Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Agami

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    218
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Agami

  1. Wątpię, aby ktoś miał szansę porównać (mieć u siebie) obie wersje. Mam ceramikę w macie i zastanawiam się, czy jej pielęgnacja może się różnić od tej w połysku? Obie wersje są gładkie, materiał ten sam, tylko wykończenie połysk lub mat. Czyścić będziesz musiał tak samo W końcu to zlew (jeden z najczęściej używanych sprzętów w kuchni), a jeszcze nie wynaleziono materiału, który się nie brudzi albo sam czyści (niestety) Fakt, że sporo osób wybiera pod kuchnię i jak ma w połysku fronty, to i zlew taki sam bierze.
  2. Już za sam fakt, że zlew spory, to trochę się da I faktycznie - zlewozmywaki chociażby granitowe, które są dokładnie przystosowane do podwieszania, są zazwyczaj 2 razy droższe za te, które niekoniecznie są tylko do podwieszania (producenci zazwyczaj robią wtedy do nakładania lub na równi z blatem i do podwieszania). Z podwieszanych stalowych, które można kupić w bardziej rozsądnej cenie (dla każdego to co innego oznacza ) jest Pyramis Iris 50 x 40 len lub BLANCO SUPRA 500-U STAL SZCZOTKOWANA, z granitu mniej rozwalające cenowo jest Fooch Coronation 56 lub Teka Radea. Poszperaj też na allegro - czasem producenci coś wyprzedają lub firmy się chcą pozbyć stanów magazynowych i obniżają ceny.
  3. Agami

