marcin252

ja też biorę z BGŻ po 2 miesięcznej walce z millenium, załatwiam przez gościa z OpenFinance w czwartek złożył dok 24 maja a dziś wiem już po telefonie że umowę będę podpisywał w ten czwartek 31 maja, trochę popędził ich ten z OF bo żona rodzi i daj Boże aby do podpisania umowy wytrzymała jeszcze bo na czworo to mi już zdolnośc nie wyjdzie, śmieszne ale prawdziwe

dziękuje za odpowiedzi, napewno wezmę wszystkie pod uwagę byle w miarę to szło

prawidłowo to po wydaniu pozwolenia, bodajże 7 dni od zgłoszenia w inspektoracie o rozpoczęciu budowy, dopiero niby można robic wpisy w dzienniku budowy, mnie zależało na czasie i przyprowadziłem geodetę tydzień przed wydaniem pozwolenia, do tego czasu delikatnie sie ukrywając wykonałem wykop pod fundament, dodam jeszcze że wszystkie 4 oryginały były w starostwie złożone razem z wnioskiem o pozwolenie, i nie wiedziałem gdzie zrobi wewnetrzne ściany nośne co później przyczyniło się do przewalania ziemi. Geodeta wytyczył mi tylko zewnętrzne gabaryty budynku

jestem na etapie robienia zbrojenia tzn stzemion na wieniec, i cały dzień niewiele mi sie udało wyklepac na imadle i szynie kolejowej, macie może jakiś swój sposób na giętarkę, schemat itp, podzielcie się swoimi doświadczeniami

dziękuję za odpowiedź i linki, poczytałem i stwierdziłem że wymuruję bd dokładnie, zaimpregnuję itp ale tylko zrobię to na 1 kondygnacji, od pietra pojadę pełną cegłą jak tylko się pokaże w sprzedaży, na górze klinkier ponad dachem a ostatnie 4 warstwy z pełnego klinkieru, muszę coś zrobic coś z tym klinkierem bo kupiłem 840 szt za 1506 zł a narazie nie myślę o cokole ani o ogrodzeniu z klinkieru, a jak sie wkurzę to zamówie z bolesławca systemowe i to samo wyjdzie, potrzeba mi 12 cegieł na warstwe na 8 m komina liczyc jedna warstwa 7 cm, to wychodzi mi 114 warstw, więc wychodzi 1368 cegieł, przyjąc na dzień dzisiejszy 2 zł=2736 pomijając inne sprawy, tylko mi potrzeba aż 2 kanałów dymowych tzn do kominka i kotła i 2 wentylacyjne, a takiego systemowego nie kupię, musiałbym kupi aż 2 sztuki, przyjmując średnio po 2500 zł za system to daje 5000 zł, i tu się zastanawiam, nigdy nie myślałem że komin będzie taki drogi, a mam jeszcze do wykonania komin wentylacyjny w kuchni 2 kanałowy i 4-ro kanałowy w garażu, myślałem o zabudowaniu rur siro lub kanalizacyjnych płytą rg ale nie wiem sam jak to będzie, narazie boli mnie łeb bo nie mam kominów a strop za 10 dni wylewam

oj przepraszam to miałoby byc 0.514 kg/m

właśnie mi w hurtowni powiedzieli że na 8 mm mają przelicznik na metr 5.14 a u mnie jest w planie 0.395 kg/m, sprzedawca tłumaczył się że mają w każdej hucie inny przelicznik , i komu tu wieżyc?

właśnie , dziś szukałem cegły i nie znalazłem, a jak była to 30 szt po 2 zł, sprzedawca zaoferował mi klinkier "robena" klasy 350 dziurawka i mówi że ludzie biorą to na kominy bo nie opłaca się brac już pełnej która kosztuje u nas już 2 zł szt a klinkier dostałem po 1,90 zł, pytanie to czy coś się stanie jeżeli wymuruję zgodnie z zasadami tzn:spoiny , zaprawa itp odnośnie klinkieru, ewentualnie jestem już przygotowany na wkład stalowy jak bedzie kiedyś trzeba, mają by w nim 2 kanały dymowe i 2 wentylacyjne, proszę fachowców o odpowiedzi, dziękuję

tak ja w temacie, mam problem bo sprzedawca chyba chce mnie obuć w buty, mówi że na tonę stali 12mm 12 metrowych prętów wchodzi 85 prętów, ostatnio kupowałem w innej hurtowni i było ich 90 , to jak to wresccie jest? w zestawieniu stali w projekcie mam podany metr 12mm=0.888kg a 8mm=ok 0.400kg, proszę o prawdę

