Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

RybciaFiga

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    117
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez RybciaFiga

  1. W tym tygodniu: 1. nie zaczęliśmy 31 marca (dobry początek!) 2. skończymy rozbierać część starego budynku (2/04) 3. ściągniemy humus (2/04 - mam nadzieję) 4. w czwartek rano przyjdzie geodeta wytyczyć ramę budynku (3/04) 5. być może wylejemy fundament (w sobotę - ale nie ma gwarancji...) Tylko szkoda, że zapowiadają deszcze....
  2. Po wielu trudach udało nam się dostać pozwolenie na budowę. Od 2 kwietnia 2007... i wreszcie jest, całkiem prawomocne (Po drodzie były trzy decyzje - błędna - w okolicy czerwca - poprawiona przez zmienioną - w okolicy lipca. Ta zmieniona została uchylona przez SKO - w listopadzie (skarga sąsiada + błąd formalny gminy) no i wreszcie ta finalna - w styczniu....). Budowę zaczynamy od 31 marca, przy czym pierwsze roboty przygotowujące wykonamy tuż po świętach, tak aby panowie zaczęli działać od następnego tygodnia. Acha, cena zabójcza - 75 tyś., ale nic taniej i poleconego nie dało się znaleźć....
  3. Po wielu trudach udało nam się dostać pozwolenie na budowę. Od 2 kwietnia 2007... i wreszcie jest, całkiem prawomocne (Po drodzie były trzy decyzje - błędna - w okolicy czerwca - poprawiona przez zmienioną - w okolicy lipca. Ta zmieniona została uchylona przez SKO - w listopadzie (skarga sąsiada + błąd formalny gminy) no i wreszcie ta finalna - w styczniu....). Budowę zaczynamy od 31 marca, przy czym pierwsze roboty przygotowujące wykonamy tuż po świętach, tak aby panowie zaczęli działać od następnego tygodnia. Acha, cena zabójcza - 75 tyś., ale nic taniej i poleconego nie dało się znaleźć....
  4. Jak dostałam to pozwolenie na budowę to w ogóle nie chciało mi się wierzyć że jest. Jest i to prawomocne już! Jest stępelek i nikt już tego nie zmieni!!!!! Ale ja po prostu to mam szczęście - czy dacie wiary, że aby uzystkać ostatecznie to pozwolenie, musiałam dla pana w naszej gminie zrobić zdjęcie dokumentujące, że sąsiad ma wjazd na swoją posesję!!!! Normalnie skandal! Działka jest ok, bez żadnych służebności, a on przez prawie 2 tyg nie chciał mi podpisać bo nie jest pewnien że sąsiad ma wjazd na swoją działkę!!! No ale już jest, więc wracam "do gry" :-) i teraz już nie będę się ociągać w pisaniu o mojej budowie! Bo to już będzie budowa, a nie walka o papier! Kobiety ale się cieszę, po prostu nie jestem w stanie tego określić jaką ulgę poczułam, gdy Pani dała mi tę decyzję ze stempelkiem że jest prawomocna!!! Całuję was gorąco, życząc wesołych i rodzinnych Świąt!!!
  5. Droga Glowac i pozostałe dzielne dziewczyny budujące w Międzylesiu!!! JEST!!!!!!!!! Jest moje pozwolenie na budowę, i co więcej jest już prawomowcne i..... zaczynamy od 31 marca!!! Ależ to niesamowite - praktycznie rok to trwało. 2 kwietnia złożyłam papiery do gminy.... No ale z tej nostaligii i oczekiwania na pozwolenie na budowę w ogóle nie wchodziłam na forum i widzę że ominęło mnie spotkanie... ale mam nadzieję że będzie kolejna okazja, tym bardziej że teraz w Międzylesiu będę znacznie częściej! Glowac czy już zaczęliście? czy też zaczynacie po świętach? Na ile w końcu wasz wykonawca wyliczył wam robociznę (wraz z więźbą)? - my umówiliśmy się z naszym na 75 tysięcy. Dużo, wiem, ale inny polecony, który budował w ubiegłym roku dom moim znajomym, krzyknął 125 tysięcy!!!! I jeszcze mam pytanie o tartak - pisałaś że macie jakiś sprawdzony - czy możesz podesłać mi namiary? Dziewczyny całuję was mocno! Agnieszka
  6. Droga Glowac, śliczna działeczka - ciekawe ile ma m2? Ja też myślałam że w tym roku zrobimy stan 0, ale niestety do dziś nie mam pozwolenia na budowę, choć staram się o to od 2 kwietnia br. Obliczyłam że w najlepszym razie będziemy mieli prawomocne pozwolenie na koniec lutego... No cóż, tak bywa. My już kupiliśmy cegły zewnętrzne i wewnętrzne oraz stropy. Mamy także stemple. Planujemy też kupić drewno bo podobno od nowego roku szykuje się jakaś większa podwyżka. Co do kuchni - to polecam Ikeę, bo naprawdę fajne kuchnie, a cenowo do wytrzymania. Pozdrawiam!!! Agnieszka
  7. nie wiem czy my kiedykolwiek ten dom zbudujemy.... sprawa trafiła do SKO, a SKO uchyliło decyzję w całości i cofnęło do gminy do ponownego wydania decyzji..... więc gmina musi jeszcze raz wydać decyzję (na co czekam już 3 tygodnie), a sąsiad znowu będzie mógł się odwołać.... ręce opadają, na własnej działce człowiek nie może nic zrobić, i to jeszcze żebym ja chciała budować drapacz chmur albo fabrykę, a tu awantura o mały domek jednorodzinny.... Rozbiórkę też przekładamy na przyszły rok, ale z kontaktu do koparkowego i pana od gruzu chętnie skorzystam i z góry dziękuję. pozdrawiam!
