Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ninus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    160
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Ninus

  1. Obiecana fotka "sąsiadowego" krzaka: http://img137.imageshack.us/img137/1954/jasminac6.jpg Cudo! Najbardziej cieszą mnie takie pierwsze kwiatki po zimie, teraz przynajmniej wiem, o co w sklepie pytać
  2. Ooooo dokładnie o ten krzak mi chodziło! Jutro zrobię fotkę tego "sąsiadowego", prześłicznie obsypany kwiatami. Chyba sobie takiego sprawię Dzięki za radę odnośnie katalpy Pozdrawiam
  3. Oj tak, w tym roku wiosna szybko nadchodzi. U mnie też lada dzień zakwitną przebiśniegi, przebiły się żonkile, hiacynty, tulipany mają już ładne kilka cm. Na różach też już są pączki. U sąsiadów kwitnie pięknie jakiś krzak podobny do forsycji (żółte, pardzo podobne kwiatki), ale łodygi tego krzaka są zielone. Wie ktoś może co to za roślina? I mam jeszcze pytanie, czy taka przyspieszona wiosna ma wpływ na termin przycinania drzewek? Muszę tej wiosny przyciąć katalpę, czy marzec będzie odpowiednią porą? Pozdrawiam
  4. Dla wszystkich, u których zima jeszcze gości w ogródkach: http://img144.imageshack.us/img144/2641/krokusyhp0.jpg U mnie już wiosna! Pozdrawiam
  5. Jeżeli chodzi o zdjęcia ślicznych, małych żabek, to polecam pokazać drzewołazy, np. takie jak tu: http://www.fsbio-hannover.de/oftheweek/126.htm Do wyboru, do koloru Pozdrawiam
  6. Jeżeli ktoś ma namiar na ichtiopatologa we Wrocławiu, to bardzo proszę o kontakt. Może też być weterynarz, który zbadałby rybę pod mikroskopem i podjął się zdiagnozowania problemu... Pozdrawiam
  7. Haniu, no kto jak kto, ale Ty to na brak zimy chyba nie możesz narzekać Ja w tym roku śnieg widziałam przez 2 dni w listopadzie.... No i chyba raz w styczniu, ale stopniał po kilku godzinach... Pozdrawiam
  8. My właśnie skończyliśmy walkę z grypą jelitową Nie było wesoło, w mojej okolicy to teraz ponoć plaga... Jak ja się cieszę, że już to mamy za sobą Pozdrawiam
  9. Ninus