ja też kupiłem, ale do d..y się nadaję dzowni jak dzwon ale jest niewymiarowa jedna od drugiej jest o 2, 3 cm dłuższa lub węższa, zrobiłem z nij tylko podkład pod nadproża, a z reszty zrobię grilla, także zwróc uwagę na wymiary bo to bardzo ważne, pozdrawiam

wydaje mi się że jeżeli masz troszkę czasu to możesz te koszty zredukowac do 30000 zł ja w kujawsko pomorskim uzgodniłem cenę na 15 tys za dom w prostokącie 143m2 kubatura 793 m3, za więźbę 200 m2 dachu z pokryciem blachą 7 tys, drenaż robię sam, wylewki sam, okna drzwi też sam, niestety po 2 dniach ich pracy wygnałem wszystkich i od ław jadę sam czytając muratora. Naprawdę postawienie ścian nie jest trudne, problemy zaczynają się dopiero przy nadprożach i kominach, na strop biorę majstra na 3 dni zapłacę mu 300 zł dniówki i też będzie dobrze, myślę że jak by ktoś powiedział mi że za robociznę weźmie chocby 30000 zł z kredytu który dostanę 150000 zł to przeczytałbym całe to forum ale nie dałbym nigdy tyle, narazie to co zrobiłem sam przy pomocy forum i książek lepiej wygląda niż to co robili murarze na innych budowach obserwując je z daleka, ale podkreślam trzeba miec czas i jakiegoś szwagra któremu kiedyś pomożesz w jakiś tam sposób. jestem teraz na etapie szalowania stropu i jak dotąd wydałem 1100 zł dopiero na robociznę, kanaliza przez majstra spieprzona musiałem poprawia, murarz który mi wyprowadzał rogi odjechał 5 cm od pionu, gdzie przy tym powiedział że co to jest 5 cm,m śmieszne, powodzenia w budowaniu.

witam, chciałbym zapytać jak się je wykonuje najprościej, właśnie ustałem na ścianie nośnej gdzie mam fundament pod komin wentylacyjny, na przyszłość wypuściłem już czerpnie powietrza do rekuperatora, ale w tej chwili muszę wykonać na parę miesięcy lub lat wentylację grawitacyjną, chodzi mi o tani sposób i zasady wykonywania pionów wentylacyjnych, ile cm od sufitu kratka, czy kanał musi się ciągnąć od samego <1-ej kondygnacji>dołu skoro kratka ma być na poddaszu, czy może być jeden pion dla 1 i 2-ej kondygnacji czy muszą być oddzielne kanały, ja mam docelowo 4 , komin ma mieć 116 cm długości 52 szer , myślę sobie aby normalnie postawić ścianę nośną wewnętrzną 24x24x59 a pod sufitem zamontować pustaki wentylacyjne , rura kanalizacyjna która docelowo też powinna być w kominie pójdzie zabudowana koło ściany w k-g, także muszę mieć 3 kanały,,,,,ale jak później na dachu?proszę o wskazówki

chcę powiedzieć, że mam poradnik majstra nowe wydanie, tylko dopiero trafiłem na nie po zrobieniu fundamentów, teraz myślę aby zrobić dobrze drenaż i ocieplić fundamenty, na ten temat już się naczytałem dużo i myślę że dobrze je zrobię, zbrojenia też będę pilnował i zanim coś zrobię będę siedział na tym forum nocami i czytał, czytał, czytał

