księgowa
-
Liczba zawartości
565 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez księgowa
-
czy warto robi? ogrzewanie pod?ogowe
księgowa odpowiedział skylift → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Właśnie o tej bezobsługowości - też mam piec na gaz i jedynym moim utrapieniem jest przypominanie mężowi o koniecznym przeglądzie - na szczęście pierwszy przegląd należy wykonać pomiędzy 9 a 12 miesiącem od uruchomienia - jak myślę może uda się mojej połówce zmieścić w tym czasie Co do bezproblemowej obsługi - właśnie o to chodzi abym ja bez uczenia się całej instrukcji wiedziała jak należy w razie potrzeby się trochę dogrzać a nie czekała na męża. Jeżeli zaś chodzi o ręczną obsługę - nie licz na to, że nie będziesz zmieniał doraźnie ustawień - patrząc na swoje potrzeby - czasami 20 stopni mi wystarcza a innym razem zimno mi przy 21 (czego oczywiście piec sam nie wie i trzyma temperaturę ustawioną na czujniku ) - no ale kobieta zmienną jest...) Odnośnie złodziei - nie mam złudzeń - oni lepiej wiedzą co masz niż ty sam (często gęsto sam sprzedawca coś chlapnie na boki). -
Musi być pcv? Ja mam z płyty laminowanej - parapetowej - ok. 50 zł/m.b. szer. 30 cm - z przycięciem i oklejeniem.
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Musi być pcv? Ja mam z płyty laminowanej - parapetowej - ok. 50 zł/m.b. szer. 30 cm - z przycięciem i oklejeniem. -
czy warto robi? ogrzewanie pod?ogowe
księgowa odpowiedział skylift → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Hans-68 ja tylko podałam przykład na to jaki efekt może dać nieograniczona wiara w dobry projekt. Nie neguję podłogówki jako takiej - każdy ma co mu wygodnie - jednak chciałam zwrócić uwagę naszemu forumowemu doradcy żeby nie kwitował wszystkich problemów uwagami typu zły projekt lub wykonawca bo inwestor chciał zaoszczędzić. Hans jak Ciebie stać na ekstra radio do samochodu do tylko się ciesz - i oby złodzieje nie cieszyli się z niego tak samo. Osobiście lubię jak najmniej skomplikowane rozwiązania - w myśl zasady im prostsze tym łatwiej naprawić. -
czy warto robi? ogrzewanie pod?ogowe
księgowa odpowiedział skylift → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
VPS - ładnie mówisz - projekt i tylko projekt. Owszem może kiedyś będzie to możliwe - tearaz jednak zejdź do realiów. Mój teść - budowlaniec chciał poprowadzić wzorcowo swoją budowę (każda zmiana materiału lub wymiarów powodowała wstrzymanie robót i aneksowanie projektu w urzędzie) Tak samo pedantycznie podszedł do ogrzewania - zlecił wykonanie projektu, kupił drogi i bardzo skomplikowany piec oraz wynajął drogich (bo dobrych) wykonawców - wszystko oczywiście pod nadzorem sprzedawcy pieca - dużej i polecanej firmy. I co - już drugi rok buja się z ogrzewaniem - a to niesprawny piec (najpierw tłumaczono że za krótki przewód dymowy a póżniej wymieniono jakąś elektronikę) a to słabo grzejące grzejniki (bo źle dobrane do wielkości pomieszczeń i źle ustawione nastawy) - nie wiem jak długo jeszcze można poprawiać instalację. Ostatnio trzeba było dostawiać dodatkową pompę. Generalnie kontakt z serwisem raz na dwa miesiące - oczywiście za każdą wizytą jest nowy pomysł i nowa kasa do wydania. Nauczona doświadczeniami teścia postanowiłam mieć tani, prosty piec bez ogrzewania podłogowego, c.w.u i innych bajerów - grzeję rok i jakoś nie narzekam a oszczędność kasy (ok. 4 krotna) i nerwów też się liczy. -
spokojnie można odliczyć wydatki i z ulgi remontowej i budowlanej w jednym roku - jest na to nawet pismo Ministerstwa Finansów - szerzej można o tym poczytać w ostatnim muratorze (11/2004)
-
czemu tak ostro... akurat dla mnie łatwiejszym zadaniem było zrobienie szaf do garderoby niż szafek kuchennych, czemu: 1. mniej elementów ale większych; 2. mniej skomplikowane - wiecej rzeczy do wieszania (czyt. drążki) niż półek, półeczek, szufladek itp.
