misha555
-
Liczba zawartości
312 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez misha555
-
IZA my co prawda nie mamy parapetow klinkierowych ale wystaja nam od sciany (ocieplenie + tynk) jakies 4-5cm.... to chyba taki standard ? widzialam ostatnio domek, gdzie byly zalozone parapety za szerokie w stosunku do otworu okiennego i za bardzo odstawaly od sciany - byly za dlugie......... taki POTWOREK..... ale to wszytsko kwestia gustu -
u nas ciepelko.... a nawet bym powiedziala tropiki piecyk odpalony i teraz go testujemy sprawdzamy i kontrolujemy na gorze mamy jakies 27 st. jeszcze pare dni i bedziemy miec niezla saune ale dobrze - niech sie mury nagrzeja... cala wilgoc, ktora jeszcze ewentualnie pozostala, wyparuje i za 2-3 tygodnie wprowadzimy sie juz do cieplutkiego domku .... i chyba dzis fachowiec skonczyl gorna lazienke.... mam nadzieje, ze zamontowal caly sprzet, bo jak nie!!
-
no no no MAGDA pieknie slicznie Wasz Granacik wyglada !! pokazesz tez wnetrza?? chociaz troszeczke
-
to jest rewelacyjny pomysl moze kolor i styl szafy troszke inny dobiore ale wielkosc i ulozenie - swietne !! dzieki markdottir za wrzucenie tej fotki i ta miekka poducha pod tyleczkiem orzy zakladaniu butow
-
no i kilka fotek.... obiecalam to wklejam wlasnorecznie malowane dekory w pokoiku synka: http://images38.fotosik.pl/18/bca23783c51873b8med.jpg i w pokoiku corci (mam nadzieje ) http://images28.fotosik.pl/283/d7eb82d5ef93513cmed.jpg http://images46.fotosik.pl/18/50e085bc27a3afb4med.jpg ciagle niedokonczona kuchnia (bez czesci frontow, sprzetow.. no i straszny balagan) - widok ze spizarki http://images34.fotosik.pl/377/7d3c7d584f8bfa18med.jpg i jeszcze widok ze spizarki na slup w ktorym bedzie lodowka a nad nia 2 szafki http://images36.fotosik.pl/18/787ab0966f2e2a08med.jpg
-
Kasiula z tego co ja sie orientuje to adaptacja jest wymagana do danych warunkow geodezyjnych dzialki..... to wlasnie w adaptacji masz okreslone jak gleboko maja kopac pod fundamenty... albo jak wysoko je wyniesc ponad zbyt podmokly grunt, czy trzeba robic drenaz i jesli grunt jest np. "ruchomy" to jak nalezy wzmocnic konsrukcje domu, zeby za pare lat z jednej strony bardziej "nie usiadl" niz z drugiej.... i za to zazwyczaj biura projektowe licza sobie i to calkiem sporo.... no chyba ze Wam nie policzyli to szczesciarze jestescie... ale nie wiem, czy bez adaptacji tak sobie spokojnie mogliscie zaczac budowe... bez tego chyba nie moga w gminie w ogole wydac pozwolenia (choc ja moge sie tu mylic, to maz zna sie bardziej na tej papierologii i ja zalatwial... )
-
Witam kolejnych nowych forumowiczow. Nie mam pewnosci czy koszt adaptacji nie jest np. rozny w roznych wojewodztwach... my w wielkopolsce placilismy minimalnie wiecej niz koszt projektu (chyba okolo 2300 PLN) a w tym powiekszalismy garaz (wzdluz i wszerz), taras i dach nad tarasem.... reszta zmian (dodane okno nad klatka schodowa czy scianka w lazience byly czysto kosmetyczne, wiec gratis )
-
Ani@ dzieki twojej krotkiej wzmiance o tym gniazdku z przodu zaczelismy sie zastanawiac czy mimo skonczenia elewacji nie udaloby sie nam gdzies takowego umiescic... musimy pogadac z elektrykiem, moze pod balkonikiem uda sie jeszcze wyciagnac jakis kabelek, zeby moc podlaczyc conieco na swieta dzieki za podpowiedz, bo mamy gniazdka z tylu ale z przodu to nikt z nas nie pomyslal Wasiu no robie i robie te fotki i zrobic nie moge... zazwyczaj zapominam aparatu (chyba go sobie do samochodu wsadze i nie bede wyciagac...) ale w kuchni tez mamy straszny jubel, bo nasz fachowiec duzo rzczy zaczyna i nie zawsze konczy od razu... teraz zajac sie lazienkami wiec kuchnia musi poczekac na zamontowanie brakujacych szafek wiszacych i frontow... a moze reszta forumowiczow tez ma jakies fotki do wrzucenia ??
