-
Liczba zawartości
508 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Bartek_Sl
-
mimo, że do zakończenia budowy jeszcze sporo pozostało to już mogę zrobić to na co tak długo czekałem - wypić dobrą kawę w ciepłym ogrodzie zimowym w czasie kiedy na zewnątrz jest... http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000032.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000032.JPG tej zimy trochę nas zasypało http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000029.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000029.JPG ale najważniejsze, że udało się przeżyć - był czas, że w domu było 13oC bo PC była źle ustawiona i ogród zimowy był nieszczelny i nieocieplone murłaty i budynek niewygrzany. Generalnie jednak nie było źle - na górze co prawda było i jest zimno, ale na dole przez zimę panowała temperatura ok. 20oC co przy podłogówce jest w sam raz (przy 22oC jest już nieprzyjemnie gorąco). Prawdą jest, że przy podłogówce zupełnie inaczej odczuwa się ciepło.
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
mimo, że do zakończenia budowy jeszcze sporo pozostało to już mogę zrobić to na co tak długo czekałem - wypić dobrą kawę w ciepłym ogrodzie zimowym w czasie kiedy na zewnątrz jest... http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000032.JPG tej zimy trochę nas zasypało http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000029.JPG ale najważniejsze, że udało się przeżyć - był czas, że w domu było 13oC bo PC była źle ustawiona i ogród zimowy był nieszczelny i nieocieplone murłaty i budynek niewygrzany. Generalnie jednak nie było źle - na górze co prawda było i jest zimno, ale na dole przez zimę panowała temperatura ok. 20oC co przy podłogówce jest w sam raz (przy 22oC jest już nieprzyjemnie gorąco). Prawdą jest, że przy podłogówce zupełnie inaczej odczuwa się ciepło. -
w styczniu 2010 wstawiliśmy wkład kominkowy - wybierając go kierowałem się tym, aby był niezawodny, ale nie musi być z najwyższej półki, nie musi mieć super sprawności i musiał być w miarę płytki. Wybór był znacznie ograniczony koniecznością doprowadzenia powietrza z zewnątrz. W końcu wybraliśmy wkład Byrski Wertikal XL 12 kW - kupiliśmy go po okazyjnej cenie w jednej z toruńskich firm kominkowych; Pracownicy oczywiście zamontowali go, tak abyśmy mogli sobie w nim przepalić od czasu do czasu. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz powoduje taki ciąg w kominie, że wszystko momentalnie się rozpala. Wkład póki co jest wolnostojący i czeka na obudowę i fasadę z piaskowca http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000031.jpg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000031.jpg obudowa w tym stylu - nie do końca taka, ale w tej konwencji póki co jest tak http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000023.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000023.JPG wkład stalowy, wyłożony szamotem, który i tak się zabrudził po pierwszym paleniu i na dodatek popękał. Nie widać tego jednak i nie wpływa na pracę kominka. Fajną rzeczą tego wkładu jest system czystej szyby - działa to tak sprawnie, że szybę czyszczę raz w tygodniu, choć i tak ma tylko lekki nalot w miejscach wypływu powietrza. Kominek posiada możliwość regulacji ciągu komina, dopływu powietrza na szybę oraz jest przepustnica na doprowadzeniu powietrza.