-
Jak rozumiem wątek ten nie powstał aby krytykować dane wnętrze czy pomysł ale by czerpać z tego pomysły dla siebie. Mi się wątek bardzo podoba i proszę o jeszcze. Dla mnie najważniejszy jest sposób wykonania a nie skąd ktoś wziął na to kasę. Z ciekawości Zbychu jak wygląda połaczenie tych dwóch kolorów parkietu w przybliżeniu? Bez listwy? Pierwszy raz widzę połaczenie drewna ze stalą na balustradzie w taki sposób, tak samo obudowa kominka - stal nierdzewna - myślałam że to się ze sobą gryzie. Jeszcze raz dziekuję za zdjęcia i czekam na więcej
-
Witam Te dwa lata na balkonie z płytkami na Ceresicie to pryszcz - poczekaj jeszcze 4 a pogadamy. Z opisów zastosowań pamiętam iż mowa była o odstępie ok. 3 miesiecy od wylania tarasów ale kazdy system może mieć inaczej. Styrozol kosztował coś do 19 zł/m.kw. - niestety nie pamiętam cen na poszczególne elementy systemu. Co było największą różnicą to cena np. taśmy na narożniki tu ok. 2,60 zł/m.b. a w mapei 15 zł/m.b. (cena z castoramy). Czy taka izolacja jest potrzebna? Nie jestem specjalistą, po iluś uwagach o żle zaizolowanych tarasach, odpadających płytkach itp. wolałam nie ryzykować.
-
smartcat - no właśnie - ja mam ok. 61 metrów - ceny innych systemów były nie do przyjęcia. Ocena pod tarasem to raczej będzie potrzebna za 2-3 lata. Na razie basenik nie przeciekał (pomiędzy położeniem folii a płytkami mieliśmy tydzień niezłych ulew)
-
styrozol dopiero kładłam, deitermanna mam rok - niestety po położeniu - po jakimś czasie przyszły przymrozki i całość trzeba było zerwać i kłaść na nowo. Moi wykonawcy bardziej sobie chwalili kładzenie styrozolu niż deitermana. Nie wiem jak będzie - tak samo jak i po innych foliach, w końcu te systemy mają dość krótką tradycję w Polsce. Oba systemy na tą zimę będą już pod kaflami - jak zniosą? Tego to chyba nie jestem w stanie ocenić bez zrywania płytek - po 1-2 latach nie podejrzewam, że zacznie wszystko przeciekać.
-
Sprawdź ceny - szczególnie sopro i systemów deitermann lub mapei - te najbardziej znane. Ja zastosowałam u siebie system styrozolu (taśma na narożniki, podkład i folia w płynie) - wysyłają kurierem - http://www.styrozol.pl - wyszło dużo taniej.
-
Olka - jakbym była u siebie - cholercia mam nawet podobnie ułożone kafle - i podobną kuchnię (tyle że fronty ciemne) Też spadam na dzisiaj - pa
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Olka - jakbym była u siebie - cholercia mam nawet podobnie ułożone kafle - i podobną kuchnię (tyle że fronty ciemne) Też spadam na dzisiaj - pa -
Lalka - dzieki za odpowiedź. To są tylko rozważania teoretyczne - co będzie nadal nie wiem. Najpierw myślałam o zamówieniu czegoś takiego z drewna egzotycznego - ale jak zobaczyłam swoje metry to aż boję się pytac o koszty. Taniej wyszedł by blat laminowany -tylko właśnie ta odpornośc na wilgoć. Dlatego zbieram wszystkie opinie, starając sie znależć argumenty za i przeciw.
