Gregor Zielona Góra
-
Liczba zawartości
149 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Gregor Zielona Góra
-
Zielona Góra, Żary - meldować się!!!
Gregor Zielona Góra odpowiedział DPS → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Witajcie Jeśli chodzi o okna to polecam firmę SZUŁCIK z Kargowej (drewniane) są naprawdę solidni i nieco tańsi niż konkurencja (Świebodzin, Jezierski, Urzędowski). Ja swoich okien jeszcze nie kupiłem bo nie czas (kończę właśnie stan surowy), ale widziałem u znajomych ich okna, a także teściu dwa dni temu zamontował drzwi wejściowe od nich - rewelacja naprawdę polecam. http://www.szulcik.pl Ciao -
Pozdrawiam wszystkich Librowiczów Pytanie odnośnie kosztów, ponieważ zastanawiam się nad kolejnym etapem budowy i nie wiem na co się przygotować, interesują mnie koszty robocizny i materiału jeśli posiadacie gdzieś w zapiskach takowe dane to bardzo poproszę o: * Ile płaciliście za tynki wewnętrzne * za podłogówkę jeśli ktoś z Was kładł * ocieplenie poddasza wełną lub jeśli posiadacie całość wykończenia piętra wraz z poddaszem (tynki + ocieplenie + sufity) Dzięki za informacje Pozdrawiam Gregor
-
Witajcie - ja też podnosiłem ściankę kolankową o jeden pustak, ale krokwie pozostawiliśmy bez zmian. Myślę, że nie wpłynęło to na ogólny wygląd zew. budynku, choć obecnie jeszcze "chłopaki" kończą układać dachówkę i jeszcze pozostały rynny do założenia. Uważam jednak, że przy podniesieniu o dwa pustaki na pewno należałoby wydłużyć krokwie bezwzględnie. Pozdr. Gregor
-
Przyłączam się do pytania i chciałbym zapytać o koszt "robocizny", czy możecie podać ile was to kosztowało? Mam zrobioną wycenę bez dachu na 41tyś. i nie wiem czy to dużo czy mało. Pozdrawiam. Ja zapłaciłem 60 tys. za całość Libry II: fundamenty, mury, dach kompletny wraz z podbitką (aha za garażem zrobiliśmy dodatkowy daszek), schody wewnątrz wylewane oraz ścianki działowe. Miałem też wyceny za 60 tys. bez dachu..... Myślę, że moja cena mieści się w granicach przyzwoitości. Ciao Gregor
-
Witaj Gore Na temat wentylacji mechanicznej, też podbijałem temat na forum ale Librowicze nie zasypali mnie mnogością informacji. Po prostu być może niewielu z nas zdecydowało się na ten system wentylacji. Ja właśnie praktycznie "kładę" dachówkę, a wentylacja mechaniczna będzie trochę później. Mam już zrobioną kompletną wycenę, projektu, niestety szczegółowego zestawienia materiałów nie jeszcze nie posiadam, ale udało mi się ustalić, że: - centrala będzie umieszczona na szczycie domu, jej rozprowadzenie z góry na dół jest tańsze i łatwiejsze - powietrze "wyciągane" będzie z łazienek, kuchni i garderoby, natomiast nawiewane do salonu i sypialni - średnice przewodów wentylacyjnych rozpoczynają się od 200 mm i "schodzą" max. do 100 mm w miarę oddalania się od centrali ciao
-
hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
-
Przyłączam się do gratulacji !!! Domek wygląda bombowo i nawet w różnych konfiguracjach kolorystycznych, i zupełnie odmiennych wykończeniach prezentuje się super ! Oczywiście z żonką zazdrościmy, że jesteście już na tym stadium budowy. Jak zawsze po ukazaniu się fotek, każdy pyta o różne detale - i ja się przyłączam, a mianowicie interesuje mnie łazieneczka na dole, ponieważ robimy tak samo, ale Twoja wygląda na dosyć sporą - poszerzaliście ją ???? Kuchnia też jest spora - nasza taka nie jest , być może zdjęcia trochę zniekształcają.... Aha jeszcze pytanko od mojej żonki - czy kafle, które macie położone na podłogach, to jakaś konkretna firma no i ile Was kosztowały ? Jeszcze raz gratuluję Ciao Gregor
-
Ja zamierzam do końca sierpnia postawić stan surowy otwarty i zamierzałem poczekać do wiosny z dalszymi pracami. Nie chcę wstawiać okien. Uważam, że to zbędne w mojej sytuacji, a poza tym myślę, że nie warto ryzykować, że ktoś może je ukraść lub szyby powybijać. Jeśli nie zamierzasz później nic robić, to ja bym nie wstawiał. ciao
-
super fajnie tylko na prąd chłopie to ty niezarobisz Miałem to samo wrażenie - oświetlenie daje wspaniały klimat i efekt - ale chyba będzie kosztować sporo - mimo wszystko REWELKA !
