Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

EwkaP

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    118
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez EwkaP

  1. Witam Wiem już, że tynk to ,,Kreisel silikonowy baranek 1,5mm 27566 na elewacje, 27570 na bonie". Czy ktoś ma zdjęcia innych domów z elewacją w tej szarości? Może z grafitowym dachem? A może ten sam domek sfotografowany w słoneczny dzień? Ps. Domek ze strony 217 z czerwonym dachem. Wklejony przez Hubernstaina?
  2. Witam Nie wiem, czy śmiać się, czy płakać? Przejrzałam zaledwie kilkadziesiąt stron od środka do końca. Micha się cieszy na widok Twoich niebanalnych pomysłów i jak dla mnie niezwykle inspirujących. Ale płakać mi się chce bo raz, że przykułaś mnie do neta zdecydowanie za długo i kręgosłup mi pada, a dwa, aż ,,zgłodniałam", taki mam apetyt na urządzanie swojego domku. Najbardziej zazdroszczę Ci tarasu i jego zadaszenia! Ja będę musiała poczekać na swoja pergolę do przyszłego roku co najmniej. Ale pomysł z ,,zadaszeniem" zerżnę chyba na żywca. Jestem po za tym zachwycona fauną, która zagląda do Twojego ogrodu. Ptaki cudowne! Podoba mi się klinkier na elewacji. Podasz mi więcej informacji na jego temat? Za jakiś czas, jak wyprostuje się w krzyżu, powrócę po nową dawkę inspiracji.
  3. A zatem, czekam z cięciem na rozwój wypadków i rośliny. Przynajmniej poznam lepiej jej fazy rozwojowe. Dzięki, Elfir.
  4. Elfir, dziękuję za poradę. Ok. Ale czy te czubki, czy całość na wysokość dawnej kępy /czyli przed kwitnięciem/? Bo jak się przyglądałam tym kępom to nie ma tak, że jest warstwa niższa -trawa i warstwa kwitnąca wyższa. Mam wrażenie, że wszystkie źdźbła wybujały i kwitną. A co do kwitnięcia to ile musiałabym czekać, żeby zebrać nasiona? Może choć jedną kępkę bym zostawiła, bo ktoś ma chrapkę na nasionka.
  5. Hej Wow! I jeszcze raz, wow! Tylko zamiast się ukierunkować co do koloru to znowu mam oczopląs. Ale taki radosny! No bo podobają mi się i fornirowane i szare meble! A z nowinek to do tej pory byłam zdecydowana na agd inx czy stal nierdzewna. Ale czarne agd na obu wizualkach tez wygląda fajnie. Chociaż nie wiem czy w mojej w sumie małej kuchni nie wyglądałyby te czarne zbyt masywnie i wizualnie za ciężko. Co do Twoich pomysłów to wciąż zastanawiam się nad zakrętem z szafkami górnymi do okna. Czyli wyszłaby bodajże 1 szafka narożna i obok jeszcze jedna. Dół też narożny. No i blat szary - jasny albo ciemniejszy niż u mnie podłoga. A na ścianach chyba też jakaś duża płytka szara. Podobają mi się takie płty jak beton, ale nie wiem czy łatwo się je czyści czy są chropowate i porowate? No i wciąż dylemat czy górne pociąć w wąskie wysokie fronty do sufitu, czy dobrze wyglądałyby kwadraty. Czyli jeden rząd na dole a drugi na górze. Na jednej ścianie oba warianty wyglądają ciekawie, ale nie mogę nigdzie znaleźć zdjęcia z górnymi szafkami ,,L". Baska, bardzo dziękuję za wizualizacje.
  6. Witam Oglądam wąteczek i tak jakoś mi się trawy rzuciły w oczy. Czy mogę się poradzić w sprawie kostrzewy sinej? Myślałam, że zatrzyma się na 30cm i tworzyć będzie ładną zwarte kępki. A tu wybujała i zakwitła. Basiory się kładą i niezbyt to wygląda. A w dodatku położyły się na moje ukochane rozchodniki. No i nie wiem czy mogę ściąć kostrzewę do tych 30 cm? Czy ją oszpecę?
