Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sita

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez sita

  1. Jeśli chodzi o rodzaj zaworu zwrotnego, jest to zawór sprężynowy. Rzeczywiście jest bardzo blisko pompy - około 40 cm instalacji, ale nie bardzo widzę możliwość oddalenia go od pompy.
  2. Nie jestem pewien, czy mam zamontownay kosz przed zaworem zwrotnym. Pompa położona jest w betonowej studni, z której dna wystaje metalowa rura o średnicy 1 1/4 cala. Nie wierciłem tej studni samemu i nie mam dla niej dokumentacji (kupiłem działkę z już wywierconą studnią). Mierzyłem tylko poziom lustra wody, więc wiem, że na przestrzeni 5 metrów na pewno nie ma kosza. Czy brak kosza może być przyczyną problemu? Zawór wymieniłem na wiosnę i przed montażem na pewno był OK. Zastanawiam się, czy nieszczelności powyżej zaworu zwrotnego mogłyby dać taki efekt? Wydaje mi się, że (przy założeniu szczelności zaworu zwrotnego) nieszczelność musi być poniżej tego zaworu. Tam miałem tylko jedno połączenie gwintowane. Podejrzewając tam nieszczelność pokryłem je klejem epoxydowym - problem niestety nie ustąpił. Nie ma innych miejsc poniżej zaworu zwrotnego powyżej poziomu betonu, które mogłyby być nieszczelne. Czy nieszczelność może wystąpić w samej studni? Jak można to zdiagnozować?
  3. Mam problem z pompą hydroforową na działce. Była już nawet w serwisie (Gardena), gdzie dowiedziałem się, że jest z nią wszystko OK. Problem polega na tym, że za każdym razem jak przyjeżdżam na działkę (co tydzień) pompa jest zapowietrzona i muszę ją zalewać wodą. Po zalaniu działa cały czas OK (czasem potrafi zapowietrzyć się nawet przez jedną noc). Wysokość lustra wody 5,2m. Przed pompą jest zawór zwrotny - sprawny, wymieniałem poprzedni, bo myślałem, że tu może być przyczyna. Podejrzewam nieszczelność po stronie ssącej. Mam pytanie - w jaki sposób mogę ją zdiagnozować (nie widzę żadnego wycieku)?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...