-
Liczba zawartości
68 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez zerocool
-
Myślę, że ktoś z doświadczeniem zrobiłby to w 4 dni (z przerwami bo dochodzi czas schnięcia zaprawy), więc liczyłbym 4 x 8-10 godzin po 100 PLN za godzinę W sumie jakieś 3200-4000 tysie robocizny. Beton też się kruszy Pytałem bo przy cięciu i skręcaniu tych płyt przy uderzeniu mniejsze kawałki potrafiły pękać, a wkręty luzować się. Wtedy właśnie postanowiłem, że muszę zrobić coś twardszego, co nie rozpadnie się kiedy przyjdą znajomi i zaczną się o ten kominek opierać
-
jwbrzezinski nie obawiasz się o odporność na uszkodzenia mechaniczne swojej konstrukcji ? Mi te płyty wydały się łatwe do uszkodzenia (dziecko potrafi) i dlatego zdecydowałem się wymurować dół. A u mnie robota posuwa się dalej. Na początek kotwiczenie: http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/08/kominek_17.jpg Tu chwilowo zamknąłem dolot powietrza z podłogi, ale pozostaje pytanie: co z tym zrobić ? Doprowadzać czy nie ? A może zrobić jakieś zwężenie kanału i doprowadzić pod same drzwiczki ? http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/08/kominek_18.jpg A tu już pracuję nad górną belką. Połączyłem cegły stalowym prętem (na razie jeszcze bez zaprawy), dlatego tak wiszą w powietrzu Dolną warstwę będę robił z cieńszej cegły szamotowej, bo w innym wypadku zawadzała by o wkład. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/08/kominek_19.jpg I cały czas zastanawiam się jak doprowadzić powietrze z pomieszczenia z przodu i nie psuć swojej wizji ;/ Zacząłem układać sobie cegły i myśleć o wstawieniu kratek pod kolor zabudowy. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/08/kominek_20.jpg
-
Idąc tym tropem, zastanawiam się, czy nie warto zostawić właśnie takiej dylatacji (powiedzmy 20 cm wysokości) w celu wietrzenia bocznego wkładu, a powyżej już kotwiczyć obudowę do ściany ?
-
Tak i jest napisane że wlot ogrzewanego powietrza do wkładu (pod spodem) powinien mieć powierzchnię 10dm2 (20x50cm). Czy ten otwór musi być tak duży jeśli doprowadzone jest powietrze z zewnątrz ? W tej realizacji jest to chyba jakoś rozwiązane: http://www.kominki-batura.pl/images/portal2duzy.jpg
-
Myślę, że już czas rozrysować ten kominek. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/plan_kominka_01.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/plan_kominka_02.jpg Jeśli chodzi o doprowadzenie powietrza, to znajduje się ono pod wkładem. Jeśli chodzi o wentylację grawitacyjną, to oczywiście kratki w obudowie. Nie doczytałem w jaki inny sposób wentylować kominek, masz na myśli jakiś mechaniczny sposób ? O i to są sensowne porady Rozumiem, że ma to na celu wzmocnienie konstrukcji, chociaż wydaje mi się, że jest dość ciężka i solidna. Cegły są ułożone na zduńskiej zaprawie szamotowej + 30% cementu portlandzkiego.
-
Jaki jest w tym cel ? Co to znaczy słabo wietrzona obudowa wg. ciebie ? Pytam. Jeśli wyjaśnienie będzie sensowne, zawsze mogę sobie wymurować jeszcze raz.
-
Stelaż będzie zdjęty. Szamot chciałem otynkować po bokach, a wokół wkładu ozdobić (marmur, płytki elewacyjne etc. ). Płyty GK nie będzie.
-
Rura nie jest podłączona poprzez dolot, kominek nie posiada takiego podłączenia. Powietrze zasysane jest z przodu obudowy. Otwór z prawej to kanał wentylacyjny, a z lewej wyczystka komina.
-
Wartościowa wypowiedź osoby nie związanej z branżą. I to jest konkret. Dziękuję za poświęcony czas Ja doszedłem do tego trochę inną drogą, a mianowicie kupując odpowiednią lekturę w Empiku, za w sumie 35 PLN zamiast słuchać enigmatycznych porad fachowców i wątków w których na nie można znaleźć konkretów. Postanowiłem zmienić konstrukcję obudowy ponieważ przeczytałem w artykule "Świata kominków" taki oto fragment: "Niemieckie przepisy sugerują, że do wykonania warstw izolacyjnych kominka należy stosować maty, płyty lub elementy skorupowe z krzemianowych materiałów izolacyjnych klasy materiałowej AI o górnej granicznej temperaturze użytkowania 700 stopni C. Inne materiały izolacyjne powinny posiadać dopuszczenie budowlane." Z tego też powodu zaopatrzyłem się w cegłę szamotową, zduńską zaprawę i wymurowałem sobie obudowę jeszcze raz. Profili będę się pozbywać w następnej kolejności. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_15.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_16.jpg Jeśli ktoś chce coś zasugerować, komentować to proszę bez żarcików branżowych. Nic nie wnoszą. Ludzie nie muszą przechodzić przez 3 strony żeby się dowiedzieć - dlaczego bloczki z betonu komórkowego to kiepski pomysł na obudowę kominka jeśli same nie są izolowane.