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
w styczniu 2010 wstawiliśmy wkład kominkowy - wybierając go kierowałem się tym, aby był niezawodny, ale nie musi być z najwyższej półki, nie musi mieć super sprawności i musiał być w miarę płytki. Wybór był znacznie ograniczony koniecznością doprowadzenia powietrza z zewnątrz. W końcu wybraliśmy wkład Byrski Wertikal XL 12 kW - kupiliśmy go po okazyjnej cenie w jednej z toruńskich firm kominkowych; Pracownicy oczywiście zamontowali go, tak abyśmy mogli sobie w nim przepalić od czasu do czasu. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz powoduje taki ciąg w kominie, że wszystko momentalnie się rozpala. Wkład póki co jest wolnostojący i czeka na obudowę i fasadę z piaskowca http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000031.jpg obudowa w tym stylu - nie do końca taka, ale w tej konwencji póki co jest tak http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000023.JPG wkład stalowy, wyłożony szamotem, który i tak się zabrudził po pierwszym paleniu i na dodatek popękał. Nie widać tego jednak i nie wpływa na pracę kominka. Fajną rzeczą tego wkładu jest system czystej szyby - działa to tak sprawnie, że szybę czyszczę raz w tygodniu, choć i tak ma tylko lekki nalot w miejscach wypływu powietrza. Kominek posiada możliwość regulacji ciągu komina, dopływu powietrza na szybę oraz jest przepustnica na doprowadzeniu powietrza. -
w październiku 2009 przyszedł czas na szpachlowanie i szlifowanie całej zabudowy g-k. Nasi mistrzowie wymyślili taki patent: 1.w przerwy między płytami wciskali uniflot knaufa - cholerstwo drogie, ale warte zakupu 2.na to siatka lub listwa narożnikowa zatopiona w CEKOLU C-45 3.na to wszystko masa sheet rocka to wszystko wyszlifowane i póki co to przez 7 m-cy pojawiły się tylko 2 rysy grubości włosa w całej zabudowie, która ma grubo ponad 300m2. Tak więc myślę sobie, że zostało to chyba solidnie wykonane. Na piętrze na skosach zastosowaliśmy też taśmy narożnikowe (papierowe ze wzmocnieniem metalowym) - też cholerstwo drogie, ale ponoć dobre. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000030.jpeg" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000030.jpeg na reszcie spoin jest zwykła siatka. W zupełności to wystarcza. Naprawdę nie ma potrzeby, jak to różni znajomi doradzali, kłaść siatki elewacyjnej na całym suficie i wszystko zaciągać gładzią. W łazience po wyszlifowaniu sufitu, pomalowałem go gruntem śnieżki żeby nie pylił i na to 2Xfarba lateksowa. Nie widać żadnych prześwitów. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000019.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000019.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000021.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000021.JPG
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
w październiku 2009 przyszedł czas na szpachlowanie i szlifowanie całej zabudowy g-k. Nasi mistrzowie wymyślili taki patent: 1.w przerwy między płytami wciskali uniflot knaufa - cholerstwo drogie, ale warte zakupu 2.na to siatka lub listwa narożnikowa zatopiona w CEKOLU C-45 3.na to wszystko masa sheet rocka to wszystko wyszlifowane i póki co to przez 7 m-cy pojawiły się tylko 2 rysy grubości włosa w całej zabudowie, która ma grubo ponad 300m2. Tak więc myślę sobie, że zostało to chyba solidnie wykonane. Na piętrze na skosach zastosowaliśmy też taśmy narożnikowe (papierowe ze wzmocnieniem metalowym) - też cholerstwo drogie, ale ponoć dobre. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000030.jpeg na reszcie spoin jest zwykła siatka. W zupełności to wystarcza. Naprawdę nie ma potrzeby, jak to różni znajomi doradzali, kłaść siatki elewacyjnej na całym suficie i wszystko zaciągać gładzią. W łazience po wyszlifowaniu sufitu, pomalowałem go gruntem śnieżki żeby nie pylił i na to 2Xfarba lateksowa. Nie widać żadnych prześwitów. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000019.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000021.JPG -
wrzesień 2010 to prace nad instalacją wod-kan wewnątrz budynku i instalacja pompy ciepła - Danfoss DHP-H (bez chłodzenia pasywnego). Po pierwszym lecie zobaczymy - zawsze chłodzenie można dołożyć. Niestety po rozruchu kotłowni i nastaniu ostrych mrozów okazało się, że PC nie do końca daje sobie radę. Szkoda, że instalator nie miał odwagi przyznać się do błędu sam. Zacząłem drążyć temat, podpytywać innych użytkowników PC, kontaktowałem się z Danfoss Polska... Okazało się, że nie działa jedna z 5 pętli dolnego źródła. Efektem tego było to, że PC działała 24/24, a w domu wcale nie było ciepło. To z kolei spowodowało, że nasze rachunki za prąd były delikatnie mówiąc wyższe od oczekiwanych. Tak więc czekamy na usunięcie usterki - prace ziemne, koparka, układanie pętli etc. Jeśli chodzi o cwu to zasobnik 180l w zupełności wystarcza - nigdy nie zdarzyło się aby zabrakło gorącej wody. Podłogówka - fajna rzecz. Podłoga jest przyjemnie ciepła (nie zimna, ale nie gorąca). http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000024.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000024.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000025.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000025.JPG tak to wygląda w kotłowni PC jest cicha i praktycznie bezobsługowa Dobrym pomysłem jest montaż programatora czasowego do pompki obiegowej cwu - ciepła woda nie wychładza się tak krążąc niepotrzebnie, a poza tym w porze kiedy nie ma nikogo w domu to po co ma krążyć. Obiegówka do co niestety musi działać cały czas w sezonie grzewczym.
