eadok

Wg mnie drzwi w wiatrołapie to rzecz zimą niezbędna, szczególnie jeżeli ruch w domu jest duży (więcej niż troje aktywnych domowników). A w razie potrzeby latem można je zdjąć i cieszyć się przestrzenią

Witam wszystkich. Unikam takich tesktów jak mogę, ale tym razem nie wytrzymałem. Ostatnio kupowałem w rzeszowskim Praktikerze przecenione płytki. Na stoisku budowlanym leżały paczki z płytkami i tablice z wielkimi cyframi oznaczającymi obniżone ceny. Ceny faktycznie były OK więc postanowiłem kupić trochę. Napakowałem wózek i do kasy. I tu pani beztrosko czyta kod kreskowy po czym podaje mi kwotę do zapłaty prawie 2 razy większą. Byłem czujny, mówię więc pani niech dobrze sprawdzi bo na stoisku cena jest znacznie niższa. Pani wzywa człowieka z tego stoiska, gość przychodzi i spokojnie wypisuje dokument przeceny. Zadowolony, pomyślałem że mogli sobie jednej ceny nie wprowadzić na czas i stąd problem. Zawiozłem towar do domu i pomyślałem kupię jeszcze płytki na podłogę do kotłowni bo dobra cena. Pojechałem znowu do Praktikera, zapakowałem wózek i do kasy. A tam miła pani beztrosko czyta kod kreskowy po czym podaje mi kwotę do zapłaty ... znowu prawie 2 razy większą. Kurcze troche się zjerzyłem, ale pani spokojnie wzywa człowieka ze stoiska, ten spokojnie wypisuje przecenę i po sprawie. Prawie. Bo postanowiłem jeszcze dokupić parę płytek, więc znowu: wózek, kasa, zapłata i do domu. Tym razem nie sprawdzałem ceny bo przecież kobieta przed chwilą widziała jaka jest cena. Ale w domu sprawdzam fakturę a tam cena za te ostatnie płytki ... delikatnie mówiąc niepromocyjna. Zagotowałem się, ale było już późno więc trzeba poczekać do poniedziałku. W poniedziałek już spokojniejszy pojechałem do sklepu, naświetlam sprawę, a pani spokojnie załatwia wszystko z wielką wprawą i zwraca mi nadpłatę. I wszystko niby jest ok, gdyby nie to że uświadomiłem sobie że to jest celowe działanie mające na celu oszukanie klientów. Żadne tam niedopatrzenie, bałagan czy coś. To po prostu zaplanowany dobrze proceder zarabiania na naiwnych klientach. Ilu tak jak ja sprawdziło cenę ? Ilu wróciło po nadpłatę ? Nie wiem. Ale rzecz całą postanowiłem opisać podając nazwę sklepu, bo solidnie na to zapracowali. Może komuś to pozwoli zaoszczędzić parę złotych. Pozdrawiam

Witam wszystkich. Unikam takich tesktów jak mogę, ale tym razem nie wytrzymałem. Ostatnio kupowałem w rzeszowskim Praktikerze przecenione płytki. Na stoisku budowlanym leżały paczki z płytkami i tablice z wielkimi cyframi oznaczającymi obniżone ceny. Ceny faktycznie były OK więc postanowiłem kupić trochę. Napakowałem wózek i do kasy. I tu pani beztrosko czyta kod kreskowy po czym podaje mi kwotę do zapłaty prawie 2 razy większą. Byłem czujny, mówię więc pani niech dobrze sprawdzi bo na stoisku cena jest znacznie niższa. Pani wzywa człowieka z tego stoiska, gość przychodzi i spokojnie wypisuje dokument przeceny. Zadowolony, pomyślałem że mogli sobie jednej ceny nie wprowadzić na czas i stąd problem. Zawiozłem towar do domu i pomyślałem kupię jeszcze płytki na podłogę do kotłowni bo dobra cena. Pojechałem znowu do Praktikera, zapakowałem wózek i do kasy. A tam miła pani beztrosko czyta kod kreskowy po czym podaje mi kwotę do zapłaty ... znowu prawie 2 razy większą. Kurcze troche się zjerzyłem, ale pani spokojnie wzywa człowieka ze stoiska, ten spokojnie wypisuje przecenę i po sprawie. Prawie. Bo postanowiłem jeszcze dokupić parę płytek, więc znowu: wózek, kasa, zapłata i do domu. Tym razem nie sprawdzałem ceny bo przecież kobieta przed chwilą widziała jaka jest cena. Ale w domu sprawdzam fakturę a tam cena za te ostatnie płytki ... delikatnie mówiąc niepromocyjna. Zagotowałem się, ale było już późno więc trzeba poczekać do poniedziałku. W poniedziałek już spokojniejszy pojechałem do sklepu, naświetlam sprawę, a pani spokojnie załatwia wszystko z wielką wprawą i zwraca mi nadpłatę. I wszystko niby jest ok, gdyby nie to że uświadomiłem sobie że to jest celowe działanie mające na celu oszukanie klientów. Żadne tam niedopatrzenie, bałagan czy coś. To po prostu zaplanowany dobrze proceder zarabiania na naiwnych klientach. Ilu tak jak ja sprawdziło cenę ? Ilu wróciło po nadpłatę ? Nie wiem. Ale rzecz całą postanowiłem opisać podając nazwę sklepu, bo solidnie na to zapracowali. Może komuś to pozwoli zaoszczędzić parę złotych. Pozdrawiam

