No cóż .... 1963r to był wspaniały rocznik !!!! Od kilku miesięcy podpatruję sobie, słucham, uczę się na forum. Czas dołączyć do 40- latków !! Myśl o budowie chodziła za mną 2 może 3 lata, tyle też trwało przekonywanie mojej lepszej połowy, a jest to kobitka ciężko reformowalna ... W tym roku na wiosnę decyzja doczekała się realizacji. Miejsce - Dolny Śląsk okolice Bolesławca - 15 arów, 50m od mediów, sąsiad kumpel z pracy. Plan - do końca roku zezwolenie, na wiosnę jak Bóg i Banki dadzą, kopiemy dziurę i do góry... 180 m / w tym piwnica / z użytkowym poddaszem, na planie prostokąta, 4-ospadpowy dach, oczyszczalnia przydomnowa, studnia z kumplem na spółę. Kierownik budowy uzgnodniony, budowlańcu zaklepani. Technologia - silikaty + 15 cm styropianu, ogrzewanie gazowe + kominek z płaszczem wodnym.
Kobieta przekonana tak załapała, żę wybiera już płytki i zasłonki
40- taki do boju !!!!!!