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
wrzesień 2010 to prace nad instalacją wod-kan wewnątrz budynku i instalacja pompy ciepła - Danfoss DHP-H (bez chłodzenia pasywnego). Po pierwszym lecie zobaczymy - zawsze chłodzenie można dołożyć. Niestety po rozruchu kotłowni i nastaniu ostrych mrozów okazało się, że PC nie do końca daje sobie radę. Szkoda, że instalator nie miał odwagi przyznać się do błędu sam. Zacząłem drążyć temat, podpytywać innych użytkowników PC, kontaktowałem się z Danfoss Polska... Okazało się, że nie działa jedna z 5 pętli dolnego źródła. Efektem tego było to, że PC działała 24/24, a w domu wcale nie było ciepło. To z kolei spowodowało, że nasze rachunki za prąd były delikatnie mówiąc wyższe od oczekiwanych. Tak więc czekamy na usunięcie usterki - prace ziemne, koparka, układanie pętli etc. Jeśli chodzi o cwu to zasobnik 180l w zupełności wystarcza - nigdy nie zdarzyło się aby zabrakło gorącej wody. Podłogówka - fajna rzecz. Podłoga jest przyjemnie ciepła (nie zimna, ale nie gorąca). http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000024.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000025.JPG tak to wygląda w kotłowni PC jest cicha i praktycznie bezobsługowa Dobrym pomysłem jest montaż programatora czasowego do pompki obiegowej cwu - ciepła woda nie wychładza się tak krążąc niepotrzebnie, a poza tym w porze kiedy nie ma nikogo w domu to po co ma krążyć. Obiegówka do co niestety musi działać cały czas w sezonie grzewczym. -
M08a - komentarze do dziennika budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
już działa - w wolnych chwilach obiecuję podrzucac kolejne Pozdrawiam i miłego czytania -
W sierpniu zamówiliśmy drzwi wejściowe - sami sobie zaprojektowaliśmy i zleciliśmy stolarzowi wykonanie. Drzwi sosnowe, z naświetlem bocznym i górnym. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000012.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000012.JPG Naprawdę solidne i ciepłe drzwi. W tym samym czasie dokończono obkładanie lukarn kamieniem i rozpoczęła się obudowa skosów i sufitów płytami k-g http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000007.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000007.JPG Na lukarnach nie ma podbitki i mamy mnóstwo ptaków - trzeba zrobić z tym porządek jak najszybciej. Mamy już deski na podbitkę - przy okazji zaimpregnujemy kamień. Powiem szczerze - marzy mi się cała elewacja w takim kamieniu http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000009.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000009.JPG O obudowy okien dachowych była niezła wojna - ja mówię, że góra ma być poziomo, a dół pionowo, a fachman, że się nie da, że krokwie są tak ułożone. Jak powiedziałem, że w takim razie trzeba raz jeszcze położyć krokwie, aby okna były obudowane tak, jak to się robi zgodnie ze sztuką, wtedy jakoś się udało (prawie). Okazało się w międzyczasie, że okna nie były prawidłowo uszczelnione - dobrze, że wyszło to przed zabudową k-g. Przyjechał serwisant z Fakro i okazało się, że nie zamontowano rynienek. Dodatkowo pouszczelniali wszystko papą, ocieplili wełną. Odpukać - przez jesień i zimę nic nie ciekło (przynajmniej nie przeciekło). Przy mrozach powyżej -20oC zbierał się tylko lekki szron na wnękach. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000010.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000010.JPG Kolejna kość niezgody - zabudowa w lukarnach. Ponoć się robi na płasko sufit. Odpowiedziałem, że mam w d..e jak się robi, ale u mnie ma być tak, jak ja chcę. To ważne, ponieważ pomieszczenia zyskały sporo przestrzeni. Oczywiście jak już podwieszaliśmy sufity, to banalnym byłoby robić wszystko na płasko - tak to można robić jak się tynkuje strop. I tak sobie powymyślaliśmy kilka udziwnień - cały czas uważaliśmy żeby nie przesadzić. Fachowiec proponował nam takie cuda, że na suficie nie było płaskiej powierzchni, ale trzeba naprawdę uważać aby nie przedobrzyć. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000013.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000013.JPG w salonie mamy taki opuszczony kwadrat w którym będą 4 halogeny po rogach i dodatkowo światło będzie wypływało z załamania oświetlając sufit http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000015.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000015.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000028.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000028.JPG to jest łazienka - wszystko widać; oświetlenie LED - całość ok 12W, malowane gruntem śnieżki i 2 razy tikkurilą http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000016.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000016.JPG na koniec wiatrołap i rozwiązanie odwrotne do tego z salonu - 4 halogeny i światło wypływające z zabudowy
-
W sierpniu zamówiliśmy drzwi wejściowe - sami sobie zaprojektowaliśmy i zleciliśmy stolarzowi wykonanie. Drzwi sosnowe, z naświetlem bocznym i górnym. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000012.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000012.JPG Naprawdę solidne i ciepłe drzwi. W tym samym czasie dokończono obkładanie lukarn kamieniem i rozpoczęła się obudowa skosów i sufitów płytami k-g http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000007.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000007.JPG Na lukarnach nie ma podbitki i mamy mnóstwo ptaków - trzeba zrobić z tym porządek jak najszybciej. Mamy już deski na podbitkę - przy okazji zaimpregnujemy kamień. Powiem szczerze - marzy mi się cała elewacja w takim kamieniu http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000009.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000009.JPG O obudowy okien dachowych była niezła wojna - ja mówię, że góra ma być poziomo, a dół pionowo, a fachman, że się nie da, że krokwie są tak ułożone. Jak powiedziałem, że w takim razie trzeba raz jeszcze położyć krokwie, aby okna były obudowane tak, jak to się robi zgodnie ze sztuką, wtedy jakoś się udało (prawie). Okazało się w międzyczasie, że okna nie były prawidłowo uszczelnione - dobrze, że wyszło to przed zabudową k-g. Przyjechał serwisant z Fakro i okazało się, że nie zamontowano rynienek. Dodatkowo pouszczelniali wszystko papą, ocieplili wełną. Odpukać - przez jesień i zimę nic nie ciekło (przynajmniej nie przeciekło). Przy mrozach powyżej -20oC zbierał się tylko lekki szron na wnękach. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000010.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000010.JPG Kolejna kość niezgody - zabudowa w lukarnach. Ponoć się robi na płasko sufit. Odpowiedziałem, że mam w d..e jak się robi, ale u mnie ma być tak, jak ja chcę. To ważne, ponieważ pomieszczenia zyskały sporo przestrzeni. Oczywiście jak już podwieszaliśmy sufity, to banalnym byłoby robić wszystko na płasko - tak to można robić jak się tynkuje strop. I tak sobie powymyślaliśmy kilka udziwnień - cały czas uważaliśmy żeby nie przesadzić. Fachowiec proponował nam takie cuda, że na suficie nie było płaskiej powierzchni, ale trzeba naprawdę uważać aby nie przedobrzyć. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000013.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000013.JPG w salonie mamy taki opuszczony kwadrat w którym będą 4 halogeny po rogach i dodatkowo światło będzie wypływało z załamania oświetlając sufit http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000015.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000015.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000028.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000028.JPG to jest łazienka - wszystko widać; oświetlenie LED - całość ok 12W, malowane gruntem śnieżki i 2 razy tikkurilą http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000016.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000016.JPG na koniec wiatrołap i rozwiązanie odwrotne do tego z salonu - 4 halogeny i światło wypływające z zabudowy
