Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kajon-ka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    331
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez kajon-ka

  1. dzięki u nas papierowy element tych nalepek odchodzi bez problemu ale większa część kleju zostaje na szybie. Ale znalazłam na nie sposób - złażą po spirytusie - kosztowny gust mają swoją drogą
  2. mam nadzieję że te patafiany w końcu raczą doprowadzić nasze schody do porządku i wtedy zrobię zdjęcia. na razie sprzątam ten wredny kurz po gipsowaniu mam wrażenie że to jest wszędzie - jak tylko posprzątam, wyłazi znowu. a propo`s, czym usuwaliści nalepki z szyb - maże się to okropnie i nie bardzo chce schodzić
  3. zdjęcia nie będzie bo moje schody dalej nie skończone ale to jest ten sam model co u Utka, swoją drogą firma też ta sama
  4. Jeżeli chodzi o firmę lizurej to też mamy z nimi problemy, a właściwie z ich terminowością. Zamówiliśmy w lipcu drzwi - wejściowe z montażem we wrześniu, a wewnętrzne z montażem na początku października. Zadzwonili umówić termin montażu, ja wzięłam urlop w pracy po czym panowie nie przyjechali wcale. Zero telefonu uprzedzającego że ich nie będzie. Ok, umówiliśmy się ponownie - i to samo. Wczoraj rozmawiałam z kimś z ich firmy i dowiedziałam się że moje dzrwi - zewnętrzne- będą dziesiątego ..... października. Co do wewnętrznych, to nie wiadomo. Gdybyśmy mieli jeszcze raz kupować drzwi to na 100 % nie byłyby one od lizureja - za dużo nerwów mnie kosztowało to czekanie na nich, przerywanie ocieplenia budynku (nie można skończyć ściany bo nie ma drzwi) i ciągłe obsuwy. Mam nadzieję że chociaż będą warte swojej ceny.
  5. Jeżeli chodzi o firmę lizurej to też mamy z nimi problemy, a właściwie z ich terminowością. Zamówiliśmy w lipcu drzwi - wejściowe z montażem we wrześniu, a wewnętrzne z montażem na początku października. Zadzwonili umówić termin montażu, ja wzięłam urlop w pracy po czym panowie nie przyjechali wcale. Zero telefonu uprzedzającego że ich nie będzie. Ok, umówiliśmy się ponownie - i to samo. Wczoraj rozmawiałam z kimś z ich firmy i dowiedziałam się że moje dzrwi - zewnętrzne- będą dziesiątego ..... października. Co do wewnętrznych, to nie wiadomo. Gdybyśmy mieli jeszcze raz kupować drzwi to na 100 % nie byłyby one od lizureja - za dużo nerwów mnie kosztowało to czekanie na nich, przerywanie ocieplenia budynku (nie można skończyć ściany bo nie ma drzwi) i ciągłe obsuwy. Mam nadzieję że chociaż będą warte swojej ceny.
  6. wykonawca naszych schodów nazywa się kowalik. Dzięki za info o solarach.
  7. wykonawca naszych schodów nazywa się kowalik. Dzięki za info o solarach.
  8. schodów ciąg dalszy - skończyli zisiaj składać chody, wymienili wszystkie uszkodzone elementy i zaczęli montować barierkę, no i okazało się że pręty będące jej wypełnieniem są za krótkie Tak więc bilans po dzisiejszych zmaganiach: mamy stopnie ale bez barierek - może będą za tydzień Ręce opadają... ale wejść na górę już można (w końcu posprzątam ten cały kurz po gipsowaniu bo jakoś wcześniej nie chciało mi się latać po drabinie ze szmatami)
  9. W temacie schodów - usiłowali nam je dzisiaj zamontować, przy czym usiłowali jaest najlepszym określeniem Udało im się poobijać ściany, wypaprać je brudnymi łapami, uszkodzić zabudowę z k-g i na dodatek rozwalić policzek owych schodów razem z jednym stopniem Większych matołów to już dawno nie mieliśmy na budowie Ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy ich pracy A a dodatek byli bardzo zdziwieni jak usłyszeli, że obciążę ich kosztami naprawy tego co zniszczyli Tak szczerze mówiąc spodziewałam się jakiś tam drobnych uszkodzeń ale nie takiej demolki, kurczę Sumując, nie jest to ekipa którą mogłabym komuś polecić
  10. W temacie schodów - usiłowali nam je dzisiaj zamontować, przy czym usiłowali jaest najlepszym określeniem Udało im się poobijać ściany, wypaprać je brudnymi łapami, uszkodzić zabudowę z k-g i na dodatek rozwalić policzek owych schodów razem z jednym stopniem Większych matołów to już dawno nie mieliśmy na budowie Ciekawa jestem jaki będzie efekt końcowy ich pracy A a dodatek byli bardzo zdziwieni jak usłyszeli, że obciążę ich kosztami naprawy tego co zniszczyli Tak szczerze mówiąc spodziewałam się jakiś tam drobnych uszkodzeń ale nie takiej demolki, kurczę Sumując, nie jest to ekipa którą mogłabym komuś polecić
