Tak, Stara Miłosna to też Wesoła, tylko jej jakby druga część - bliżej szosy lubelskiej. I prawdę mówiąc nie wiem jak tam z dojazdem. Na pewno jeżdżą tam jakieś prywatne linie autobusowe (w kierunku Mińska Maz.). My mieszkamy w Wesołej - Centrum. Do pracy w Warszawie dojeżdżam najczęściej autobusem z przesiadką w Marysinie albo pociągiem. Samochodem rzadko, bo jeździ nim głównie mąż
Tak, Stara Miłosna to też Wesoła, tylko jej jakby druga część - bliżej szosy lubelskiej. I prawdę mówiąc nie wiem jak tam z dojazdem. Na pewno jeżdżą tam jakieś prywatne linie autobusowe (w kierunku Mińska Maz.). My mieszkamy w Wesołej - Centrum. Do pracy w Warszawie dojeżdżam najczęściej autobusem z przesiadką w Marysinie albo pociągiem. Samochodem rzadko, bo jeździ nim głównie mąż
Na razie chyba z dwóch ich pokoi (na planie) zrobię jeden duży. Zastanawiam się tylko, jak to będzie jak za rok starsza pójdzie do szkoły. Czy młodsza da jej odrobić lekcje? Czy w ogóle teraz w pierwszej klasie odrabia się lekcje w domu? Bo podobno pierwsze 3 klasy to taka "bezstresowa " nauka ?
Cześć, ja jestem z Warszawy - Wesołej. Właśnie rozbudowujemy dom, a właściwie budujemy nowy - tak wyszło w trakcie, bo w okazało się, że ta stara część już właściwie do niczego się nie nadaje. W poniedziałek kładą nam dach !!!
Cześć, ja jestem z Warszawy - Wesołej. Właśnie rozbudowujemy dom, a właściwie budujemy nowy - tak wyszło w trakcie, bo w okazało się, że ta stara część już właściwie do niczego się nie nadaje. W poniedziałek kładą nam dach !!!
Mam 2 dzieci - dziewczynki 3,5 i 6 lat. Do tej pory były w jednym pokoju, ale teraz, przy rozbudowie domu, mam problem: czy rozdzielać je do osobnych pokoi, czy jeszcze przez jakiś czas niech mieszkają razem?