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W sierpniu zamówiliśmy drzwi wejściowe - sami sobie zaprojektowaliśmy i zleciliśmy stolarzowi wykonanie. Drzwi sosnowe, z naświetlem bocznym i górnym. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000012.JPG Naprawdę solidne i ciepłe drzwi. W tym samym czasie dokończono obkładanie lukarn kamieniem i rozpoczęła się obudowa skosów i sufitów płytami k-g http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000007.JPG Na lukarnach nie ma podbitki i mamy mnóstwo ptaków - trzeba zrobić z tym porządek jak najszybciej. Mamy już deski na podbitkę - przy okazji zaimpregnujemy kamień. Powiem szczerze - marzy mi się cała elewacja w takim kamieniu http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000009.JPG O obudowy okien dachowych była niezła wojna - ja mówię, że góra ma być poziomo, a dół pionowo, a fachman, że się nie da, że krokwie są tak ułożone. Jak powiedziałem, że w takim razie trzeba raz jeszcze położyć krokwie, aby okna były obudowane tak, jak to się robi zgodnie ze sztuką, wtedy jakoś się udało (prawie). Okazało się w międzyczasie, że okna nie były prawidłowo uszczelnione - dobrze, że wyszło to przed zabudową k-g. Przyjechał serwisant z Fakro i okazało się, że nie zamontowano rynienek. Dodatkowo pouszczelniali wszystko papą, ocieplili wełną. Odpukać - przez jesień i zimę nic nie ciekło (przynajmniej nie przeciekło). Przy mrozach powyżej -20oC zbierał się tylko lekki szron na wnękach. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000010.JPG Kolejna kość niezgody - zabudowa w lukarnach. Ponoć się robi na płasko sufit. Odpowiedziałem, że mam w d..e jak się robi, ale u mnie ma być tak, jak ja chcę. To ważne, ponieważ pomieszczenia zyskały sporo przestrzeni. Oczywiście jak już podwieszaliśmy sufity, to banalnym byłoby robić wszystko na płasko - tak to można robić jak się tynkuje strop. I tak sobie powymyślaliśmy kilka udziwnień - cały czas uważaliśmy żeby nie przesadzić. Fachowiec proponował nam takie cuda, że na suficie nie było płaskiej powierzchni, ale trzeba naprawdę uważać aby nie przedobrzyć. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000013.JPG w salonie mamy taki opuszczony kwadrat w którym będą 4 halogeny po rogach i dodatkowo światło będzie wypływało z załamania oświetlając sufit http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000015.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000028.JPG to jest łazienka - wszystko widać; oświetlenie LED - całość ok 12W, malowane gruntem śnieżki i 2 razy tikkurilą http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/425357/00000016.JPG na koniec wiatrołap i rozwiązanie odwrotne do tego z salonu - 4 halogeny i światło wypływające z zabudowy -
W lipcu również zaczęliśmy montować stelaże do podwieszenia sufitów na piętrze i na parterze http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000087.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000087.JPG To parter i widoczne kanały od wentylacji http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000088.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000088.JPG a to poddasze z kanałami wentylacyjnymi przed zabudową. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000089.