Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agessner

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    43
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez agessner

  1. Jako kierownika moge polecić Pana Sławka Gierlińskiego, który prowadzi naszą budowę: 0501 600 050. Pozdrawiam.
  2. Jako kierownika moge polecić Pana Sławka Gierlińskiego, który prowadzi naszą budowę: 0501 600 050. Pozdrawiam.
  3. Damimax - refinansuję na budowę. Zadowolony będę jak dostanę kredyt. Mam nadzieję, że rozstrzygnie się to w przeciągu tygodnia, bo pod koniec miesiąca wykonawca wchodzi u nas na budowę. Na razie nie jestem ani z Nordea, ani z Millenium. Rozważamy jeszcze WBK, bo naszego kiera budowy kobieta jest dyrektorką w jednym z oddziałów i mielibyśmy to na pewno solidnie załatwione.
  4. Damimax - refinansuję na budowę. Zadowolony będę jak dostanę kredyt. Mam nadzieję, że rozstrzygnie się to w przeciągu tygodnia, bo pod koniec miesiąca wykonawca wchodzi u nas na budowę. Na razie nie jestem ani z Nordea, ani z Millenium. Rozważamy jeszcze WBK, bo naszego kiera budowy kobieta jest dyrektorką w jednym z oddziałów i mielibyśmy to na pewno solidnie załatwione.
  5. Łoo.. to ja też ofiarą jakiegoś muła w mBanku padłem w lipcu tamtego roku, przy okazji załatwiania właśnie kredytu na działkę. Może to ten sam był.. niejaki S.B. W końcu kredyt na działkę wzięliśmy w BGŻ, ale teraz refinansujemy to do Nordea albo Millenium.
  6. Łoo.. to ja też ofiarą jakiegoś muła w mBanku padłem w lipcu tamtego roku, przy okazji załatwiania właśnie kredytu na działkę. Może to ten sam był.. niejaki S.B. W końcu kredyt na działkę wzięliśmy w BGŻ, ale teraz refinansujemy to do Nordea albo Millenium.
  7. Ogłaszam otóż wszem i wobec, że odebraliśmy dzisiaj pozwolenie na budowę.. po niewielkich perturbacjach, po których niesmak do niekompetentnych urzędniczek raczył się przypomnieć.
  8. Ogłaszam otóż wszem i wobec, że odebraliśmy dzisiaj pozwolenie na budowę.. po niewielkich perturbacjach, po których niesmak do niekompetentnych urzędniczek raczył się przypomnieć.
  9. W gminie, gdzie będę się budował ostatnio robili kanalizację i opłata przyłączeniowa wynosiła 100zł. Tą "promocję" tłumaczyli tym, żeby wszystkie gospodarstwa się przyłączyły. Dla mnie wniosek taki, że skoro obniżyli koszt przyłączenia, żeby zachęcić ludzi, to nie ma innego sposobu, żeby kogoś zmusić do korzystania z kanalizy. Pozdrawiam Andrzej
  10. agessner

    Szafa wnękowa

    Obiecane zdjęcia: http://www.put.poznan.pl/~agessner/pliki/murator/szafa1.jpg http://www.put.poznan.pl/~agessner/pliki/murator/szafa2.jpg http://www.put.poznan.pl/~agessner/pliki/murator/szafa3.jpg http://www.put.poznan.pl/~agessner/pliki/murator/szafa4.jpg Pozdrawiam Andrzej
  11. Otóż to.. mając w pamięci wieczne uginanie się, a czasem wręcz wypadanie spodów szuflad w starych szafkach to jak robiłem szafę zabudowaną szuflady w całości wykonałem z płyty 18mm łącznie ze spodami i dałem do tego prowadnice kulkowe.. i gra gitarra.. Andrzej
  12. Ja dałem pod sufitem kawałek płyty. Jak szafa jest zamknięta, to wygląda to jakby w szafie był sufit robiony z płyty. Tylko, że moją intencją było raczej usztywnienie ścian bocznych, ale może się też sprawdzić w przypadku krzywego sufitu. Pozdrawiam Andrzej
  13. agessner

