magda0502

Widzę,że sama będę sobie pisać na pewno nie ma nikogo z okolic ?

Widzę,że sama będę sobie pisać na pewno nie ma nikogo z okolic ?

Witam wszystkich ,my zaczęliśmy budowę naszego domku 4 kwietnia tego roku w Borównie dom 150 mkw plus garaż na dwa samochody ,na dzień dzisiejszy mamy mury wy poniedziałek układamy strop .Czy jest ktoś kto buduje niedaleko nas

Witam wszystkich ,my zaczęliśmy budowę naszego domku 4 kwietnia tego roku w Borównie dom 150 mkw plus garaż na dwa samochody ,na dzień dzisiejszy mamy mury wy poniedziałek układamy strop .Czy jest ktoś kto buduje niedaleko nas

Budujący w Borównie i niedaleko piszcie !

Budujący w Borównie i niedaleko piszcie !

Witam wszystkich ,zaczęliśmy właśnie budowę naszego domku w Borównie czy jest ktoś może kto buduje w okolicy?

Witam wszystkich ,zaczęliśmy właśnie budowę naszego domku w Borównie czy jest ktoś może kto buduje w okolicy?

Ja miałam kiedyś tak wstaję o 5 rano zapalam światło sięgam po książkę telefoniczną i dzwonię do pogotowia energetycznego z zapytaniem co znowu stało się na wiosce ,że prądu nie ma a no to Pan w słuchawce mówi "proszę pani w pani miejscowości nie ma żadnej przerwy w dostawie prądu a ja no to wiem przecież mi się światło w pokoju pali "stuknęłam się w głowę i zaczełam sie śmiać jak można w śnie do energetyki dzwonić .

Proszę o wpisywanie komentarzy do mojego dziennika ,piszcie co Wam się podoba a co nie będe niezmiernie wdzięczna ,a a nie wiem jak zrobić odnośnik z dziennika na komentarze ale rozpracuje to ........mam nadzieję

Nie wiem jak zacząć ,chyba zawsze tak jest ,że jest tyle do opisania ,że nie wiem co najpierw .Może tak ,kupiliśmy działkę 500 m w marcu 2006 roku ,w sierpniu 2007 roku dostaliśmy pozwolenie na budowę (bo problemy były ,działka mała warunki zabudowy kiepskie więc zeszło tak długo na dodatek działka letniskowa więc !)a teraz chodzimy i załatwiamy kredyt .Mam nadzieję,iż pożyczą nam na spełnienie marzenia o własnym domku co prawda z małym ogródkiem ale zawsze .Papiery do banku złożone jest to PKO BP 13.02.2008 r. no i czekamy . Na działce mamy już ogrodzenie oraz garaż jeżeli można go tak nazwać ( bo z odzysku jest przeszedł swoje na niejednej budowie ),jak się nauczę wkleję zdjęcia bo zrozumcie początkująca jestem więc każda pomoc z Waszej strony wskazana i wielkie dzięki za nią .

Nie wiem jak zacząć ,chyba zawsze tak jest ,że jest tyle do opisania ,że nie wiem co najpierw .Może tak ,kupiliśmy działkę 500 m w marcu 2006 roku ,w sierpniu 2007 roku dostaliśmy pozwolenie na budowę (bo problemy były ,działka mała warunki zabudowy kiepskie więc zeszło tak długo na dodatek działka letniskowa więc !)a teraz chodzimy i załatwiamy kredyt .Mam nadzieję,iż pożyczą nam na spełnienie marzenia o własnym domku co prawda z małym ogródkiem ale zawsze .Papiery do banku złożone jest to PKO BP 13.02.2008 r. no i czekamy . Na działce mamy już ogrodzenie oraz garaż jeżeli można go tak nazwać ( bo z odzysku jest przeszedł swoje na niejednej budowie ),jak się nauczę wkleję zdjęcia bo zrozumcie początkująca jestem więc każda pomoc z Waszej strony wskazana i wielkie dzięki za nią .

Faktycznie podatek jest wyższy .

Ja właśnie dzisiaj zaniosłam dokumenty do starostwa i złozyłam wniosek o budowę domu mieszkalnego -letniskiowego .Pozwolenie dostanę jak na noralny dom z ta róznicą ,że moze byc problem z zameldowaniem .W mojej gmnie są juz przypadki pierwszych meldowań w domkach letniskowych całorocznych . Więc mam nadzieję ,że mnie równiez sie uda .W warunkach zabudowy mam "budynek rekreacji indywidualnej '.Zmienie się teoretycznie nazwa i nic więcej. Projekt domu jest jak normalnego domu ,a dokumenty do pozwolenia takie same na letniskowy co normalny .

No chyba trudno będzie , z uwagi na ceny materiałów i koszt robocizny to myślę ,że niestety sie nie da .Ale jak najbardziej życze spełnienia marzenia .

