Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trojan74

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    58
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Trojan74

  1. U mnie jest właśnie montowany.. W sumie już stoi , czekamy tylko na wykończenie marmurem..
  2. W sumie jeśli podejść do zagadnienia z innej strony : Mostki cieplne nazywają się cieplnymi a nie zimnymi dlatego że przewodzą ciepło - na zewnątrz a nie zimno do środka. Jak więc zimno może przenikać do środka budynku jeśli ta nieosłonięta ściana kumuluje ciepło z ogrzewanego wnętrza a ciepło przemieszcza się od cieplejszej strony do zimniejszej? Raczej na zewnątrz mur w tym miejscu będzie cieplejszy niż cała jego reszta..
  3. Ciężar ściany istotnie może być problemem , myślałem o tym , a jakże. Chodzi mi głównie o zdolności akumulacyjne tak wykonanej ściany co jest szczególnie pożądane zimą. Czy tak faktycznie jest? Nie jestem do końca przekonany , nie jestem też inżynierem budowlanym , pomysł jakiś jest to wśród innych ..
  4. Mam jeszcze jeden pomysł. Może szalony? Może rozsądny? Mianowicie co powiecie na "pogrubienie" poprzez domurowanie ściany od wewnątrz np gazobetonem o grubości 10 cm i ewentualne dodanie pomiędzy styropianu jakieś 5cm a na to normalny tynk? Wyliczyłem tez koszt : powierzchnia ścian ( tylko tam gdzie będzie wilgoć , bez zaplecza) to 268000cm2 , wymiar sztuki gazobetonu (bądź inny ytong) to 62,5 x 25 cm = 1562,5 cm2. 268000 / 1562,5 = 170 szt x 9 zł = mniej więcej 1500 zł , do tego klej czy tez zaprawa , tynki , robocizna ... ew styropian.. Nie wiem czy może oszalałem ale tonący brzytwy się chwyta...
  5. Dzięki hes za rysunek.
  6. Moja walka rozmywa się w ciepłym moczu właścicieli lokalu na parterze którzy olewają jakąkolwiek inwestycję ... Kasy pakuję w to dużo.. Właściwie w środku zryte jest wszystko łącznie z podłogami i sufitem , rozebrane działówki , prawie zrobione wszelakie instalacje od nowa , odrębne ogrzewanie gazowe - po prostu wszystko. Przez czas remontu przy którym pracuję osobiście nabyłem sporo doświadczenia w postępowaniu ze starymi budami Lecz teraz zatrzymałem się na ociepleniu właśnie z w/w przyczyn.. A jest to dla mnie o tyle ważne że nie będę tam mieszkał lecz będzie tam salon fryzjerski mojej żony .. i jak pomyślę sobie o tych litrach wody parujących z głów pod wpływem ciepła z suszarek i unoszącej się pod sufit gdzie czekaja juz zarodniki prawdziwków i innych maślaków ... brrrrr ... Dlatego tak ważna dla mnie jest sprawa ocieplenia jak i wentylacji.
  7. Nie jest to wpisane na listę zabytków jednak warunkiem wykonania ocieplenia jest przywrócenie elewacji do stanu sprzed radosnej epoki socjalizmu a to jest juz wyzwanie jak dla jednej prywatnej osoby. Poza tym jest jeszcze do ocieplenia cała ściana po prawej stronie budynku więc nie kończy się to na elewacji od frontu W dodatku ten piętrowy budynek stanowi administracyjnie całość z kamienicą widoczna po lewej stronie - została do niego dobudowana jakieś 30 lat później. Poprzedni właściciele kamienicy też walczyli o to by ocieplić to-to tak jak jest ale nic z tego Po prostu kasa , kasa ...