  7. Hej Wszystkim Baska, wielkie dzięki za zmagania z moją kuchnią. Czerwony to nie jest mój faworyt ale nawet ciekawie wygląda z szarym. Mam też pytanko, czy nie dałoby rady dać większych tych fotek? W powiększeniu byłby na pewno jeszcze lepszy efekt.
  8. Kuchnia ,,babcina" ? http://www.e-mieszkanie.pl/api/showImage.php?src=http://static.e-mieszkanie.pl/faq/544f_mieszkanie-zdjecia_1_jpg_meble-kuchenne-07.jpg Czerwona nie dla mnie, ale styl mi się podoba. Szara!!!! http://www.luigartstudio.com/extra-tall-kitchen-cabinets/extra-tall-kitchen-cabinets/
  9. Witam Dziewczyny, jesteście super! Pomału zaczynam ,,widzieć" tę swoją kuchnię a zatem i szansę, że kiedyś wreszcie będę miała te meble. Szczerze mówiąc, jak wybierałam projekt to wydawała mi się ta kuchnia urocza. Ale dopiero teraz, kiedy z marzeń należało przejść do decyzji jakie meble /mnóstwooooooo małych i dużych aspektów do rozważenia/ to dotarło do mnie, że urocza owszem, ale i okrutnie skomplikowana. Jak już ogarnę ustawienie i rodzaj szafek i frontów. Muszę zaplanować materiały. I kolor. Wydaje mi się, że dół w orzechu amerykańskim fajnie podbiłby szary gres na podłodze, albo odwrotnie. Natomiast wciąż nie wiem, jaki kolor dać na górne szafki i na tę nad lodówką. No i nie wiem, czy zostać przy lodówce we wnęce-szafce otwartej. Czy może zabudować? A i chyba mój dylemat bierze się stąd, że tak naprawdę nie umiem zdecydować się na styl tej kuchni. Wersja orzech+mdf to jak dla mnie styl nowoczesny. Ale jestem też wielbicielką klimatów loftowych, ale też takiego stylu gdzie kuchnia byłaby prosta i minimalistyczna ale mebelki w wersji nieco babcinej No dobra nie wiem jak ten styl określić. Może jak znajdę fotki to wrzucę tu linki. Na razie trochę się ponapawam fotkami od monis i bask-i.
  10. Witam I szybciutko kłaniam się Wam Dziewczyny nisko za Waszą pomoc i wskazówki. 1. Nadal trzymam się tego, żeby zlew był w rogu - ten długi blat jest cenny! Jeśli już, to w przypływie ,,rozpaczy" to dałabym 1 komorowy z prawej strony. Ale koło lodówki mini blacik żeby położyć siateczkę /raczej kilka siat/ z zakupami i rozkładać jej zawartość do szafek. Lub dla Pomocnika /męża/ w gotowaniu. Ale jeden zlewik to mało... Należę do ,,chlapaczy" i ,,rozmachowców" jak coś robię to potrzebna ni przestrzeń. Może to dla niektórych dziwne i śmieszne, ale w jednym zlewiku chyba się nie utrzymam. Nawet robię próby jak stoję teraz przy 80tce dwukomorowej i patrzę na jedną komorę. Mało! 2. Kuchenka niefortunnie będzie stała na małej ściance. Dlatego wiem, że z miarką w ręce muszę zostawić miejsce z prawej strony na drzwiczki dla szafki narożnej i choćby 10-20 cm z lewej żeby wydłużyć blacik pod płytą. Trochę brak mi wyobraźni, bo teraz mam kuchenkę gazową 50cm, a nie wiem ile zajmie zwykła płyta 4 palnikowa i pod nią piekarnik. Czy 60 cm starczy? A! Obok kuchenki nie mam drzwi na korytarz tylko otwarte duże przejście. Myślałam, żeby przy szafce kuchenkowej /na boku szafki/z lewej strony dołożyć maciupeńki blacik, podnoszony przy dłuższym gotowaniu. Tylko musiałby być dobrze wymyślony na wypadek gdyby ktoś niewtajemniczony na nim coś większego postawił. Albo podnoszona w górę płyta ,,zapórka". ??? Raczej nie chcę zwężać tego otworu na korytarz, ale ale ale... 3. Moniss, dzięki za szafki do sufitu. A czy w tym programie byłaby możliwość zrobienia szafek gładkich i tych narożnych ściętych? Proszę.... Myślę, że dałoby mi to lepszy obraz tej mojej kuchni. Jak sobie rysuję= gryzmole układ szafek to nie ma porównania do takiej wizualizacji. Pozdrawiam i dziękuję Wam Wszystkim za dyskusje i wsparcie pomysłami. Miłego dnia!