Witam, w pażdzierniku 2006 zacząłem budowę domku http://www.hgatelier.com.pl/c3/index.html , zrobiłem ławy w gruncie i na nich ścianki z bloczków betonowych, wszystko robię sam z pomocą rodziny ale bez fachowej pomocy. Nie mam dużego doświadczenia ( prawie wcale) ale się zawziołem i tyle, zadałem sobie pytanie:czy nie umiem stworzyć zaprawy murarskiej? ( w każdej gazecie prawie piszą jak ją zrobić”) czy nie umiem trzymać poziomicy? pracowałem na budowie kilka lat na wykończeniówce jako szpachlarz i to mi dało do zrozumienia że lepiej sobie postawić domek, niż kupić jakąś stodołę bez kanalizy i na piece kaflowe, ceny u nas pogłupiały, jednego dnia mieszkania w bloku kosztowały 64 tys za 64 m2 a na drugi 120 tys za 64 m2, powiedziałem że nigdy tyle nie dam za mieszkanie w bloku (starym bloku z płyt) Wszystko było za budową, z pieniążkami nie najlepiej ale jak mam płacić za wynajem 500 zł za 38 m2 to wolę ratę płacić. Jestem na etapie wznoszenia murów z BK z Solbetu, popełniłem błedów parę a dopiero o nich czytam na forach muratora, nie chcę ich popełnić dużo więc zdecydowałem się napisać a nawet się podzielić z innymi. Dom jest bez piwnicy, ławy wylane w gruncie zazbrojone i wsadzone kamienie polne, ława ma minimum 50 cm wysokości 60 cm szerokości, trochę przesadziłem, kasa poszła w ziemię, to był 1-y błąd. 2. Nie dałem izolacji poziomej na ławie( mówię sobie a po co) 3. Nie mogłem się z bloczkiem do wykopu zmieścić, za wąsko, 4.glina się obsuwała jak popadało to już szok, lepiej nie pisać. 5 . za mało zakładu papy izolacji poziomej do połączenia z izolacją podłogi. Na razie mam już 6 bloczków na całości i zastój (czekanie za pustakami) może to i dobrze i czas na przemyślenia, pomiary itp.. Wożę teraz żwir na podsypkę do pomieszczeń 20 m3 taczkami i jakoś powoli idzie, ale co zajadę to myślę ”czy tę kanalizę to puścić w ścianie, czy zrobić wypust z posadzki?, jaką rurę kupić do podłączenie z wodociągiem do której zrobiłem przekop pod ławą?” i różne jeszcze chodzą po głowie. Zrobiłbym w tym czasie coś innego np.: ocieplenie i drenaż fundamentów ale czekam za kredytem i zawsze coś nie tak, bez kasy nigdzie się nie można ruszyć. Teraz napisze o moim systemie budowania, Na książki wydałem 300 złotych, te w których było za mało wiedzy od razu gnałem na allegro, dużo rozmawiałem z majstrami murarzami i po przeczytaniu tych książek stwierdziłem że więcej wiem od nich, im więcej ich było tym więcej miałem problemów ( przez to ich gadanie mam teraz ławę w niektórych miejscach nawet 80 cm wysoką na 60 cm szer), wykonałem fundament sam ze szwagrem i 2 –oma braćmi, przed zalewaniem zawołałem kierownika budowy którego siłą wywlokłem zza biurka aby obejrzał to co zmajstrowałem, po wizycie olewającej „ dobra róbcie!!” zalewaliśmy ławy z betoniarki. Bloczki po 1,5 tygodnia wykonaliśmy też sami, zaprawa cementowa i poziomica i naprzód. Na mury też byśmy się połakomili ale wszyscy mówili „weź murarza bo to już mury” więc wziołem, wyszukałem bdb majstra który miał wypadek i nie podejmował się już ciężkich robót, tylko glazura wylewki itp., po rozmowie z nim tak jak chciałem zgodził się wpaść do mnie na dzień i wyciągnąć mi wszystkie narożniki za 200 zł dniówki. Tak się stało, kazał mi tylko położyć izolację poziomą którą spieprzyłem bo nie pomyślałem o zakładzie. WPADŁ JEDNEGO DNIA, POŁOŻYŁ 200 PUSTAKÓW SKASOWAŁ 200 ZŁ, i dalej my sami aż do stropu kazał nam zrobić to i to i na strop znowu wpadnie zrobić szalowanie i zbrojenie na jakieś 2 dni, później na 2 dni na ściany poddasza i TAKIM SPOSOBEM WYDAM 1000-1400 MOŻE Z KOMINEM ZA POSTAWIENIE MURÓW NIE BĘDĄC MURARZEM, później niestety cieśla i dekarz dla nich już kasę liczę aż mnie boli. Za to Niestety się nie zabiorę żeby dachu mi nie wywiało, wykończenie to już moja robota aż miło. CO SĄDZICIE O TYM CO NAPISAŁEM I EWENTUALNIE CO MOGLIBYŚCIE MI DORADZIĆ SZANOWNI FORUMOWICZE ABYM O CZYMŚ NIE ZAPOMNIAŁ? PZDR.MARCIN