    Klub Mlodych Mam

    My właśnie skończyliśmy walkę z grypą jelitową Nie było wesoło, w mojej okolicy to teraz ponoć plaga... Jak ja się cieszę, że już to mamy za sobą Pozdrawiam
  10. A może szczepiona katalpa? Pięknie kwitnie, ma zielone, duże liście - łatwo się je jesienią sprząta. Pozdrawiam
  11. Ehhh jak ja bym chciała, żeby do mojego ogrodu wprowadziło się wiecej żabek... Póki co od 2 lat mieszka sobie jakaś ropuszka (nie wiem czy to ciągle ta sama?) w norce pod jakimś kamieniem. Latem prawie co wieczór robi obchód ogródka, dom już też zwiedzała Jak jej nie widać przez 3 dni, to się zaczynamy martwić. Chętnie widziałabym jeszcze u siebie w oczku jakąś zieloną żabkę, one są takie śliczne Zazdroszczę, że macie na działkach takich mieszkańców Pozdrawiam
  12. Czasem mam ochotę wypłoszyć z ogrodu męża, też potrafi szkód narobić... Pozdrawiam
  13. Ehhh wśród zapalonych akwarystów takie podejście jest chyba normalne Ja też wyłam, jak padła moja ulubiona rybka (samczyk pielęgniczki kakadu), zwłaszcza, że była wychowana w moim akwarium "od jajka", takie oczko w głowie W ogóle na punkcie pielęgniczek mam fioła... A jeśli chodzi o gupiki, to dobrze radzono wyżej, wyłapać część (najlepiej samice, zostawić jedną) i oddać komuś na żywy pokarm... Kiedyś też widziałam, jak w zoologu koleś karmił jakiegoś kraba czy raka (nie pamiętam) małymi rybkami. Mojej teśiowej gupiki, jak się ich za duzo namnoży, latem trafiają do oczka jako pokarm dla ryb mieszkających w oczku... Pozdrawiam
  14. Nie wyobrażam sobie mojego domu bez ryb Akwarystyka jest jak choroba, a cierpi przede wszystkim portfel Mój zbiornik prezentowałam już w wątku "Akwarium ozdobą domu". Pozdrawiam serdecznie wszystkich akwarystów Elfir -> ten drugi zbiornik jest Twój? czy pokazałaś go tylko jako przykład akwarium w stylu nature?
  15. genialne znajoma emerytowana polonistka przyszła lekko zszokowana z ćwiczeniami z trzeciej chyba klasy i z nich jasno wynikało że tak jest chyba że ktoś niedouczony układał zadania a potem inny niedouczony zatwierdzał??? nie drążyłam tego dalej a moze to zagrywka polityczna Na te słowa też zrobiłam Bo wymienność na słowa rosyjskie też mi w głowie świtają z lekcji w podstawówce... Ale jakoś specjalnie mnie to nie dziwi, skoro jako poprawne traktowane są teraz zwroty, które kiedyś były rażacym błędem. Nie pamiętam teraz konkretnie, co zostało uznane jako "nie błąd", ale chodziło o coś w stylu "poszłem->poszedłem" lub "tu pisze->jest napisane". Pozdrawiam
  16. Anisia, z tymi wyrazami rosyjskimi masz rację, ale do tego trzeba jeszcze znać słowa rosyjskie (mnie np. nigdy w szkole rosyjskiego nie uczono). Co do odmiennej wymowy "h" i "ch" też się zgadzam, miałam w podstawówce przez krótki czas polonistkę, która taką umiejętność posiadała. Aż miło dyktanda się pisało Pozdrawiam
  17. Nie wydaje mi się, żebym przesadziła, to są przykłady ze słownika PWN: dobrze — dobry, mierzyć — miara, przysporzyć — sporo. Aczkolwiek też mogę się mylić, bo w wyrazie "drzewo" dochodzi jeszcze litera "d", która poprzedza "rz" -> kolejna zasada... Pozdrawiam
  18. Wprawdzie polonistą ani nawet nauczycielem nie jestem, ale wydaje mi się, że chodzi tu właśnie o zasadę wymienności. Szło to jakos tak, że jeżeli w jakimś wyrazie "ó" (u) wymienia się na "o" (rów ->rowy), to wyraz ten pisze się przez "ó" a nie "u". Tak samo jak "ż" (rz) wymienia się na "g" (chyba nie pokręciłam?), stąd rożek -> róg (w tym wyrazie masz też wymianę ó->o) piszemy przez "ż". Dotyczy to też wymiany "rz" na "r", przykładem jest wyżej podane drzewo->drewno, drewniany. A teraz weź "chamak", "krul", "rzaba" - tu nie zastosujesz zasady wymienności, pisowni tych wyrazów trzeba sie po prostu nauczyć na pamięć, dlatego pewnie traktowane są bardziej ulgowo. Mam nadzieję, że wytłumaczyłam dość jasno, lepiej nie umiem Pozdrawiam
  19. Czy czytanie ze zrozumieniem to też jest jakieś dys-? Prosiłam o wyjaśnienie, bo nie rozumiem przykładu podanego przez Agduś. To wszystko. Sorry Anisia3 chodzi chyba o to, że pisownię wyrazów takich jak "krul- król" czy "przczoła- pszczoła" trzeba po prostu zapamiętać i dlatego nie są one uznawane za ortografy. Natomiast wyrazy typu "dżewo-drzewo" czy "ruw-rów" się wymieniają na "drewniany, rowy" i tu wystarczy nauczyć się tej zasady, aby ortografa nie popełnić. Pozdrawiam
  20. Wózek przeszdł test pomyślnie Po oblodzonym chodniku pojechał ładnie, poszliśmy też polną drogą po błocie, prowadzi się naprawdę dobrze. Ale żeby nie było tak pięknie to napiszę, że kilka razy udało mi się kopnąć w kółka Może to kwestia przyzwyczajenia i muszę się nauczyć go prowadzić W każdym bądź razie osobom wysokim radzę przed zakupem zrobić dłuższą rundkę tym wózkiem, patrząc przed siebie, a nie na wózek! Ogólnie jestem bardzo zadowolona Pozdrawiam
  21. Ninus

    Klub Mlodych Mam

    Wózek przeszdł test pomyślnie Po oblodzonym chodniku pojechał ładnie, poszliśmy też polną drogą po błocie, prowadzi się naprawdę dobrze. Ale żeby nie było tak pięknie to napiszę, że kilka razy udało mi się kopnąć w kółka Może to kwestia przyzwyczajenia i muszę się nauczyć go prowadzić W każdym bądź razie osobom wysokim radzę przed zakupem zrobić dłuższą rundkę tym wózkiem, patrząc przed siebie, a nie na wózek! Ogólnie jestem bardzo zadowolona Pozdrawiam
  22. Dzięki, dzięki Dzisiaj idziemy sprawdzić jak nowa fura sprawi się w terenie, bo po parkingu i sklepie rewelacyjnie Ale jeżdże też póki co na zablokowanych kółkach Pozdrawiam
  23. Ninus

    Klub Mlodych Mam

    Dzięki, dzięki Dzisiaj idziemy sprawdzić jak nowa fura sprawi się w terenie, bo po parkingu i sklepie rewelacyjnie Ale jeżdże też póki co na zablokowanych kółkach Pozdrawiam
  24. Płaciłam jakoś 480 zł (z barierką), tyle że kupowałam w sklepie Chicco, a tam mają drożej. Niestety w najbliższych sklepach "wózkowych" chicco nie mieli, a tłuc się pół dnia do Psar do BabyMaxx nie miałam ochoty. Wiem, że na Allegro taniej, ale wózek akurat wolałam kupić w miejscowym sklepie A jaki kolor chcecie kupic? My wzięliśmy czerwony Pozdrawiam
  25. Ninus

    Klub Mlodych Mam

    Płaciłam jakoś 480 zł (z barierką), tyle że kupowałam w sklepie Chicco, a tam mają drożej. Niestety w najbliższych sklepach "wózkowych" chicco nie mieli, a tłuc się pół dnia do Psar do BabyMaxx nie miałam ochoty. Wiem, że na Allegro taniej, ale wózek akurat wolałam kupić w miejscowym sklepie A jaki kolor chcecie kupic? My wzięliśmy czerwony Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...