  11. Baska_st, bardzo Ci dziękuję za tyle informacji i poświęcony czas. Szafka narożna pod zlew na razie jeszcze wygrywa. Ale mam też wizję, że daję 1,5 komorowy zlew z prawej strony. Tylko, że miedzy zlewem a lodówką będzie tylko blat 80cm, może i krótszy jeśli narożna szafka skradnie trochę miejsca. Bo przecież narożna musi mieć jakieś drzwiczki np. składane z dwóch części na prawy i lewym skrzydle. No i ciągle nie wiem czy zakręcać z tymi górnymi szafkami pod okno, jeśli będą wysokie do sufitu /albo 40 cm, albo może 60cm/. Chciałabym mieć więcej ,,schowków" ale też wizualnie ciekawy układ szafek. Powiedziałam, że jak ta kuchnia już ,,stanie" to wypije butelkę szampana, ale przy tych dylematach i rozterkach podnoszę do dwóch butelek. Dobra, za udany efekt będzie trzy. Jak czarny humor to znaczy, że źle ze mną... Help!
  12. Taka półeczka za zlewem nie widzi mi się... Wolałabym na równi z blatem i postawić tam płyn do naczyń i mydło. Jak już napisałam w głowie mam tysiące myśli. A gdybym chciała dać zlew w normalnej szafce, po lewej stronie przy oknie to jaką szerokość miałaby szafka dla zlewu 1,5 komorowego, ale bez ociekacza? Koło kuchenki w narożnej szafce planuję tradycyjne kosze na kole na garnki. To ta druga narożna szafka też byłaby ,,niefortunna" , czy można ją funkcjonalnie wykorzystać? Jakoś boję się, że te wysuwane na zewnątrz kosze czy wachlarze są ,,niepomiestne" i wiele nie udźwigną.
  13. Tak, myślimy o tym samym, takim właśnie ściętym narożniku. Choć za zlewem brakuje rogu szafki. A jakby w narożnej szafce zastosować drzwiczki wysuwane jak szufladę a w niej kosz, który jeździ po szynach mocowanych tylko do dolnej części szafki??? Moniss, dzięki za opinię. Głowa u mnie już jak bania...
  14. Witam Podobno ! ścięty narożnik szafki przy zlewie daje większy komfort przy staniu przy zmywaniu. Mając w rogu zlew zyskuję ciut dłuższy blat pod oknem. Jakie możliwości da mi szafka nie ścięta pod zlewem i nie ścięta górna nad nią? Gdybym miała wersję ,,górne szafki zakręcają do okna" to w której szafce umieścić suszarkę, aby przy otwartych frontach nie uderzać głową i czy muszę dawać otwieranie się do góry, czy jakaś opcja tradycyjna? Mam obawy, że ta szafka po prawej stronie od narożnikowej otwierana czy na lewo czy na prawo byłaby blisko głowy? Może suszarka w tej szafce od okna?
  15. Witam Dziewczyny, ja odnośnie górnych szafek do sufitu. Przymierzam się do takiego układu ja w wersji nr 1. Ale chciałabym mieć te szafki do sufitu. Narożne obie górna i dolna byłyby ścięte. I zastanawiam się czy nie zrobić z tych górnych szafek układu z frontów 40 cm. Fronty byłyby gładkie i otwierane od dołu frezem. Czy gdybym zdecydowała się na dół - orzech amerykański to mogłabym dać te górne fronty mdf półmat w kolorze jasnej szarości, może odcień stalowy? /nie chce bieli/ Lodówka też by była szara lub inox. Czy może przy takim układzie wąziutkich frontów sięgających do sufitu powinnam zrobić jedną kolorystykę mebli w szarości? Podłogę mam szarą gresową z przebłyskami beżu i cieniutkich czarnych rys. A przy tym duże podwójne okno złoty dąb. Wiem, że trochę zagmatwałam swoją ,,wizję" ale może spróbujecie to ze mną przemyśleć. Plisss.
