Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kaKa

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    326
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kaKa

  1. Dzieki Jagna, oj, juz dawno obiecalem dodac nowych zdjec do Okolicy. Ale jakos nie bardzo mam kiedy Postaram sie to nadrobic. Jak tylko dodam nowe zdjecia, to dam znac. Pozdrawiam kaKa
  2. Byl Murator byl Co z tego wyszlo mozesz znalezc w 11 numerze Muratora z 2004 roku . Aha, no i kaski sie nie zwiekszylo
  3. Witam wszystkich. Ojejku ile milych wypowiedzi o moim domku. Bardzo sie ciesze ze wam sie podoba
  4. Magdalenka, a jaki masz nawiew do kotlowni powietrza do spalania? Za te 4 godziny palenia jaka temperature masz na akumulatorach? Poki, co widze tylko jeden problem - za mala komore na drewno. Tak juz jest, ze czym wieksza - tym wiecej opalu - tym dluzej sie pali. Magdalenka, a dlaczego wybralas 24 kW, liczylas straty cieplne domu? Czy tak na oko? kaKa
  5. No i ja rowniez zauwazylem, ze czopuch jest baardzo goracy. Czy aby nie jest to oznaka zlej pracy kotla? (Duzo ciepla ucieka przez komin)
  6. Bio, wiem, ze komin ma miec 400 cm2. Ale w tamtym watku o kominach podales info, ze "nawiew do kotla na paliwo stale musi miec przekroj nie mniejszy niz 200 cm2". U mnie, jak juz i pisalem, jest to 30 cm2. Pozdrawiam kaKa
  7. Bio, mam do ciebie pytanko. W watku o kominach wspominales o takiej potrzebowanej wielkosci do kotla na paliwo stale jak nawiew powietrza. Wedlug przez ciebie cytowanej normy musi byc on nie mniejszy niz 200 cm2. Jakie beda skutki nie dostosowania sie do tej normy?? Jak moga sie objawic? Opisze swoja sytuacje: mam kociol 25kW Atmos zgazowujacy, pracuje ciagle na 80 st. C z akumulatorami na 1500 l, komin to 14*27 cm wklad z nierdzewki, nawiew, to tylko maly nawiewnik o przekroju 2cm*15cm = 30cm2. No i jak i musi byc - nad kotlem jest kratka wentylacyjna (grawitacyjna) 14*27 cm. Czy aby nawiew nie jest za maly?? Po rozpaleniu kotla czuje sie jak zimne powietrze jest zaciagane z kratki wentylacyjnej. Czy te zaciagiwanie wystarcza do spalania drewna w kotle (wiem, ze kratka nie do tego ma sluzyc)? Czy nie bedzie jakichs skutkow ubocznych? Aha, no i pytanko do Zbyniu - czy udalo sie ci kiedykolwiek rozpedzic swoj kociol do temperatury wiekszej niz 90 st. C przy normalnej pracy (nie liczac braku pradu i podobnych sytuacji)?? Moj, do 80 st. rozpedza sie dosyc szybko - 20-30 min. A wyzej to juz bardzo, bardzo trudno - od 80 do 85 -przy ciaglej pracy wentylatora - okolo 30 min. Czy to normalne? Moze tak jest dlatego, ze ma dosyc duza mase wody do ogrzania? Pozdrawiam kaKa
  8. Dzieki Bio za wyjasnienia pomiaru mocy kotla. Moze kiedy i skorzystam Pozdrawiam kaKa
  9. Leon, bardzo ciekawy temat. W planach budowa podobnego domku jaki ma Szarus, a wiec poslalem do niego prosbe o przeslanie wynikow symulacji z jego poczatkowymi warunkami. Pozdrawiam kaKa
  10. Napomnij jaki mosz kociol? Na drewno z dolnym spalaniem ? 80-90 stopni jako moc nominalna wzialem z podawanych informacji kilku najbardziej popularnych kotlow zgazowujacych. Czy aby napewno kociol na drewno (nie wazne czy z dolnym/gornym spalaniem) moze osiagac moc nominalna przy 50 st C?? Jezeli mozna, to podaj jakies przyklady. Czy moglbys opisac wedlug jakiego wzoru okresla sie moc nominalna kotla?? (Jasne jezeli nie jest to Top Secret ) Nie zrozumialem tego "za maly kociol do potrzeb"?? Pozdrawiam kaKa
  11. Pytajac o temperaturach zapomnialem zapytac o temperaturze powrotu. Celem mojego zapytania bylo dowiedziec sie, czy palac obecnie 48-50 stopni jakos regulujecie temperature powrotna? To znaczy, czy aby kociol nie pracuje na bardzo nie korzystnych warunkach? No i z ta wydajnoscia, tak, zgadzam sie Bio, ze jest duzo czynnikow na to wplywajacych. Ale czy nie jest z kotlami na paliwa stale tak, ze maksymalna wydajnosc jest osiagana przy 80-90 stopniowym spalaniu? Nie wazne jakie konkretne wartosci ta wydajnosc osiaga. Pozdrawiam kaKa
  12. Jedno pytanko do wszystkich tutaj wypowiadajacych sie. Czy aby te 40-50 stopni na kotle to normalna temperatura dla waszych kotlow??? I jeszcze, jaka jest wydajnosc takich kotlow przy tej temperaturze?? kaKa
  13. Witajcie, Bio, moje uznanie. Super zasady. Oj, zeby choc polowa osob kupujacych kotly na drewno je stosowala.... Pozdrawiam kaKa
  14. kaKa

