phox

Miałem dużą przerwę w prowadzeniu dziennika, ale nie oznacza to, że na budowie się nic nie dzieje. Choć prawdę mówiąc mogło by się dziać dużo więcej. Ale może po kolei. Około stycznia tego roku umawiałem się z ekipą na zrobienie tynków gipsowych maszynowych. Oczywiście, co było moim błędem na gębę, no ale ekipa była polecona, zatem doszedłem do wniosku że zaufana. No i niestety się pomyliłem. Gdy przyszedł czas wejścia - połowa maja pan raptownie przestał odbierać ode mnie telefony ( po 10 dziennie ), pisał bzdurne sms. Oczywiście musiałem na gwałt szukać innej, a co za tym idzie mam 2 zł na metrze drożej i 1,5 miesiąca opóźnienia. Całe szczęście, że nie dałem żadnej zaliczki. Prawdopodobny termin wejścia nowej ekipy od tynków to połowa czerwca, zatem już niedługo. Tymczasem, żeby coś robić i nie stać ze wszystkim udało się nam podłączyć do wodociągu gminnego i zrobić szambo. Działka została ogrodzona słupkami a 2 dni temu zamontowali mi bramę i furtkę. Prawdopodobnie w weekend będę razem ze szwagrem rozciągał siatkę na słupkach. Acha nie napisałem o najważniejszym. Nasza rodzina powiększyła się o cztero nożną towarzyszkę. Jest to krzyżówka labladora z nowofunlandem ( oba pieski są rodowodowe, ale ich właściciele nie za bardzo je upilnowali i efekt widać na zdjęciu poniżej). To są dwie najlepsze rasy przeznaczone dla dzieci - podobno. Jak na razie biega za moją 2,5 letnią córką i podgryza ja w pupę. Jednym słowem jest non stop gonitwa. Ciekawe co z niej wyrośnie. Wabi się Neli, ma 9 tygodni i waży już ponad 10 kg. A poniżej zdjęcia naszej bramy, furtki i pieska. http://lh4.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGs5CljWI/AAAAAAAAA7o/qwZ6VVpRzO0/s800/DSC00017.JPG" rel="external nofollow">http://lh4.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGs5CljWI/AAAAAAAAA7o/qwZ6VVpRzO0/s800/DSC00017.JPG http://lh3.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGwGcz6VI/AAAAAAAAA7w/BM2oz5D--SQ/s800/DSC00018.JPG" rel="external nofollow">http://lh3.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGwGcz6VI/AAAAAAAAA7w/BM2oz5D--SQ/s800/DSC00018.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfG0nVoyTI/AAAAAAAAA74/1Rqlg0wypMw/s800/PICT0048.JPG" rel="external nofollow">http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfG0nVoyTI/AAAAAAAAA74/1Rqlg0wypMw/s800/PICT0048.JPG

Miałem dużą przerwę w prowadzeniu dziennika, ale nie oznacza to, że na budowie się nic nie dzieje. Choć prawdę mówiąc mogło by się dziać dużo więcej. Ale może po kolei. Około stycznia tego roku umawiałem się z ekipą na zrobienie tynków gipsowych maszynowych. Oczywiście, co było moim błędem na gębę, no ale ekipa była polecona, zatem doszedłem do wniosku że zaufana. No i niestety się pomyliłem. Gdy przyszedł czas wejścia - połowa maja pan raptownie przestał odbierać ode mnie telefony ( po 10 dziennie ), pisał bzdurne sms. Oczywiście musiałem na gwałt szukać innej, a co za tym idzie mam 2 zł na metrze drożej i 1,5 miesiąca opóźnienia. Całe szczęście, że nie dałem żadnej zaliczki. Prawdopodobny termin wejścia nowej ekipy od tynków to połowa czerwca, zatem już niedługo. Tymczasem, żeby coś robić i nie stać ze wszystkim udało się nam podłączyć do wodociągu gminnego i zrobić szambo. Działka została ogrodzona słupkami a 2 dni temu zamontowali mi bramę i furtkę. Prawdopodobnie w weekend będę razem ze szwagrem rozciągał siatkę na słupkach. Acha nie napisałem o najważniejszym. Nasza rodzina powiększyła się o cztero nożną towarzyszkę. Jest to krzyżówka labladora z nowofunlandem ( oba pieski są rodowodowe, ale ich właściciele nie za bardzo je upilnowali i efekt widać na zdjęciu poniżej). To są dwie najlepsze rasy przeznaczone dla dzieci - podobno. Jak na razie biega za moją 2,5 letnią córką i podgryza ja w pupę. Jednym słowem jest non stop gonitwa. Ciekawe co z niej wyrośnie. Wabi się Neli, ma 9 tygodni i waży już ponad 10 kg. A poniżej zdjęcia naszej bramy, furtki i pieska. http://lh4.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGs5CljWI/AAAAAAAAA7o/qwZ6VVpRzO0/s800/DSC00017.JPG http://lh3.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfGwGcz6VI/AAAAAAAAA7w/BM2oz5D--SQ/s800/DSC00018.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SEfG0nVoyTI/AAAAAAAAA74/1Rqlg0wypMw/s800/PICT0048.JPG