    Meble Gawin

    To pokaż zdjęcie tejże kuchni (a pozostali fotele, czy co tam zachwalacie), bo czytając te peany nowych użytkowników z ostatniego tygodnia mam cudowne wrażenie reklamowego spamu, a to kompletnie nie zachęca...
  4. yaro09 - a o czym ja wcześniej pisałam?? Jak no name, albo mniej znana firma, to szukać, szukać i jeszcze raz szukać opinii o danym zlewozmywaku/producencie. Oczywiście wina może być bardzo twardej wody, ale przebarwienia na ciemnym, nowym zlewie, to coś nie tak... Jak wyschnie nawet, to przy normalnej wodzie białe ślady mogą się pojawić dopiero 2-3 dni później (czyli nie używany wcale, ale nie wytarty, zostawiony podczas wakacji itp). Udaje się to w miarę łatwo usunąć? I co na to producent?
  5. Nowy i już się przebarwia? Jak się rysuje? Po czym? Kolor i firma
  6. Mam niemal wszystkie pomieszczenia pomalowane beżowym pledem z Duluxa i jeżeli szukasz takiego jasnego beżu, bardzo uniwersalnego koloru na ściany, to szczerze polecam kolor. Sama farba nie przeszła testu zmywalności, ale próbowaliśmy chyba z 7 różnymi (nie zdąrzyłam tylko Bekersa sprawdzić, bo wysyłka próbek się opóźniła) i tylko ten odcień mi przypadł do gustu. Próbke możesz zamówić na allegro.
  7. Chciałbym zobaczyć te opinie i jakich modeli zlewozmywaków dotyczą (nie pomylę się, jeżeli napiszę, że pewnej znanej sieciówki?) ? Mam zlew SystemCeram, jaśniutki jasmin. Myję go dosłownie w 2 minuty bez jakiegoś specjalnego szorowania (choć aby było szybciej, to z użyciem mleczka) . Pielęgnacja ultra szybka i łatwa, bo zlew jest gładziutki i nic się nie osadza. Mogę na noc zostawić wylaną herbatę, kawę, czy (jak wczoraj) sok z figi, który został na nożu i się odbił na zlewie, i nie mam stresa, że go nie domyję dnia następnego. Mikropęknięcia - nie dostrzegam - mimo, że mam do zlewu podwieszanego podłączony młynek, który, podobno wywołuje takie drgania, że zlewy pękają (kolejny mit). "Łomotam" w zlew normalnie przy myciu szklanek czy garnków, znaczy jak coś tam się obije przy myciu garnka, to nic się nie stanie. Nie próbowałam oczywiście walić na siłę, czy specjalnie upuszczać, ale też nie cackam się z nim, jakby to było szkło. Użytkuje najnormalniej w świecie. Upadła mi już szklanka (która pękla) i sztućce. Pęknięcia brak. To na granicie nie postawisz gorącego garnka (bo może się odbić), na tej prawdziwej ceramice (SC czy V&B) możesz to zrobić bez problemu. Nic jej się nie stanie. Przetestowałam. Podobno wytrzyma szok termiczny (czyli lód, a później gorący garnek), ale tego jeszcze nie miałam okazji sprawdzić. Cena - tak, wysoka. Ale ten akurat zlew jest wart swojej ceny. Handluję tymi zlewami od 7 lat, sprzedałam sporo ( ), a jakoś tak miesiąc temu miałam pierwszą w historii reklamację tego zlewu z powodu jakiegoś dziwnego pęknięcia/rysy (notabene reklamacja uznana w 24 godziny). Zlew jest najczęściej (tuż po baterii i stale chodzącej lodówce) używaną rzeczą w kuchni, a o wiele więcej potrafimy wydać na często rzadziej używany piekarnik
  8. To inny materiał niż w dobrej jakości zlewach ceramicznych. Najprościej porcelanka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Porcelit ) kontra kamionka szlachetna (która cechuje się bardzo dużą gęstością w porównaniu do materiałów "porcelanowych" - dlatego zlewy ceramiczne są tak ciężkie w porównaniu do lekkiej ceramiki łazienkowej). Oczywiście szczegółowe składy i technologia wykonania są tejemnicą producentów W wcześniejszych katalogach SC było ładnie napisane, jak mniej więcej powstają zlewy, w najnowszych już nie widzę, a szkoda. Stary mogę podesłać na meila. Na samym początku zlewy granitowe też były bardzo drogie, bo były mniej popularne. To samo pewnie teraz wpływa dodatkowo na cenę ceramiki SystemCeram czy V&B - mniejszy popyt, co sprawia, że zlewy są prawie zawsze sprowadzane na zamówienie.
  9. A co w nich takie złe? Fakt - też się brudzi, jak wszystkie Jednak, niestety, jeszcze nie wynaleziono materiału, który się nie brudzi, a ja już się wybrudzi, to sam się zmyje
  10. Pewnie, że delikatnie odczuwa się to drżenie, ale mimo to nie powinny one działać "rozszczelnieniem" syfonów. W którym miejscu dokładnie? Bliżej młynka, czy może gdzieś dalej? Więcej drżenia przypuszczam, że wywołuje woda z drobinkami, które płyną dalej pod ciśnieniem niż sam młynek (jakiej marki?) Proponuję sprawdzić czy śruby są porządnie dokręcone (młynek do kołnierza), czy sam młynek jest dokręcony, sprawdzić uszczelki w syfonach (tam, gdzie są), ich porządne osuszenie przed złożeniem z powrotem. Nie wiem, czy gdzieś obok nie ma koszy lub czegoś podobnego, które delikatnie mogą zahaczać i poluzowywać syfony. To tak tylko na szybko, po prostu nie powinno tak się dziać. CzarnyIwan - obiecuje, że jeżeli w moim zlewie lub otrzymam takie info od klienta, coś się stało zlewozmywaki porządnej firmy (nie jakiś no name z hipermarketu), to na pewno napiszę ku przestrodze. Jeszcze raz zaznaczam - porządnie zainstalować zlew (patrzeć na ręce fachowcom), podokręcać śruby itp i porządnie zainstalować młynek, podokręcać, użyć wszystkich uszczelek, które są przekazane przez producenta i nie ma prawa się coś stać. Aaa, unikam oczywiście jakiegoś namiernego i długiego obciążenia . Dzięki wyciąganej wylewce wodę do gara nalewam jak stoi na blacie (choć zdarzało się i w zlewie), ale wodę do zlewu nalewam normalnie, aby coś umyć (ostatnio 3 kg jabłek ) itp.
  11. Większość seriwsów powie, że raczej odradzają, przyciśnięci stwierdzają, że jeżeli zlew podwieszany jest zamontowany zgodnie z zaleceniami, porządną sztuką budowlaną (uwierz, fachowców z prawdziwego zdarzenia coraz mniej), to zlewozmywakowi nic nie będzie. Spotkasz się z mitami dotyczącymi drżenia młynka, który powoduje pęknięcia takich zlewów itp. Od 8 lat nie miałam zgłoszenia od klientów, że coś takiego miało miejsce... Mam Evo 100 zamocowany do mego ciężkiego zlewu ceramicznego (1,5 komory), podwieszanego i jakoś nie widzę, aby jego użytkowanie odbiegało od inaczej zamontowanego zlewozmywaka. Ale zlew porządnie zamocowany i na wszelki wypadek dodano jeszcze 2 zawieszki.
  12. Agami

    Czy goscie chodzą w butach ?

    Dlatego ogromnym czyściochem nie jestem, a dzieci i tak liżą podłogę, czy tego chcemy, czy nie (upilnować się nie da). Wtedy jednak była spora plucha i raczej nie byłoby do pomyślenia buty + dzieci... Co do SV - pewnie na codzień łamiemy tyle zasad, że sami nie jesteśmy tego świadomi (bo kto by to wszystko spamiętał ). Najlepszym przykładem są komórki, które nie wyłączamy idąc w gości, czyż nie (albo chodzący w tle telewizor podczas naszej wizyty)? Zdejmowanie butów to przy tym pikuś... Imprezy ogrodowe są zazwyczaj latem, jak jest sucho, wtedy pozwalamy na łażenie w butach..
  13. Agami

    Czy goscie chodzą w butach ?

