DG1719501811

Proszę wszystkich o namiary na sprawdzoną ekipę tynkarzy. Z góry dziękuję.

Jak powiedziłem poprzednio, mam kłopoty z wyobraźnią, więc zabezpieczyłęm się przed nispodziewną koniecznością wprowadzenia do domu dodatkowych przwodów itp. instalując przed wylaniem chudziaka elastyczną rurę plastikową, w którą mam nadzieję wciągnąć później potrzebne przewody. Podobne rury zainstalowałem do dołączenia wody i sici 230V. Zapomniałem natomisat o rurze do zasilania powietrzem kominka i teraz będę ją chyba musiał umieścić w przestrzeni podłogi (wylewka i styropian na podłodze). Tylko pytanie jakiej śrdnicy powinna być ta rura ? Pozdrawiam.

Dzięki za wyjaśnienia. Jak już wspomniałem podoba mi się Arysto 10WW L DJ mam nadzieję że się z tym modelem i producentem nie wkopię w jakieś kłopoty, bo z tego co widze na forum nie jest to popularna marka. Pozdraiwam.

Dzięki za wyjaśnienia. Jak już wspomniałem podoba mi się Arysto 10WW L DJ mam nadzieję że się z tym modelem i producentem nie wkopię w jakieś kłopoty, bo z tego co widze na forum nie jest to popularna marka. Pozdraiwam.

Dobrzy ludzie. Zwracam sie do Was z prośbą serdeczną. Jestem w kompletnym dołku intelektualnym a na dodatek mam jakieś problemy z wyobraźnią. Pokażcie mi swoje domy co i jak w środku zrobiliście. Chodzi o wszystko : instalacje, aranżacje inne pomysły. To co jest na papierze lub ekranie do mnie nie dociera. Tylko real. Podzielcie się też ze mną przemysleniami z czego jesteście najbardziej zadowoleni a co okazało się mniej udane. No teraz to już by tylko wypadało zwrócić się do Was z prośbą o pieniądze i byłby komplet moich życzeń. Pozdrawiam, trochę zmierające forum. Anusiu, Robercie58 gdzie jesteście, halo .. jedźmy nikt nie woła.

No tak, ale wyobraź sobie taką sytuację. Wracam zmią do domu rozpalam kominek, ogień bucha. Ale wężownica w zbiorniku którą zasila teraz kominek (piec gazowy sie odłączył) znajduje się w strefie z ogrzaną wcześniej przez piec gazowy wodą. A niżej w zbiorniku tam gdzie woda zimna, jest druga weżownica bezużyteczna zimą. A fajnie by było gdyby wężownica od kominka była nisko by ogrzać cały zbiornik. Żeby choć kij włożyć do środka i zamieszać. 1950 bez urazy, być może mój 'pomysł' jest do niczego nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie ale argument że gdyby to miało sens to już by ktoś to stosował, do mnie nie przemawia. Wychodząc z takiego założenia chcąc przypalić papierosa człowiek ciągle gonił by za piorunami. We wtorek przychodzi hydaulik no i do tego czasu muszę podjąć decyzję kominek z PW czy bez. Trochę się boje tej całej automatyki i uzależnienia od prądu. Bo jak rozumiem gdy prądu nie bedzie to mi CO wysiądzie i w kominku nawet nie bedę mógł naplić bo mi się zagotuje. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

No tak, ale wyobraź sobie taką sytuację. Wracam zmią do domu rozpalam kominek, ogień bucha. Ale wężownica w zbiorniku którą zasila teraz kominek (piec gazowy sie odłączył) znajduje się w strefie z ogrzaną wcześniej przez piec gazowy wodą. A niżej w zbiorniku tam gdzie woda zimna, jest druga weżownica bezużyteczna zimą. A fajnie by było gdyby wężownica od kominka była nisko by ogrzać cały zbiornik. Żeby choć kij włożyć do środka i zamieszać. 1950 bez urazy, być może mój 'pomysł' jest do niczego nie mam żadnego doświadczenia w tym temacie ale argument że gdyby to miało sens to już by ktoś to stosował, do mnie nie przemawia. Wychodząc z takiego założenia chcąc przypalić papierosa człowiek ciągle gonił by za piorunami. We wtorek przychodzi hydaulik no i do tego czasu muszę podjąć decyzję kominek z PW czy bez. Trochę się boje tej całej automatyki i uzależnienia od prądu. Bo jak rozumiem gdy prądu nie bedzie to mi CO wysiądzie i w kominku nawet nie bedę mógł naplić bo mi się zagotuje. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.