-
Ja się jeszcze nie zabierałem za hydraulikę, ale jestem ciekawy ile do końca będzie Cię kosztować. Jak będziesz miał kolejne oferty to daj znać no i oczywiście co zawierają. Gregor Cześć czytam co piszesz i aż mi się włosy na głowie wyprostowały ( a musze dodać że ma ich już znikoma ilość ) . u mnie za tydzień przychodzi hydraulik robić instalację Gaz, ogrzewanie , wodę , kanalizację wszystkie elementy robi jedna firma wiec płace od całości . Koszt robocizny to 150 zł za tak zwany punkt . Czyli np. umywalka lub grzejnik . Gaz to 85 złotych za metr bieżący Suma w moim przypadku to 5500 zł Materiał bez pieca i grzejników to 5300 zł Piec dwu funkcyjny firmy junkers pojemność 120 litów 5300 złotych 12 szt grzejników aluminiowych po 29,50 za żeberko to około 4000 zł suma wszystkich instalacji z piecem i grzejnikami to 20,100 złotych dodam tylko że nie jest to najdroższa oferta były tańsze. Ale jakieś podejrzane wiec wolałem dopłacić i mieć na wszystko gwarancję Witaj Tamarek - patrząc co napisał Olij (50 tys.) - to Twoja oferta jest rewelacyjna. Sam tak "na szagę" licząc myślałem, że wyjdzie coś ok. 35 tys. Pozdrawiam Gregor
-
Witaj Finlandia W końcu zabrał głos ktoś kto jest specjalistą odnośnie drewna. Miło posłuchać jak ktoś ma konkretne informacje - SZKODA TYLKO żE TAK PóźNO ! Jak zwykle wszyscy są mądrzy po fakcie, kiedy temat okien przewijał się przez 2 tygodnie na forum nikt się zbytnio nie odzywał. Nie napisałeś jednak jakie wg. Ciebie okna powinno się zastosować. Wszystkie informacje, jakie przedstawiłem na forum to oczywiście przefiltrowane rady i uwagi handlowców z różnych firm, a także trochę wyczytane w internecie. Jak zwykle każdy ma swoje nieco odmienne zdanie. Jeśli zaś słyszy się od każdego coś innego, należy samemu podjąć decyzję - zrobić wypadkową między jakością, trwałością i ceną. Myślę też że problem "przeciekających" okien sosnowych to nie efekt użytego materiału tylko partackiego wykonania. Bo w jaki sposób może przeciekać woda przez taką ramę sklejoną z trzech warstw drewna dodatkowo odpowiedni zaimpregnowanego ? Może - kiedy jest do du... zrobione. Jeśli zaś chodzi o drewno sprowadzane z UK to: * ponad 45 % lasów UK było w większym lub mniejszym stopniu napromieniowane * drewno to jest stale wycinane i poddawane obróbce. * eksportowane może być tylko okorowane ponieważ w korze zgromadziła się największa ilość materiałów promieniotwórczych Ja nie chciałbym aby moje okna były wykonane z takiego drewna - nawet przebadanego. Jeśli zaś ktoś ma ochotę to czemu nie. A jeśli chodzi o eksport czegokolwiek bez norm i certyfikatów to niestety Ty jesteś w błędzie. Nawet sobie nie wyobrażasz jak potworna ilość produktów sprowadzanych z Azji nie widziała nigdy celnika, nie miała rzetelnych badań laboratoryjnych. Wystarczy pojechać na jakiekolwiek targowisko lub bazar gdzie się sprzedaje towary z Azji. Znajdziesz je na co drugim straganie. Ciekawe jak tam trafiły - pewnie gołębie przyniosły...... Brutalna rzeczywistość jest taka, że tam gdzie można ominąć przepisy, i dobrze zarobić to nikt nie patrzy czy komuś coś zaszkodzi, że to nieekologiczne i niehumanitarne. Liczy się kasa. Jeśli zaś całe kontenery przepływające 10.000 km przez oceany trafiają do Polski bez kontroli i cła - to drewno z UK nie ? Zastanów się i sam sobie na to odpowiedz. Ciao Gregor
-
Ja się jeszcze nie zabierałem za hydraulikę, ale jestem ciekawy ile do końca będzie Cię kosztować. Jak będziesz miał kolejne oferty to daj znać no i oczywiście co zawierają. Gregor
-
Witaj Kasia Polecam pana geodetę Ostrowskiego, przyjmuje na ul. Piaskowej w Zielonej Górze, chyba nr 1 albo 2. A ja Pana Sławka Gibowskiego. Byłem bardzo zadowolony z jego usług no i całkiem niedrogi - jak chcesz numerek to daj znać napiszę na priv
-
Zielona Góra, Żary - meldować się!!!