    chetnie pomoge

    Witaj Zbyniu, Ja rowniez z tych samych powodow bardzo rzadko zagladam na forum. Wyslalem ci moj adres e-mail na priwa. Czekam na zdjecia !!! Przeciez juz nie raz pisalem - jestem bardzo, bardzo zadowolony ze swej kotlowni. Serdecznie pozdrawiam kaKa
  15. Aha, to znaczy bedzie i CO na gaz. To zmienia sytuacje. Wtedy zgadzam sie, ze to moze miec jakis sens. Ale czy to bedzie mialo sens ekonomiczny?? Czekamy na odpowiedz niezlego. kaKa
  16. kaKa

    chetnie pomoge

    Magdalenka, jezeli bedziesz w kotle palila na cala moc latem, to zadnego problemu nie bedzie. Ale zrozum, ze jezeli komora zaladowcza jest dosyc duza, a kociol bedzie pracowal na cala moc, to on dosyc predko naladuje te 500 litry. Chociaz, jezeli bedziesz czekala, zanim woda w obu zbiornikach sie ostudzi do jakich 25-30 stopni, i rozpalisz na cala moc, to moze jednak te 500+200 litry i wystarczy do pobrania wszystkich kJ z jednego zaklady drewna. To wszystko tak na oko. Aby dokladniej ocenic trzeba policzyc. Ale chyba nie warto, jezeli juz masz wszystko kupione. Jezeli nie masz kupionego bojlera, to mysle, ze warto byloby i policzyc. Wtedy bedziesz wiedziala, czy kupowac tylko z wezownica od CO, czy rowniez na elektrycznosc. Pozdrawiam kaKa
  17. Jak zrozumialem Agacko, wklad z plaszczem wodnym (z systemem rurek) bedzie glownym zrodlem ogrzewania twojego domu? Jezeli tak, to mysle, tak samo jak i pbp napisal w 6-tym punkcie. Wydajnosc takiego wkladu nigdy nie dorowna "normalnemu" kotlu na drewno. A tak jeszcze i kotlownie bedziesz miala w salonie. Chyba ze nie masz innego wyjscia - nie masz miejsca na kotlownie, bardzo lubisz czesto palic w kominku, nie masz wystarczajaco pieniedzy na kociol z wszystkim co do niego jest potrzebne itp. Sorry, ale takie jest moje zdanie. Co do tego systemu rurek - a nic nie moge poradzic, calkiem z czyms takim nie spotykalem sie. Pozdrawiam
  18. kaKa