  8. Ach nie odzywam się bo już tracę nadzieję że kiedykolwiek zbuduję mój domek Decyzję ws warunków zabudowy dostałam niekorzystną dla nas bo na mapie był garaż sąsiada którego nie ma. Poszłam żeby wyprostować, to okazało się że pan naczelnik jest 3 tyg na urlopie i nikt go nie zastępuje więc przez prawie cały sierpień urząd gminy warszawa wawer nie wydaje żadnych decyzji ws warunków zabudowy czy pozwoleń na budowę bo nie ma kto podpisać. A poza tym na mojej działce stoi dom do rozbiórki.... no i tu pojawiają się schody. No i to wszystko powoduje że nie piszę bo niby o czym ... w tym roku nic nie zbudujemy :cry:
  9. No to faktycznie cudowna lokalizacja To są wspaniałe okolice na wycieczki rowerowe i w ogóle na miłe spacerki po pracy. Może będzie okazja odwiedzić waszą budowę, bo my pewnie jeszcze trochę poczekamy. A mój sąsiad - no cóż, może jednak będzie dobrze. Na razie jest cisza.... oby nie przed burzą ;-) Pozdrawiam!
  10. A... a propos projektów - my już kupiliśmy projekt, już zrobiliśmy makietę domu zarywając kilka nocy i pewnego dnia .... zamieniliśmy projekt na inny. Mam nadzieję że wytrwamy w postanowieniu budowy tego domu, zwłaszcza że do uzyskania pozwolenia pewnie jeszcze parę, jeśli nie paręnaście, tygodni minie....
  11. Hej Hej Glowac, po pierwsze dziękuję za wsparcie, kurcze, chciałam dobrze.... a wyszło jak zwykle. W Bieszczadach jest cudownie!!! zazdroszę wyjazdu, zwłaszcza że sama właśnie wróciłam z moim skarbem znad morza i teraz trochę poczekam na jakiś kolejny wyjazd. Życzę udanego wypoczynku!
  12. Kochani, nie o to mi chodziło, ale trudno.... ja też mam kilka wzorów umów i chętnie podeślę. Naprawdę przykro mi że Panowie w ten sposób odebrali moje pytanie Pozdrawiam wszystkich serdecznie! Agnieszka
  13. No proszę Cię, nie bądź taki kąśliwy, zwłaszcza że chyba nie przeczytałeś tych tematów, skoro je polecasz w odpowiedzi na mojego posta, ale raczej tak dojrzałej osobie nie muszę wyjaśniać o co chodzi.....prawda? pozdrawiam
  14. Bardzo wszystkim dziękuję! Już z kilkoma firmami rozmawialiśmy i rozpiętość cen jest niesamowita......
  15. Drodzy forumowicze! Napiszcie proszę co waszym zdaniem powinna zawierać umowa z firmą budowlaną: - jakie istotne postanowienia powinna uwzględniać, - na ile powinna być szczegółowa, - na co należy zwrócić szczególną uwagę, - jakie problemy identyfikujecie bądź zidentyfikowaliście z autopsji, - inne ważne spostrzeżenia przy negocjowaniu/podpisywaniu umowy. Mam nadzieję, że dzięki waszym doświadczeniom uda się zebrać najważniejsze zasady, którymi należy kierować się przy tworzeniu umowy z firmą budowlaną.