Gregor Zielona Góra odpowiedział DPS → na topic → Grupy BUDUJĄCE
Witaj Kasia Polecam pana geodetę Ostrowskiego, przyjmuje na ul. Piaskowej w Zielonej Górze, chyba nr 1 albo 2. A ja Pana Sławka Gibowskiego. Byłem bardzo zadowolony z jego usług no i całkiem niedrogi - jak chcesz numerek to daj znać napiszę na priv -
Ja właśnie zupełnie odwrotnie - skoncentrowałem się na wentylacji, a o szambie i nieprzyjemnych zapachach nawet nie myślałem. Może dlatego, iż w planach jest kanalizacja miejska i nawet pozwolenia na szambo ekologiczne nie dostałem. Będzie obowiązek "podpiąć" się pod sieć. Jeśli chodzi o wentylacje, to będziesz miał problem dosyć spory, ponieważ od czerpni i wyrzutni, do wymiennika i od niego na początku, rozprowadzane są przewody 200 mm. To nie mało, no i fajnie byłoby je gdzieś ukryć. Jeśli wymiennik będzie na stropie to musisz "przelecieć" z kanałami wentylacyjnymi przez strop do pomieszczeń na parterze, więc najlepiej w skosach na piętrze, które masz już zabudowane. Dlatego ja tak walczę teraz z tym rekuperatorem, aby później nie "dziurawić" stropu, i od razu rozprowadzić przewody po domu, później je zabudowując. Ale wierz mi naprawdę warto. Dzisiaj spotkałem dobrego znajomego, który za miesiąc się wprowadza do swojego nowo wybudowanego domu. Też założył reku. Mówił, że przed podjęciem tej decyzji był u trzech znajomych, którzy już mają reku. i mieszkają. Powiedział - "człowieku to jest naprawdę super - warto to zainstalować". Na szczęście utwierdził mnie tylko, że decyzja o zainstalowaniu rekuperatora to naprawdę był strzał w 10. Ciao Gregor
-
Witaj ar_com jeśli chodzi o te 900 tysiaków to oczywiście wszystko z lekkim oka oczywiście. A co do racji to właśnie forum jest myślę takim miejscem gdzie wymieniamy między sobą informacje, dajemy pod rozwagę inne możliwości, pomysły, spostrzeżenia. A co później każdy z nas zrobi to już jego sprawa. Ja zawsze powtarzam - każdą nawet najbardziej wiarygodną i rzetelną informację można podważyć 1000 argumentów przeciw - jeśli ktoś się uprze z zasady lub mu nie pasuje. A przecież nie o to nam forumowiczom chodzi Co do pompy i ekstremalnych warunków to jej sprawność spada (czyt. dolnego źródła) podczas intensywnej eksploatacji. Pompa powietrze-woda przy -20 musi być dogrzewana poprzez grzałki zainstalowane wewnątrz (wtedy koszty są potężne), z pionowym lub poziomym dolnym źródłem jest o wiele lepiej ale przy intensywnej eksploatacji sprawności pompy z założonej np. 4,5 może przy takich długich ekstremach spaść nawet do 2,0 lub niżej (wszystko gdzieś wyczytane nie wiem jednak czy tak to faktycznie jest). Z rekuperatorem "teoretycznie" sprawa jest prostsza i bardziej klarowna, ponieważ: pobrane świeże powietrze o temp. -20 z zewnątrz jest ogrzewane załóżmy "zużytym" powietrzem o temp. 22/23 c (średnia temp. w domu) z wewnątrz. Tak naprawdę licząc straty przy wymienniku temperatura wtłaczana będzie miała coś ok. 0. Jednak przy tak dużej różnicy temperatur na wymienniku skrapla się woda i zamarza, powodując obniżenie sprawności lub wyłączenie czerpni lub załączenie dodatkowej grzałki w celu usunięcia zmarzliny (w zależności od rodzaju lub modelu wymiennika). To jednak zwiększa zużycie prądu. Przy normalnej wentylacji