witam.pomyślałem że na tym forum znajde pomoc w sytuacji jakiej sie znależliśmy. Na początku marca w markecie budowlanym kupiłem beton komórkowy(45 palet).Zapłaciłem całość gotówką.Termin dostaw uzgodniliśmy na 18 kwietnia. 17 kwietnia odebrałem telefon ze sklepu że niestety dostawy nie będzie bo fabryka sie nie wyrabia,a na pytanie kiedy będzie dostawa usłyszałem że oni sami nie wiedzą.Wybrałem sie do nich osobiście i dałem na miejscu upust swojemu niezadowoleniu.Wymogłem na kierowniku termin dostawy na 23 kwietnia.Obawiam sie że i tak nie dotrzymają słowa.zastanawiam sie co zrobić.Jeśli zrezygnuje i odbiore gotówke to będe stratny pare tysięcy bo w tym czasie betony poszły w góre.Ekipa budowlańców jest niezadowolona,i jak tak dalej pójdzie to sie zwiną. Może ktoś miał już taki problem,chętnie sie dowiem jak można to rozwiązać,jakie środki przymusu mogą poskutkować.pozdrawiamy wszystkich gorąco. PS dodam że ten market to castorama.