Planuję mały remont w pokoju, na suficie chciałem położyć panele boazeryjne (płyta LDF). Na początek może opiszę co, gdzie i jak: mieszkanie w bloku (lata 70-te), z płyty, czwarte ostatnie piętro, wymienione wszystkie okna na plastiki, pokój ma 2,5 na 4 m, ok 60% krótszej ściany zajmuje okno balkonowe z wyjściem na loggię, blok jest ocieplony (napewno ściany). Latem w mieszkaniu jest bardzo ciepło i pomyślałem że przy okazji mogę spróbować docieplić sufit. Myślałem o włożeniu po między panele a sufit wełny mineralnej (np. Isover - Aku-Płyta, gr. 50 mm). Panele chciałem podwiesić na drewnianych listewkach w odległości 30 cm od siebie. I tu mam kilka pytań: Czy to ma jakiś sens – czy te 5 cm izolacji coś da? Czy dać styropian zamiast wełny? Czy dostanę wełnę o szerokości 30 cm? Co będzie lepsze listewki drewniane czy metalowe profile? Czy wełnę mogę zamocować tak aby była mocno dociśnięta – czy ma być luźniej ułożona? Czy mam dać dodatkowo folię (gdzie)?