  16. Witam Skonieak, dziękuję raz jeszcze. Pomału oswajam się z narożnym zlewem. Zależy mi na tym dłuższym blacie pod oknem. Drugi obok lodówki będzie krótszy. Co do pytań Elfir, to mogę odpowiedzieć na to nr2. Wyczytałam, że przy narożnym zlewie zmywarka powinna być dalej od zlewu. Więc ja na lewo od zlewu planuję szafkę np. szuflady a potem dopiero zmywarkę. Wtedy można ,,zgarniać z talerzy resztki do kosza i talerze swobodnie układać w zmywarce". Wciąż zastanawiam się czy przy górnych szafkach do sufitu ciągnąć je do okna- szafka narożna+szafka przy oknie. Mam też dylemat co do materiałów i kolorystyki, ale nie wiem czy tu mogę o to zapytać? W tytule są wizualizacje i nie wiem czy kolorystyka kuchni może być tu poruszona?
  17. Witam Skonieak, dziękuję Ci bardzo za Twoją opinię. Do tej pory na forach znajdowałam wiele krytycznych opinii o narożnym zlewie i koszu. Powiedz mi jeszcze jak otwiera się u Ciebie ta szafka z koszem? Tradycyjnie, czy wysuwasz szufladę? Czy w nowej kuchni coś zmienisz? A! Czy po bokach masz przy tej szafce od razu duże szafki czy może takie wąziutkie wysuwane? Widzę często takie rozwiązanie i nie wiem czy ułatwia ono otwieranie szafek i korzystanie z nich? I pytanie jeszcze o 1,5 komorowy zlew: czy taki zlew sprawdza się? Ja mam teraz dwie duże komory i jakoś boję się, że w mniejszym nie ogarnę się- chlapanie, problem z dużymi garnkami czy płukaniem warzyw lub owoców.
  18. Witam Przejrzałam strony dziennika dotyczące urządzania wnętrz i dziękuję za ,,oprowadzenie " po domku. Mam pytanko co do koloru orzecha amerykańskiego na meblach kuchennych. Wydaje mi się bardzo ciemny, a też planuje z orzecha dolne szafki kuchenne w kuchni. Natomiast mebelki obok stołu są bodajże też orzecha a wydają się jaśniejsze. Czy to ten sam orzech? Czy w kuchni jest ciemniejszy? Może to kwestia oświetlenia światłem idącym od okna? I jeszcze jak wykończony jest stół? Mam stół dębowy i nie wiem jak go wykończyć, żeby był odporny na wgniecenia czy rysy. Olejować czy lakierować?
  19. Skonieak, dzięki za informację. Powiedz, proszę co masz w tych narożnych szafkach? Czy po zlewem masz kosz? Jak się otwiera szafka i jaki kosz? Chciałabym mieć kosz do segregowania śmieci. Czy w takiej narożnej szafce da się to fajnie rozplanować? A co z szafką narożną u góry? No i pytanie: jakiej szerokości masz drzwiczki-fronty do tej dolnej i górnej szafki? Bo widzę, że czasem są małe fronty-ścięcia, a czasem szersze.