    chetnie pomoge

    Witam wszystkich, jak milo wrocic do starego tematu. Magdalenka, nie zluj sie, ze nikt nie odpowiedzial o wkladzie do komina, ale to juz bylo walkowane w tym temacie kilka razy, a wiecej jakos nie chce sie powtarzac. Odpowiedz znajdziesz na 3-5 stronach tego watku (na ile dobrze pamietam). Lokis, chyle czola przed takim zaparciem, przeczytac caly ten watek, to tez nie byle co A wiec dla ciebie odpowiedzi - jezeli na powrocie do kotla masz zawor TV, to mozesz stosowac zawor trojdrozny (czterodrozny nie potrzebny bo on reguluje temperature powrotna do kotla, a u ciebie te funkcje juz wykonuje Tv zawor). W twoim wypadku R400 nie pasuje, poniewaz on obejmuje rowniez regulacje kotla, a to tobie nie jest potrzebne - kociol i tak bedzie pracowal na cala moc ciagle. Raczej wybierz R315.T2 albo R322, w zaleznosci ile bedziesz mial mieszaczy (czyli obwodow grzewczych). Np. majac oddzielny obwod na grzejniki i na podlogowke potrzebujesz R322. U mnie te sterowniki napedzaja silowniki do mieszaczow. Silowniki i mieszacze sa ESBE. I wszystko pieknie dziala. Ella, sorry, tutaj nic pomoc nie moge. Magdalenka, a ten Buderus, to na drewno?? Zgazujacy?? Jak duza ma komore do zakladu drewna?? Mysle, ze latem, abys mogla napalic, bedziesz musiala palic w kotle przy bardzo niskiej mocy. Co bardzo zle wplynie na zywotnosc kotla. I nawet 500 l bufor prawie nic nie pomoze. Ja latem uzywam bojlera na elektrycznosc. Aha, no i jeszcze chcialem napisac, ze juz u mnie bedzie druga zima w nowym domu. No i od samego poczatku czuje sie, ze dom podsechl. I teraz trzeba palic o wiele mniej niz w pierwszym roku. Pale odpadami drewna i jest w domu goraco (w tamtym roku zaczynalem palic brykietami drewnianymi i bylo tak sobie). Zbyniu, zagladasz jeszcze na ten watek? Tak i nie dostalem zadnych zdjec od ciebie (a byly obiecane dawno, oj dawno ) Pozdrawiam kaKa
  19. kaKa

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Gratulacje, teraz zima Ci niestraszna A za ile takie cudo nabyłeś i w jaki sposób wyszukałeś taki egzemplarz? Na necie jest mnóstwo ogłoszeń, ale jak zwykle pytanie: co plewy a co ziarno pozdr Mariusz Nabylem takie cudo za 7000 Lt (1Lt=cos okolo 1.2 zl). Bralem z rak, ale uzywany tylko "na swieta". Stan techniczny - idealny. Wlasciciel byl bardzo pedantyczny, i jemu przeszkadzal kazdy skrzyp w samochodzie. To tak wszystko wymienial, ze teraz jedzie gladko i cicho jak BMW 7-emka ) Tak, bardzo polubilem to autko, poniewaz jestem rowniez pedanta nie lubiacym jak cos skrzypi )) Pozdrawiam kaKa
  20. kaKa

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Witam, a ja juz moge pochwalic sie, ze mam Nissana Terrano I. Dosyc stary model - 1988 roku. Ale w jakim stanie !!! No i pierwsze wrazenie z jazdy tym samochodem - w miescie dosyc trudno, za malo miejsca na takiego giganta. Na wsi, po drodze wioskowej - nie ma lepiej, nie straszne zadne kamienie, rowki itp. Pozdrawiam kaKa
  21. kaKa

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Witaj gtca, jestesmy w podobnej sytuacji Ja rowniez mam do przejazdu zima okolo kilometra drogi polnej. Zawiewa to zima ojej jak predko. A wiec rozgladam sie za terenowka. Mysle o Nissanie Terrano - nie rozwazales takiego wariantu? Jest nie na duzo drozsze niz Niwka. A mysle, ze bardziej niezawadne autko. Pozdrawiam kaKa
  22. kaKa

    KLUB MI?O?NIKÓW 4X4

    Hej, hej No i ja witam w klubie 4*4. Mnie tez interesuje takie autko (dojazd do domu zima Myslalem wlasnie o Nissanie Terran I. Ryby, napisz wiecej, co jest zle z tym autkiem?? A co myslicie o Jeep Cherokee?? Pozdrawiam kaKa
  23. A szkoda. Zdazylem tylko od polowy pytan sie przylaczyc Ale i tak fajnie bylo. Pozdrowienia dla wszystkich
×
×
  • Dodaj nową pozycję...