Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

monkey222

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    530
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez monkey222

  1. małopolska jakie okolice?? ile metrów + - do jakiej kwoty za m2 surowej deski , chyba że chodzi o gotowca to do jakiej kwoty
  2. Nie dajmy się zwariować , idąc takim tokiem myślenia nikt by nie cyklinował podłóg , parkietów i schodów bo w 90% przypadków ludzie nie wiedzą lub nie pamiętają marki lakieru , oleju jaki był kładziony wcześniej . Parkieciarz jest w stanie rozpoznać czy to olej czy to wodny czy chemiczny lakier czy lakierobejce itp ale mało kto rozpozna coś więcej ( czasem można po zapachu lub po efekcie schodzenia warstwy domyślać się co to mogło być ) Co do grubości deski to chyba autorka wie co ma na podłodze , przecież ścinki jakies z układania mają i chyba widać co w środku siedzi Dylematy mogą pojawić się jeśli w gre wchodzi samo matowienie i nakładanie nowej wartswy ( wtedy trzeba wiedzieć co było poprzednio nakładane ) ale tu jest mowa o cyklinowaniu a nie o matowieniu
  3. Przecież nie ma tu żadnego problemu , przecież pierwsze olejowanie czy lakierowanie nie oznacza że całe zycie będziemy musieli się trzymać jednego wykończenia.Wycyklinują do surowego i nałożą nową powłokę i po problemie .Gorzej jak deski mają V-fugę to jest duża szansa że już jej nie będzie, Jesli deski tak długo lezakowaly to z cyklinowaniem wolałbym się wstrzymać aż się wypracują w otoczeniu użytkowym. Co do oleju to OSMO mozna brac w ciemno
  4. Jak wyzej , ale ciężko bedzie wyszukać fachowca który da gwarancje na brak szczelin po ułożeniu a tym bardziej po nastepnym sezonie grzewczym skoro deski wylezane długo . Chyba ze fabrycznie zapakowane , ofoliowane szczelnie to co innego ( bo chyba mówimy o gotowcu ?)
  5. Oczywiście że tak można, są to częste praktyki . itak jak kolega wyzej napisal nie kladz szafy na krancach paneli , jak będzie ułożony większy kawałek to wtedy przelozycie szafe na panele i konczycie reszte
  6. samemu to cięzko będzie trzeba mieć WIEDZĘ + specjalną maszyne ( tzw polerkę ) i przy użyciu specjalnej siatki nalezy dokładnie całą powierzchnie zmatowić , następnie należy bardzo dokładnie wszystko odkurzyć i dwu - trzykrotnie " przemopować " szmatką do ściągania kurzu . Ponadto lakierowanie parkietu to nie jest prosta sprawa . ( to tak w skrócie wszystko) Inna sprawa to ze trzeba wiedzieć dokładnie jaki lakier był położony wcześniej żeby następny nie zgryzł się z obecnym lub nie łuszczył z czasem. norma to około 1l lakieru na 10m2 ( wodne są bardziej wydajne) a producent pisząc 8l miał zapewne na myśli na dwie warstwy przy po 40m2. Jest jeszcze coś takiego jak rękojmia . - jeśl po miesiacu są jakieś widoczne ślady świadczące o kiepskiej powłoce to masz pełne prawo do wzywania fachowca na poprawkę
  7. A moze polozyli dwie tylko oszczednosciowo i w dodatku lakier kiepskiej jakosci:) skoro po miesiacu juz widac zuzycie Chcac położyć kolejną warstwe trzeba całą powierzchnie zmatowić i mozna nakładac pod waruniekiem ze w miedzy czasie nie nakładaliście różnej maści past , środków pielegnujacych otp /.Trzeba tez miec wiedze jaki lakier był poprzednio nakładany żeby sobie nie narobić problemów jeszcze wiekszych .A najlepiej zawołac panów na poprawke
  8. Takie uroki gotowca ( bez cyklinowania na miejscu) takie nierówności to nie błąd w sztuce i nie doszukiwałbym się winy parkieciarza .Nieraz wystarczy luźniejszy łączenie ( pióro -wpust ) aby doszło do takich nierówności . Stad większość gotowców posiada fabryczną fazę V-fuge która niweluje efekt nierównoći
  9. Nie widze tu nic niepokojacego . Bardzo ładna podłoga a takie uskoki na łaczeniach to normalna rzecz przy gotowych podłogach i parkietach .