Setki nie mam, ale z 80 pewnie leży jeszcze na placu

Setki nie mam, ale z 80 pewnie leży jeszcze na placu

Moi elektrycy nie liczyli punktów tylko zaproponowali cenę za cały domek. I później byli dość "elastyczni" kiedy trzeba było dorzucić kabel czy gniazdko. Myślę że ten wariant jest szczególnie interesujący dla kogoś kto lubi wielopunktowe oświetlenie np. schodów czy salonu.

Moi elektrycy nie liczyli punktów tylko zaproponowali cenę za cały domek. I później byli dość "elastyczni" kiedy trzeba było dorzucić kabel czy gniazdko. Myślę że ten wariant jest szczególnie interesujący dla kogoś kto lubi wielopunktowe oświetlenie np. schodów czy salonu.

A prospos styropianu. Ostatnio u nas zrobione zostały wylewki i przy tej okazji rada dla wszystkich: Nie pozwalajcie ekipie od wylewek układać izolacji pod wylewkami ! Miałem okazję przyjrzeć się dwóm ekipom przy układaniu folii, styropianu i siatki. Podstawą ich podejścia jest zasada "beton i tak wszystko przykryje". Czyli żadnego docinania, dopasowywania, dociskania ... tragedia. Byle do przodu, bo przecież oni płacone mają od metra kwadratowego. W efekcie sam sobie porozkładałem wszystko i przynajmniej o to jestem spokojny.

A prospos styropianu. Ostatnio u nas zrobione zostały wylewki i przy tej okazji rada dla wszystkich: Nie pozwalajcie ekipie od wylewek układać izolacji pod wylewkami ! Miałem okazję przyjrzeć się dwóm ekipom przy układaniu folii, styropianu i siatki. Podstawą ich podejścia jest zasada "beton i tak wszystko przykryje". Czyli żadnego docinania, dopasowywania, dociskania ... tragedia. Byle do przodu, bo przecież oni płacone mają od metra kwadratowego. W efekcie sam sobie porozkładałem wszystko i przynajmniej o to jestem spokojny.

No i przyszedł moment kiedy trzeba się rozejrzeć za jakimś rozsądnym wykonawcą schodów drewnianych. No i tu uśmiecham się do tych co mają to już za sobą. Podeślijcie jakieś namiary na swoich stolarzy.

No i przyszedł moment kiedy trzeba się rozejrzeć za jakimś rozsądnym wykonawcą schodów drewnianych. No i tu uśmiecham się do tych co mają to już za sobą. Podeślijcie jakieś namiary na swoich stolarzy.

Trzeba rozważyć co dla was ważniejsze, ew. plusy - więcej miejsca w kuchni, - mniejsze straty ciepła przez okno, czy minusy - mniej naturalnego światła w kuchni - zaburzony układ okien na ścianie zewnętrznej budynku.

Trzeba rozważyć co dla was ważniejsze, ew. plusy - więcej miejsca w kuchni, - mniejsze straty ciepła przez okno, czy minusy - mniej naturalnego światła w kuchni - zaburzony układ okien na ścianie zewnętrznej budynku.

u mnie też alupex + miedź Dzięki za informacje.

Żeby podtrzymać rozmowę pozwólcie że zapytam jeszcze o parę szczegółów dotyczących CO. - z czego robiliście instalację (pex, miedź, itp) - ile kosztował was materiał na instalację CO Pozdrawiam