grawitacyjnej poprzez rozszczelnienia i wentylacje do domu niestety wlatuje powietrze o temp. -20 c, które musimy ogrzać do +21 c czyli o jakieś 40 c. Przy rekuperatorze tylko o 20 c. Oczywiście podaję tylko orientacyjne dane aby uzmysłowić zasadę działania (dokładne inf. o sprawnościach podają wszyscy producenci). Wadą wentylacji grawitacyjnej jest to że sprawnie działa, kiedy różnice temperatur są duże. W okresach wiosna/jesień kiedy temperatura w budynku jest zbliżona do temp. na zewnątrz wentylacja grawitacyjna praktycznie nie funkcjonuje. Ciao Gregor
-
Witaj ar_com - wzywany do tablicy chętnie odpowiem na Twoje pytania. * ja jestem obecnie na etapie stropu więc ocieplenie jest jeszcze w fazie projektowej, ale: ściana solbet 24,5 kl. 500 + stryrop. 12 cm - przybliżona wartość przenikania ciepła K= 0,26-28 W/m2 (dla ciekawości dodam iż ściana "naszego bohatera powyżej, wykonana (zakładam): ceramika 25 cm + 15 wełna + klinkier daje raptem K= 0,25 W/m2 - dziwne co jakoś szału nie robi. Robi jednak w kosztach minimum 50 % drożej niż moja. - źródło "murator - z czego budować nr.1/2007). Dodatkowo podłoga styr. 8 cm + 4 cm maty pod podłogówkę, całość włącznie z balkonami, filarami ocieplona styropianem (o jego grubości jeszcze nie myślałem - to w przyszłym roku). Strop wełna 20/25 cm. Garaż - sufit - styropian 10/12 cm. Jeśli chodzi o okna to rozważamy możliwość zakupu okien z szybami o K= 0,5 W/m2 - ale jeszcze nie "przyklepane". Nie chcę tutaj w żaden sposób podważać tego co napisałeś powyżej ponieważ masz rację w 100 %, że przede wszystkim należy skoncentrować się na ociepleniu, później na ogrzewaniu. Ja nie wiem czym kierują się inni ja zmierzam do tego aby koszty "użytkowe" związane z ogrzaniem domu i podgrzania wody były minimalne. Dobrze izolowany budynek, bez mostków termicznych, rekuperator zapewniający prawie perfekcyjną wentylację pomieszczeń oraz w moim przypadku sprawnie (czyt. wydajnie) działająca pompa oraz solary, dają mi pewnego rodzaju pewność, że koszty będą naprawdę niskie. Wrócę jeszcze do naszego bohatera-milionera-dusigrosza. Analizując jego koszty nie jestem pewien, czy zapłacił tak mało. Dlaczego ? A mianowicie. Znając oszczędny tryb życia naszego bohatera i przebieg dwóch ostatnich sezonów grzewczych (tak ciepłych zim jak ostatnio nie było przez kilkadziesiąt lat), można założyć iż: - nasz milioner rozpoczął sezon grzewczy nie wcześniej niż w grudniu, zakończył w marcu myślę też, że w pogodne i słoneczne dni, których było wiele w tym okresie także przykręcał kurek. - wychodzi, że ogrzewał dom jakieś 3,5 miesiąca na "pół gwizdka" i wyszło jakieś 400 zł za mc. Czy to tak tanio patrząc, że zimy prawie nie było ? Co będzie gdy przyjdą mrozy po -10/-15 C. Czy jego inwestycja w energooszczędny dom wart 900 tys. Dała taki super rezultat ? Myślę też że wybudowanie 200 m2 za taką kwotę to izolacje musi mieć grube + złote klamki w drzwiach. Nie oszukujmy się 200 m2 wybudowane na naprawdę dobrym poziomie kosztuje obecnie góra 600/700 tys. Gdzie 200 ??? W ociepleniu ? - kupiony przez niego piec gazowy za 7/8 tys. to prawdę mówiąc "jazda po bandzie". Można w obecnych czasach kupić tańsze ? Mogę śmiało powiedzieć, że gdyby zainwestował chociaż w porządny