  10. ostatnio u klienta widziałem podłoże wykonane z żywicy ( lekko porowata( efekt jak napowietrzona piana , gąbka itp nie na gładko) , kolor szary ,świetny efekt i super się prezentowało
  11. Witam . lakier nie chroni przed wgnieceniami bo to zagniata się drewno a lakier wraz z drewnem , lakier daje odpornos na scieranie i zabrudzenia. Ponadto nie ma co porównywać lakierów z lat 90 do obecnych . Jeśli nosisz się z zamiarem cyklinowania to oczywiście nalezy przeczekać okres gdy w domu są małe dzieci bo uszkodzenia będą się powtarzać .Przy następnym cyklinowaniu moze pan poprosić parkieciarza o użycie np domaluxa HARD . Będzie miał pan okropnie smierdzący lakier chemiczny z mało estetyczną powłoką ale jednak wytrzymałość godna sal gimnastycznych , remiz itp
  12. I uważa pan że to dużo ??? 23 zł za cyklinowanie na gotowo pod lakier. Ciesz się pan że do tak małego pomieszczenia w ogóle ktoś przyjechał i tak mało policzył..
  13. Rok temu robiliśmy parkiety w kamienicy w której na strychu ( od piwnic do strychu 4 piętra ) strzelił wężyk w umywalce podczas długiej nieobecności właścicieli, Zalane tak że poopadały sufity podwieszane w 2 piętrach parkiety na jednym pietrze wywaliło a na innych przetrwały cudem. , Z tego co mówił opiekun kamienicy to ubezpieczyciel wycenił straty na 100 tys , do samego osuszania była wynajęta firma która suszyła budynek ponad 2 miesiące dzien w dzień a i tak śmierdziało zgnilizną . Samo osuszanie kosztowało około 20 tys . Nie daj się pan zrobić w balona.Tam były parkiety i nie zrywali tylko robili dziury w stropach i ścianach i suszyli , Gdzie były płyty osb czy inne odrazu do wymiany bez dwóch zdań . Bez specjalistycznego osuszania to samo nie wyschnie a jedynie grzyb i inne dziadostwa się narobią PŁyty należy zerwać , niech pan/pani domaga się konkretnych pomiarów wilgotności , bo tanim kolsztem chca robic fuszerke
  14. Poprzeczne dylatacje nie są aż tak ważne jak wzdłużne ale jednak jakaś musi być a tu momentami deska jest "na wcisk" ( Źle) . Deski podnisło gdzie?? w rogach ?? w pomieszczeniu nad garażem ?? na środku pokoju? Postawiło czy tylko są ruchome. Napisz coś więcej albo daj zdjęcia tych miejsc. Co do oleju to jak wyżej kolega napisał.
  15. Tych elektronicznych się nie kalibruje ( one są kalibrowane na taśmie przy produkcji) kalibrować można te analogowe ( wskazówkowe) no i właśnie jak tu wierzyć tym elektronicznym, dlatego założyłem ten temat licząc że znajdzie się to ktoś kto zna się na temacie i coś podpowie
  16. Witam, jaki higrometr lub stacja pogodowa jest godna uwagi i daje dokładny pomiar wolgotności ?? Higrometr analogowy jest coś warty ( taki za 10-15 zł bo tyle kosztuja) ?? wiem że należy go dobrze wykalibrować ( zamknąć w worku z roztworem soli i wykalibrować na 75% ) Czy jednak stacje pogodowe a jeśli tak to jakie możecie polecić ( może być najprostsza i najtańsza żeby bajery zbędne nie przekładały się na cene ) Ostatnio pożyczyłem od siostry 2 stacje pogodowe a sam posiadam dwie swoje . - położyłem wszystkie 4 koło siebie i każda pokazywała w miare podobną bo różnica między najniższa a najwyższą wynosiła zaledwie 0,9 stopniaC natomiast wilgotność już każdy pokazywał inaczej i między najniższą a najwyższą było aż 11% więc jest to bardzo dużo . Dlaczego aż tak różne pomiary , skąd to się bierze ?? ( wszystkie stacje to takei typowe marketowe za 40-50 zł) Ewentualnie jakie macie sprawdzone metody na wiarygodny pomiar wilgotności - zależy mi na tej wiedzy bo ostatnio dopiero uporałęm się w pewnym mieszkaniu z wentylacją i nawiewami i chcialbym poznać wiarygodne odczyty . Dziękuje
  17. Nie obraź się - ty będziesz tam mieszkac czy ktos inny?? mieszkanie dla was czy na pokaz?? Wybieraj tak aby tobie sie podobało a nie tak jak inni ci podpowiadaja. Nie masz własnego gustu??