Tak się "paliłam" aby założyć swój dziennik i kiedy juz w końcu nadszedł moment kiedy moge to zrobic nie wiem od czego zacząć . Więc może od początku .Mieszkamy pod Bydgoszczą w małym ciasnym mieszkanku( 42 m2 ).Jest nas troje a w dodatku mamy dwa duże pieski ,więc miejsca nie mamy za dużo . bardzo cieszylismy się z tego mieszkania bo przed wyprowadzką mieszkaliśmy z rodzicami więc swoje małe mieszkanko pokochaliśmy i byliśmy zadowoleni.Ale jak to bywa dziecko rośnie my coraz starsi zaczeliśmy inaczej postrzezgać swoje potrzeby , zdecydowaliśmy kupujemy działke i będziemy budować nasz ukochany domek . Z poszukiwaniem działki nie było problemu zadzwonilismy do gospodarza ,który wyprzedawał działki w pobliskim Borównie woda ,las poprostu pięknie ,blisko szkoła no i dojazd do miasta 15 min samochodem . Umówilismy sie z włascicielem na obejrzenie kawałka pola które mu jeszcze zostało i od razu zdecydowalismy ,że to właśnie to i tu postawimy nasz domek. spotkanie z notariuszem przebiegło bardzo sprawnie bo od obejrzenia działki do jej kupna tzn. otrzymania aktu notarialnego minęły aż trzy dni .Nigdy nie myslałam ,że taki zwykły na pozór kawałek ziemi może dać tyle radości . Następnego dnia po odebraniu aktu własności zaczeliśmy załatwiac dokumenty z wodociagów i energetyki z tym rowniez nie było problemów dośc szybciutko mielismy warunki przyłaczenia wody i pradu , oraz dokumenty z gminy co możemy postawić na naszej działce.Chcę powklejąć zdjęcia ale niestety jestem poczatkująca i musze to doprawcować .No i zaczęło się wybieranie projektu z tym był mały problem ponieważ nasza działka ma 500 m więc duży dom nie wchodził w gre .Ale oczywiście mielismy wymagania co do tego jakie warunki musi spełniać nasz projekt napewno garaz na dwa samochody to podstawa u góry trzy sypialnie oraz tzw.gabinet oraz łazienka na dole mała kuchnia oraz salon ,wiadomo ,że na takiej małej działce nie będzie to salon wielkości 50m tylko dużo mniejszy .Po bardzo długich poszukiwaniach znależliśmy projekt Bobowa z Dom-projektu .Sam projkekt jest bez kotłowni i garażu ale to "dorysujemy "w trakcie adaptacji .Na dzień dzisiejszy :projekt w trakcie adaptacji działka ogrodzona ,przyłączona woda która kosztowała nie mało bo az 2500 pln .Czekamy na zakończenie doprojektowania garażu i kotłowni jak tylko będzie gotowe składamy dokumenty do starostwa czekamy na pozwolenie i do dzieła ( nie mogę się juz doczekać ). Ceny materiałów są zabójcze dosłownie . No cóz jakoś musimy dać radę . Jutro rozpracuje technikę wklejania zdjęć (przynajmniej sie postaram ) . http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.html" rel="external nofollow">http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.html http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.htm" rel="external nofollow">http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.htm

Tak się "paliłam" aby założyć swój dziennik i kiedy juz w końcu nadszedł moment kiedy moge to zrobic nie wiem od czego zacząć . Więc może od początku .Mieszkamy pod Bydgoszczą w małym ciasnym mieszkanku( 42 m2 ).Jest nas troje a w dodatku mamy dwa duże pieski ,więc miejsca nie mamy za dużo . bardzo cieszylismy się z tego mieszkania bo przed wyprowadzką mieszkaliśmy z rodzicami więc swoje małe mieszkanko pokochaliśmy i byliśmy zadowoleni.Ale jak to bywa dziecko rośnie my coraz starsi zaczeliśmy inaczej postrzezgać swoje potrzeby , zdecydowaliśmy kupujemy działke i będziemy budować nasz ukochany domek . Z poszukiwaniem działki nie było problemu zadzwonilismy do gospodarza ,który wyprzedawał działki w pobliskim Borównie woda ,las poprostu pięknie ,blisko szkoła no i dojazd do miasta 15 min samochodem . Umówilismy sie z włascicielem na obejrzenie kawałka pola które mu jeszcze zostało i od razu zdecydowalismy ,że to właśnie to i tu postawimy nasz domek. spotkanie z notariuszem przebiegło bardzo sprawnie bo od obejrzenia działki do jej kupna tzn. otrzymania aktu notarialnego minęły aż trzy dni .Nigdy nie myslałam ,że taki zwykły na pozór kawałek ziemi może dać tyle radości . Następnego dnia po odebraniu aktu własności zaczeliśmy załatwiac dokumenty z wodociagów i energetyki z tym rowniez nie było problemów dośc szybciutko mielismy warunki przyłaczenia wody i pradu , oraz dokumenty z gminy co możemy postawić na naszej działce.Chcę powklejąć zdjęcia ale niestety jestem poczatkująca i musze to doprawcować .No i zaczęło się wybieranie projektu z tym był mały problem ponieważ nasza działka ma 500 m więc duży dom nie wchodził w gre .Ale oczywiście mielismy wymagania co do tego jakie warunki musi spełniać nasz projekt napewno garaz na dwa samochody to podstawa u góry trzy sypialnie oraz tzw.gabinet oraz łazienka na dole mała kuchnia oraz salon ,wiadomo ,że na takiej małej działce nie będzie to salon wielkości 50m tylko dużo mniejszy .Po bardzo długich poszukiwaniach znależliśmy projekt Bobowa z Dom-projektu .Sam projkekt jest bez kotłowni i garażu ale to "dorysujemy "w trakcie adaptacji .Na dzień dzisiejszy :projekt w trakcie adaptacji działka ogrodzona ,przyłączona woda która kosztowała nie mało bo az 2500 pln .Czekamy na zakończenie doprojektowania garażu i kotłowni jak tylko będzie gotowe składamy dokumenty do starostwa czekamy na pozwolenie i do dzieła ( nie mogę się juz doczekać ). Ceny materiałów są zabójcze dosłownie . No cóz jakoś musimy dać radę . Jutro rozpracuje technikę wklejania zdjęć (przynajmniej sie postaram ) . http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.html http://www.dom-projekt.pl/projekt-domu-34.htm