nowoczesny kondensacyjny piec gazowy, który kosztuje około 15/18 tys. jego wydajność, komfort prawie bez obsługowego użytkowania w połączeniu z energooszczędnym domem dałaby naprawdę wymierne efekty w postaci realnych oszczędności. Czy w inwestycji 900 tys. dodatkowy koszt 10 tys. do dobrego pieca to tak dużo, pzecież to raptem 1,1 % wartości całości ? ar_com masz rację z ociepleniem i jakością wykonania bez dwóch zdań - to priorytet, o którym wcześniej nawet nie pisałem. Ale uważam, że inwestycja w nowe technologie, oczywiście w granicach zdrowego rozsądku jest warta poważnego zastanowienia się. Bo chcąc mieć najtańsze koszty ogrzewania to jest nim jeden nośnik energii (bez wcześniejszych dużych inwestycji) - węgiel. Ale czy mamy ochotę latać z łopatą, wyrzucać popiół wiadrami i pilnować aby się woda w rurach nie zagotowała ? Chyba nie o to chodzi Ciao Gregor
-
napisz mi coś o tych ogniwach, bo mnie zaintrygowałeś, a co do ostatniego postu: dom mam z porothermu 25 p+w ocieplony 15 wełny na ścianach i 20 na poddaszu dlatego nie sądzę, żebym miał zimno w d...zimą. A jakby dowaliło - 30 ( w Augustowie tak sporadycznie, ale bywa) to jest kominek z dpg i będzie okazja żeby bzyknąć na skórze z odrobiną ekstrawagancji po lampce wina...ale się rozmarzyłem... Witaj Swimmer - na razie, żadnych konkretnych informacji i przede wszystkim kalkulacji nie mam zrobionych, ponieważ odkładam to na późniejszy termin. Mimo wszystko z tego co widziałem koszty ogniw oraz akumulatorów nie są wcale tak porażające jak przypuszczałem. Ze wzgl. na brak czasu i planowanej późniejszej inwestycji w ogniwa nie zagłębiałem się mocno w temat (na razie staram się rozgryźć pompę i rekuperator). Jeśli zaś chcesz to w internecie pod tym hasłem znajdziesz sporo informacji. Jak sam zagłębisz się w temat i będziesz miał jakieś konkrety to daj znać Pozdrawiam Gregor
-
Pompa ciepła to jest to samo co zakup kina domowego za 50tys do domu. Ani to kino, ani klimat "kinowy". Oglądasz 4 filmy w kinie w miesiącu to masz +-400zł po 100za seans = 4800rocznie. Trzeba 10lat, aby się zwróciło, a już po roku-dwóch jest niewiele warte, że o odsetkach od kwot nie wspomnę jeśli ich nie wydasz. Pompa ciepła zwróci się za x lat, a nikt nie bierze pod uwagę, że klimat nieodpowiedni. Pobierasz wodę do picia ze źródełek wybijanych na 200-300metrach? Jaka jest wg Ciebie temp. wody? Ok 4oC. Instalatorzy podają Ci wartości ok 8oC, nawet do 14oC. Inwestycja nieadekwatna do oszczędności na kolejne 30lat. Od męża mam cudowny pierścionek zaręczynowy, choć inni kupują z brylantami........ Dlatego nie udzialam się w podobnych dyskusjach, gdyż nie ma co dyskutować o wyższości luksusu nad standartem. Za luksus jednak trzeba słono płacić... Napisałam co myślę, bo mam zły dzień - wybaczcie. Witajcie Masz rację adrianna - za luksus trzeba płacić słono - gdyby kosztowało tanio nie nazywałoby się luksusem tylko standardem. We wszystkim co napisałaś powyżej masz rację (koszty utrzymania firm, bossa, imprezy integracyjne, skórzane fotele w pięknych biurowcach). Dlatego większość z nas forumowiczów buduje swoje domki syst. gospodarczym, ponieważ albo nas nie stać na wynajęcie w pełni profesjonalnej firmy budowlanej, albo też nie chcemy dać się "ograbić". Dlaczego u nikogo z nas np. domu nie buduje firma SKANSKA (oczywiście czysto abstrahując, ponieważ oni budują obiekty wielkogabarytowe i nawet w taką drobnicę nie chcieliby się bawić). A dlatego, że pewnie stan deweloperski kosztowałby potwornie dużo - ponieważ mają duże koszty nie związane bezpośrednio konkretną inwestycją. A to właśnie byłby luksus - dajesz projekt, wytyczne odnośnie kolorów i materiałów jakie mają być użyte do budowy i nic więcej Cię nie interesuje. Masz tylko później regularnie wpłacać kasę na konto firmy. Jak to się mówi "ciepłe kapcie". Oprócz tego kilkuletnia gwarancja. Niejeden budując sys. gospodarczym mógłby za te pieniądze wybudować 2 domy. My zaś jeździmy, załatwiamy materiały gdzie taniej, "ekipy" budowlane z łapanki byle taniej - pilnować trzeba więcej, czytać o każdym elemencie domu, każdym szczególe (myślę, że niejeden z nas po zakończeniu budowy - drugi dom mógłby wybudować sam - choć przed rozpoczęciem swojej inwestycji wiedział tylko, że dom buduje się z pustaków, a na dach to jest potrzebna dachówka i kilka belek ). A po co - tylko po to aby zaoszczędzić trochę pieniędzy. To się nazywa standard, niestety niejednokrotnie odbija się czkawką, ponieważ ani my, ani też "budowlańcy" to nie prawdziwi profesjonaliści - więc wpadki się zdarzają. Ale i tak warto budować samemu - takiej "frajdy" i satysfakcji lub frustracji (jak coś pójdzie nie tak) po skończeniu daje mało rzeczy w życiu ! Ja zamierzam zainstalować reku (bez GWC), będzie mnie kosztować około 12 tys. Za taką kwotę jestem skłonny ją zainstalować (teoretycznie będzie kosztować jeszcze mniej odejmując koszty związane z tym, czego nie muszę instalować - instalacji went. grawitacyjnej - w moim przypadku odpada zupełnie budowa jednego komina, okna bez rozszczelnień, kominki dachowe, wentylatory itp.). Ale tak naprawdę rekuperator chcemy założyć ponieważ to przede wszystkim wspaniały sposób na super wentylowane pomieszczenia - zdrowie domowników i samego budynku (małe lub całkowite wyeliminowanie grzybów, pleśni itp). A jeśli przy okazji odzyskamy trochę na kosztach ogrzewania - to super ! Pompa ciepła - to jest naprawdę luksus. Świadomie z moją żoną podjęliśmy decyzję o instalacji pompy (całość inwestycji ok. 60/65 tys.) wiedząc iż wcześniej niż za jakieś 10 lat się nie zwróci, ale: * mamy ciepło zimą, chłodno latem (jest taka możliwość w niektórych pompach - nie trzeba instalować klimatyzacji) * praktycznie bez obsługowe użytkowanie - daje nam super komfort * poza energią elektryczną jesteśmy niezależni od cen pozostałych nośników energii (gaz, węgiel, koks, pellety i inne cuda) - w przyszłości zamierzamy także założyć ogniwa fotovoltaiczne aby ograniczyć także wydatki na energię elektryczną * w domu nie będzie w ogóle instalacji gazowej więc czujemy się troszkę bezpieczniejsi (poza tym oszczędziliśmy na wszystkich kosztach związanych z przyłączem gazowym). Wiem, że każdy mógłby znaleźć tysiące powodów, przeciwko pompie ciepła, rekuperatorowi, ogniwach fotovoltaiczynych czy solarnych. Można bez tego żyć i nic się nie stanie. Można także zainstalować te wszystkie cuda w swoim domu, ważne aby nie zwariować ! Bo ja rekuperatora za 30 tys. na pewno bym nie zainstalował. Także pompy ciepła, która kosztowałaby 100 lub więcj tysięcy (o takich cenach też słyszałem). Bo na taki luksus nie byłoby mnie stać. Ale uważam, że obecnie można pozwolić sobie na odrobinę luksusu za naprawdę nie aż tak wielkie pieniądze Pozdrawiam Gregor
