pwp

najlepiej zrobić to razem z dachem, bo później trzeba będzie kombinować z jakimiś drabinami, etc, a to do wygodnych miejsc pracy nie należy, a więc teraz wykombinuj coś i załuz przynajmniej rynny a rury spustowe na przykład razem z elewacją

orginalna ondulina ondulain naprawdę dobrze i prosto się kładzie, w zeszłym roku kładłem taką na budynku gospodarczym i prezentuje sie całkiem całkiem, tylko ten wzór a'la eternit trochę przeraża, takrz w dniu dzisiejszym kupiłbym tą odmianę w kształcie dachówki

ja rozłżyłem tradycyjny biały fs 20 o grubości 8 cm, na grafitowy się nie zdecydowałem bo szkoda kasy

u siebie w domu mam od 10 do 20 mm w zależności od miejsca

mam podstawowy model Nevexpolu, koszt zakupu oszyszczalni z montażem to około 5500 - 6000 złotych, koszty eksploatacji 100 złotych na rok (preparat Superszambex), wywóz zawartości beczki raz na 3 lata (jeszcze nie wywoziłem), jedno na co musisz uważać to żeby nic nie rosło na drenażu i zeby nie jeździć po nim samochodem (powierzchnia drenażu to około 15 x 5)

trochę matematyki 1. jedna osoba produkuje dziennie 150 litrów ścieków co przy średnio 4 osobach w rodzinie daje (żeby się dobrze liczyło) 500 litrów dziennie, a więc po 20 dniach mamy pełne szambo 10 m3 2. koszt wywozu takiego szamba to na śląsku ok 120 zł, co daje ok 2200 na rok (szambowóz bieże przeważnie 7 m3, a więc koszty jeszcze rosną) 3. koszt zakupu i instalacji POŚ powinien zamknąć się kwotą 5500 - 6000 żł 4. eksploatacja kosztuje (w przypadku POŚ Nevexpol) 2 x 50 zł rocznie plus raz na dwa trzy lata opróżnienie gruchy (tylko 500 litrów) 5. z tego co ja wiem to za papierkami też nie ma dużo latania, które może się nawet opłacić gdyż przy załatwieniu wszystkich formalności możecie się ubiegać o częściowy zwrot kosztów z Banku Ochrony Środowiska, przy szambie nie zwracają 6. nawet jak za 5 - 10 lat zkanalizują waszą ulicę to mając szambo musicie się włączyć do kanalizacji, a przy oczyszczalni tej konieczności nie ma, a więc nie trzeba będzie wydawać pieniędzy na przebudowę kanalizacji 7. podsumowując to wszystko - chyba się opłaca

Aluplast trzykomorowy w zewnętrznej okleinie mahoniowej, okucia oczywiście ROTO NT

po dwóch tygodniach mozna już zacząć jakieś drobne prace na stropie a po trzech tygodniach rozszalować

odwiedź firmę Toraed w podgliwickim Czekanowie (ok 7 km od Gliwic w kierunku Tarnowskich Gór) myślę że zaoferują ci coś ciekawszego niż baranek zewnętrzny Atlasa

uwżam że tylko z drewna dobrze zabezpieczonego, bo plastik to jakiś taki sztuczny

słyszałem od ogrodnika ze osy wynoszą się na jesień z gniazda i wtedy można usunąć pusty kokon, a jak nie to straż pożarna

ja wziął bym za to po 100 zł za dzień pracy pracownika, pracują po 8 - 10 h i robią to co się im powie

płaciłem po 100 zł za wizytę ogólnie gościu był chyba 18 razy

przy prostych scianach 25 - 27 zł/ m2, skosy, półeczki i inne duperelki wycena indywidualna

ja miałem pomocników po 25 i 30 złotych za dniówkę 8 - 10 godzinną

kopniak w kostkę i hasło przekręć się na bok powinno wystarczyć

jakie mcie drzwi zewnętrzne bo nie wiem na co sie zdecydować

a ja mam astrę z 97 kolor biały, sedan silnik 1,4, przeleciane 180 000 i chyba się w niej zakochałem, bo po wypadku aż mi się łezka zakręciła jak mi znajomi powiedzieli, że to co ja uważałem za nienaprawialne oni doprowadzą do stanu używalności

ja mam taki problem mam lexmarka 1020 (stara ale działa) i w Wordzie zamiast polskich znaków drukuje mi kwadracik, zaden ze znajomych informatyków nie wie co zrobić, problem występuje tylko w Wordzie, w Exelu i notatniku wszystko jest ok

najważniejsze to to żeby nie dopuścić do długotrwałego wysuszenia betonu, polewanie raz na dzień - dwa w zależności od pogody, a jak obficie mi mówili żeby ciekło ale bez przesady

może jakiś z tynków akrylowych do wnętrz np. z Toraedu

myślę ze z drewna będzie zarówno tanio i estetycznie oraz co najważniejsze naturalnie

na hormana powinno wystarczyć ja nie mam napędu innego oprócz mięśni i brama chodzi przy ok 18 - 20 cm

mam na działce piwnicę ziemną do której nie zagladałem podczas budowy bo nie było po co, kiedy po zakończeniu murarki i dachu, które to robiła ekipa z podkrakowskich wsi, zajrzałem do piwnicy to aż mnie zamurowało, znalazłem 112 butelek i puszek po piwie lub wódce, a było ich trzech i siedzieli u mnie przez trzy tygodnie

ja mam zębca od dwóch lat, palę w 85 % drewnem i jest super