  16. Jednak stało się - Pistacja wróciła do Archonu, a teraz czekamy na Sekwoję. W projekcie Sekwoi zmienimy naprawdę niewiele - musimy wydłużyć garaż by wjazd był przed wejściem do domu (podobnie jak dom pod czeremchą; ze względu na układ działki), a także rezygnujemy ze spiżarki, którą architekt umieścił - nie wiedzieć czemu - w kuchni, pozbawiając ją tym samym około 2 m2. Zastanawialiśmy się także nad rezygnacją z zadaszenia tarasu na rzecz zwiększenia metrażu pokoju dziennego, ale ostatecznie zostawimy zadaszenie. I to chyba wszystko ze zmian - przynajmniej na razie.
  17. Jednak stało się - Pistacja wróciła do Archonu, a teraz czekamy na Sekwoję. W projekcie Sekwoi zmienimy naprawdę niewiele - musimy wydłużyć garaż by wjazd był przed wejściem do domu (podobnie jak dom pod czeremchą; ze względu na układ działki), a także rezygnujemy ze spiżarki, którą architekt umieścił - nie wiedzieć czemu - w kuchni, pozbawiając ją tym samym około 2 m2. Zastanawialiśmy się także nad rezygnacją z zadaszenia tarasu na rzecz zwiększenia metrażu pokoju dziennego, ale ostatecznie zostawimy zadaszenie. I to chyba wszystko ze zmian - przynajmniej na razie.
  18. Zuzza bardzo chętnie - mamy wiele pytań, głównie proceduralnych. Nadal czekamy na warunki zabudowy. Niestety nasz "ulubiony" sąsiad ma zamiar zaprotestować Dziś dzwoniłam do gminy żeby dowiedzieć się jak tam nasze sprawy i proszę, pani powiedziała mi że sąsiad jest bardzo niezadowolony z naszych planów.... ale dlaczego???? Tego już nie wiem i pewnie się nie dowiem, chyba dla zasady.... a sam ma samowolkę. Co za los!!! Ale to nic, w piątek będę w gminie to może coś więcej się dowiem. W piątek także będą u mnie geodeci do pomiarów ... wreszcie!!! bo u nich też musiałam się upominać o to żeby wreszcie wzięli się do roboty. Zuzza a gdzie twoja budowa? Będę w piątek to może bym podjechała zobaczyć. Ewentualnie napisz na priva. MIĘDZYLESIE PO PROSTU JEST SUPER tylko niech nie budują nam dróg szybkiego ruchu, centrów handlowych i innych obwodnic....... Pozdrawiam wszystkie moje sąsiadki oraz koleżanki Ani, również te w drodze
  19. Janrenovate czy zajmujesz się remontami, wykończeniówką czy budową od zera? bo z innych wątków wywnioskowałam że zajmujesz się wykończeniówką....
  20. Strasznie zazdroszczę!!! U nas niestety nie było planu zagospodarowania więc nadal czekamy na WZ (dokładnie od 2 kwietnia). Ale już już zaraz będą I potem szybciutko pozwolenie. My będziemy się budować przy ul. Rogatkowej (równoległa do Mrówczej, od BP), a wasza działeczka gdzie się znajduje? Anula ma 4 miesiące i 1 tydzień, młode towarzystwo mile widziane
  21. Dziękuję Gapci - odezwę się jutro na podany telefon, a także dziękuję Kate - gdybyśmy wstępnie dogadali się z ekpią to chętnie zobaczymy twój domek. Glowac odpowiadam w komentarzach do dziennika i jeszcze raz pozdrawiam z Międzylesia. Merlin9 - skontaktuję się również z prośbą o wstępną wycenę. A czy jest jakaś strona www? BARDZO PROSZĘ O JESZCZE INNE NAMIARY
  22. Hej hej sąsiadko, Międzylesie to faktycznie urokliwe miejsce. Mieszkam tu od około 13 lat. Niestety coraz więcej samochodów tędy jeździ ale mam nadzieję że nie wytną nam tych lasów, bo nazwa straci sens My mieliśmy budować mały dom, ale w końcu jak spotkaliśmy się z architektem to zmieniliśmy zdanie i właśnie jesteśmy na etapie zmiany projektu. Prawdę mówiąc załatwianie formalności z budową już teraz mnie odstrasza, więc pewnie nie będzie nam się chciało budować kolejnego domu. Raczej skupimy się na powiększaniu rodzinki aby nasza Ania miała z kim bawić się w ogódku ;-) A namiary chętnie weźmiemy. Co prawda chcemy budować w tym roku (!!!) ale w razie czego będziemy umawiać się na przyszły... Trzymam kciuki za budowę i będę do was zaglądać
  23. szukam ekipy budowlanej, może macie jakieś namiary?
  24. szukam ekipy budowlanej, może macie jakieś namiary?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...