    Zielony ogród - podejście zdroworozsądkowe U nas zawsze przyjęte było zdejmować buty. Po prostu. Oczywiście wspomnianego księdza, montera czy parę innych osób nawet nie proszę wiedząc, że po nich szybko posprzątam. Ostatnio jednak miałam imprezę (chrzest córki), gdzie oprócz dorosłych było 6 dzieci, w tym 3 bardzo małych, raczkujących. Wszystkie bawiły się na podłodze w salonie, pod okiem rodziców lub z nimi. Nie wyobrażam sobie, aby goście najpierw weszli w butach, obeszli cały dom (nowy, więc większość nie widziała), a na tej podłodze miała się bawić dzieciarnia. Ciepło w nogi było, bo podłogówka jest. U nas to nie kwestia SV, tylko dla nas jest to po prostu normalne, nikt się nad tym nawet nie zastanawia. Jeżeli przyjechałaby do nas osoba, dla której normalne jest nieściąganie, to absolutnie bym jej nie ścigała, jednak do części sypialnianej wstępu by nie miała
  14. Popieram wypowiedz gahan - do każdego zasięgu można się przyzywczaić. Też mam jakieś 13-14 cm od krawędzi zlewu i wyciąganą wylewką. I to dla mnie opcja optymalna. Sugeruję skupić się na innym parametrze. Odległości końcówki wylewki od "blatu" czy też górnej części zlewu. Im wyższą będziesz mieć baterię, tym większe prawdopodobieństwo, że będzie pryskać woda. Przy dobrym perlatorze nie powinno się coś takiego zdarzyć, ale są różnej jakości baterie. Zauważ, że np: zlew podwieszany ma około 20 cm głębokości, dodać 3 cm na blat i średnią odległość od końcówki wylewki 20-25 cm. Czasem masz blisko 50 cm odległości między kranem a dnem komory. Optymalnie szukaj baterii w granicach 20 cm, chyba, że planujesz niższą, to wtedy nie ma to większego znaczenia i wtedy faktycznie warto skupić się nad większym zasięgiem tejże wylewki.
  15. Fakt, że bezpośredni producenci mogą sobie pozwolić na cenę o wiele niższą niż dystybutorzy słynnych marek (typu Blanco czy Schock). Nie muszą sprowadzać z zagranicy, magazynować zbyt dużej ilości czy zatrudniać sztaby ludzi od sprzedaży czy przedstawicieli w terenie itp, itd. Z drugiej jednak strony byłabym ogromnie ostrożna przy aż tak niskich cenach i szukała opinii w internecie (zobacz, że w ubiegłym roku w komentarzach sporo było informacji o krzywych zlewach czy pęknięciach itp.). Wiesz, że coś tańszego czasem płaci się dwa razy (bo trzeba wymienić) i wychodzi, że można było kupić droższy Co do pytanie o kolor - moja mama ma kolor czarny metalik od ponad 2 lat. Nie widzę jakiś ogromnych zmian od początku jego użytkowania. Kolor generalnie odradzam tam, gdzie jest silnie zakamieniona woda, bo nawet po delikatnym wyschnięciu widać "biały" osad. Za to mniej widać osady z kawy czy herbaty Przy miarę normalnej wodzie i normalnym użytkowaniu (czytaj pielęgnacja w miarę regularna, od czasu do czasu zastosowanie jakiekoś środka polecanego przez producenta), to kolor taki sam, jak każdy inny.
  16. Informacja - od 5 lat od żadnego z moich klientów nie miałam żadnej reklamacji w związku z montażem młynka w zlewie (dowolnym). Ja też mam w zlewie ceramicznym, do tego podwieszanym (!). I to ciężkiego ISE Evolution 100. Mikropęknięć nie dostrzegę Większych nie ma. Z średnicą nie było problemów. Z średnicą jest tylko problem w "ceramice" Ikea, to ta ma w każdym inną. Blanco dodaje specjalny "kit", który ma dodatkowo uszczelnić odpływ. I nie ma nic przeciwko montażowi w ceramice młynków. Nie wiem, jak z tegorocznymi nowościami Franke czy Teka, ale z ISE jeszcze nie było żadnych problemów w montażu w dowolnym zlewozmywaku, który ma odpływ 3,5 cala. Młynek osobiście polecam
  17. Eee, tak z ciekawości - dlaczego nie nadaje się zbytnio do zlewów ceramicznych? Pomijam kwestię tego, że V&B nie zaleca (choć ludzie i tak montują), ale już niemiecki SystemCeram nie ma nic przeciw.... Poza tym mając mlynek używa się go minium raz dziennie (przy "normalnym" gotowaniu).