-
Tu nie chodzi o obrażanie się, tylko o sens tego wątku. Odpowiedzi w stylu ciepło - zimno w tym temacie są jak nauka pospolitego rodzica - Nie rób tak - Dlaczego ? - Bo tak - Gdzie tu wnioski ?
-
Myślę, że czas zawiesić wątek. Od "profesjonalistów" z tego forum niewiele się dowiedziałem, więc nauka stąd płynie żadna. Każdy potrafi stwierdzić że tak się nie powinno robić, ale nie potrafi już (lub nie ma ochoty) wytłumaczyć dlaczego. Ja ze swojej strony mogę dodać tylko tyle, że nawet jeśli moja konstrukcja się rozleci, popęka, czy po prostu mi się znudzi, to koszt jej ponownego wykonania jest tak niski w porównaniu do "profesjonalnych" konstrukcji, że będę mógł postawić jeszcze trzy inne. Dziękuję za uwagę.
-
Stelaże nie mają styczności z wnętrzem zabudowy i nie przenoszą ciepła. Od środka izolująca Silca. Od zewnątrz na stelażach będzie płyta gips-karton. Może jakieś rzeczowe argumenty do komentarza ?
-
No to jedziemy dalej. Ponieważ przezornie kupiłem taśmę żaroodporną 350 st., a nie bardzo była potrzebna, pomyślałem że wykorzystam ją wewnątrz w miejscach najbardziej narażonych na temperatury (boczne ścianki gazobetonu i belka nad kominkiem). Belkę przymocowałem na zaprawę i dwa pręty do ścianek bocznych. Po wyschnięciu zacząłem skręcać stelaże aluminiowe. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_12.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_13.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_14.jpg
-
Zgadzam się, ale w tym przypadku było to najkorzystniejsze (dla mnie) rozwiązanie. Wiedziałem że będę miał straty w wydajności, ale główne założenia zostaną osiągnięte według naszych potrzeb. Być może gdyby wybór i cena kafli była przystępna zdecydowałbym się na nie, ale niestety w tym przypadku był to mocny argument na nie.
-
Czyli będzie przeciekać ? Proszę o jakieś uzasadnienie. Zależy co rozumieć pod pojęciem dobrze. Moja konstrukcja nie musi mieć 90% sprawności i nie będzie głównym źródłem ciepła w naszym domu. Od początku zakładałem też, że będzie sporadycznie użytkowany i spełniający podczas nieużytkowania walory estetyczne. Ponieważ ani mi ani żonie nie podobają się tradycyjne kafle, postawiliśmy na konstrukcję bardziej nowoczesną. Kominek buduję wzorując się konstrukcją Rydza: http://www.zkoszarydzow.pl/murator/329.jpg Jak do tej pory nie pisał o jakichś awariach swojego kominka
-
Powoli działam dalej. W ostatni weekend podmurowałem sobie solidną podstawę z bloczków gazobetonu 12cm. Uznałem że sama konstrukcja z silki nie jest dla mnie wystarczająco mocna w dolnych partiach, biorąc pod uwagę, że chciałbym wokół wkładu okleić ją czymś polerowanym (marmur, kafel, lub gres). Tak więc wziąłem piłę, bloczki, miarkę, poziomicę i zabudowałem do poziomu w którym będę kładł już belkę. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_05.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_06.jpg http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/07/kominek_08.jpg Górna część zostanie już wykonana z płyty silca.
-
Hehe zawsze się śmieję kiedy ludzie piszą takie rzeczy o zapadających się podłogach pod kominkami W naszych Polskich realiach kominek waży 130KG, plus obudowa (gazobeton 12cm+silca 3cm+marmur) 150-250KG, co razem daje 280-380kg. Tyle samo co waga 15 worków kleju do glazury jeden na drugim ! U mnie leży cała paleta w salonie i jakoś nie pęka. Pod kominkiem jest wylewka ( u mnie 15cm ), styropian 10cm, kominek stoi na stelażu, czyli ponad 25cm nad podłogą. Temperatura pod kominkiem wynosi jakieś ... 25 stopni ? Raczej się nie wytopi Ciężko mi nawet obliczyć ile powinna wynosić masa kominka i obudowy, żeby coś nam popękało, ale miałbym tu prędzej zastrzeżenia co do wykonania wylewki, a nie wytrzymałości na obciążenie. PS. Aktualnie budowa kominka jest wstrzymana, ponieważ musiałem odkopać przeciekające szambo
-
Transporter, lub Taczkominek jak go nazywam to w dolnej części paleta na której przyjechał kominek. Podłożyłem pod spód palety dwie deski (wcześniej podniosłem jeden bok i oparłem na gazobetonie), przybiłem, nawierciłem otwory pod kółka i przykręciłem. Później przybiłem 4 deski na każdym z rogów palety (w te grubsze belki). A na koniec do 4 deseczek przybiłem rączki taczkominka Tak to wygląda: http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/06/kominek_01b1.jpg W planach miałem prostą konstrukcję, ale kiedy pociągnąłem profile do góry to od razu poczułem jak optycznie zmniejszył mi się salon. Teraz myślę jak zmniejszyć objętościowo obudowę, żeby tego salonu za bardzo nie oszpecić. Zastanawiam się też, czy na silcę kłaść jeszcze folię aluminiową, czy to już przesada ?
