b-obi

110 cm i 25 cm tak jak w moim "starym" mieszkaniu i sprawdziło się jest OK

Mam ten sam problem. Przepusty pod ławami, piwnicy jak Pna Bóg przykazał , będzie dobre 2m pod powierzchnią. Konsultowałem z wytwórcami oczyszczalni - żaden problem.... oprócz kasy ... niestety jedyne wyjście to przepompownia przed zbiornikime gnilnym z pompą rozdrabniającą z pływakiem. W moim rejonie "normalna oczyszczalnia" to koszt z montażem i materiałem ok. 6000 zł natomiast z przepompownią - 4 firmy gdzie pytałem podały mi tę samą cenenę - 8000 zł na gotowo z gwarancją... no i nie ma innego wyjścia

14 zl kompletna robota poddasze- wełna, folia, stelaże, GK, gdzieniegdze OSB, zainstalowanie schodów składanych na poddasze,szpachlowanie pod malowanie/ w tym dwie ściany działowe na stelażach/ - z tym,że tę samą brygadę mam od początku budowy

Wysyłam Ci 3 szt. mailem. Powodzenia.

Cholera- wstyd- nie pomyślałem Ale od upadku statku powietrznego mam

romka : Za całośc tj.postawienie więźby, folia dachowa, ołatowanie, obróbka kominowa, 2 kosze,wybudowanie lukarny, położenie dachówki, zamontowanie 4 okien połaciowych, orynnowanie -październik 2004r- 9 000zł, wydawało mi się, że to rozsądna propozycja, ponadto mam ich " pod ręką" - , skończyli w 3 tygodnie... ale było kilka "przebojów" i dopiero " męska" rozmowa/ czytaj odpowiednio skonstruowana "wiącha" / spowodowała niezbędne poprawki i rozstaliśmy się jak przyjaciele Przed wzięciem tej ekipy oglądałem kilka ich dachów/karpiówka/ no i teraz mam prównanie sąsiadów obok... na plus

Pokoje Knauff light i nie mogę nic złego powiedzeć , łazienki, piwnice i garaż cementowo- wapienny.... i nie mogę nic złego powiedzieć i wszystko w przyzwoitej - jak patrzę na forum - cenie

Dach kopertowy 205m :- dachówka karpiówka Koramic z -1 lukarną -4 okna połaciowe- orynnowanie Nicoll, robocizna + materiały komplet: 36 000 zł ale warto było

Jeżeli jakieś wątpliwości to tylko na styku POŚ - Szmbo, a jeżeli faktycznie za rok masz mięc sieć kanalizacyjną to nie zastanawiaj się - Kanalizacja Ja jestem w sytuacji bez takiej alternatywy dlatego POŚ

No dobra ale dalej nie wiem czy to jest wada ? I co się z nią może dziać ? Miękka... to co rozmydli się czy jak ?? Jak czytam o tych dachówkach w tysiącach postów.... to chyba trzabałoby blachie ... nie nie- ona hałasuje, pracuje, odkształca się ... to gont bitumiczny ... nie, nie traci barwę i jeszcze, betonowa - no nieeeee ....itd,itp,itd.itp,itd,itp Jeeeeezu dobrze,że juz to za mną Romka rozumiem,że misuisz szybko wybrać...taaaak, współczuję jak Boga Kocham, współczuję. Przepraszam ale nie mogłem wytrzymać - miałem to samo. Szczęśłiwy posiadacz Kormica - miedziana angoba... no i po ptakach

No dobra ale dalej nie wiem czy to jest wada ? I co się z nią może dziać ? Miękka... to co rozmydli się czy jak ?? Jak czytam o tych dachówkach w tysiącach postów.... to chyba trzabałoby blachie ... nie nie- ona hałasuje, pracuje, odkształca się ... to gont bitumiczny ... nie, nie traci barwę i jeszcze, betonowa - no nieeeee ....itd,itp,itd.itp,itd,itp Jeeeeezu dobrze,że juz to za mną Romka rozumiem,że misuisz szybko wybrać...taaaak, współczuję jak Boga Kocham, współczuję. Przepraszam ale nie mogłem wytrzymać - miałem to samo. Szczęśłiwy posiadacz Kormica - miedziana angoba... no i po ptakach