Ja również się przyłączam do gratulacji. Wszystkiego najlepszego

Witaj Do komentowania jest osobny wątek, i pozwolisz, że tam odpowiem na twoje pytanie. Zresztą jesteś już drugą osobą, która oto pyta. :) Pozdrawiam

Witaj Do komentowania jest osobny wątek, i pozwolisz, że tam odpowiem na twoje pytanie. Zresztą jesteś już drugą osobą, która oto pyta. Pozdrawiam

Witaj .... Co do otworów okiennych to na piętrze zmieniałem wszystkie ( 150 x 150 ). Na dole zaś małe okna od frontu dostosowaliśmy wielkością do okna w kuchni tego mniejszego, które jest wyżej ze względu na zlewozmywak na którego jest tutaj przewidziane miejsce. Tego okna nie powiększaliśmy. Pozdrawiam

Witaj Prawdę mówiąc ja zdawałem sobie sprawę z kłopotliwości obłożenia wejścia, ale tak nam się ono podobało, że zostało. Co do obłożenia na razie nie myślałem na ten temat. Zmartwienie sobie zostawiam na potem. Co do daszku. Ogólnie cały dom poszedł do góry o 1 pustak więc i dach panowie mi troszkę powiększyli. Daszek pewnie tez jest kilka centymetrów większy, żeby wyglądać proporcjonalnie.

Wreszcie wiosna. Idealna pora na prace w ogrodzie. Od 3 tygodni razem z żoną przekopujemy metr po metrze naszą działeczkę w miejscu, gdzie chcemy posadzić trawę. Niestety od bardzo bardzo dawna nikt tam nie robił. Ilość starej trawy, patyków, i innego rodzaju znalezisk jest tak ogromna, że 3 potężne dziury, jakie do tego celu wykopałem niestety nie starczyły. Idzie to bardzo powoli, metr po metrze trzeba wszystko wyciągać i pielić. A trzeba było się posłuchać zony i wynająć glebogryzarkę. Ale ja uparcie chciałem zrobić to sam. Efekt mam taki, że w zasadzie już przy końcu roboty zaczynam mieć dość przekopywania trawy. Gdyby nie żal kilku drzewek i małych choinek na działce pewnie kazałbym to wszystko zaorać i byłby spokój. A tak .... Najważniejsze jest to, że w międzyczasie trwały dalsze prace w domku. Najpierw swoją robotę wykonał elektryk. Potem ja porozciągałem kable od kina domowego, antenowe i od alarmu. Na koniec swoją robotę wykonał hydraulik. Jesteśmy zatem przygotowani już do tynków, które lada dzień ekipa powinna zacząć robić. Będziemy mieli tynki gipsowe z agregatu Knaufa. A pod spodem kilka zdjęć : http://lh4.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAqIJuPNzI/AAAAAAAAA3o/WfiR4266DmE/s800/PICT0034.JPG http://lh3.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAqC5uPNyI/AAAAAAAAA3g/3mH4LAHnB6c/s800/PICT0018.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAp8puPNxI/AAAAAAAAA3Y/caSGnhNRRVQ/s800/PICT0017.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAp3puPNwI/AAAAAAAAA3M/aplFnHIlBek/s800/PICT0014.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBG8qZuPN0I/AAAAAAAAA4Q/RVeBbrKGb8s/s800/PICT0025.JPG