    Szafa wnękowa

    Ja robiłem coś takiego Mieszkam w Poznaniu, więc płyty brałem w Piotrexie (Swarzędz-Jasin), a okucia i prowadnice do drzwi suwanych w systemie Sevroll na Dziadoszańskiej. Pierwsza rzecz - mierzysz jaką masz wnękę do zabudowy. Oczywiście nie musi to być typowa wnęka, bo z jednej strony (albo nawet dwóch) można dać ściankę z płyty. Przy mierzeniu trzeba zwrócić uwagę, czy ściany są krzywe, żeby potem nie okazało się, że z jednej strony szafa jest za wysoka i nie da się zmontować całości, albo tego typu historie. Znając wymiary szafy warto siąść wieczorkiem, zastanowić się i narysować co ma być w środku. Ja mam wnękę o szerokości 1,7m i zrobiłem tam szafę o szerokości około 1,2 metra, i kawałek niezamykanej garderoby. W ten sposób drzwi suwane zamykają mi szerokość 1,2m, więc wychodzą dwa skrzydła. Przy zabudowie dłuższych szaf liczba skrzydeł oczywiście będzie większa, przy czym wskazówki odnośnie długości skrzydeł można znaleźć w dokumentacji prowadnic, np. tu: http://www.sevroll.pl/index.php?pageid=76&lang=pl. Zamykaną szafę podzieliłem w sumie na trzy części. Na samej górze (od około 1,8m) jest coś w rodzaju pawlacza na całą szerokość 1,2m, a poniżej szafa podzielona jest na pół. Po lewej stronie jest część do wieszania odzieży, po prawej szuflady (2 duże i 4 małe, do wysokości około 1,2 metra) i półki. W części do wieszania odzieży mam dwie poziome rurki: jedna na wysokości około 80cm (tak, żeby najdłuższe koszule nie szurały rękawami po podłodze) i druga wyżej. Dodatkowo, żeby można było wieszać długie płaszcze jest zrobione coś takiego: górna rurka biegnie przez całą długość tego przedziału, dodana jest pionowa rurka, która leci od tej górnej (są mocowane do siebie gotowymi elementami) do podłogi w pewnej odległości od jednej ścianki (odległość ta wynika z liczby tych dłuższych ubrań, które chcemy tam zmieścić). Dolna rurka jest mocowana z jednej strony do ścianki, a z drugiej do pionowej rurki. Grubość płyty, z której robi się szafy 18mm. Format około 2x2,8m. Cena za formatkę jakieś 150zł. Płytę cięli mi na wymiar w Piotrexie (0,5zł za metr cięcia) i tam też oklejali maszynowo (odpady oddają). Krawędzie widoczne płyt oklejałem. Ze względów na większą trwałość zdecydowałem się na okleinę PCV o grubość 2mm - praktycznie nie można tego normalnym użytkowaniem zniszczyć. Koszt oklejenia jednego metra około 2-3 złote. Przy okazji, robiłem również w ten sam sposób meble do kuchni i fronty wykonywane były z płyty wiśnia oklejonej okleiną 2mm jasny klon - bardzo fajny efekt i niedrogo. Pocięte oklejone płyty to już układanka. Ja skręcałem wszystko konfirmatami - specjalne śruby meblowe. Drzwi suwane robiłem trochę kombinowane. Nie są w całości lustrzane, tylko z wstawkami z płyty, ale trudno to tłumaczyć, więc potem dam zdjęcia, żeby była jasność. Na co warto zwrócić uwagę: Jeśli robimy szuflady, to upewnić się, że po odsunięciu skrzydła będzie wystarczająco miejsca, żeby szuflada się wysunęła. Szuflady robiłem z tej samej płyty co szafę. Dna szuflad również z tej samej płyty bo z dzieciństwa pamiętam uginające się i wiecznie wypadające dna z cienkiej płyty pilśniowej. Prowadnice szuflad kupowałem kulkowe. Mają większą nośność niż rolkowe (co może w szafie do ubrań nie jest argumentem), ale dużo większy jest również komfort użytkowania. W Piotrexie po około 24 zł za parę. Ja osobiście dałem płytę pilśniową na tył szafy (30zł). Przekonał mnie znajomy stolarz, że koszt prawie żaden, a ściana się nie brudzi i nie trzeba co jakiś czas jej malować. No i kłopot żeby zabezpieczyć boki i półki szafy przy malowaniu czegoś takiego. W miejscu gdzie mam otwartą garderobę na tył dałem normalną płytę 18mm - estetycznie wygląda to jak jest jednolite i gdyby ktoś chciał tam sobie haczyk do powieszenia kurtek przykręcić, to nie ma problemu. W sumie żadna filozofia. Wieczorkiem postaram się zamieścić zdjęcia mojego dzieła Pozdrawiam Andrzej
  14. Hej, zastanawiam się nad budową tego domu, ale.. brakuje mi w nim spiżarki i planuję wprowadzić pewne zmiany, żeby była, natomiast widzę w Twojej wypowiedzi, że takową wprowadziłeś. Mógłbyś przybliżyć troszkę, jak to rozwiązałeś? Pozdrawiam Andrzej
  15. Że tak się pochwalę.. wygraliśmy z żoną przetarg na działkę budowlaną w gminie Kleszczewo pod Poznaniem Jak dobrze pójdzie, to w przyszłym roku wystartujemy.. Pozdrowienia Andrzej
  16. agessner

    grupa wielkopolska

    Że tak się pochwalę.. wygraliśmy z żoną przetarg na działkę budowlaną w gminie Kleszczewo pod Poznaniem Jak dobrze pójdzie, to w przyszłym roku wystartujemy.. Pozdrowienia Andrzej
  17. A to ciekawe może być.. u mnie zaczęło cieknąć dopiero po 1,5 do 2 lat i tak jakoś zbiegło się w czasie z zatkanym pionem. Najpierw wykoncypowałem, że na bank, jak pion się zatkał i próbowałem go przepychać, to się pod brodzikiem rozszczelniło, a potem dopiero zauważyłem przypadkiem, że cieknie w miejscu łączenia szyby z profilem kabiny - okazało się, że kamień osadził się w uszczelce, rozepchnął i rozszczelnił.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...