Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

aga1401

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 373
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez aga1401

  1. tolus dziekuje za zyczenia.skladam Tobie i calej Twojej Rodzince zyczenia wszytskiego najlepszego w tym Nowym Roku. bylam przez urlop odcieta od internetu. widze ze wyjazd udany, swieta rowniez.zima dopisuje.coz aby do wiosny. duzo zdrowka dla synka.ja jestem z 14 stycznia a moj syncio z 23.imieninki tez mamy w okolicach urodzin wiec jest wesolo.i swieta i sylwester.nic tylko picie i objadanie. u tu w Irlandii zima stulecia.snieg jak nigdy lezy ponad tydzien.i zimno jest ojjj bardzo. pozdrawiam
  2. witaj Tolus.wiec na final licytacji zdazysz. zycze udanego szusowania.czekamy na bajecznie zimowe fotki my lecimy w sobote do domciu.hurrrra
  3. witam i pozdrawiam stojaca pacynka od aneta s ---------- 20 zl fioletowe kulki od ivonesca ----------- 40 zl
  4. Stasio jest boski
  5. piekne pokoje a corcia sliczna.pozdrawiam
  6. Tola jacie krece jaka laska.jakie nogi.no nie moge. teraz juz wiem ze ten tytul miss forum muratora byl zasluzony. wymiekam.extra foty.wlosy pasuja.no bomba i tyle
  7. strix piekna elewacja.podaj jesli mozesz jakie kolory i z jakiej firmy
  8. SATINKAA PISZ WIECEJ.FAJNE SA TWOJE RADY
  9. SATINKAA PISZ WIECEJ.FAJNE SA TWOJE RADY
  10. ja pomalutku.2 tygodnie i -1kg. moj maz od marca go konca listopada zrzucil 12kg. ograniczyl jedzenie. gotujemy wiecej warzyw.jemy wiecej owocow.pijemy mleko odtluszczone.uzywamy oliwy z oliwek.ograniczylismy sol i cukier. pijemy duzo wody mineralnej itp.on na poczatku duzo biegal.potem mniej. ja jakos leniwa zero ruchu.ja sie staralam mniej.wiecej slodkiego jadlam.pilam duzo kawy w pracy. teraz sie troche wzielam"w garsc". zmienilismy wiele wiele rzeczy. chce tylko powiedziec ze u meza zmiana nawykow zywieniowych i troche ruchu dalo wiele pozytywnych efektow.mial zgage zwykle-teraz brak. cisnienie nie skacze-gdzie wczesniej bywalo baaardzo wysokie.i waga nadal spada.on czuje sie superr i wyglada lepiej. ale jest stanowczy.ja niestety mniej ale dam rade. i tak podziwiam te kobietki, ktore waza 55-65 ze maja diety. takie laski
  11. ja pomalutku.2 tygodnie i -1kg. moj maz od marca go konca listopada zrzucil 12kg. ograniczyl jedzenie. gotujemy wiecej warzyw.jemy wiecej owocow.pijemy mleko odtluszczone.uzywamy oliwy z oliwek.ograniczylismy sol i cukier. pijemy duzo wody mineralnej itp.on na poczatku duzo biegal.potem mniej. ja jakos leniwa zero ruchu.ja sie staralam mniej.wiecej slodkiego jadlam.pilam duzo kawy w pracy. teraz sie troche wzielam"w garsc". zmienilismy wiele wiele rzeczy. chce tylko powiedziec ze u meza zmiana nawykow zywieniowych i troche ruchu dalo wiele pozytywnych efektow.mial zgage zwykle-teraz brak. cisnienie nie skacze-gdzie wczesniej bywalo baaardzo wysokie.i waga nadal spada.on czuje sie superr i wyglada lepiej. ale jest stanowczy.ja niestety mniej ale dam rade. i tak podziwiam te kobietki, ktore waza 55-65 ze maja diety. takie laski
  12. ja pomalutku.2 tygodnie i -1kg. moj maz od marca go konca listopada zrzucil 12kg. ograniczyl jedzenie. gotujemy wiecej warzyw.jemy wiecej owocow.pijemy mleko odtluszczone.uzywamy oliwy z oliwek.ograniczylismy sol i cukier. pijemy duzo wody mineralnej itp.on na poczatku duzo biegal.potem mniej. ja jakos leniwa zero ruchu.ja sie staralam mniej.wiecej slodkiego jadlam.pilam duzo kawy w pracy. teraz sie troche wzielam"w garsc". zmienilismy wiele wiele rzeczy. chce tylko powiedziec ze u meza zmiana nawykow zywieniowych i troche ruchu dalo wiele pozytywnych efektow.mial zgage zwykle-teraz brak. cisnienie nie skacze-gdzie wczesniej bywalo baaardzo wysokie.i waga nadal spada.on czuje sie superr i wyglada lepiej. ale jest stanowczy.ja niestety mniej ale dam rade. i tak podziwiam te kobietki, ktore waza 55-65 ze maja diety. takie laski
  13. ja pomalutku.2 tygodnie i -1kg. moj maz od marca go konca listopada zrzucil 12kg. ograniczyl jedzenie. gotujemy wiecej warzyw.jemy wiecej owocow.pijemy mleko odtluszczone.uzywamy oliwy z oliwek.ograniczylismy sol i cukier. pijemy duzo wody mineralnej itp.on na poczatku duzo biegal.potem mniej. ja jakos leniwa zero ruchu.ja sie staralam mniej.wiecej slodkiego jadlam.pilam duzo kawy w pracy. teraz sie troche wzielam"w garsc". zmienilismy wiele wiele rzeczy. chce tylko powiedziec ze u meza zmiana nawykow zywieniowych i troche ruchu dalo wiele pozytywnych efektow.mial zgage zwykle-teraz brak. cisnienie nie skacze-gdzie wczesniej bywalo baaardzo wysokie.i waga nadal spada.on czuje sie superr i wyglada lepiej. ale jest stanowczy.ja niestety mniej ale dam rade. i tak podziwiam te kobietki, ktore waza 55-65 ze maja diety. takie laski
  14. chyba tak.cichutko cos bardzo.ale mam nadzieje ze zobaczymy efekty tej ciszy.jakas fotke czy cos
  15. maksiu gratulacje.napisz wiecej.wkelj fotki domku i corci koniecznie
  16. pierwszy raz jestem w Jankowie ale nie ostatni.piekne zdjecia i opisy. bede tu wracac.pozdrawiam
  17. piekny dom.elewacja i schody superrr nie moge doczekac sie wnetrz. pozdrawiam
  18. utek jest super.co ty narzekasz.czasem lepiej pomalutku ale do przodu.u ciebie widac ze wszystko jest dopieszczone wiec pewnie i na zewnatrz tak bedzie.ja bede dluuuuugo na forum.poczekam oswietlenie perfect pozdrawiam
  19. samych radosci.wszystkiego naj naj
  20. ja mam taka dobra dusze P.Basie z mojej poprzedniej pracy.ty jestes taka moja druga dobra dusza-wirtualna kojarzycie mi sie z ta basia z tego serialu-adaptacji dom nad rozlewiskiem. takie spokojne, kochajace cierpliwe i wyrozumiale.ach co mnie wzielo na takie wywody ksiazki nie czytalam.musze sobie zakupic na internecie i poczytac. nie wiem czy zakupic ta trylogie czy tylko dom nad rozlewiskiem.co mi poradzicie kobietki???
×
×
  • Dodaj nową pozycję...