-
Witaj Ewa - coraz wiecej nas tu na forum, wiec od kazdego mozesz "sciagnac" inne porady/zastrzezenia/spostrzezenia itp. Jedynym wyjsciem, aby sie przekonac o funkcjonalnosci i prostocie w swojej uroczej formie Granata jest niestety przejscie przez wszytskie strony tego forum jest tu masa zdjec, pytan, odpowiedzi, projektow, porad i na pewno na wiekszosc swoich pytan znajdziesz tu posty a jesli jeszcze nie poruszylismy jakiegos tematu w ziazku z projektem - strzelaj mi sie nasuwa tylko jedno sprzestrzezenie - idealny domek dla rodzinki, ktora nie miewa gosci bardzo czesto na bardzo dlugo gora jest naprawde duza, nawet przy niepodnoszeniu scianki i niepowiekszaniu domku lub samego garazu, dol?? dol jest bardzo funkcjonalny, choc nie ogromny - dla mnie, mojego meza i juzniedlugo dwojeczki dzieciaczkow spooookoooojnie wystarczy
-
chcialam dzisiaj pstryknac kilka fotek....... ale po pierwsze znow zapomnialam aparatu !! po drugie w kuchni mam taki jubel, ze sie w glowie nie miesci !! nasz fachowiec zaczal teraz przyspieszac z robota ale jest taki troche niedokonczony !! cos zaczyna, nie robi do samiuskiego konca, tylko zaczyna cos innego i tak sobie ciagnie kilka sroczek za ogon.... a mnie to wkurza wiec jeszcze kilka dni i pokaze nam nasze efekty wzorek u malego musze jeszcze poprawic, bo szablon, ktory kupilam w markecie byl zrobiony na zbyt grubej folli i farba sie porozmazywala na krawedziach...pewnie spedze kolejny caly dzionek na "wyprawkach" i poprawkach ... ale za to pokaze Wam efekt ostateczny zapomnialam przywitac tak wielu nowych naszych forumowiczow ale Was tu przybylo super !!! chwalcie sie Waszymi postepami (choc osobiscie wole juz byc przy koncowce tej drogi )
-
zdjecia umieszcze, ale jestem tak podekscytowana tym, ze sama cusik maluje w pokoikach dzieciecych ze od poniedzialku zapominam aparatu ze soba... moze mi daleko do efektywnosci i sprawnosci fachowca ale jakos to nawet wyglada
-
Kasia i ja sie z Iza zgodze co do ustawienia piekarnika, cargo i lodowki.... po pierwsze zaden architekt wnetrz nie bierze pod uwage ewentualnych wad sprzetu AGD w swoich projektach - mowie tu o wydzielaniu ciepla (wiem ze sa sprzety ktore TEORETYCZNIE nie wydzielaja, ale mimo wszytsko przy ich otwieraniu cieplo ucieka i moze ogrzewac np lozdowke, przez co lodowka bedzie pobierala wiecej pradu na schlodzenie srodka do żądanej temperatury...) - dokladnie ten sam problem/nieproblem mielismy u tesciow - piekny projekt ale tez ustawienie piekarnika obok lodowki side-by-side. pomyslcie o tym... i po drugie:pytanie podstawowe !! czy macie w projekcie uwzglednione przylacze wody do tej lodowki?? moi tesciowie nie mieli i dopiero wykonawca ich uswiadomil, ze to oznacza wyzsze koszty pociagniecia instalacji wod. do tejze lodowki (ale byli wsciekli ze ich projektant nie uprzedzil !!) reszta bardzo "si" na pewno bedzie Ci sie wspaniale taka kuchenke uzytkowac - niezaleznie od jej koloru
-
kuchnia, kuchnia - mi tez wydawala sie malutka w projekcie...a potem kiedy surowe mury stanely - bylam przerazona.... teraz kiedy moja kuchnia nabrala kolorkow i mam zamontowane meble - jestem bardzo zadowolona nie rezygnowalismy ze spizarni - spizarnia to u nas w domu nieocenione pomieszczenie - teraz tez mamy i za nic bym sie jej nie pozbyla !! meble kuchenne sa w ksztalcie "L" o wymiarach 200 x 330 a lodowka bedzie stala wewnatrz slupa (projekt prezentowalam kilka stron wczesniej). Trojkat roboczy jest zachowany a blat roboczy to prawie 130cm kuchnie mam pol odkryta / pol schowana i ma ona sluzyc mi i mojej rodzince, a nie milionowm gosci (ktorzy i tak nie beda u mnie raczej gotowac ) pozdrawiam
-
ja to dopiero w poniedzialek cos moge pokazac, bo jutro o swicie wyjazd na weekend - trzba odpoczac przed przejeciem nadzoru nad pracami wykonczeniowymi teraz maz mi przekazal paleczke - zobaczymy jak to sie sprawdzi
-
ROTTIK my mamy piec na ekogroszek z podajnikiem http://images27.fotosik.pl/196/970140de4a910ec5med.jpg a jego usytuowanie w kotlowni (przesuwalismy drzwi pomiedzy kotlownia a garazem w strone tylu domu): http://images31.fotosik.pl/240/79179930bb884111.jpg to niebieskie cus to piec razem z podajnikiem sori za jakosc ale nie mam tylko painta w komputerze...