No bo sobie tak myślę (chodzi c.w.u) że najlepiej by było żeby piec gazowy zasilał górną wężownicę, dolną piec z płaszczem i kolejną solar - trzy wężownice. Jak rozumiem kominek nie może współdzielić wspólnej wężownicy z solarem bo w solarze nie płynie woda tylko glikol. Zostaje więc podłączyć do wężownicy od pieca gazowego. Ale wężownica ta zwykle jest otoczona już ciepłą wodą ogrzaną przez piec więc kominek nie bardzo ma co już robić no chyba że akurat ktoś inensywnie odkręcił kran z ciepłą wodą. A spodnia wężownica od solara, praktycznie wyłączonego w zimę, znajduje się w strefie zimnej wody, która w tym układzie nie jest grzana. Zaznaczę że nie będę w kominku palił bez przerwy więc piec gazowy zawsze bedzie utrzymywał w zbiorniku ciepłą wodę. Jeżeli się mylę to proszę o wyjaśnienie.

No bo sobie tak myślę (chodzi c.w.u) że najlepiej by było żeby piec gazowy zasilał górną wężownicę, dolną piec z płaszczem i kolejną solar - trzy wężownice. Jak rozumiem kominek nie może współdzielić wspólnej wężownicy z solarem bo w solarze nie płynie woda tylko glikol. Zostaje więc podłączyć do wężownicy od pieca gazowego. Ale wężownica ta zwykle jest otoczona już ciepłą wodą ogrzaną przez piec więc kominek nie bardzo ma co już robić no chyba że akurat ktoś inensywnie odkręcił kran z ciepłą wodą. A spodnia wężownica od solara, praktycznie wyłączonego w zimę, znajduje się w strefie zimnej wody, która w tym układzie nie jest grzana. Zaznaczę że nie będę w kominku palił bez przerwy więc piec gazowy zawsze bedzie utrzymywał w zbiorniku ciepłą wodę. Jeżeli się mylę to proszę o wyjaśnienie.

Mam zamiar zastosować kominek Arysto 10 WW L DJ. Czy to dobry wybór. Głównie przypadłmi do gustu jego wzór : szyba z przodu i z boku bez szprosu. Może znacie inne kominki z PW o takim wyglądzie. Dodatkowe pytanie : czy można gdzieś dostać zbiornik z trzema wężownicami ?

Mam zamiar zastosować kominek Arysto 10 WW L DJ. Czy to dobry wybór. Głównie przypadłmi do gustu jego wzór : szyba z przodu i z boku bez szprosu. Może znacie inne kominki z PW o takim wyglądzie. Dodatkowe pytanie : czy można gdzieś dostać zbiornik z trzema wężownicami ?

Dzięki za wyjaśnienia. A w przypadku rekuperacji to kiedy kanały ? Aktualnie nie mam stropu nad poddaszem, same belki stropowe. Żeby położyć kanały rekuperacji, strop chyba powinien już być. Czy strop powinien być wykonywany razem z ociepleniem dachu ? Trochę zaczynam już zajączkować.

Mam pytanie do Was wszystkich : Mam stan surowy otwarty z dachem bez okien, drzwi instalacji itp. Jakie i w jakiej kolejności waszym zdaniem powinny być wykonywane kolejne etapy, az do upagnionego końca ?

No nie Peacemaker, ja też walczę, nie tylko Muci. Moim zdaniem wyczystka w kominie od kominka jest potrzebna, jest to jedyna szansa na wybieranie sadzy która spadnie tam po czyszczeniu komina, a komin podobo trzeba będzie czyścić dość często bo inaczej może dojść do zapalenia się sadzy. Spec od kominów mówił mi że zapalenie sadzy wygląda jak start rakiety tylko z silnikiem od góry. Z komina wali ogień w niebo a temepratura wewnątrz dochodzi do 1000stC. Trwa to chwilę ale może dojść do uszkodzeń. Przy okazji mam pytanie. W mojej wyczystce jest taki lejek przez który jak rozumiem może się lać woda (opadowa lub w wyniku kondensacji). Co z ta wodą trzeba zrobić. Zapomniałem zapytać speca. Czy należy odprowadzić do kanalizacji ?

Cześć. Czy Wy też macie tak fajnie jak ja, że okna w pokoju nad garażem nie można otworzyć do końca bo walnęłoby w okap lukarny pokoju nad wejściem ?

Muci : czy mógłbym zobaczyć Twój dom, jeśli tak to powiedz kiedy by Ci pasowało. Sako : muszę zadać to pytanie i w końcu się odważyłem : to zwierzę na zdjęciu to jest pies ?