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000089.JPG kanały wentylacyjne są prowadzone poddaszem, ponieważ nie zmieściłyby się na sufitami podwieszanymi - zaplanowaliśmy to przed laniem stropów więc nie było najmniejszego problemu. Po obudowaniu płytami k-g cała wentylacja jest niewidoczna. We wiatrołapie mamy tylko sterownik. Jak teraz myślę, to nie żałuje wyboru wentylacji mechanicznej - w każdej chwili można zwiększyć lub zmniejszyć wentylację budynku, nie ma otwierania okien więc żadne robactwo nie leci do domu. Nigdy na szybach nie było wilgoci -w budynku wilgotność nie przekracza 50% poza sezonem grzewczym i 20% w trakcie grzania. Tu można raczej pomyśleć o nawilżaniu powietrza. Zdecydowaliśmy się na centralę Pro-Vent 300. Sterownik pozwala nam na ustawieni 4 poziomów wentylowania, jest funkcja wietrzenia, przypominania o wymianie filtrów. W razie oblodzenia wymiennika przepustnica automatycznie zasysa powietrze z pralni i rozmraża wymiennik ciepła. Mamy też wkład letni, którym śmiało można chłodzić pomieszczenie w nocy. Urządzenie jest ciche i poza wymianą filtrów co 90 dni całkowicie bezobsługowe. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000091.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000091.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000095.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000095.JPG W tej kotłowni uczyłem się kłaść kafelki - nie wyszło źle http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000092.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000092.JPG Rekuperator już na swoim miejscu - nie jest wcale głośny nawet na 4 biegu. Czytałem, że lepiej izolować akustycznie pomieszczenia, że trzeba daleko instalować od sypialni - za ścianą wentylacja jest niesłyszalna, tylko w garażu i kotłowni panuje szum (4 bieg)
-
W lipcu również zaczęliśmy montować stelaże do podwieszenia sufitów na piętrze i na parterze http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000087.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000087.JPG To parter i widoczne kanały od wentylacji http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000088.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000088.JPG a to poddasze z kanałami wentylacyjnymi przed zabudową. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000089.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000089.JPG kanały wentylacyjne są prowadzone poddaszem, ponieważ nie zmieściłyby się na sufitami podwieszanymi - zaplanowaliśmy to przed laniem stropów więc nie było najmniejszego problemu. Po obudowaniu płytami k-g cała wentylacja jest niewidoczna. We wiatrołapie mamy tylko sterownik. Jak teraz myślę, to nie żałuje wyboru wentylacji mechanicznej - w każdej chwili można zwiększyć lub zmniejszyć wentylację budynku, nie ma otwierania okien więc żadne robactwo nie leci do domu. Nigdy na szybach nie było wilgoci -w budynku wilgotność nie przekracza 50% poza sezonem grzewczym i 20% w trakcie grzania. Tu można raczej pomyśleć o nawilżaniu powietrza. Zdecydowaliśmy się na centralę Pro-Vent 300. Sterownik pozwala nam na ustawieni 4 poziomów wentylowania, jest funkcja wietrzenia, przypominania o wymianie filtrów. W razie oblodzenia wymiennika przepustnica automatycznie zasysa powietrze z pralni i rozmraża wymiennik ciepła. Mamy też wkład letni, którym śmiało można chłodzić pomieszczenie w nocy. Urządzenie jest ciche i poza wymianą filtrów co 90 dni całkowicie bezobsługowe. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000091.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000091.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000095.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000095.JPG W tej kotłowni uczyłem się kłaść kafelki - nie wyszło źle http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000092.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000092.JPG Rekuperator już na swoim miejscu - nie jest wcale głośny nawet na 4 biegu. Czytałem, że lepiej izolować akustycznie pomieszczenia, że trzeba daleko instalować od sypialni - za ścianą wentylacja jest niesłyszalna, tylko w garażu i kotłowni panuje szum (4 bieg)