  8. 1. Konserwator - kiedyś ten budynek miał zupełnie inną elewację - trzeba byłoby ja odtworzyć 2. Wspólnota nie da na to kasy 3. Może zabrałbym się za to gdyby właściciel lokalu handlowego na parterze partycypował w kosztach ale zwisa mu to kompletnie ... Sam nie udźwignę takiego obciążenia finansowego 4. Jeśli wygram w totka - zrobię to bez wahania
  9. Świetna dyskusja Panowie. Jednak zostawmy na moment naukowe rozważania i proszę - określcie co zrobilibyście praktycznie na moim miejscu musząc jednak ocieplić pomieszczenie od wewnątrz? Nie ma szans na ocieplenie od zewnątrz chociaż bardzo bym tego chciał jak i każdy. Mur niestety nie jest zbyt gruby - jedynie na jedną cegłę. Budynek jest z 1881 roku , ja mam pierwsze i zarazem ostatnie piętro , nad sufitem przestrzeń stropodachu , zdjęcia są w tym wątku : http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=100912 . Może jakimś rozwiązaniem jest "przyklejenie" wełny do świeżej zaprawy na ścianie? Tylko jak długo to by schło... Pewnie zima zastałaby jeszcze tą wilgoć w środku
  10. Właściwości Lapacho i naturalna obecność substancji tłuszczowych w strukturze drewna determinują dobrą stabilność i bardzo wysoką trwałość tego drewna. Lapacho nie obawia się wody i z tego powodu należy do gatunków najbardziej odpowiednich do wykonywania podłóg (nawet w łazienkach), konstrukcji na zewnątrz takich jak tarasy czy nabrzeża basenów. Naturalna odporność Lapacho na działanie wody słodkiej i słonej jest tak wysoka, że nie jest nawet konieczne wykonanie jakiejkolwiek warstwy ochronnej czy impregnacji chemicznej. W porównaniu do sosny Lapacho ma dwukrotnie większą gęstość i pięciokrotnie wyższą twardość. Parkiet z Lapacho, z powodu dużej gęstości i twardości drewna, charakteryzuje się wyjątkową trwałością i odpornością na uszkodzenia mechaniczne.
  11. W poniedziałek rozpoczynam izolowanie pomieszczeń właśnie od wewnątrz (oczywiście ścian szczytowych) więc podepnę się pod wątek. Czytam i widzę że mowa jest tylko o styropianie. Czy izolacja cieplna wełną zmienia jakoś stan rzeczy? Właściwości izolacji cieplnej w sumie podobne ale jak rozumiem przepuszczalność pary jest spora? Zapewne źle będzie jeśli para wodna przeniknie przez wełnę do muru? A jeśli damy z obu stron wełny izolację w postaci folii a na wierz płytę kg wodoodporną i nie dopuścimy pary do muru? A może pozwolić celowo parze dotrzeć do cegły? Rozważam zostawienie między ociepleniem a ścianą szczeliny (centymetr-dwa) z ujściem u góry na całej długości na stropodach? Do tego w ścianie tuż przy parkiecie zostawić wąskie zamaskowane szczeliny by za ociepleniem przy ścianie odbywał się ruch powietrza które będzie uchodzić ponad strop? Nie wspominam oczywiście o wentylacji - jest to oczywiste. Pozdrawiam
  12. Jutro wrzucę fotki , muszę się spieszyć bo zdun zasuwa jak szatan Wczoraj wypełnił pierwszy rząd gliną i ułożył wsad , dzisiaj obudował go do końca i podłączył do komina - można juz palić Co do ceny - jak dla mnie bomba - wsad 1400 zł (odradzam tańsze za 800 - za cienkie żeliwo jak na piecokominek) , marmur na gzymsy wraz ze szlifowaniem krawędzi na podwójny ćwierćwałek około 500 zł plus robocizna z kaflami z odzysku (wg mnie nowe nie mają tego uroku - zdun miał spory wybór z rozbiórek - wybrałem ładne 90-letnie ) jakieś 1000 - 1200 zł . Czyli całość zamknie się w granicach 3000 zł.