  20. Witam Moniss, wielkie dzięki za Twoje wizualizacje dla mnie. Obejrzałam już je ze cztery razy i podobają mi się niesamowicie. I naprawdę działają na wyobraźnię! Doris, dziękuję i Tobie za porady. Dziewczyny, kuchnia z wyspą jest ciekawa, ale chyba pozostanę przy swoich pierwszych pomysłach. Czyli wersja nr1. Jedynie co jeszcze biorę pod uwagę to kuchenka chyba bardziej w lewo do ,,drzwi", bo muszę jakoś otwierać szafkę narożną, obok kuchenki. Myślałam też, żeby szafkę ze zlewem w rogu zrobić ściętą. I teraz pytanie: Czy górna szafka w rogu tez ma być ścięta, czy taka jak na wizualizacji nr1. Pytanie drugie gdzie planować suszarkę, bo mimo zmywarki pod oknem to chciałabym mieć suszarkę. Tylko w którym miejscu, żeby podczas zmywania nie uderzać się o otwarte drzwiczki? No i pytanie 3 czy przy takim układzie szafek górnych mogę je dać do sufitu? Planuję wszystkie szafki zamknięte bez witrynek do sufitu. Znalazłam fotki z takimi kuchniami, gdzie szafki górne są tylko na ściance z lodówką. Ale nie wiem czy z tym wydłużonym ciągiem do okna nie będzie to wszystko wyglądać za ciężko? Pozdrawiam Ewa
  21. Witam Chciałabym prosić o pomoc w zaprojektowaniu mojej kuchni. Wydaje mi się, że już mam w głowie ogólny zarys tego, jak ma ona wyglądać. Jednak nie wiem, czy moje pomysły są dobre pod względem ergonomii i funkcjonalności. Co tu dużo mówić: łeb jaj bania, od tych wątpliwości. Tu jest link do mojego projektu, bo nie potrafię wklejać zdjęć. http://www.mtmstyl.pl/projekt-sopran/rzuty/ Dokładniejsze wymiary to: 1. Ściana z lodówką – ok. 240cm. 2. Ściana pod oknem- ok.310cm. 3. Ściana z kuchenką – ok.154cm. Mój ,,projekt” to: 1. kuchenka tak jak w rzutach z pracowni projektowej, a nad nią tylko okap, 2. pod oknem marzy mi się długi ciąg roboczy =blat, a pod nim przy oknie zmywarka, 3. zlew narożny – aby pod oknem był jak najdłuższy blat, 4. blat krótki i lodówka, która kończy ciąg przy jadalni. /- kuchenka-narożna szafka na garnki- zmywarka- szafka na talerze- zlew narożny - szafka na spożywcze/ Moje dylematy: 1. Czy dobrze będzie wyglądał w rogu zlew dwukomorowy, dwie komory okrągłe, struktura len. /będzie zmywarka, ale sądzę że duży zlew się przyda przy większych pracach, np. przetwory/. 2. Czy na ścianie z lodówką dać szafki górne na prostej linii, czy dołożyć narożną i jeszcze obok szafkę przy oknie? !!! Marzy mi się danie szafek do sufitu, albo 6 kwadratowych /2x3/ albo takich wąskich wysokich prostokątnych. I nie wiem czy szafka narożna i obok następna będą dobrze wyglądać w takiej zabudowie??? 3. Planuję dolne szafki zrobić z orzecha amerykańskiego, blat szary, a górne szafki z mdf półmat –kolor jasny szary lub inny ????? , a nad lodówką szafka -z nią licująca- w kolorze tych górnych szafek. Lodówka w otwartej szafce. 4. Czy szafki na talerze i art. spożywcze zrobić z szufladami czy tradycyjne półki? Teraz mam 2 80cm półki i są pakowne. A szuflady, nie wiem? 5. Nie wiem jak wybrać okap, bo będzie on w ,,świetle” okna i nie chciałabym zbyt masywnego. Podoba mi się stalowa ,,tuba” lub stalowy okap ,,kwadrat pod skosem”.