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Lalka - dzieki za odpowiedź. To są tylko rozważania teoretyczne - co będzie nadal nie wiem. Najpierw myślałam o zamówieniu czegoś takiego z drewna egzotycznego - ale jak zobaczyłam swoje metry to aż boję się pytac o koszty. Taniej wyszedł by blat laminowany -tylko właśnie ta odpornośc na wilgoć. Dlatego zbieram wszystkie opinie, starając sie znależć argumenty za i przeciw. -
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Bodek - co prawda to prawda Lalka - dzięki za odpowiedź. W kuchni miałam taki blat 7 lat i nie wstał - tylko że był on zaokraglony fabrycznie - nadmieniem, że nie jestem fanatyczką ścierania każdej rozlanej kropelki. Jedno co - wokół zlewu otwór był dobrze zasilikonowany. W nowej kuchni krawędź fabryczną kazałam odciąć i na nowo okleić na kant - jak się będzie sprawował - zobaczymy. To do łazienki to na razie pomysł - może Twój jest lepszy. Podeślę maila na priv. -
Bodek - co prawda to prawda Lalka - dzięki za odpowiedź. W kuchni miałam taki blat 7 lat i nie wstał - tylko że był on zaokraglony fabrycznie - nadmieniem, że nie jestem fanatyczką ścierania każdej rozlanej kropelki. Jedno co - wokół zlewu otwór był dobrze zasilikonowany. W nowej kuchni krawędź fabryczną kazałam odciąć i na nowo okleić na kant - jak się będzie sprawował - zobaczymy. To do łazienki to na razie pomysł - może Twój jest lepszy. Podeślę maila na priv.
-
Lalka - teraz doczytałam - masz może zdjęcie tego blatu? Ja myslę do łazienki pod umywalkę dać taki blat - tyle że zamówić blat gotowy, gruby z laminatu - taki jak stosują na szafki kuchenne. Kolor oczywiście drewna - co o tym myślicie?
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Lalka - teraz doczytałam - masz może zdjęcie tego blatu? Ja myslę do łazienki pod umywalkę dać taki blat - tyle że zamówić blat gotowy, gruby z laminatu - taki jak stosują na szafki kuchenne. Kolor oczywiście drewna - co o tym myślicie? -
Gosiunia - o tym pękaniu zaczepów to lipa - moja lodówka ma przeszło 6 lat, dociążana była ilomaś 6cio-pakami piwa itp. na imprezy i jakoś wytrzymały bez uszczerbku.
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Gosiunia - o tym pękaniu zaczepów to lipa - moja lodówka ma przeszło 6 lat, dociążana była ilomaś 6cio-pakami piwa itp. na imprezy i jakoś wytrzymały bez uszczerbku. -
Nie lubię płytek więc nic nie ma na ścianie między szafkami (zwykła farba). Z uwagi na możliwość zachlapania pomiędzy okapem a kuchenka mam przyczepioną płytę meblową - kolor taki jak korpus szafek, na podłodze panele. Kuchnia otwarta na salon. Olka - a zmuś ty chłopa do odbierania emilków
-
Grupa Szczecińska
księgowa odpowiedział koala1 → na topic → Grupa Szczecińska_5 Grupa Szczecińska_5 Topics
Nie lubię płytek więc nic nie ma na ścianie między szafkami (zwykła farba). Z uwagi na możliwość zachlapania pomiędzy okapem a kuchenka mam przyczepioną płytę meblową - kolor taki jak korpus szafek, na podłodze panele. Kuchnia otwarta na salon. Olka - a zmuś ty chłopa do odbierania emilków -
Linka - mam piekarnik z płytą sprzedany jako komplet - obsługa płyty jest na piekarniku - nie na płycie.