Witam, w pażdzierniku 2006 zacząłem budowę domku http://www.hgatelier.com.pl/c3/index.html , zrobiłem ławy w gruncie i na nich ścianki z bloczków betonowych, wszystko robię sam z pomocą rodziny ale bez fachowej pomocy. Nie mam dużego doświadczenia ( prawie wcale) ale się zawziołem i tyle, zadałem sobie pytanie:czy nie umiem stworzyć zaprawy murarskiej? ( w każdej gazecie prawie piszą jak ją zrobić”) czy nie umiem trzymać poziomicy? pracowałem na budowie kilka lat na wykończeniówce jako szpachlarz i to mi dało do zrozumienia że lepiej sobie postawić domek, niż kupić jakąś stodołę bez kanalizy i na piece kaflowe, ceny u nas pogłupiały, jednego dnia mieszkania w bloku kosztowały 64 tys za 64 m2 a na drugi 120 tys za 64 m2, powiedziałem że nigdy tyle nie dam za mieszkanie w bloku (starym bloku z płyt) Wszystko było za budową, z pieniążkami nie najlepiej ale jak mam płacić za wynajem 500 zł za 38 m2 to wolę ratę płacić. Jestem na etapie wznoszenia murów z BK z Solbetu, popełniłem błedów parę a dopiero o nich czytam na forach muratora, nie chcę ich popełnić dużo więc zdecydowałem się napisać a nawet się podzielić z innymi. Dom jest bez piwnicy, ławy wylane w gruncie zazbrojone i wsadzone kamienie polne, ława ma minimum 50 cm wysokości 60 cm szerokości, trochę przesadziłem, kasa poszła w ziemię, to był 1-y błąd. 2. Nie dałem izolacji poziomej na ławie( mówię sobie a po co) 3. Nie mogłem się z bloczkiem do wykopu zmieścić, za wąsko, 4.glina się obsuwała jak popadało to już szok, lepiej nie pisać. 5 . za mało zakładu papy izolacji poziomej do połączenia z izolacją podłogi. Na razie mam już 6 bloczków na całości i zastój (czekanie za pustakami) może to i dobrze i czas na przemyślenia, pomiary itp.. Wożę teraz żwir na podsypkę do pomieszczeń 20 m3 taczkami i jakoś powoli idzie, ale co zajadę to myślę ”czy tę kanalizę to puścić w ścianie, czy zrobić wypust z posadzki?, jaką rurę kupić do podłączenie z wodociągiem do której zrobiłem przekop pod ławą?” i różne jeszcze chodzą po głowie. Zrobiłbym w tym czasie coś innego np.: ocieplenie i drenaż fundamentów ale czekam za kredytem i zawsze coś nie tak, bez kasy nigdzie się nie można ruszyć. Teraz napisze o moim systemie budowania, Na książki wydałem 300 złotych, te w których było za mało wiedzy od razu gnałem na allegro, dużo rozmawiałem z majstrami murarzami i po przeczytaniu tych książek stwierdziłem że więcej wiem od nich, im więcej ich było tym więcej miałem problemów ( przez to ich gadanie mam teraz ławę w niektórych miejscach nawet 80 cm wysoką na 60 cm szer), wykonałem fundament sam ze szwagrem i 2 –oma braćmi, przed zalewaniem zawołałem kierownika budowy którego siłą wywlokłem zza biurka aby obejrzał to co zmajstrowałem, po wizycie olewającej „ dobra róbcie!!” zalewaliśmy ławy z betoniarki. Bloczki po 1,5 tygodnia wykonaliśmy też sami, zaprawa cementowa i poziomica i naprzód. Na mury też byśmy się połakomili ale wszyscy mówili „weź murarza bo to już mury” więc wziołem, wyszukałem bdb majstra który miał wypadek i nie podejmował się już ciężkich robót, tylko glazura wylewki itp., po rozmowie z nim tak jak chciałem zgodził się wpaść do mnie na dzień i wyciągnąć mi wszystkie narożniki za 200 zł dniówki. Tak się stało, kazał mi tylko położyć izolację poziomą którą spieprzyłem bo nie pomyślałem o zakładzie. WPADŁ JEDNEGO DNIA, POŁOŻYŁ 200 PUSTAKÓW SKASOWAŁ 200 ZŁ, i dalej my sami aż do stropu kazał nam zrobić to i to i na strop znowu wpadnie zrobić szalowanie i zbrojenie na jakieś 2 dni, później na 2 dni na ściany poddasza i TAKIM SPOSOBEM WYDAM 1000-1400 MOŻE Z KOMINEM ZA POSTAWIENIE MURÓW NIE BĘDĄC MURARZEM, później niestety cieśla i dekarz dla nich już kasę liczę aż mnie boli. Za to Niestety się nie zabiorę żeby dachu mi nie wywiało, wykończenie to już moja robota aż miło. CO SĄDZICIE O TYM CO NAPISAŁEM I EWENTUALNIE CO MOGLIBYŚCIE MI DORADZIĆ SZANOWNI FORUMOWICZE ABYM O CZYMŚ NIE ZAPOMNIAŁ? PZDR.MARCIN

jutro się się wybieram tylko że w sklepie u nas to najlepiej by rurę ocynkowaną sprzedali i gwintownicę do tego

wykonałem przekop pod ławą fundamentową na przyłącze wodociągowe aby wprowadzić rurkę przed zalaniem chudziaka, żeby później mi goście z gminy nie narobili bałaganu jak będą mi wodę podłączać, mam pytanko tylko jaką rurę wsadzić żeby ci fachowcy od wody mogli się podpiąć z przyłączem a i żebym ja nie miał problemu z rozprowadzeniem później w domu, proszę o poradę, z góry dziękuję