  11. nie uwierzycie co się u nas dzisiaj działo przyjechali panowie zamontować schody. Na początku wszystko było OK; drewno w pięknym odcieniu, wyszlifowane, solidne, grube stopnie itd. Super. Później panowie zabrali się za składanie tego cuda i zrobiło się mniej OK. Nie dość że zapaprali świżutko wymalowane ściany brudnymi łapami, poobijali tynk, uszkodzili zabudowę z k-g, to jeszcze rozwalili jeden stopień i policzek w którym miał być zamocowany! Wyobrażacie to sobie Najzwyklej w świecie 4-centymetrowy policzek pękł Już nie wiedziałam czy mam się śmiać czy płakać. Wydawało mi się wcześniej, że skoro byli 3 razy na pomiarac, to po prostu we właściwym czasie przywiozą schody, wstawią je na miejsce i pojadą w diabły. Żeby pod koniec budowy ciągle być takim naiwniakiem
  12. U nas na dole biało z wyjątkiem tego małego pokoju, on będzie biało granatowy. W tej wnęce ze schodami mamy zabudowę z KG podświetlającą schody i ona jest w kolorze bita śmietana z dekoral - tym sposobem wyszło nam odcięcie schodów od reszyu holu. Na górze w holu cd. bitej smietany, na suficie jest obniżenie z lampami - ono jest w kolorze beżowym (irish cream z dekoralu) natomoiast sypialnie: turkusowa z czekoladowymi dodatkami, w kolorze natchnienie z bardzo jasno żółtym, a w ostatniej jeszcze niewiemy - nie mamy dzieci więc chyba to będzie pokój gościnny albo prasowalnia, zobaczymy, na razie nie mam na nią pomysłu
  13. w poniedziałek mają nam montować schody - jak się okaże że jest OK t bedę mogła podać namiary
  14. w poniedziałek mają nam montować schody - jak się okaże że jest OK t bedę mogła podać namiary
  15. Zostały nam 2 palety ytonga 11,5 na ściany działowe. Może komuś by się przydały?, cena bardzo okazyjna
  16. Zostały nam 2 palety ytonga 11,5 na ściany działowe. Może komuś by się przydały?, cena bardzo okazyjna
  17. właśnie doszliśmy do wniosku, że szkoda kasy na wymyślny płot-wolimy jechać na porządny urlop. Płot będzie murowany (pójdą pozostałości budowlane ) tzn. słupki i podmurówka, póżniej otynkowany tak jak dom, a wypełnienie damy z płaskownika ułożonego w żaluzję i tyle. Sąsiedzi zrobili płot z gotowych elementów z kost-betu ( takie bloczki imitujące kamień i zalewane betonem) i tez wygląda OK. Ważne żeby było porządnie zrobione i schludnie wyglądało
  18. właśnie doszliśmy do wniosku, że szkoda kasy na wymyślny płot-wolimy jechać na porządny urlop. Płot będzie murowany (pójdą pozostałości budowlane ) tzn. słupki i podmurówka, póżniej otynkowany tak jak dom, a wypełnienie damy z płaskownika ułożonego w żaluzję i tyle. Sąsiedzi zrobili płot z gotowych elementów z kost-betu ( takie bloczki imitujące kamień i zalewane betonem) i tez wygląda OK. Ważne żeby było porządnie zrobione i schludnie wyglądało
  19. UFF ulżyło mi - nie tylko u nas będzie brąz z niebieskim A już zaczęłam się zastanawiać czy aby na 100% to zestawienie ma sens, bo jak byłam w dekoralu po farby i okazało się że ten turkusik to jest do sypialni, to pan zrobił minę pełną obrzydzenia i zaczął mnie namawiać na coś innego; co najmniej jakby miał tam ze mną spać A jakie dajecie pozostałe kolory?
  20. nie, jak na porządnych budowniczyvh przystało siedzimy na budowie, no przymajmniej ja. Właśnie dzisiaj zaczęliśmy malowanie, łazienki skończone, podłogi też - zaczynam powoli widzieć koniec tego wszystkiego Górną łazienkę zrobiliśmy grafitową - w płytkach Amanda z Paradyża, dolną biało-czerwoną (patriotycznie ) Ciekawe co ja będę robić z nadmiarem wolnego czasu, oczywiście jak już posprzątamy ten cały kurz. A swoją drogą co sądzicie o ciemnym turkusie do sypialni? Do tego ciemne meble i jakieś czekoladowe detale, w sensie koloru oczywiście...
  21. a swoją drogą, mało brakło a dach robiłby ten z Huculskiej dlaczego uważacie że nie jest najlepszy, innymi słowy czy mieliśmy szczęście, że terminy nam się nie zgrały?
  22. a swoją drogą, mało brakło a dach robiłby ten z Huculskiej dlaczego uważacie że nie jest najlepszy, innymi słowy czy mieliśmy szczęście, że terminy nam się nie zgrały?
  23. też mogę z czystym sumieniem potwierdzić, że P.Gala zna się na tym co robi - jest jednym z niewielu wykonawców, którego moge ze spokojnym sumieniem polecić
  24. też mogę z czystym sumieniem potwierdzić, że P.Gala zna się na tym co robi - jest jednym z niewielu wykonawców, którego moge ze spokojnym sumieniem polecić
  25. Gratulacje tempo macie piorunujące To nic że jeszcze nie macie wszystkiego - lepiej trochę poczekać i mieć tak jak się naprawdę chce niż tak , żeby tylko było.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...