-
WROCLAWIANKA a takie poleczki pod umywalke to skad sobie wezmiesz?? ta jest rewelacyjna - bardzo mi sie podoba - napisz gdzie mozna takie kupic !! dzieki bardzo
-
a w sprawie burzy no u nas jednak wysokie tempo postaramy sie jeszcze bardziej podkrecic... jesli to jeszcze mozliwe dzis mierzyli blaty w kuchni, w poniedzialek montaz, wiec szafki kuchenne beda musialy juz byc caluśkie na cacy majster kladzie plytki w kotlowni, potem ma polozyc tapete w sypialni a potem w koncu zaczac lazienki... za 2 tygodnie (mam nadzieje) montaz drzwi i schodow, wiec wykonczeniowiec musi sie naprawde streszczac... w miedzyczasie bede juz sobie myla okienka i przygotowywala pomalutku wszytsko do przenosin a czasu bede miala coraz wiecej juz od poniedzialku
-
sIORKA i ja sie dolączam do zyczen i gratulacji taki slodzitki malszek do schrupania... no i nic sie nie chwalilas ze spodziewacie sie dzidziusia... to teraz chociaz uchyl rabka tajemnicy jak planujesz urzadzic synkowi pokoik MAGDA a propos okienka.... ano dla mnie to jest jedno z udziwnien, za ktorymi nie przepadam, tak jak szprosy w oknach czy zaokraglone okno balkonowe albo okiennice... nasz wykonczeniowiec zanim zaczal ukladac plytki probowal wpoic mi ze inne ulozenie niz moj pomysl moze lepiej wygladac jego zdaniem.... no wlasnie JEGO ZDANIEM probowal w korytarzu proponowac ulozenie w jodelke plytek 30x60. kiedy zobaczyl projekt lazienki zaczal kombinowac co by tam zmienic zeby JEGO ZDANIEM lepiej wygladalo... na szczescie robi tak jak JA CHCE !! a wiec okienko okragle zastapilismy kwadratowym, bi mi tam jakos takos kiepsko wpasowywalo sie w calosc ale jesli ktos lubi to JEGO ZDANIE I JEGO WYBOR
-
MAGDA widze ze masz jasniutka lazienke na gorze.... nie boisz sie ze bedzie na podlodze widac wszytskie zabrudzenia? nasz projekt pokazywal troszke bardziej nasycone kolory ale po zakupie plytek okazalo sie ze tez sa bardzo jasniutkie... i troszke mam pietra...
-
nie spodziewalam sie tylu slow uznania dzieki elewacja jest po prostu najzwyklejsza i najprostsza, bez zbednych udziwnien, ktorych ja osobiscie nie lubie u siebie... opaski wokol okien sa szerokie na 12,5 cm, a okna w scianie szczytowej w pokojach na gorze sa tak szerokie jak w projekcie (tylko troszke nizsze... prawie kwadratowe... przez przypadek ) i tak po prostu wyszlo kolory wewnatrz jeszcze ulegna wizualnej zmianie po polozeniu podlog...tak mysle.. wiec za jakies 2 tygodnie pewnie wrzuce fotki dla porownania MAGDA balustradka piekna... zazdroszcze Ci IZA i KASIA zobaczycie jeszcze troszke i Wasze Granaciki tez nabiora ksztaltow wewnatrz
-
i obiecanych kilka fotek http://images28.fotosik.pl/277/dfb64f6724373281med.jpg http://images37.fotosik.pl/12/deaa7640d475bfa1med.jpg http://images31.fotosik.pl/365/28f671018b8ecb01med.jpg pokoj dzienny --> bez podlogi wyglada jeszcze pstrokato.. http://images29.fotosik.pl/276/1b038106dff0f902med.jpg plytki w korytarzu a w oddali drzwi wejsciowe http://images38.fotosik.pl/12/873c5bd8b65b5f49med.jpg kącik do prania w pom. nad garazem http://images50.fotosik.pl/12/ae9ae133f365ef3bmed.jpg kolorki w sypialni (brakuje jeszcze tapety) http://images33.fotosik.pl/370/d44156651f2c1d38med.jpg przyszly pokoik corci (choc na poczatku pewnie bedzie mieszkac z nami w sypialni... ) http://images47.fotosik.pl/12/1036a0abbbcec887med.jpg pokoj synka - na bialym kominie bede malowac dekoracje.. wlasnorecznie!! ) http://images31.fotosik.pl/365/5eb9a773907a8217med.jpg
-
nie wierze !! chyba bym powiesiela takiego "fahofca" ktory zrobilby cos nie po mojej mysli !! ze tez takim ludziom nie wstyd mimo wszytsko mysle, ze jest jeszcze wyjscie z sytuacji - sa przeciez kabiny niesymetryczne, widzialam jedna o rozmiarze 75x 90 czy nawet 75 x 100 - bardzo ciekawa, albo zamiast kabiny zrobcie sobie spadek na podlodze do splywu i szklane scianki jesli oczywiscie chcecie prysznic na dole... ja stwierdzilam, ze bez prysznica na dole to byloby dziwnie (nawet kosztem tego ze w lazieneczce bedzie ciasno) bo nie wyobrazam sobie zeby moi goscie (ci co przyjezdzaja w odwiedziny z noclegiem ) biegali po schodach zeby sie odswiezyc (zwlaszcza po zakrapianej imprezie ) no i krecili mi sie po MOJEJ lazience Tak wiec, jesli jest mozliwosc to uwazam ze warto...