Zostatniego wpisu cofam słowo 'grafitacja' i zastępuje 'grawitacja'

W O2 są dwa kominy i oba z kanałami spalinowymi : od opieca i od kominka. Spalin nie można przepuścić przez rekuperator, więc oba wydają się być potrzebne. Dołożenie do nich kanałów wentylacyjnych to już nie jest duży wydatek. Gdzieś też wyczytałem że kominiarze różnie podchodzą do obioru domu bez wentylacji grafitacyjnej, więc jest ryzyko że będzie problem. Moim zdaniem wentylacji mechanicznej (nawiewnej) nie powinno się na dłuższy czas wyłączać, nawet wtedy gdy z punktu widzenia odzysku ciepła jej działanie nie ma sensu. Przepływ powietrza przez kanał, moim zdaniem, jest potrebny ze względu na mniejsze szanse rozwoju w nim grzybów iinnych takich. Dostałem ofertę od rekuperatory.pl na instalację na około 10tys zł nie licząc samej centrali. Trochę drogo, muszę się zastanowić czy warto. Z drugiej strony niestosowanie żadnych systemów ograniczających pobór energii w domu wielkości O2 też może okazać się kosztowne. Dziś do nas przyjechała więźba dachowa i chłopaki ochoczo zabrali sie do wciągania jej na górę. Pozdrawiam.

Napisałem to ku przestrodze dla innych, a nie żeby się żalić. Zawsze to kłopot zamawiać a potem zwracać więc lepiej tego uniknąć. Ale swoją drogą nie uważam żeby domaganie się od Archonu większej dbałości o jakość dokumentacji oferowanych projektów było czymś złym. Pozdrawiam.

Piszę ku przestrodze. Ze strachu przed powtórką wzrostu cen materiałów jaka miała miejsce przed rokiem, kupiliśmy wcześniej porotherm 25cm, bez konsultacji z ekipą na podstawie zestawienia materiałów ze strony Archon. Okazało się że ten ruch nie miał sensu bo cena się raczej nie zmieniła a dodatkowo na placu pozostanie prawdopodobnie 6 lub 7 nie rozpakowanych palet. Napisałem do Archonu pytanie skąd ta rozbieżność i czy są pewni że ich zestawienie jest poprawne. Na razie cisza. Przypuszczam iż może to być błąd w zestawieniu. Niestety na ich stronie jest kilka innych rozbieżności np. podana kubatura O1 jest większa od O2, na rysunku sytuacyjnym (O2 dach) nie ma jednego okna w łazience. Pozdrawiam.

Ale cisza zapadła na naszym forum . U mnie jest ścianka kolankowa. Tak więc powoli idziemy do góry. Mam do Was prośbę, podzielcie się ze mną namiarami na firmy w których zamawialiście okna. Pozdrawiam.

Mam pytanka : Ile płaciliście za m3 więźby dachowej ? Czy impregnowaliście przez zanurzenie czy ciśnieniowo ?

Jakiś czas temu na forum był poruszany temat komina dymowego w O2. Chodziło o to iż komin wymurowany z cegły ma 44 cm głębokości i wystaje 19 centymetrów w salon co w połączeniu z wkładem kominkowym wchodzi głęboko w salon. Ja zastosowałem pustaki kominowe PK S1 firmy Komin-Flex. Mają one zewnętrzny wymiar 32 cm. w środku 22x22. Pustak daje lekki komin wiec dodatkowo można go trochę przesunąć na korytarz (jak w O1) bez zmiany fundamentu i wówczas w salonie jest komin równo ze ścianą. W ten konin trzeba niestety włożyć rurę kwasoodporną (podobno można to zdobić dopiero na końcu). Mam nadzieję że to rozwiązanie się sprawdzi a piszę po to żeby inni budowniczowie, którzy będą dopiero zaczynać mogli się zastanowić nad takim rozwiązaniem. Pozdrawiam.

A jakby tak furtkę oddalić odpowiednio od bramy wjazdowej, tak by się suwana brama zmieściła. Byłoby tak : od sąsiada 2 metry luzu i śmietnik, brama przesuwna, 5 metrów luzu, furtka i pozostała szerokość działki luzu. Co myślicie o takim rozwiązaniu, czy to nie będzie głupio wyglądało i czy będzie praktyczne. Mam pytanie o komin i wkład do pieca kondensacyjnego. Jeżeli stosujecie taki piec to powiedzcie proszę jaki komin z wkładem i gdzie kupiliście.

U nas kilka dni temu się wreszcie zaczeło. Wczoraj wylane zostały ławy. Tak więc daleka droga jeszcze przed nami. Pozdrawiam.