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W lipcu również zaczęliśmy montować stelaże do podwieszenia sufitów na piętrze i na parterze http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000087.JPG To parter i widoczne kanały od wentylacji http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000088.JPG a to poddasze z kanałami wentylacyjnymi przed zabudową. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000089.JPG kanały wentylacyjne są prowadzone poddaszem, ponieważ nie zmieściłyby się na sufitami podwieszanymi - zaplanowaliśmy to przed laniem stropów więc nie było najmniejszego problemu. Po obudowaniu płytami k-g cała wentylacja jest niewidoczna. We wiatrołapie mamy tylko sterownik. Jak teraz myślę, to nie żałuje wyboru wentylacji mechanicznej - w każdej chwili można zwiększyć lub zmniejszyć wentylację budynku, nie ma otwierania okien więc żadne robactwo nie leci do domu. Nigdy na szybach nie było wilgoci -w budynku wilgotność nie przekracza 50% poza sezonem grzewczym i 20% w trakcie grzania. Tu można raczej pomyśleć o nawilżaniu powietrza. Zdecydowaliśmy się na centralę Pro-Vent 300. Sterownik pozwala nam na ustawieni 4 poziomów wentylowania, jest funkcja wietrzenia, przypominania o wymianie filtrów. W razie oblodzenia wymiennika przepustnica automatycznie zasysa powietrze z pralni i rozmraża wymiennik ciepła. Mamy też wkład letni, którym śmiało można chłodzić pomieszczenie w nocy. Urządzenie jest ciche i poza wymianą filtrów co 90 dni całkowicie bezobsługowe. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000091.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000095.JPG W tej kotłowni uczyłem się kłaść kafelki - nie wyszło źle http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000092.JPG Rekuperator już na swoim miejscu - nie jest wcale głośny nawet na 4 biegu. Czytałem, że lepiej izolować akustycznie pomieszczenia, że trzeba daleko instalować od sypialni - za ścianą wentylacja jest niesłyszalna, tylko w garażu i kotłowni panuje szum (4 bieg) -
W lipcu 2009r. zamówiliśmy szambo i zbiornik na deszczówkę. Temat oczyszczalni ścieków umarł po tym jak dowiedzieliśmy się, że za 2 lata mają nas skanalizować. Poza tym grunt (glina) raczej nie sprzyja oczyszczalniom ścieków - nawet te z aktywnym czynnikiem, które wypluwają czystą wodę i kosztują 12k też stanowią problem - co zrobić z tą wodą. Zdecydowaliśmy się na szambo żelbetowe 10m3 i do tego zbiornik na deszczówkę 4m3. Wszystko zamówiliśmy z Allegro gdzieś z Radomia - wyszło połowę taniej niż z Torunia. Do dziś tego nie rozumiem (ponoć firmy toruńskie też kupują spod Radomia). Przyjechał transport, koparka - grunt był bardzo przesuszony, a mimo to nie udało się idealnie osadzić zbiorników bo na głębokości 3m była woda, i co koparka wybrała piach z gliną to się wszystko obsuwało. Szambo zakopane płycej - 0,5m pod ziemią, zbiornik na deszczówkę 1,5m pod ziemią. Niestety nie zdążyliśmy zasypać szamba w dniu jego posadowienia - obsypaliśmy je do połowy wysokości, a w nocy przyszła ulewa i kilkutonowy zbiornik wyskoczył z ziemi. Trochę później było rzeźby żeby go ponownie posadowić i wypoziomować. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000085.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000085.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000086.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000086.JPG
-