Wreszcie wiosna. Idealna pora na prace w ogrodzie. Od 3 tygodni razem z żoną przekopujemy metr po metrze naszą działeczkę w miejscu, gdzie chcemy posadzić trawę. Niestety od bardzo bardzo dawna nikt tam nie robił. Ilość starej trawy, patyków, i innego rodzaju znalezisk jest tak ogromna, że 3 potężne dziury, jakie do tego celu wykopałem niestety nie starczyły. Idzie to bardzo powoli, metr po metrze trzeba wszystko wyciągać i pielić. A trzeba było się posłuchać zony i wynająć glebogryzarkę. Ale ja uparcie chciałem zrobić to sam. Efekt mam taki, że w zasadzie już przy końcu roboty zaczynam mieć dość przekopywania trawy. Gdyby nie żal kilku drzewek i małych choinek na działce pewnie kazałbym to wszystko zaorać i byłby spokój. A tak .... Najważniejsze jest to, że w międzyczasie trwały dalsze prace w domku. Najpierw swoją robotę wykonał elektryk. Potem ja porozciągałem kable od kina domowego, antenowe i od alarmu. Na koniec swoją robotę wykonał hydraulik. Jesteśmy zatem przygotowani już do tynków, które lada dzień ekipa powinna zacząć robić. Będziemy mieli tynki gipsowe z agregatu Knaufa. A pod spodem kilka zdjęć : http://lh4.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAqIJuPNzI/AAAAAAAAA3o/WfiR4266DmE/s800/PICT0034.JPG http://lh3.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAqC5uPNyI/AAAAAAAAA3g/3mH4LAHnB6c/s800/PICT0018.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAp8puPNxI/AAAAAAAAA3Y/caSGnhNRRVQ/s800/PICT0017.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBAp3puPNwI/AAAAAAAAA3M/aplFnHIlBek/s800/PICT0014.JPG http://lh6.ggpht.com/kazmierczaki.plock/SBG8qZuPN0I/AAAAAAAAA4Q/RVeBbrKGb8s/s800/PICT0025.JPG

Krokwie mam 17 cm, zatem wełna 20 cm nie wejdzie. Teraz się zastanawiam jaką grubość wziąć ? 15 + 10 ? czy 18 + 8 ( pytanie teraz czy 18 tez nie będzie za dużo ?

A tak z ciekawości jakie były argumentem za piecem bez podajnika ? Rozumiem, że jest na węgiel lub miał.

Ja mam 4 okna połaciowe i kolankowa o 1 pustak do góry. Czyli pewnie wyjdzie podobnie. No może więcej bo powiększyłem dom o 1 metr. Rozumiem że to też jest na sufit . To może jeszcze powiesz jaka to wełna i jakiej grubości ?

NO to pytanie dla tych, co już zbudowali. Ile metrów wełny do ocieplenia wam poszło ( oczywiście poddasza )?

Apropo Płocka Właśnie w mojej iskierce skończyli działać elektrycy i za robotę wzięła się ekipa od hydrauliki. Do poniedziałku mają skończyć, bo od wtorku ruszają tynki. Mam nadzieję, że uda mi się w weekend porobić troszkę zdjęć to je wrzucę na forum. Obecnie bawię się w rozciąganie kabelków od alarmu, telewizji, telefonów, itp. Pozdrawiam Marek

Witam Okna są firmy vetrex. Kolor orzech z obu stron. Koszt za same okna z montażem to coś koło 10.000 zł. Pozdrawiam

Tak zbieram się już od kilku dni z aktualizacją dziennika. A ponieważ pogoda dopisywała, to probowaliśmy przygotować działkę do posadzenia trawy, chociaż w tym miejscu, gdzie na pewno nie będzie już niszczona. Mamy już stan zamknięty od zeszłego tygodnia. Od poniedziałku ruszamy z elektryką a potem za tydzień hydraulika. Tynki są zaplanowane na koniec kwietnia. Prąd docelowy oczywiście będzie, ale za pół roku, więc zmuszeni byliśmy założyć prąd tymczasowy - budowlany. Ten mamy w 4 dni. A jednak można :). Geodeta wyznaczył dokładnie obszar działki i można brać się też za budowę ogrodzenia. Jeśli pogoda dopisze, to pewnie też to będzie kwiecień. No wreszcie znowu coś się ruszyło. PS. Te piękne i krzywe obrobienie okien to moja robota :) Tak dla bezpieczeństwa. Żeby okna nóg nie dostały. http://lh3.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6TfPLc3MI/AAAAAAAAAzE/jaUvGb4Hrpo/s800/PICT0002.JPG.jpg http://lh5.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6T2vLc3PI/AAAAAAAAAzc/JL_WFTgozhE/s800/PICT0005.JPG.jpg http://lh4.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6T-fLc3QI/AAAAAAAAAzk/T0JjaR7olao/s800/PICT0013.JPG.jpg http://lh6.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6UH_Lc3RI/AAAAAAAAAzw/MwTGYPvr7Uk/s800/PICT0015.JPG.jpg http://lh6.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6VM_Lc3ZI/AAAAAAAAA00/V19QSntDEnE/s800/PICT0034.JPG.jpg