-
Wasiu to teraz pozostaje tylko obserwowac brzuszek cory ja mam termin na pierwsza polowe grudnia - pewnie tak kolo 10.... w czartek ide do lekarza po zwolnienie i bede siedziala sobiew domku i bede nadzorowala prace w nowym domku jak prawdziwa inwestorka juz nie lapie sie co mamy a czego nie tynk zewnetrzny + opaski wokol okien juz polozony na dwoch scianach --> garazowej i tej drugiej szczytowej od salonu i krotszego boku kuchni. front i tyl w poniedzialek..... kostka polozona juz z trzech stron domu dwa krotsze boki i tyl.... teraz panowie beda bawic sie z przodu a w srodku to ponoc i plytki w kuchni polozone i w skrytkach i w czesci pomieszczenia gosp. nad garazem w miejscu gdzie bedzie pralka... no i ponoc korytarz zaczal maż odebral meble kuchenne i jutro beda skladane, zeby we wtorek po fugowaniu mozna je bylo wstawic i pomierzyc blaty... mamy tez do odebrania wszytskie podlogi (panele i wykladziny dywanowe na gore ) jutro tam ide !! z aparatem !!
-
slicznie MAGDA pieknie widze ze tez podniesliscie sciane kolankowa nad garazem i przez to nie macie jetki na scianie szczytowej domu bardzo ladny kolorek my jestesmy ciut ciut dalej....ale jak tak dalej pojdzie to szybko nas dogonisz w srodku facet kladzie plytki w kuchni, wszytskie sciany juz pomalowane w przyszlym tygodniu beda skrecane meble kuchenne, zeby firma od blatow mogla przyjechac i zdjac dokladne miary ale zdjec nadal nie mam nie moge sie doprosic.... w weekendzik pykne kilka i wrzuce przyszly tydzien bedzie moim ostatnim w pracy wiec bede miala wiecej czasu na dogladanie naszego cacka
-
ehhh, a u nas praca wre az milo patrzec wciaz 3 ekipy, a mozna powiedziec ze prawie 4 - elewacje?? teraz juz tylko musza wykonczyc ocieplenie nad oknem balkonowym i polozyc tynki - podjazd?? robi sie robi, ale ukladanie kostki to jak puzle - panowie sie bawia i bawia, ale za to ladnie im idzie moze mogliby troche przyspieszyc, ale.... jeszcze nie narzekam - wnetrza?? pokoj dzienny, gabinetowy i dwa mniejsze na gorze oraz caly korytarz juz pomalowane, teraz czas na sypialnie i kuchnie..... potem plytki i lazienki a podlogi na koncu..... sam koniec wrzesnia to montaz drzwi wewnetrznych oraz schodow, wiec do tego czadsu wiekszosc wnetrz musi byc wykonczona... chyba musze trzymac kciuki coraz mocniej, zeby sie udalo... trzymajcie ze mna - ogrod?? ano ogrod to wlasnie ta niby czwarta ekipa jak zwykle udalo nam sie po znajomosci zlatwic co nieco wiec sam projekt nie bedzie drogi a i Pani za przystepna cene zajmie sie nadzorem nad panami, ktorzy beda wkopywac roslinki nasz cel ?? wprowadzic sie do polowy pazdziernika... moze uda sie w rocznice wjechania koparki na dzialke?? to bylo 13. pazdziernika 2007..... przynajmniej tego dnia jest zrobione pierwsze zdjecie