  13. Acha - jeszcze jedno - też myślałem o płytach klimatycznych ale cena raczej by mnie zabiła
  14. Ja właśnie muszę niestety ocieplać od środka - ruszam w przyszłym tygodniu. Rozważam dwie opcje : - zaizolowaną folią wełną 12 cm na stelażu lub - styropian - lecz przyklejony do muru na całej powierzchni a na nim tynki lub płyta k-g także przyklejona na całej powierzchni aby nie tworzyć pustek w ścianie gdzie mogłaby się skraplać wilgoć zimą. Tak to sobie wydedukowałem po prześledzeniu wielu wątków. Oczywiście do tego dobra wentylacja.
  15. Jeśli rury będziesz miała na wierzchu to miedź - jakoś to wygląda . Jeśli schowane - to rura alu-pex .
  16. - namówić resztę mieszkańców szeregu do ocieplenia - ocieplić od środka - lobbować wśród członków wspólnoty i uzyskać kiedyś wymagane 51% głosów - olać ich i ocieplić Czy ten obiekt podlega pod konserwatora?
  17. Dzisiaj zdun właśnie zaczął u mnie budowę takiego piecokominka Jak na razie tydzień temu wylał betonową podstawę a dzisiaj ułożył pierwszą warstwę kafli. Będę Cię informował o postępach jeśli chcesz
  18. Viessmann jednofunkcyjny z zasobnikiem z zamkniętą komorą spalania (np VITOPEND 100) za niecałe 6 tysiaków i będziesz bardzo zadowolony. A kominek zrób sobie dla relaksacji a nie ogrzewania I daruj sobie dwufunkcyjne bez zasobnika jeśli nie chcesz mieć pod prysznicem od czasu do czasu zimnej wody na głowie
  19. Wymagaj od architekta tego co chcesz mieć bo za to płacisz. Jeśli podniosą się koszty wykonania (zmiany) projektu zapłać bo potem możesz żałować ...
  20. Wychodząc z założenia że dach będzie przeciekał można zrobić potrójny albo i poczwórny strop w razie gdyby pierwsze trzy przeciekły To tak jakby ciągnąć na holu drugi samochód w zapasie w razie gdyby ten pierwszy się popsuł . Jeśli zaczynasz budowę i będziesz miał wszystko nowe i solidnie wykonane a później będziesz o to dbał a nie patrzył jak wiatr zwiewa kolejne dachówki to nie widzę problemu
  21. Dzięki Luc Skywalker. Widzę że znasz się na "drewnianej" technice budowlanej. Pozwól więc że wyciągnę od Ciebie jeszcze jedno info , mianowicie czy jedna warstwa OSB 22mm wystarczy? I czy odstęp między legarami ok 1 metra przy tej grubości płyty to nie za dużo? Może zrobić żebrowanie między belkami? Pozdrawiam.
  22. Hmm , może w miejscach gdzie jest najniżej przed masą samopoziomującą przyklej najpierw styropian o największej możliwej twardości? Jeśli można tak zrobić zaoszczędzisz sporo. Jakiś pomysł to jest , ale niech się w tej kwestii wypowie jeszcze fachowiec.
  23. Dzięki za odpowiedź, parkieciarz twierdzi że na płycie nawet lepiej niż ba betonie. Jeszcze jedno pytanie: Czy przed położeniem parkietu zagruntować OSB? Będzie to miało duży wpływ na wilgotność?
  24. 1. wylewka masą samopoziomującą (wg mnie nie powinna pękać , ewentualnie wtopić siatkę) 2. wypoziomowane legarki a na to płyta OSB 3. skuć do najniższego poziomu
  25. "pracują" pod pewnym obciążeniem oczywiście A pod legary dać nic nie mogę - na parterze pode mną jest sklep. Raczej może między albo na (raczej odpada ze względu na wysokość pomieszczeń.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...