  22. Witam Dziewczyny Kinka i Elfir, dziękuję za wskazówki i pomysły. Trochę może mało dokładnie sprecyzowałam swoją sytuację, bo moja kuchnia ma ,,już kształt" i raczej będzie to układ taki jak na rysunku Kinki. Projekty Elfir bardzo mi się podobają, ale już zdecydowałam się, że ta część ,,za szafą na holu" to będzie u mnie jadalnią. Zatem szafki i sprzęty chcę ustawić w takie niepełne c. No i więcej faktów : 1. Może to nie zbyt wygodne ale kuchenka ma być przy wyjściu na holl, bo w ściance mam przewód kominowy i wywiewkę a ta ścianka jest w świetle okna i planuje na niej tylko okap- może metaliczny, z szybką aby nie przytłaczał i nie zasłonił zbytnio okna /jak to robi np. lodówka/. a po za tym mam w rogu przy oknie siłę na kuchnię indukcyjną. 2. Przy jadalni chcę zacząć ciąg mebli lodówką aby dawała ową osłonę na blaty. 3.A tym samym zlew na rogu lub bliżej lodówki. Tu wciąż się waham. Jak zagospodarować szafkę narożną pod zlewem - chcąc zmieścić jakieś kosze do segregacji śmieci??? Gdzie rzucić suszarkę na naczynia, jeśli nie chcę suszarki narożnej, czy może to być górna szafka w szeregu obok lodówki, ale nie ta w rogu tylko ciut w prawo do lodówki? Może mała szafka np. 60 by starczyła- mam teraz 80, ale w nowej większość szafek wychodzi mi mini.... No i chyba koło kuchenki w rogu pod oknem dałbym szafkę z karuzelą. Po raz kolejny obejrzałam taką /u mamy/ i widzę że sporo garów się mieści- więcej niż przy takich wyjeżdżających 4 metalowych kwadratowych koszach. Tylko czy wyrobie się, bo przy kuchence mam niewiele miejsca a szafka z karuzelą na składane drzwi - dwa paski ok. po 30 cm... Kuchenka wtedy musi iść całkiem w stronę otworu drzwiowego i stracę chyba szafeczkę którą planowałam z lewej strony kuchenki. 4. A tak poza nawiasem kuchennym to jak upewnić się czy mój stół do jadalni nie jest za duży? Mam dębowy stół - surowy, bez koloru i lakieru, od stolarza, nogi do skrócenia po wyborze krzeseł.- ale nie mam krzeseł i nie wiem czy nie jest za wielki. Miałby stać w poprzek do kuchni i być dosunięty do ścianki a po bokach po 2 krzesła. Mam już wątpliwości czy nie odsprzedać go i nie kupić mniejszego i np. rozkładanego? Jak znajdziecie jeszcze w sobie moc na te moje dylematy to proszę o wskazówki.
  23. Witam  Przybywam tu z moją ,,kuchnią” czyt. ogromną prośbą o pomoc w jej zaprojektowaniu. Chyba mnie zaczyna przerastać jej urządzenie. Pogodziłam się z tym, że będzie mało szafek a górne tylko przy lodówce. Ale ,,pogubiłam się” w kilku kwestiach i nie mam na pomysłu. Moja kuchnia znajduje się w projekcie SOPRAN z pracowni MTM Domy w Stylu. 1. Ściana z lodówką – ok. 240cm. 2. Ściana pod oknem- ok.310cm. 3. Ściana z kuchenką – ok.154cm. Co ,,mam”: - lodówka rozpoczyna ciąg od strony jadalni, chcę dać nad nią szafkę do sufitu, na głębokość równą lodówce. - potem idzie ciąg szafek – na dole ok. 120cm i zakręt, górne do sufitu ok. 3x60cm –może takie kubiki podwójne. -pod oknem marzy mi się długi ciąg roboczy =blat, a pod nim przy oknie zmywarka. - a za zakrętem kuchenka. Co ,,mnie dręczy”; - Gdzie dać zlew? Czy obok lodówki- oddzielony szafką 40cm? Czy zrobić narożny? Boje się, że będzie ta druga opcja niewygodna. Stojąc przy zlewie blokuję 2 szafki. Trudno wykorzystać dolną szafkę. Ale też zastanawiam się czy 40 cm pomiędzy lodówka a zlewem to nie za mało? Chociaż przy tej opcji można zrobić duży kosz na śmiecie z segregacją. No i byłby dobry dostęp do suszarki nad zlewem. A przy narożnym zlewie, bez szafki narożnej u góry trochę ciężki byłby dostęp do suszarki. - Jak zaplanować drugą narożną szafkę przy kuchence pod oknem? - I tak ogólnie to nie wiem jak ,,poukładać” rzeczy w szafkach- gary, mąki , szuflady? Może dlatego właśnie, że nie wiem co z tymi narożnymi szafkami? Czy możecie mi coś doradzić?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...