwłem jest on stosunkow nowy, z kamienia, przebudowa nie wchodzi w gre).... teraz mogą usiąść.... Co do dyrekcji - ten problem występuje w większosci szkół znajdująych się przy osiedlach mieszkaniowych - dyrekcja nic nie zrobi, zresztą to są szkoły publiczne, tam naprawdę mało ich obchodzi co robią uczniowe poza szkołą... Co do jarzyn - zanim urosną, to mi je zadepczą... nie jestem w stanie stac tam cały czas i pilnować, toteż ma zamiar na przełomie lipca sierpnia przesadzic tam dorosłe iglaki, ale to jeszcze 3,5 mca minimum.... Daltego zostaje śmierdząca chemia - tylko gdzie ja kupić?
  3. A możecie mi powiedzieć, gdzie kupić kwas masłowy? Szukałem na necie, na allegro i nic... Sam też go nie zrobię.... noga z chemii....
  4. Dzieki za odpowiedzi, a wiec po kolei: a) murek nalezy do mnie, nie graniczy on ze szkołą bezpośredniio, szkoła jest po drugiej stronie ulicy, a że ulica mało ruchliwa, to nie mają żadnego problemu z przejściem.. b) tomek1950 - dzieki za podpowiedz, naprawde nie znam sie na takich sprawach... poszukam... substancji trujacej nie bede rozsiewal...
  5. JoShi - zgadza się.... a możecie mi podpowiedzieć jakie substancje, które mogę legalnie zdobyć śmierdzą? niestety poza gnojówką nie znam takich, a gnojówka pozostawi ślad na murku....
  6. dzieki za szybka reakcje, no coz to raczej odpada z 2 powodow: a) procedura moze trwac dlugo; b) moga nic nie wskurac, a ja chcialbym ich sie pozbyc do lipca - okres letni - lipiec, sierpien - jest w porzadku, nikt tam nie siada, nie smieci...
  7. Witam, mam to nieszczescie posiadac dzialke przy szkole (techniku+gimnazjum), przez co, z każdym dzwonkiem na murku oddzielającym dzialke od chodnika siadaja hordy młodzierzy, która niestety zasmieca całą okolice.... nie musze wspominać ze moja działka tonie w torebkach, papierkach, petach, czy roznicyh butelkach/puszkach.... niestety na razie nie wchodzi w gre sadzenie nic pomiedzy chodnikiem a murkiem (poniewaz musze posadzic dorosłe krzewy, małe na 90% zostały by zadeptane)... straż miejska też nic nie może zrobic, ponieważ: a) musza zlapać delikwenta na goracym uczynku b) musi miec powyzej 18 lat Szkoła nic nie zrobi, bo "odpowiada tylko za dzieci na ternie szkolnym"... Mam wiec pytania do was: a) czym moge posmarowac murek, azeby nikt tam nie siadal, najlepiej zeby to byla przeżroczysta, smierdzaca substanacja... oleje nic nie daja, klada reklamowki, a jestem pewnie ze "smrod" moze ich odstraszyc.... od ogrodzenia do domu mam okolo 40 m, wiec mi nie bedzie on przeszkadzal... Prosze pomozcie mi w tej sprawie, poniewaz nie mam sily juz sprzatac codziennie tego syfu, a i nie bede sie ganial z dziciakami, bo nie ma to sensu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...