No dobra ale dalej nie wiem czy to jest wada ? I co się z nią może dziać ? Miękka... to co rozmydli się czy jak ?? Jak czytam o tych dachówkach w tysiącach postów.... to chyba trzabałoby blachie ... nie nie- ona hałasuje, pracuje, odkształca się ... to gont bitumiczny ... nie, nie traci barwę i jeszcze, betonowa - no nieeeee ....itd,itp,itd.itp,itd,itp Jeeeeezu dobrze,że juz to za mną Romka rozumiem,że misuisz szybko wybrać...taaaak, współczuję jak Boga Kocham, współczuję. Przepraszam ale nie mogłem wytrzymać - miałem to samo. Szczęśłiwy posiadacz Kormica - miedziana angoba... no i po ptakach

No dobra ale dalej nie wiem czy to jest wada ? I co się z nią może dziać ? Miękka... to co rozmydli się czy jak ?? Jak czytam o tych dachówkach w tysiącach postów.... to chyba trzabałoby blachie ... nie nie- ona hałasuje, pracuje, odkształca się ... to gont bitumiczny ... nie, nie traci barwę i jeszcze, betonowa - no nieeeee ....itd,itp,itd.itp,itd,itp Jeeeeezu dobrze,że juz to za mną Romka rozumiem,że misuisz szybko wybrać...taaaak, współczuję jak Boga Kocham, współczuję. Przepraszam ale nie mogłem wytrzymać - miałem to samo. Szczęśłiwy posiadacz Kormica - miedziana angoba... no i po ptakach

Od wrzesnia 2004 mam zamontowane "Ewelina witraż" w orzechu dodatkowo zamówiłem szybę antywłamaniową na witraż. Narazie przetrwały zimę w niezamieszkałym domu/ praktycznie nie grzałem / teraz upały - chyba za wcześnie na jednoznaczne opinie ale w tej chwili nic złego nie mogę powiedzieć . Napewno solidne, ciężkie, budzą zaufanie, spasowane idealnie, do tej pory żadnych problemów. No, nie najtańsze ale miałem porównanie organoleptycznie / przedstawciel jest w moim mieście / z i nnymi wykonawcami i nie żałuję- drzwi wykonywane tą techniką i z tymi dodatkami były u kązdego z nich droższe - mimi to że wytwórnia na końcu Polski, a robota na zamówienie. Oczywiście z montażem 7% vat + miły rabacik Tak naprawdę zobaczymy po 2 - 3 sezonach.

Poromur Jopka 30cm / gładki/ +10 cm styropian frez - przyżył zimę i ostatnie upały i wszystko OK

Najpierw telefony do wszystkich dostępnych brygad, firm- spotkanie z analizą projektu, kosztorysy itp. - rozstrzał/ na stan surowy otwarty/ nawt 10 000 zł, potem wybór tych właściwych majstrów / nie najtaniej ale sprawdziłem 3 domy ich wykonania które juz stoją/ Umowa na całośc- negocjacje, rabacik, Uzgodnienie poszczegółnych etapów- udało się zdobyć kilka następnych punktów rabatowych. Materiały w jednej hurtowni na cały dom- odpowiedni upust- co nie stało na przeszkodzie sprawdzić przed każdym dużym zamówiniem konkurencję- jeżeli było drożej kolejne negocjacje i zawsze dochodziliśmuy do konsensusu Do tego kierownik budowy ale za odpowiednie pieniądze, nie związany z wykonawcą ,najlepiej "kamienna twarz" z tych co to: " panie majster weź pan projekt przejdziemy się i zobaczymy cos pan tam spratolił"... Ja takiego miałem i majster chodził przy nim jak "szwajcarski zegarek"Potem były oczywiście komentarze .. ale cóż ja mogłem na takiego kierownika poradzić... Płaciłem za każdy etap oddzielnie po odbiorze przez kierownika budowy. Nigdy nie dawałem zaliczek.. po pierwszym razie jak dałem... szwagrowi majstra- miał plantować ziemię wokół budynku... od listopada go nie ma w mieście, 200 zł poszło się... Nie mniej jednak nie obędzie się bez kłopotów, nerwówki, błędów bo takowe występują zawsze przy takim przedsięwzięciu, wszystkiego nie przypilnujesz. Ja miałem dwa takie zdarzenia ale po puszczeniu w zrozumiałym dla budowlańców języku "wiąchy"/ oczywiście nie personlanie- poprostu tak w powierze. żeby oczyścić atmosfere/ wszystko wróciło do normy Teraz wykańczamy chałupkę jak jedna wielka rodzina.... taaaak... do następnego razu....