  18. Panie przestań pan głupoty opowiadać jeśli nie mamy o czymś pojęcia to lepiej milczeć
  19. Witam, sprawa tyczy się mieszkania na parterze w domu z lat 30stych .Bardzo prosze o pomoc o porade od osób które zajmują się wentylacją na codzień , bo już nie mam pomysłu co robić . Chodzi o wilgotność która zazwyczaj utrzymuje sie na poziomie około 65-69% (jeśli leje np przez tydzień jak teraz przy temp w mieszkaniu 22-23) około 65-70% ( w lecie tak było przy temp średnio 24 w mieszkaniu) około 50% ( Zima przy mrozach na polu i temp w mieszkaniu srednio 21) Ponadto przy niskich temp na polu na dole okien ( na uszczelkach i na szybie na wysokość 2-5 cm) skrapla się woda Zamieszczam rozrys pomieszczeń w mieszkaniu wraz z opisem wentylacji i kominów. Okna nowe plastiki ale powycinałem uszczelki w obu oknach ( po 20cm futryna i skrzydło) jak przykładam ręke na zamkniętych oknach to czuje że ciągnie . Jak sterować powietrzem ?? Łazienka , okap w kuchni oraz kratka w kuchni ida wspólnym kanałem do komina wentylacyjnego , w łazience przy wentylatorze oraz w okapie są membrany ( zawory zwrotne ) bo jak nie było to przy uzywaniu okapu wdmuchiwało powietrze do łazienki i odwrotnie więc pozakładałem . Gdy drzwiczki od pieca w pokoju sa zamknięte to przez kratkę w kuchni wyciaga powietrze z mieszkania , gdy jeszcze uchyle okna lub rozszzcelnie bardziej to wyciąga bardziej. Gdy drzwiczki od pieca otworze to z kratki w kuchni zasysa powietrze ( ciąg wsteczny ) ale wciąga piecem do komina ..( piec kaflowy nie używany) Prosze o porade co zmienic i jak regulowac nawiewy aby byla jak najlepsza wentyalacja w mieszkaniu. Czy otworzyc na stałe drzwiczki od pieca czy zamknac na stałe , czy wyciac wiecej uszczelki czy juz nie ma po co . czy do kratki w kuchni kupic wentylator i niech chodzi włączony 24h ?? Dziękuje za pomoc
  20. Przepraszam. pomyliłem działy , prosze skasowac
  21. Długość nie jest tak istotna jak szerokość , robiliśmy obiekty ( galerie ) gdzie według wytycznych inwestorów , projektantów lite deski , parkiety były układane na pow o długości 30-40 m bez stosowania dylatacji ( inaczej miały się sprawy dotyczące szrokości) A o tym kiedy i jaka dylatacja powinna być stosowana w domu ( mieszkaniu) decyduje wiele wiele różnych czynników .
  22. Nie widze tam nic co skłania parkieciarza do robienia dylatacji .Max szerokość z tego co widze to około 7-8m ( od schodów przez jadalnie ) .
  23. Wrzuć rzut pomieszczeń ( rozrysuj z wymiarami i nanieś kierunki układania deski ) 15 m po długości czy szerkości?? po długość obejdzie się bez dylatacji a jesli chodzi o szerokość to tak jak już kolega wyżej napisał ( złożony temat )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...