Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mowaleria

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    988
  • Rejestracja

Wpisy blogów dodane przez mowaleria

  1. mowaleria
    Dzisiaj zrobiłam poważne zakupy
     

    Kupiłam dwa kominy systemowe Plewa - 4100zł
     

    oraz strop terriva (keramzytowy) - 10100zł - cena tego stropu mnie powaliła no ale cóż - płać i płacz
     

    Byliśmy na działce - mury pną się do góry
     

    Będziemy musieli chyba zrobić później drenaż wokół domu, bo błoto jest niesamowite - wiecie coś może na ten temat bo jestem zielona Z góry dziękuję za wszelkie wasze porady i sugestie.
     

    Bartek (nasz wykonawca) oświadczył mi dzisiaj, że za około dwa tygodnie będzie finał jego prac. A ja mam cieślę i dekarza dopiero na maj, tak więc najprawdopodobiej będę miała około miesięczny przestój na budowie - szkoda
  2. mowaleria
    http://images1.fotosik.pl/12/9szhplux8fwjq9x2.jpg" rel="external nofollow">http://images1.fotosik.pl/12/9szhplux8fwjq9x2.jpg
    Staropolskim obyczajem, dużo szynki życze.... z jajem,
    niech zające i barany pospełniają Wasze plany. Święta to jest czas
    wyżerki, więc porzućcie swe rozterki. Niech to będzie czas uroczy,
    życzę wszystkim miłej Wielkanocy
  3. mowaleria
    19-03-2008 - powróciła zima - niestety
     

    Ale na budowie nie ma przestoju - chłopaki pracują
     

    Dzisiaj na budowę przyjechały nadproża - hurtownia sama na podstawie projektu obliczała jakie i ile ma być - niestety, nie wszystkie dostaliśmy - błąd hurtowni - jestem zła bo jutro mój mężuś musi rano jechać do hurtowni i kupić brakujące nadproża
     

    A na budowie dzisiaj o 16:00 wyglądało tak:
     

    http://img164.imageshack.us/img164/6360/sl370531yt2.jpg


    http://img164.imageshack.us/img164/6548/sl370532xa7.jpg


    http://img127.imageshack.us/img127/8766/sl370533wg4.jpg


    http://img127.imageshack.us/img127/2923/sl370534ry9.jpg


    A zima wyglądała tak:
     

    http://img216.imageshack.us/img216/6075/sl370535yh2.jpg
  4. mowaleria
    NO I MAMY STAN ZERO
     

    http://img394.imageshack.us/img394/8803/sl370527xa0.jpg


    http://img387.imageshack.us/img387/1912/sl370528rg6.jpg


    http://img205.imageshack.us/img205/5855/sl370526ai3.jpg


    http://img229.imageshack.us/img229/3635/sl370525oy1.jpg


    http://img229.imageshack.us/img229/4347/sl370524yf0.jpg
  5. mowaleria
    14-03-2008 - szósty dzień budowy
     

    http://img138.imageshack.us/img138/6164/sl370508mh2.jpg


    http://img80.imageshack.us/img80/2179/sl370509qo3.jpg


    http://img138.imageshack.us/img138/6053/sl370510jd9.jpg


    http://img138.imageshack.us/img138/348/sl370512bn8.jpg


    http://img138.imageshack.us/img138/9357/sl370513na6.jpg


    http://img138.imageshack.us/img138/9853/sl370514qf1.jpg


    http://img227.imageshack.us/img227/5817/sl370515jx1.jpg


    http://img84.imageshack.us/img84/3846/sl370516md5.jpg


    Piasek na zasypkę już czeka - w poniedziałek wielkie zasypywanie Reszta piasku dojedzie
     

    http://img138.imageshack.us/img138/3827/sl370517ll8.jpg


    Bardzo jestem jak narazie zadowolona ze swojej ekipy - idą jak burza.
  6. mowaleria
    No i nie wytrzymałam - dzisiaj z samego rana pojechałam na budowę. To co zobaczyłam przeszło moje oczekiwania.
    Ścianki fundamentowe stoją już w 80% - została połowa jednej ścianki zewnętrznej do postawienia i wszystkie wewnętrzne. Dzisiaj skończą murować i zaczną izolację, dokończą jutro.
    Na jutro zamówiłam piasek do zasypki, bo w poniedziałek od rana zasypywanie i zagęszczanie, a we wtorek rano przyjeżdża grucha z B-10.
    Jutro wstawię fotki bo z tego pośpiechu nie wzięłam aparatu.
    Pozdrawiam
  7. mowaleria
    No i stało się - fundamenty zalane
     
     

    tak wyglądały nasze ławy przed pompowaniem wody
     

    http://img399.imageshack.us/img399/1374/sl370478nm6.jpg


    http://img399.imageshack.us/img399/5488/sl370483rh6.jpg


    http://img215.imageshack.us/img215/8109/sl370476ad1.jpg


    http://img217.imageshack.us/img217/6359/sl370477so3.jpg


    A tutaj już pompowanie wody
     

    http://img399.imageshack.us/img399/7780/sl370484xs5.jpg


    i wylewanie
     

    http://img217.imageshack.us/img217/9535/sl370485wk5.jpg


    przyjechała pompa i betoniarka
     

    http://img211.imageshack.us/img211/2797/sl370487pe0.jpg


    http://img399.imageshack.us/img399/3875/sl370489ql1.jpg


    Niestety natrętna woda pomimo, iż przez cały czas była wypomowywana to i tak wciąż nachodziła
     

    http://img218.imageshack.us/img218/1905/sl370494xe6.jpg


    http://img218.imageshack.us/img218/9535/sl370490xu0.jpg


    a to nasz kibelek, który dzisiaj o mało co nie przewrócił się jak zaczęło silnie wiać
     
     
     

    http://img218.imageshack.us/img218/4249/sl370480ea3.jpg


    http://img218.imageshack.us/img218/2450/sl370481zw1.jpg


    I jeszcze zbiornik z wodą
     

    http://img211.imageshack.us/img211/1278/sl370482ba4.jpg
     


    Teraz dopiero w sobotę będę na działeczce , ale mam nadzieję, że ściany fundamentowe będą już stać.
     

    Pozdrawiam wszystkich czytających.
  8. mowaleria
    Stal dojechała - po kilkunastu telefonach - grubo po 14:00.
     

    Zbrojenie zostało wykonane.
     

    Kibelek dojechał.
     

    Woda zorganizowana - i tutaj może trochę wyjaśnień. Własnej wody jak wiecie - nie mamy. Projekt leży już w aquanecie i czeka na akceptację. Studni nie udało się wywiercić - bo wody podobno nie ma, więc pozostało nam pożyczyć wodę od sąsiadów. Sąsiedzi chętnie nam wodę pożyczą ale... niechętnie widzą aby ktoś się kręcił po ich działce, a nie ma ich w domu w tygodniu (dopiero wieczorami). Tak więc zorganizowaliśmy sobie taki baniak na wodę o powierzchni 1m3 i umówiliśmy się, że będziemy na bieżąco uzupełniać wodę w tym zbiorniku przy pomocy węża podłączonego do kurka sąsiadów. Wczoraj mąż napełnił zbiornik - trwało to ponad godzinę
     
     

    PLAN NA JUTRO:
     

    kopiemy fundamenty,
     

    wypompowujemy z nich nachodzącą wodę,
     

    zbroimy
     

    12:00 - odbiór zbrojenia przez kierownika
     

    14:00 - zalewamy
     

    16:00 - przyjeżdża piasek 02 do murowania bloczków
     
     

    Trzymajcie kciuki - mam nadzieję, że się wszystko uda.
     

    Boję się tylko o pogodę bo zapowiadają na jutro deszcz
  9. mowaleria
    Jestem załamana - sami zobaczcie
     

    http://img292.imageshack.us/img292/2397/sl370459dj6.jpg


    http://img214.imageshack.us/img214/2121/sl370456zu0.jpg


    http://img112.imageshack.us/img112/2310/sl370457lg6.jpg


    http://img112.imageshack.us/img112/1272/sl370458jf9.jpg
     


    Majstry stwierdzili, że nie ma sensu dalej kopać bo i tak się wszystko zapadnie - będą kopać dopiero bezpośrednio przed przyjazdem gruszki - w środę.
     

    Dzisiaj między 8 a 9 miała dojechać stal - jest 13:00, a stali nadal niema. Ekipa czeka nadal, bo mają zamiar dzisiaj zrobić strzemiona.
     

    Chyba wykąpię sie w czarcim żebrze - może wreszcie opuści mnie ten pech.
     

    A może ktoś jest chętny - odstąpię za darmo dużą ilość pecha
  10. mowaleria
    Dzisiaj byliśmy na działce i zrobiłam kilka fotek.
     

    Nasza masakryczna droga - prowadząca tylko do dwóch działek (moja na wprost)
     

    http://img360.imageshack.us/img360/989/sl370452jw5.jpg


    http://img295.imageshack.us/img295/8628/sl370451ru8.jpg
     


    skrzynka prądowa, w płocie sąsiadów - z dwoma licznikami ich i naszym
     

    http://img295.imageshack.us/img295/7467/sl370453kw1.jpg
     


    Ślady pozostawione przez geodetę
     

    http://img360.imageshack.us/img360/1238/sl370441fz1.jpg


    http://img295.imageshack.us/img295/2960/sl370440zo2.jpg
     


    No i musimy jeszcze raz zamówić koparkę, bo humus jest za mało zdjęty i trzeba poprawić
     

    W poniedziałek ruszamy - najpierw koparka, a potem łopaty pójdą w ruch.
     

    Trzymajcie za nas kciuki
  11. mowaleria
    Z dobrych wiadomości - mamy już licznik w skrzynce prądowej.
     

    Mam do was pytanko - czy jest sens ciągnąć ten prąd na plac budowy do skrzynki budowlanej? - Skrzynka z licznikiem jest w odległości 35 m od granicy mojej działki (moja jest w drugiej linii zabudowy), czy lepiej pociągnąć dopiero jak będzie stał budynek? Dodam, iz nasza ekipa od stanu surowego posiada agregat.
     

    Kupiliśmy od jednego z forumowiczów skrzynkę budowlaną, ale okazało się że nie ma w niej bezpiecznika przeciwporażeniowego i elektryk nie chce podjąć się jej podłączenia, a koszt takiego bezpiecznika jest większy niż zapłaciliśmy za samą skrzynkę budowlaną
     

    Dzisiaj jedziemy na działeczke zobaczyć, czy przypadkiem przez wczorajsze wiatry nie musimy zbierać naszego garażu po sąsienich działkach
     

    Mam nadzieję, że nie!!!
  12. mowaleria
    Niestety - posiadaczką własnej wody nie stałam się
     

    Pół dnia mąż przesiedział w samochodzie obserwując zmagania ekipy "wiercącej"
     

    Strasznie byłam zaskoczona telefonem z rana - " Kochanie w którym miejscu chcesz tą studnię, bo panowie powiedzieli, ze w Borówcu woda jest wszędzie i możemy wskazać miejsce do wiercenia"
     


     

    No dobra - powiedziałam gdzie mogliby zrobić tą studnię i zabrali się do roboty.
     

    Po trzech godzinach stwierdzili, że niestety - są już na 20 metrze i dokopali się do czarnego piasku a to oznacza, że woda tak szybko się nie znajdzie
     

    A potem stwierdzili, że musiałby być inny spr4zęt tzw hydrauliczny a to już kosztuje więcej, a wogóle to oni nam radzą, żeby zrobić studnię kopaną - taką na 5 kręgów, bo wody gruntowe sa już na 2,5 metrach.
     

    Cała ta przyjemność kosztowała nas 200zł + 61 za wypożyczenie agregatu
     

    Szkoda, że mnie tam nie było - napewno bym im tyle nie zapłaciła - no bo z jakiej racji? Przez telefon pytałam, czy oni wyszukują wody i odpowiedź była twierdząca. Sami na własne ryzyko, bez wyszukania zaczęli wiercić - więc z jakiej racji ja mam za ich ryzyko płacić. Rozumiem, że jakąś robotę wykonali - ale co ja z tego mam???
     

    Jestem zła!!!
  13. mowaleria
    Mamy pierwszą "budowlę" na działce
     

    http://img143.imageshack.us/img143/2391/sl370422ap3.jpg
     
     


    A wogóle to jestem bardzo, bardzo zła - ponieważ Ytong, który stoi na mojej działce nie posiada pióro-wpustu, a miał posiadać
     
     

    Dzisiaj wierci się studnia, więc już za moment będę posiadaczką własnej wody
  14. mowaleria
    Dojechał materiał na ściany - bardzo się cieszę.
    http://img86.imageshack.us/img86/6510/sl370403tu8.jpg" rel="external nofollow">http://img86.imageshack.us/img86/6510/sl370403tu8.jpg
    http://img113.imageshack.us/img113/8692/sl370399vx0.jpg" rel="external nofollow">http://img113.imageshack.us/img113/8692/sl370399vx0.jpg
  15. mowaleria
    Byliśmy dzisiaj na działeczce - pogoda była piękna
     

    Ale nasza ziemia niestety bardzo miękka, nasiąknięta - jednym słowem małe, prywatne błoto.
     

    Zrobiłam kilka zdjęć - niestety zapomniałam sfotografować skrzynkę
     
     
     

    Czekające na "Swój dzień" bloczki betonowe
     

    http://img90.imageshack.us/img90/8934/sl370391es2.jpg


    http://img85.imageshack.us/img85/1282/sl370395vf3.jpg


    http://img232.imageshack.us/img232/4420/sl370392lu0.jpg
     


    I jeszcze jedno zdjęcie - taka elewacja bardzo mi sie podoba ale oczywiście z ciemnym dachem
     

    http://img85.imageshack.us/img85/6205/sl370389eo3.jpg
  16. mowaleria
    No i niestety - z zamówionego suporeksu nic nie będzie - na szczęście dostałam zwrot zaliczki UFF...
     

    Nie chce mi się nawet pisać jakie dostałam wytłumaczenie...
     
     

    Z innej beczki - wczoraj zadzwonił do mnie Pan z ENEA i poinformował mnie że potrzebuje jeszcze mojego pozwolenia na budowę, które mam mu przefaksować - co też dziś z rana uczyniłam.
     

    Po przefaksowaniu dzwonię do Pana, żeby się upewnić czy fax dotarł.
     

    Fax dotarł, tak więc pytam co dalej.
     

    Pan mnie poinformował, że wysyła mi umowę z fv do zapłaty za przyłącze, ale jak chcę to może mi podać numer konta do wpłaty i żeby było szybciej mam mu przefaxować dowód zapłaty - co też szybciutko uczyniłam.
     

    Potem znów dzwonię do Pana aby się upewnić czy fax dotarł.
     

    Fax dotarł więc znów pytam co dalej?
     

    Pan mi mówi, że mam w czwartek zadzwonić do oddziału w Kórniku aby się umówić na montaż licznika, który najprawdopodobniej będzie miał miejsce w piątek lub najpóźniej w poniedziałek
     


     

    Licznika
     

    Tak odrazu
     

    W jeden dzień
     

    A co ze skrzynką - dadzą radę to wszystko zrobić w jeden dzień
     

    Na to pan mi mówi, że skrzynkę już mam
     

    Jak to mam , byłam na działce przedwczoraj i napewno jej tam nie było
     

    To napewno jakaś pomyłka, prosze to sprawdzić
     

    Pan powiedział, że sprawdzi i oddzwoni
     

    Oddzwonił po jakiejś godzince i poinformował mnie że moja skrzynka jest w granicy działki sasiada (podwójna). Moja działka jest w drugiej lini zabudowy i prowadzi do niej droga, która jest drogą prywatną - mam w akcie natarialnym zapisaną służebnośc tej drogi na przechód, przejazd oraz dociągnięcie mediów. Pan mi wyjaśnił, że oni nie mogą przeprowadzać mediów przez drogi prywatne (nie gminne) tak więc doprowadzą prąd tylko do istniejącej skrzynki (a może on już tam jest, tzn prąd ), a ja muszę sobie go doprowadzić do swojej działki na swój koszt.
     

    Cały czas żyłam w przekonaniu, że to Oni muszą mi doprowadzić prąd do granicy działki - ale podobno nie (?)
     

    Ale chyba to nawet lepiej i taniej i szybciej, tak mi się przynajmniej wydaje.
     

    Tak więc reasumując - dotychczas żyłam w przekonaniu, że nie mam nic - żadnych mediów, nawet skrzyneczki, a okazało się, że od samego początku mam swoją własną (choć wspólną) skrzyneczkę. Bardzo się cieszę.
     

    Jutro pojadę na działeczke bo musze koniecznie ją zobaczyć i sfotografować.
  17. mowaleria
    Bloczki stoją już sobie na działce, a ja zaczynam się denerwować już przez ten suporex, który ma problem z dojechaniem na naszą działeczkę (i to wcale nie z powodu błota ). Miał już być we wtorek - ale niestety, coś tam się komuś pokręciło i pojechał sobie do Warszawy. Ma być teraz podobno jutro - ale Pan nie odpisuje na maile i nie odbiera telefonu. A ja mam już załatwionego Cat-a do rozładunku ale coś tak czuję że jutro też nie dojedzie.
     
     

    Zastanawiamy się nad studnią wierconą - co myślicie? Na budowę w sam raz - taka darmowa woda, a i potem do podlewania ogrodu jak znalazł.
     