Najpierw telefony do wszystkich dostępnych brygad, firm- spotkanie z analizą projektu, kosztorysy itp. - rozstrzał/ na stan surowy otwarty/ nawt 10 000 zł, potem wybór tych właściwych majstrów / nie najtaniej ale sprawdziłem 3 domy ich wykonania które juz stoją/ Umowa na całośc- negocjacje, rabacik, Uzgodnienie poszczegółnych etapów- udało się zdobyć kilka następnych punktów rabatowych. Materiały w jednej hurtowni na cały dom- odpowiedni upust- co nie stało na przeszkodzie sprawdzić przed każdym dużym zamówiniem konkurencję- jeżeli było drożej kolejne negocjacje i zawsze dochodziliśmuy do konsensusu Do tego kierownik budowy ale za odpowiednie pieniądze, nie związany z wykonawcą ,najlepiej "kamienna twarz" z tych co to: " panie majster weź pan projekt przejdziemy się i zobaczymy cos pan tam spratolił"... Ja takiego miałem i majster chodził przy nim jak "szwajcarski zegarek"Potem były oczywiście komentarze .. ale cóż ja mogłem na takiego kierownika poradzić... Płaciłem za każdy etap oddzielnie po odbiorze przez kierownika budowy. Nigdy nie dawałem zaliczek.. po pierwszym razie jak dałem... szwagrowi majstra- miał plantować ziemię wokół budynku... od listopada go nie ma w mieście, 200 zł poszło się... Nie mniej jednak nie obędzie się bez kłopotów, nerwówki, błędów bo takowe występują zawsze przy takim przedsięwzięciu, wszystkiego nie przypilnujesz. Ja miałem dwa takie zdarzenia ale po puszczeniu w zrozumiałym dla budowlańców języku "wiąchy"/ oczywiście nie personlanie- poprostu tak w powierze. żeby oczyścić atmosfere/ wszystko wróciło do normy Teraz wykańczamy chałupkę jak jedna wielka rodzina.... taaaak... do następnego razu....

Mój majster tak to okreśłił: " beton ma płakać"... no i lałem ubiegłego lata po 3-4 razy dziennie w upały.. było naocznie widać jak "siorbie". Tak przez tydzień i nic nie spękało.

Mój majster tak to okreśłił: " beton ma płakać"... no i lałem ubiegłego lata po 3-4 razy dziennie w upały.. było naocznie widać jak "siorbie". Tak przez tydzień i nic nie spękało.

Też mnie to wkurzało ale popytałem sąsiadów co to już klka lat mieszkają w okolicy i wszyscy zgodnie... " samo zlezie" i fakt jak na moim pojawiało się to barachło, biegałem podpatrzeć do nich ,a tam nic. W sumie dałem sobie spoko... no i jestem w tej "dobrej" sytuacji, że komina od frontu z drogi nie widać

Też mnie to wkurzało ale popytałem sąsiadów co to już klka lat mieszkają w okolicy i wszyscy zgodnie... " samo zlezie" i fakt jak na moim pojawiało się to barachło, biegałem podpatrzeć do nich ,a tam nic. W sumie dałem sobie spoko... no i jestem w tej "dobrej" sytuacji, że komina od frontu z drogi nie widać

Dokładnie tak jak opisał kolega wyżej

Na podjeżdzie 150W/ czujka ruchu +programator w zestawie / i 500W /j.w. / na zapleczu, bo do sąsiedniej działki jest jakieś 35m. Odpowiednio zaprogramowany kąt "widzenia" i pory dnia... no i działa. Tak na marginesie to ta 500-ka "daje" po oczach okrutnie ale ma odstraszać potencjalnych intruzów.. a narazie pomaga w przynoszeniu drwna do kominka wieczorową porą Koszt ok. 110 zł łącznie.

Na podjeżdzie 150W/ czujka ruchu +programator w zestawie / i 500W /j.w. / na zapleczu, bo do sąsiedniej działki jest jakieś 35m. Odpowiednio zaprogramowany kąt "widzenia" i pory dnia... no i działa. Tak na marginesie to ta 500-ka "daje" po oczach okrutnie ale ma odstraszać potencjalnych intruzów.. a narazie pomaga w przynoszeniu drwna do kominka wieczorową porą Koszt ok. 110 zł łącznie.

Modrzew / już w garażu / akurat to miał na składzie stolarz .. no i tak wyszło piękny rysunek słoi , barawa...