  18. Dużo zależy od jakości perlatora. Ja mam wylewkę 22 cm od blatu, zlew podwieszany z komorą 20 cm i nie chlapie nawet po odkręceniu na całość baterii. Fakt, że optymalna i najlepsza odległość to maks 20 cm. Powyżej bywa naprawdę różnie.
  19. Jeszcze budowlane zdjęcie, ale nie mam teraz za dużo czasu na fotki.I oczywiście bateria źle zamontowana, ale to się poprawi - kiedyś ) Częściej używam młynka niż dozownika (myje zmywarka), więc przycisk do młynka po prawej jak najbardziej się sprawdza.
  20. Firma Blue Water ma w swojej ofercie coś innego niż chrom. To inox, ciut inaczej wyglądajcy niż stal szlachetna, ale w tym samym kierunku (matowa stal), no i nie chrom:). Podobne do Atlasa Franke - Riva, Torino, Zara. Zadna (jak to w przypadku z podłączeniem do filtra) nie ma wyciąganej wylewki. Dobierzesz do tego inoxu też dozownik (okrągły lub kwadratowy). Ta dodatkowa, zazwyczaj mała wylewka do wody filtrowane nie będzie się jakoś specjalnie gryzła z większą Franke. Byleby dobrać dozownik do baterii, aby znów z innej parafi nie był Poza tym gwarantuje ci, że idealnie do lodówki nie dobierzesz odcienia. Zawsze będzie się różnić Co do drugiego postu - mam podobny zlew (tylko komora mała po drugiej stronie i mam od lewej - dozownik nad małą komorą, ciut dalej niż załamanie (tak po śrdoku zlewu myślę, ale bliżej małej komory) mam wylewkę i po drugiej stronie włącznik do młynka. U mnie się sprawdza. Moja mama ma co prawda inny zlew (1 komora plus ociekacz), ale też ma układ od lewej dozownik, bateria, pokręło do korka auto. U Ciebie też mógłby być układ dozownik i bateria nad główną komorą, a fo filtrowanej po prawej, bliżej rogu. A mając baterię z wyciąganą wylewką możesz zrobić ją spokojnie po środku komory dużej. Wylewką bez problemu spłuczesz czy napełnisz małą komorę - sama tak robię Naprawdę kwestia przyzwyczajenia.
  21. adrianad - skąd to przekonanie? To jeden z populanych mitów dotyczących ceramiki. A ja ci gwarantuje, że łatwiej uszkodzić granit, niż ceramikę. Ale, ale - piszę tutaj o tej prawdziwej ceramice/kamionce (np: V&B czy SystemCeram). W przypadku innych zlewów (nie będę podawać nazywy pewnej sieciówki ) to już chyba jest możliwe, bo to ciut inny materiał i cena o wiele, wiele niższa. Użytkuje normalnie, szklanka czy sztućce nieraz mi upadły. Patelnią "obijam" o zlew w ramach normalnego jej mycia, jeszcze mi nie spadło coś cięższego. I ryski nie ma. Z opowieści przedstawiciela wynika, że potrzeba upadku młynka żeliwnego z dużej wysokości, aby zrobiło się odpryśnięcie w tym zlewie (nie pęknięcie!). One naprawdę są o wiele, wiele wytrzymalsze, niż większość sądzi. Naprawdę polecam - zresztą poczytaj/zakładka więcej - http://www.zlewozmywaki.pl/pl/wyprzedaze/642-mera-90-alu-76-zlewozmywak-ceramiczny-systemceram.html (akurat jest zlew 1 komora plus ociekacz w promocji, w kolorze alu )
  22. A dlaczego nie? Pomijam kwestię ceny, bo są oczywiście droższe, ale jakie łatwe w utrzymaniu w czystości Oczywiście zlew to zlew i trzeba go myć, ale uwierz mi, pielęgnacja jest o niebo łatwiejsza niż granitu. Wiem, bo mam jasniutki jasmin z SystemCeram, koszmarną wodę ze studni (mimo filtrów itp dość mocno zakamieniona) i naprawdę umycie zlewu to minutka (nooo, 2 ) Każdy powstały brud schodzi migiem. Jeżeli biały, to tylko ceramikę polecam. Naprawdę warto dopłacić. PS : adrianad - wśród kolorów ceramiki znajdziesz taki jasnoszary (alu w SystemCeram)
  23. Mój osobisty ranking: 1. Schock (szczególnie wykończenie Cristadur), Blanco 2. Teka 3. Plados, Pyramis 4. Franke. Polskie: 1. Brenor, Śmigielski, Promar 2. Fooch Kwestia ceny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...