Tak zbieram się już od kilku dni z aktualizacją dziennika. A ponieważ pogoda dopisywała, to probowaliśmy przygotować działkę do posadzenia trawy, chociaż w tym miejscu, gdzie na pewno nie będzie już niszczona. Mamy już stan zamknięty od zeszłego tygodnia. Od poniedziałku ruszamy z elektryką a potem za tydzień hydraulika. Tynki są zaplanowane na koniec kwietnia. Prąd docelowy oczywiście będzie, ale za pół roku, więc zmuszeni byliśmy założyć prąd tymczasowy - budowlany. Ten mamy w 4 dni. A jednak można . Geodeta wyznaczył dokładnie obszar działki i można brać się też za budowę ogrodzenia. Jeśli pogoda dopisze, to pewnie też to będzie kwiecień. No wreszcie znowu coś się ruszyło. PS. Te piękne i krzywe obrobienie okien to moja robota Tak dla bezpieczeństwa. Żeby okna nóg nie dostały. http://lh3.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6TfPLc3MI/AAAAAAAAAzE/jaUvGb4Hrpo/s800/PICT0002.JPG.jpg http://lh5.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6T2vLc3PI/AAAAAAAAAzc/JL_WFTgozhE/s800/PICT0005.JPG.jpg http://lh4.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6T-fLc3QI/AAAAAAAAAzk/T0JjaR7olao/s800/PICT0013.JPG.jpg http://lh6.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6UH_Lc3RI/AAAAAAAAAzw/MwTGYPvr7Uk/s800/PICT0015.JPG.jpg http://lh6.google.pl/kazmierczaki.plock/R-6VM_Lc3ZI/AAAAAAAAA00/V19QSntDEnE/s800/PICT0034.JPG.jpg

Co do ogrzewania to montuje ekogroszek.

Jakby kogoś interesowało apropo Compensy. Ubezpieczenie domu w budowie wraz z opcją kradzieży z włamaniem tj. ubezpieczenie wszystkich rzeczy nie ruchomych jak okna, grzejniki, itp, na kwotę 250.000 kosztuje 580 zł za rok i 290 zl za pół roku. Mi wystarczy na pół roku. Oczywiście oprócz tego rozbijam namiot w salonie na parę dni, zanim nie obrobię glifów, i podłącze alarm do monitoringu. Pozdrawiam

Witam Sytuacja wygląda tak : - Prądu brak, walczę o budowlany - Zamykam stan otwarty - Do zamieszkałych sąsiadów ze 200 metrów - Słupy jakieś są z oświetleniem, więc to nie jest zupełna głusza. - Na początku po wstawieniu będę na miejscu, w zasadzie całą dobę. Zamontuje koguta na zewnątrz, którego potem podepnę do instalacji alarmowej i monitoringu. Jak zabezpieczyliście samemu okna, żeby do maksimum ograniczyć ich wyparowanie ? Bardzo proszę o rady, ewentualnie linki jeśli temat się powtarza. Pozdrawiam Marek

Gratuluję projektu. Oby jak najmniej problemów. Pozdrawiam

Czas wreszcie na mały upgrade dziennika. Jestem już umówiony z elektrykiem, hydraulikiem i specjalistą od tynków gipsowych knaufa. Ceny znośne więc jestem zadowolony. Mam nadzieję, że wszystko udało się dograć jak należy. Na razie walczę z prądem a dokładniej z jego przyłączeniem. Bo bez tego to cały harmonogram w łeb strzeli. Dalsze prace zaczynają się tuż po świętach. Dzisiaj jadę załatwiać pozwolenia na przyłącze wody. Przychodzi także geodeta do dokładnego wyznaczenia granic działki pod budowę ogrodzenia. Zatem zaraz po świętach nowa porcja zdjęć. A tak przy okazji. Wesołych Świąt. :)

Czas wreszcie na mały upgrade dziennika. Jestem już umówiony z elektrykiem, hydraulikiem i specjalistą od tynków gipsowych knaufa. Ceny znośne więc jestem zadowolony. Mam nadzieję, że wszystko udało się dograć jak należy. Na razie walczę z prądem a dokładniej z jego przyłączeniem. Bo bez tego to cały harmonogram w łeb strzeli. Dalsze prace zaczynają się tuż po świętach. Dzisiaj jadę załatwiać pozwolenia na przyłącze wody. Przychodzi także geodeta do dokładnego wyznaczenia granic działki pod budowę ogrodzenia. Zatem zaraz po świętach nowa porcja zdjęć. A tak przy okazji. Wesołych Świąt.

Witaj Ostatnio czekam na dalsze etapy prac i walczę o przyłącze prądowe, wiec rzadko tu zaglądam. Co do rozwiązania wentylacji w kuchni i łazience mam zbudowany z pustaków kominowych do więźby, a dalej będzie szło rurkami do grzybków zamontowanych na dachu.

Witaj .. To jest blachodachówka. Nazywa się Budmat Sara Cegła Mat. Produkują ją w Płocku w budmacie z dobrej blachy. Gwarancja 15 lat o czymś świadczy - no mam taką nadzieję. Co do okien. Koszty podobne jak u reszty.