-
Jak że ostatnio coraz więcej rzeczy w swoim domu wykonuję sam, postanowiłem również sam powalczyć z zabudową kominka. Zebrałem odpowiednie materiały i rozpocząłem wczoraj zabudowę. Będę co jakiś czas aktualizował postępy swoich prac, być może usłyszę jakieś mądre porady, a ktoś inny sam dowie się czegoś ciekawego. Zaczęło się wszystko od przetransportowania kominka z garażu do domu. Oto krótka metoda jak samemu przetransportować 130kg bez większych problemów zbicie kilku desek i dokręcenie 2 kółek do palety z kominkiem rozwiązuje sprawę. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/06/kominek_01.jpg Złożenie stelaża na którym ma stać kominek to 10 minut pracy. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/06/kominek_02.jpg Izolacja z płyt Silca (strasznie drogie, ale sprzedawca polecił zamiast wełny jeśli w domu są alergicy), podobno wełna może po jakimś czasie pylić, a tego moja żona by nie zniosła . Obudowa będzie wspierana przez stelaże aluminiowe w kolejności - płyta silca - stelaż - i na koniec płyta gips karton. Chcę aby między silcą a karton gipsem była pusta przestrzeń. Liczę na to że gips karton nie przypali się w tej konstrukcji. http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/06/kominek_03.jpg A tu pierwsze palenie http://www.zycieposlubie.pl/wp-content/uploads/2011/06/kominek_04.jpg Kolejny raz mam problem ze smrodem nowego kominka. Na początku miałem kozę, wydawało mi się że dym wydobywa się do pomieszczeń, ale koniec końców zrozumiałem że zewnętrzna farba mu się wygrzać i utrwalić. W kominku to samo, ten sam chemiczny smród ... rzeźnia. Wydaje mi się, że w kominku strasznie wolno się pali w porównaniu do kozy, która miała przy otwartych drzwiczkach "tryb turbo" Szyber w kominku otwarty maksymalnie, kratka w popielniczce odsłonięta, rura z powietrzem z zewnątrz pod kominkiem doprowadzona i jakoś tak się pali wolno. Dorzuciłem więcej drewna, kominek bardziej się rozgrzał i jakby dostał przyspieszenia. Po uchyleniu na szerokość 3 mm drzwiczek kominka, tempo spalania jest porównywalne z kozą myślę jak to przyspieszyć bez uchylania drzwiczek. Na chwilę obecna stan zabudowy wygląda jak na zdjęciach. Myślę jak to ładnie zabudować, żeby przestrzeń w salonie nie została pożarta przez wielki słup zabudowy. Chyba zrobię jakiś uskok nad kominkiem, jakieś pomysły ?
-
Czym wyrównać tynki cementowo-wapienne?
zerocool odpowiedział dziobeczek1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeśli jest widoczna fakturka cementowo-wapiennych to przy większych powierzchniach ubytków będzie widać gładź. Przy małych raczej nie. A tak BTW to nie zostało Ci chociaż pół worka tynku ? Po co się bawić w szpachlowanie gipsem ? -
Czym wyrównać tynki cementowo-wapienne?
zerocool odpowiedział dziobeczek1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Cechy szorstkiej powierzchni Można się spierać o poprawność zdania, ale chyba każdy domyślił się o co chodzi. -
Czym wyrównać tynki cementowo-wapienne?
zerocool odpowiedział dziobeczek1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Szlifuje się po to żeby były gładkie, przy jednoczesnym zachowaniu właściwości tynków cementowo-wapiennych, czyli odporności na wilgoć, właściwości mechanicznych, mrozoodporności i paroprzepuszczalności. -
Czym wyrównać tynki cementowo-wapienne?
zerocool odpowiedział dziobeczek1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ja u siebie właśnie szlifuję. Mam tynki cementowo wapienne o średniej granulacji i ziarno tworzy "chropowatą kaszkę" którą widać dobrze pod światło. Najtańsza wiertarka, do tego końcówka z gąbką i rzepem do papieru ściernego (100-140) i szlifujemy. "Kaszka" pod papierem ściernym zostaje przytarta, lub wypada pozostawiając mikroskopijne rowki. Po 2 malowaniu farba je wypełnia i gładkość tynku jest naprawdę zadowalająca. Nie jest to co prawda "lustro" ale gładkość jest naprawdę cacy. Jak dla mnie jest w tym sens, różnicę widać od razu.