W lipcu 2009r. zamówiliśmy szambo i zbiornik na deszczówkę. Temat oczyszczalni ścieków umarł po tym jak dowiedzieliśmy się, że za 2 lata mają nas skanalizować. Poza tym grunt (glina) raczej nie sprzyja oczyszczalniom ścieków - nawet te z aktywnym czynnikiem, które wypluwają czystą wodę i kosztują 12k też stanowią problem - co zrobić z tą wodą. Zdecydowaliśmy się na szambo żelbetowe 10m3 i do tego zbiornik na deszczówkę 4m3. Wszystko zamówiliśmy z Allegro gdzieś z Radomia - wyszło połowę taniej niż z Torunia. Do dziś tego nie rozumiem (ponoć firmy toruńskie też kupują spod Radomia). Przyjechał transport, koparka - grunt był bardzo przesuszony, a mimo to nie udało się idealnie osadzić zbiorników bo na głębokości 3m była woda, i co koparka wybrała piach z gliną to się wszystko obsuwało. Szambo zakopane płycej - 0,5m pod ziemią, zbiornik na deszczówkę 1,5m pod ziemią. Niestety nie zdążyliśmy zasypać szamba w dniu jego posadowienia - obsypaliśmy je do połowy wysokości, a w nocy przyszła ulewa i kilkutonowy zbiornik wyskoczył z ziemi. Trochę później było rzeźby żeby go ponownie posadowić i wypoziomować. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000085.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000085.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000086.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000086.JPG
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
W lipcu 2009r. zamówiliśmy szambo i zbiornik na deszczówkę. Temat oczyszczalni ścieków umarł po tym jak dowiedzieliśmy się, że za 2 lata mają nas skanalizować. Poza tym grunt (glina) raczej nie sprzyja oczyszczalniom ścieków - nawet te z aktywnym czynnikiem, które wypluwają czystą wodę i kosztują 12k też stanowią problem - co zrobić z tą wodą. Zdecydowaliśmy się na szambo żelbetowe 10m3 i do tego zbiornik na deszczówkę 4m3. Wszystko zamówiliśmy z Allegro gdzieś z Radomia - wyszło połowę taniej niż z Torunia. Do dziś tego nie rozumiem (ponoć firmy toruńskie też kupują spod Radomia). Przyjechał transport, koparka - grunt był bardzo przesuszony, a mimo to nie udało się idealnie osadzić zbiorników bo na głębokości 3m była woda, i co koparka wybrała piach z gliną to się wszystko obsuwało. Szambo zakopane płycej - 0,5m pod ziemią, zbiornik na deszczówkę 1,5m pod ziemią. Niestety nie zdążyliśmy zasypać szamba w dniu jego posadowienia - obsypaliśmy je do połowy wysokości, a w nocy przyszła ulewa i kilkutonowy zbiornik wyskoczył z ziemi. Trochę później było rzeźby żeby go ponownie posadowić i wypoziomować. http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000085.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000086.JPG -
od ostatniego wpisu kilka rzeczy się zmieniło, choć nie są już to takie postępy prac, jak to było na początku - przyjeżdżam rano i jest zalany fundament czyli stan zero, a po południu już stoją 3 ściany. Wtedy rzeczywiście można było powiedzieć, że dom rośnie w oczach. Później zaczęła się wykończeniówka - choć o wiele droższa to jednak efekty wydanych pieniędzy bardziej cieszą. Dopóki sam się nie przekonałem to nie mogłem uwierzyć, że to właśnie wykończenie jest najdroższe, najbardziej trzeba uważać na błędy, trzeba wszystko dobrze zaplanować i nie pogubić się w całej masie dostępnych materiałów. Ale jest to zdecydowanie najprzyjemniejszy etap budowy. Wtedy dom nabiera indywidualnego charakteru. Jeśli dobrze pamiętam to na początku lata zaczęliśmy wylewać podłogi - na szczęście wzięliśmy sobie do tego profesjonalną firmę, która zrobiła to naprawdę dobrze. Posadzki z agregatu wyszły naprawdę proste i gładkie. Oczywiście w międzyczasie okazało się, że nasz wspaniały "fachowiec" tak wypoziomował chudziaka, że aby zachować poziomy to z jednej strony pokoju laliśmy 8cm betonu, a z drugiej 16cm, ale co tam 8 cm w tą... http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000082.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000082.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000083.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000083.JPG Okazało się, że w kuchni po zamontowaniu blatu okno nie da się otworzyć. Brakuje jakiś 2-3cm. Pod oknem ma stać zmywarka więc albo zmywarkę wpuścimy 3 cm w podłogę i zrobimy standardowe meble, albo będziemy mieli okna, które w całości się nie otworzą. