Kociarka

Daren55 super! Pinknie po prostu!! Mamy podobny gust. Bardzo podobnie planuję urządzić agniechę. Jakbyś wkleił jeszcze kilka zdjęć poddasza...

Daren55 super! Pinknie po prostu!! Mamy podobny gust. Bardzo podobnie planuję urządzić agniechę. Jakbyś wkleił jeszcze kilka zdjęć poddasza...

wow... super, że w końcu pojawił się foto-dziennik... podziwiam co jakiś czas postępy i z niecierpliwością czekam na kolejne relacje z waszej budowy... u mnie dopiero fundament nie ma się czym chwalić... na razie nie mogę się napatrzeć... na wasze zdjęcia... pozdrawiam

sabawtor szukanie ekipy i papierkologia to mały pikuś... w porownaniu z tym co nas czeka z samą budową... oszczędzaj siły i nerwy... :) regeneruj się przed wiosną... bo pewnie tak startujesz z budową?? ciężko jest znaleźć jakąś senowną ekipę... juz mieliśmy "dobrą" ekipę z rodzinnych stron męża... ze świętokszyskiego.. i wszyscy do anglii, irlandii.... to kolejni... górale... Ci co zostali... to zabukowani do jesieni następnego roku.. też jeszcze nie mam... ale wśród znajomych rozpowiadam ...że poszukuję... idzie w świat info... i już mam kilka telefonów do okolicznych ekip.... a cisza na forum...... bo pewnie Ci co budują już agnieszkę, spędzają wszystkie wolne chwile na budowie , żeby przed zimą skączyć pewien etap parac... a ja czekam i czekam... na bezduszny papierek ze starosta ... pozdrawiam

dobrze przeczytać pozytywną opinię o Agnieszce !!! Dzięki Kamak, za podtrzymanie na duchu... bo nam same klody pod nogi rzucają... najpierw z kupnem działki, teraz z papierkami zawirowania, a już nie piszę o realizacji, która opiero przede mną... jak widać problemów sporo... i koszty duże... ale efekty, z tego co piszesz warte poświęcenia Pozdrawiam

Lunetak to do przodu.... napieraj na starostwo... z tego co pamiętam to też w gminie raszyn będziesz budować agnieszkę... ja jeszcze nie mam pozwolenia... w starostwie do mojego projetu zagospodarowania mieli sporo uwag... (pluję sobie w brodę do tej pory, ze kupe kasy wzieli za projekt a i tak go skopali i mam całą pomazaną mapkę zmienianą trzy razy) myślałam, że damy radę wylać fundament w tym roku... a przez opóźnienia... i pocztę która miesiąc słała do mnie polecony list z zawiadomieniem o uzupełninie musieliśmy ponownie składać wniosek... ale na szczęcie Pani która się zajmuje Gminą Raszyn, bardzo miła... (pierwsze biurko przy drzwiach) powiedziała, że wszystko pójdzie już gładko.... powodzenia!!

O wentylacji Agnieszki a konkretnie kuchni pisał szarak już wcześniej na tym wątku. Pozdrawiam

O wentylacji Agnieszki a konkretnie kuchni pisał szarak już wcześniej na tym wątku. Pozdrawiam

czekam na zdjątka... bisia... dobrze, że Agnieszka ma ładną czapeczkę.. i nie ma większej różnicy wizualnej jak się doda jeden pustak więcej i wydłuzy krokwie.... my tak robimy... ale nie odwazyłabym się o więcej..... widziałam dom, w których zastosowano zabieg podnoszenia ścianki kolankowej... nie można z tym przesadzić.... domy tracią wiele w wyglądzie zewnętrznym...szczególnie jak są balkony nad wejściem i te nienaturalnie przedłużone okna... albo nieproporcjonalne odległości okna od dachu... pewnie, że na plus więcej miejsca w środku... ale agnieszka i tak ma wyższą ściankę kolankową niż w innych projektach i sporo przestrzeni... a jedne pustaczek nie zakłuca wizerunku agnieszki.... jak się przedłuży jeszcze krokwie... a tak BTW... to przejechałam ostatnio samochodem połowę Polski...na siedzeniu pasażera... co dało mi możliwość przyklejenia się do szybki okna i oglądania architektonicznych upodobań Polaków... i wydaje mi się, że mało jest naprawdę ładnych domków.. albo klocki albo stodółki...kolory elewacji zaskakujące.... nasza agnieszka to jednak urodziwa dziewczynka... nie najtańsza ale... a co do koparkowego... to miałm na mysli 100 zł za godzinę... plus dojazd... i nieprzewidziane utrudnienia... nie znalazłam nikogo co na m3 by liczył....hmmm.. chyba będę szukać jakiegoś innego dołokopacza... a może ....możecie kogoś sprawdzonego polecić?? w okolicy sękocina... lesznowoli... itd.

czekam na zdjątka... bisia... dobrze, że Agnieszka ma ładną czapeczkę.. i nie ma większej różnicy wizualnej jak się doda jeden pustak więcej i wydłuzy krokwie.... my tak robimy... ale nie odwazyłabym się o więcej..... widziałam dom, w których zastosowano zabieg podnoszenia ścianki kolankowej... nie można z tym przesadzić.... domy tracią wiele w wyglądzie zewnętrznym...szczególnie jak są balkony nad wejściem i te nienaturalnie przedłużone okna... albo nieproporcjonalne odległości okna od dachu... pewnie, że na plus więcej miejsca w środku... ale agnieszka i tak ma wyższą ściankę kolankową niż w innych projektach i sporo przestrzeni... a jedne pustaczek nie zakłuca wizerunku agnieszki.... jak się przedłuży jeszcze krokwie... a tak BTW... to przejechałam ostatnio samochodem połowę Polski...na siedzeniu pasażera... co dało mi możliwość przyklejenia się do szybki okna i oglądania architektonicznych upodobań Polaków... i wydaje mi się, że mało jest naprawdę ładnych domków.. albo klocki albo stodółki...kolory elewacji zaskakujące.... nasza agnieszka to jednak urodziwa dziewczynka... nie najtańsza ale... a co do koparkowego... to miałm na mysli 100 zł za godzinę... plus dojazd... i nieprzewidziane utrudnienia... nie znalazłam nikogo co na m3 by liczył....hmmm.. chyba będę szukać jakiegoś innego dołokopacza... a może ....możecie kogoś sprawdzonego polecić?? w okolicy sękocina... lesznowoli... itd.

a ile za godzinę pracy pana koparkowego będziecie płacić, ja znalazłam za 100 zł, ale coś mi się wydaję, że cena wzrośnie, jak usłyszał co bedzie musiał powyrabiac na naszej działcej to się tak troszkę zająkną... ...

a ile za godzinę pracy pana koparkowego będziecie płacić, ja znalazłam za 100 zł, ale coś mi się wydaję, że cena wzrośnie, jak usłyszał co bedzie musiał powyrabiac na naszej działcej to się tak troszkę zająkną... ...

SONYA fajny pomysł z trzema oknami razem.. Ja mam projek Agnieszki II wersję B i z pojedynczym garażem, pomieszczenie nad garażem podzieliłam na pół w jednej cześci będzie suszarnia w drugiej pomieszczenie na niezidentyfikowanie przedmioty męża... ale jak ktoś planuje pokój w tym miejcu to dobre rozwiązanie... a jakie zastrzeżenia miał Twój wykonawca do okien ROTO?? Mnie również wizualnie się podobają okna Roto, na dach będziemy kłaść najprawdopodobniej blachodachówkę SARĘ brąz, i uważałam okna Roto za dobrą alternatywę. Ponoć mają w ofercie okna PCV... do łazienki w sam raz... Z tą więźbą dobrze wiedzieć, że są problemy, jeszcze przed jej wznoszeniem... dzięki wszystkim.

SONYA fajny pomysł z trzema oknami razem.. Ja mam projek Agnieszki II wersję B i z pojedynczym garażem, pomieszczenie nad garażem podzieliłam na pół w jednej cześci będzie suszarnia w drugiej pomieszczenie na niezidentyfikowanie przedmioty męża... ale jak ktoś planuje pokój w tym miejcu to dobre rozwiązanie... a jakie zastrzeżenia miał Twój wykonawca do okien ROTO?? Mnie również wizualnie się podobają okna Roto, na dach będziemy kłaść najprawdopodobniej blachodachówkę SARĘ brąz, i uważałam okna Roto za dobrą alternatywę. Ponoć mają w ofercie okna PCV... do łazienki w sam raz... Z tą więźbą dobrze wiedzieć, że są problemy, jeszcze przed jej wznoszeniem... dzięki wszystkim.

SONYA co do firmy okien połaciowych nie wim, która lepsza. Mam doświadczenie z veluxami, nie sprawiają mi problemów na roto dają tylko 5 letnią gwarancję tyle wiem... ale jezeli bedzie możliwość w tej jak widać kłopotliwej konstrukcji wieżby, coś wyczarować i zamiast szerokości okna 78, chciałabym mieć 94 . Moi znajomym dachowiec tak wyczarował i mają 94, dla mnie rewelka, doświetlają prawie jak drugie okno przy 78. wydaje mi się, że jest to bardzo dobre rozwiązania, w moim przypadku szczególnie, wysokie drzewa ograniczą z pewnością dostęp światła..... tylo czy możliwe jest to konstrukcyjnie, tego jeszcze nie wiem... pozdrawiam

SONYA co do firmy okien połaciowych nie wim, która lepsza. Mam doświadczenie z veluxami, nie sprawiają mi problemów na roto dają tylko 5 letnią gwarancję tyle wiem... ale jezeli bedzie możliwość w tej jak widać kłopotliwej konstrukcji wieżby, coś wyczarować i zamiast szerokości okna 78, chciałabym mieć 94 . Moi znajomym dachowiec tak wyczarował i mają 94, dla mnie rewelka, doświetlają prawie jak drugie okno przy 78. wydaje mi się, że jest to bardzo dobre rozwiązania, w moim przypadku szczególnie, wysokie drzewa ograniczą z pewnością dostęp światła..... tylo czy możliwe jest to konstrukcyjnie, tego jeszcze nie wiem... pozdrawiam

dzięki za odp. jedna i druga technologia ma swoich zwolenników, dlatego wybór trudny... pewnie wezmę to co będzie łatwiej załatwić... Ja będę mieszkać w Sękocińskim lesie więc albo tak jak Ty będę budować z porothermu i większą warstwa ocieplenia, ponad to co w projekcie, bo jak przyjdzie -26 brrrr.... to wolę grubsze ocieplenie niż grubszą kasę za grzanie wydawać.... a jak z bk wybuduję to albo grubszy mur, ale wolę rozwiązanie troszkę grubszego muru niz standard z ociepleniem, a i tak najwięcej ciepła przepuszcza dach więc tam na pewno będzie grubsza wata. powodzenia z budową... czekam dopiero na swistek ze starostwa coby zacząć...więc jak w tym roku wyleję fundamenty, wyjdę nad poziom ziemi to będzie dobrze, pod koniec września bym zaczynała więc późno na cokolwiek więcej

dzięki za odp. jedna i druga technologia ma swoich zwolenników, dlatego wybór trudny... pewnie wezmę to co będzie łatwiej załatwić... Ja będę mieszkać w Sękocińskim lesie więc albo tak jak Ty będę budować z porothermu i większą warstwa ocieplenia, ponad to co w projekcie, bo jak przyjdzie -26 brrrr.... to wolę grubsze ocieplenie niż grubszą kasę za grzanie wydawać.... a jak z bk wybuduję to albo grubszy mur, ale wolę rozwiązanie troszkę grubszego muru niz standard z ociepleniem, a i tak najwięcej ciepła przepuszcza dach więc tam na pewno będzie grubsza wata. powodzenia z budową... czekam dopiero na swistek ze starostwa coby zacząć...więc jak w tym roku wyleję fundamenty, wyjdę nad poziom ziemi to będzie dobrze, pod koniec września bym zaczynała więc późno na cokolwiek więcej

to powodzenia życzę dziewczyny!! ja to dopiero za 2-3 tygodnie będę mogła myśleć o pozwoleniu... i... karczowaniu działki, bo narazie 100- letnie sosny na mojej działce rosną a nie mury jak bym chciała a z czego budujecie...?? bo ostatnio namawiano mnie na ytonga, albo tańszy odpowiednik bk z solbetu, szybciej i łatwiej... kadzili... czytałam sporo o róznych technologiach.. ale... pozostaje mi .. jakieś "ale" do każdej z nich... wiem...nie ma idealnego rozwiązania... widzę, że bisia tradycyjną metodą... a jak u was??

to powodzenia życzę dziewczyny!! ja to dopiero za 2-3 tygodnie będę mogła myśleć o pozwoleniu... i... karczowaniu działki, bo narazie 100- letnie sosny na mojej działce rosną a nie mury jak bym chciała a z czego budujecie...?? bo ostatnio namawiano mnie na ytonga, albo tańszy odpowiednik bk z solbetu, szybciej i łatwiej... kadzili... czytałam sporo o róznych technologiach.. ale... pozostaje mi .. jakieś "ale" do każdej z nich... wiem...nie ma idealnego rozwiązania... widzę, że bisia tradycyjną metodą... a jak u was??

bisia miło, że zamieściłaś kilka zdjątek agnieszki... dzięki ja narazie jestemw starterach ... dopiero wczoraj wniosek złożyłam w starostwie... pozdrawiam wszystkich agnieszkowiczów

bisia miło, że zamieściłaś kilka zdjątek agnieszki... dzięki ja narazie jestemw starterach ... dopiero wczoraj wniosek złożyłam w starostwie... pozdrawiam wszystkich agnieszkowiczów

Kupowałam projekt 2 miesiące temu. Czytałam wcześniej na forum o błedach w projekcie, w pracowni MG projekt zapewniali mnie, że poprawili najistotniejsze błędy, ale co mieli powiedzieć... wyjdzie przy budowie... niestety... projektant, który wprowadzał zmiany do mojego projektu powiedział, ze nie widzi jakiś większych błędów... i ze w każdym jakiś błąd jest.... wszystko wychodzi w praniu i zależy od ekipy budujacej, co nie było dla mnie zadnym tłumaczeniem, i nawet małe błedy potrafią przysporzyć niezłych kłopotów a przy tym nie potrzebnych nerwów... i BTW już gdzie indziej robiłam adaptację (czytaj: projektant był do kitu) a co tak konkretnie w twoim projekcie jest nie tak....??? co robisz z wentylacją?? będziesz wymuszać...

Kupowałam projekt 2 miesiące temu. Czytałam wcześniej na forum o błedach w projekcie, w pracowni MG projekt zapewniali mnie, że poprawili najistotniejsze błędy, ale co mieli powiedzieć... wyjdzie przy budowie... niestety... projektant, który wprowadzał zmiany do mojego projektu powiedział, ze nie widzi jakiś większych błędów... i ze w każdym jakiś błąd jest.... wszystko wychodzi w praniu i zależy od ekipy budujacej, co nie było dla mnie zadnym tłumaczeniem, i nawet małe błedy potrafią przysporzyć niezłych kłopotów a przy tym nie potrzebnych nerwów... i BTW już gdzie indziej robiłam adaptację (czytaj: projektant był do kitu) a co tak konkretnie w twoim projekcie jest nie tak....??? co robisz z wentylacją?? będziesz wymuszać...

szukałam osób co by się podzieliły zdjęciami z realizacji, budowy agnieszki, pisałam do kilku forumowiczów, ale nie otrzymalam jeszcze odpowiedzi... pewnie zajęci budową... pracą... życiem... kilka zdjęć agnieszki w realu by pomogło pomóc przed złożeniem pozwolenia co do zmian jakie jeszcze by mogła wprowadzić do projektu... jak macie prosze podeślijcie...