    Dzwoniliśmy dzisiaj do kilku firm, które zajmują się wierceniem studni i na dzień dzisiejszy najlepsza oferta, którą dostaliśmy to 200zł za metr (cena z rurami i całym osprzętem ale bez pompy). Tylko ile będzie tych metrów???
  18. mowaleria
    Dawno mnie tu nie było więc szybciutko nadrabiam zaległości:
     

    Po pierwsze primo - mamy kredyt! A miałam już chwile zwątpienia ale udało się.
     

    Po drugie primo - zaczęliśmy zakupy - i tak:
     

    1. Stal kupiona - czeka sobie na odbiór (i sobie jeszcze poczeka ) - cena chyba nie taka zła - 2680 za tonę
     

    2. Bloczki betonowe M5 kupione - w cenie 2,90 brutto. Dojadą na działkę już w czwartek
     

    3. Suporex zamówiony - kupiony poprzez allegro - Solbet pióro-wpust 24x59x24 odmiana 600 - w cenie 9,50 brutto + transport 560zł.
     
     

    Mąż właśnie pojechał do kierbuda zawieźć projekt i podpisać umowę na kierowanie naszą budową. Kierownik polecony przez kogoś z forum - cena za usługę 900zł (mi się to wydaje strasznie mało, ale szczegóły poznam zaraz po powrocie męża. Nie jest to żaden kierownik - pieczętownik, tylko podobno normalny - kierujący budową i pojawiający się na niej)
     

    Szkoda, że nie mogłam też jechać
     
     

    Ekipa umówiona - czekamy na koniec lutego i ruszamy z kopyta.
     

    Cieśla i dekarz też wstępnie umówieni na przełom maja i czerwca.
     

    Pozatym zdecydowaliśmy się już na dachówkę - będzie Braas celtycka - kolor najprawdopodobniej brąz (lub grafit)
     

    Pozdrawiam
  19. mowaleria
    Tak więc zadzwoniłam, przypomniałam się i miałam umowę na skrzynce.
    Pojechaliśmy spisaliśmy umowę i chłopaki mają wchodzić na początku marca, a jak będzie ładna pogoda to i w lutym mogą wejść. Jesteśmy pierwszą ich budową umówioną na wiosnę tak więc mam nadzieję, ze żadnego poślizgu nie będzie - no chyba że pogoda nie dopisze Gdyby wszystko było ok to 15 kwietnia skończą. Tak więc teraz mogę zacząć szukać cieśli i dekarza na połowę kwietnia.
    Dla ciekawych dodam, iż wybraliśmy trzecią ofertę na 26tys. Chłopacy polecani na forum - budowali u Marzina, a teraz budują u Scoobiego. Wydali nam się najbardziej rzeczowi i zrobili naprawdę dobre wrażenie
    Gdybyście mieli namiary na dobrego cieślę będę wdzięczna za namiary.
  20. mowaleria
    Hura!!!
     

    Dostaliśmy wreszcie długo oczekiwane Pozwolenie na budowę.
     

    Teraz można załatwiać kredyt - po odwiedzeniu kilkunastu banków zdecydowaliśmy się na PKO. W przyszłym tygodniu załatwiamy formalności i znów będziemy czekać
     

    W tym roku nic już nie zrobimy na budowie ale mamy zamiar po otrzymaniu kredytu kupić już materiały na stan zero i może na ściany.
     

    W poniedziałek jedziemy odebrać dwa geberity - które zakupiliśmy w bardzo korzystnej cenie - 500zł za oba.
     

    Już niedługo zabraknie mi powierzchni magazynowej
     
     

    Jutro mamy podpisywać umowę na stan surowy Prosiliśmy naszego wykonawcę żeby przesłał nam wzór umowy - ale jeszcze do nas nie dotarła Dzisiaj do niego zadzwonię i mu się przypomnę.
     

    Pozdrawiam wszystkich czytających
  21. mowaleria
    Nadal czekamy na PnB
     

    Na pocieszenie kupiłam płytki do salonu - będą wisieć na ścianie od okna do kominka. Wyglądają tak:
     
     

    http://img50.imageshack.us/img50/4511/sycylia3yi8.jpg
     


    Efekt ma być taki
     
     
     
     

    http://img47.imageshack.us/img47/8427/ciankakj0.jpg
     
     


    Boże, ile jeszcze czasu upłynie zanim zawisną na mojej ścianie
     
     

    Poza tymi płytkami mamy już: Kabinę prysznicową, dwa kibelki, umywalkę łazienkową wraz z szafką, grzejnik drabinkowy łazienkowy - Wszystko dostaliśmy w prezencie - na dobry początek
     
     

    Pozdrawiam wszystkich czytających
  22. mowaleria
    Dostaliśmy kolejne wyceny
     

    wycena numer 4 - 40 tys
     

    wycena numer 5 - 23,5 tys
     

    wycena numer 6 - 25,9 tys
     

    Wszystkie te wyceny obejmują stan surowy otwarty - bez dachu.
     

    Podjeliśmy już decyzję. W następną sobotę podpisujemy umowę
     

    Swoją drogą trochę zaszaleliśmy z tymi wycenami - aż 6
  23. mowaleria
    Wczoraj dostaliśmy kolejną wycenę - 26 tys - bez dachu.
     

    Jeszcze dwie sie opracowują i w przyszłym tygodniu podejmiemy decyzję.
     

    Ale wrócę jeszcze to tej kosmicznej wyceny na 60tys. Dzisiaj rano zadzwonił ten Wykonawca i powiedział, że nie mamy brać tej kwoty pod uwagę . Mamy przyjechać i wtedy się dogadamy (może czyta to forum?). Jakoś już nie bardzo mamy ochotę mieć z tym Panem do czynienia. Jak robi wycenę to niech robi ją tak, żeby było już ok, a nie wydzwania potem i sie tłumaczy. Mąz go skwitował zdaniem - ZMIEŃ PAN KOSZTORYSANTA.
  24. mowaleria
    Druga wycena - odebrana wczoraj powaliła nas z nóg.
     

    Pan zadzwonił, że wycena jest gotowa ale musimy zapłacić 700zł za tą przyjemność. Mąż z nim gadał i powiedział mu że jak tak, to my dziękujemy za tą wycenę - poszukamy gdzie indziej.
     

    Czy Wy płaciciście za swoje wyceny - w żadnym dzienniku nie widziałam, żeby ktoś pisał że zapłacił za wycenę. W końcu to jest w ich interesie - muszą powiedzieć za ile wykonają daną robotę bo bez tego nikt ich nie zatrudni - a może się mylę?
     

    W każdym bądź razie Pan powiedział, że nie musimy jednak tego zapłacić bo rzeczywiście nas nie uprzedził o tych kosztach. Tak więc mąż pojechał odebrać tą wycenę. Wrócił bardzo szybko. Na moje pytanie - i co? odpowiedział, że niewie bo jeszcze nie oglądał, odebrał tylko i pojechał.
     

    Oglądneliśmy w domu - i szok .
     
     

    Stan surowy - bez dachu 60141,28 netto
     
     

    z tego fundamenty:
     

    roboty ziemne - 3742,17
     

    podkłady betonowe - chudy beton - 983,88
     

    ławy fundamentowe - 2580,90
     

    stopy fundamentowe - 209,95
     

    Fundamenty z bl.betonowych - 2983,45
     

    ocieplecie śc.fundament. - 2253,31
     

    izolacje przeciwwilgociowe - 345,35
     

    fundament tarasu i wejścia - 2384,52
     
     

    razem fundament - 15483,53
     
     

    Reszty niewyszczególniam bo szkoda mojego i Waszego czasu.
     

    Temu Panu już dziękujemy
     

    Zapraszam do komentarzy - czekam na Wasze cenne uwagi
     

    Pozdrawiam wszystkich czytających
  25. mowaleria
    Odebraliśmy dzisiaj pierwszą wycenę robocizny - wszystko razem z dachem - robocizna 47000
     

    Czekamy na pozostałe wyceny - one będą niestety bez dachu
     
     

    Wczoraj pojechaliśmy sobie zobaczyć naszą działeczkę - i co?
     

    Jak zwykle - płot cały poszarpany - tym razem nie udało się go wyrwać z palika
     

    Ja nie wiem - komu ten nasz płot tak bardzo przeszkadza, że wciąż próbuje nam go uszkodzić.
     

    Czy tak trudno jest chodzić naokoło???
     

    Trzeba przełazić przez czyjąś działkę?
     
     

    Mnie nigdy by nie przyszło do głowy, żeby komuś wciąż wyrywać płot, bo został postawiony w miejscu gdzie kiedyś była moja ścieżka spacerowa.
     

    Mam nadzieję, że jak już zacznie się ta budowa to dotrze do tego kogoś, że to już nie jest trasa spacerowa tylko czyjaś prywatna działka.
     
     

    Tyle na dziś - pozdrawiam wszystkich czytających
×
×
  • Dodaj nową pozycję...