-
HE HE - dobre wiesz, że właśnie wczoraj też się nad tym zastanawiałem. Teść zaoferował się, że zrobi nam wszystkie balustrady (jest zawodowym spawaczem) - ponoć dużo taniej wychodzi jak kupisz gotowe elementy np. w Castoramie i potem wszystko pospawać. Myślałem więc, że może jeszcze w tym roku zamontuję. Nie sprawdzałem jeszcze co tam można dostać i czy tak naprawdę jest taniej niż zamówić gotowe. Na razie oparłem się na opinii teścia i tego będę się 3-mał Mimo wszystko lepiej chyba zrobić to już po położeniu elewacji na samym końcu. Gregor
-
Cześć Swimmer. Ja właśnie liczę na taką promocję pod koniec roku. Zrobiłem teraz wstępne rozeznanie cenowe. Już wiem do kogo "uderzyć" jak będę chciał zamówić stolarkę okienną. Mam jednak nadzieję, że trafię właśnie na promocję, ponieważ zamierzam wstawić okna dopiero w przyszłym roku. Pozdrawiam Gregor
-
Witam Ja się zastanawiałem z czego zrobić ścianki działowe. Czy pójść drogą suchej zabudowy czyli płyty karton-gips czy murowane. Wybór jak zwykle jest trudny, bo jak każde rozwiązanie ma swoje plusy i minusy. Po poszukiwaniach na forum, zdecydowałem się na ścianki działowe murowane, głównie ze względu na ich wytrzymałość mechaniczną Pozdrawiam Cobre Też miałem ten problem. Decyzja - murowane standardowo. Powód - chyba trwalsze i bardziej wytrzymałe. Jakoś sobie nie wyobrażam ścian działowych z samych rigipsów.
-
Witajcie Cobre skoro ty niedawno kładłeś strop w Librze II to możesz napisać ile Cię kosztował ? Ja kładę Terrivę tj. w projekcie no i dostałem ofertę na 13 tys. Powiem szczerze, że porównywałem z kilkoma lokalnymi dostawcami no i mam chyba najtaniej w okolicy. Ale nie wiem jak to jest w innych regionach naszego kraju. Dzięki Gregor
-
Witam wszystkich i pozdrawiam,faktycznie już prawie mieszkam ale jeszcze nie do konca ponieważ aktualnie mam wielkie sprzątanie i jeszcze trwaja prace w garażu i pomieszczeniu gospodarczym i drobna kosmetyka w salonie ponieważ przyjechali mi zamontować drzwi i opaski nie zakryły podciągu,wlaściwie dom mam juz gotowy do zamieszkania ale sie nie wprowadzam ponieważ brakuje mi jeszcze wypełnień kutych ogrodzenia tak samo balkonów i bariery schodów wewnętrznych,jeśli chodzi o zdjęcia to zamieszczę je jak juz wszystko będzie gotowe bo nie chcę sie powtarzać i zamieszczać tych samych zdjęć w roznych fazach wykonczenia,jeszcze jedno przekonalem sie że nie opłaca sie wcześniej ekipom dawać pieniądze a konto wykonanych prac bo później jesteś na końcu stawki tak jest w moim przypadku że złapali większy kontrakt we Wroclawiu na montaż i wykonanie ogrodzenia kutego jednej z Wroxcławskich uczelni i mnie przeprosili że troche sie spóźnią z montażem u mnie. A tak z tym płaceniem to zazwyczaj tak się kończy - niestety wszyscy to powtarzają - NIE PłACIć Z GóRY ! Mój teściu jest spawaczem i sam mówi, że woli jak kasę dostanie na koniec pracy, bo jak dostanie wcześniej to już mu się nie chce iść i skończyć No a na zdjęcia czekamy z niecierpliwością Pozdr. Gregor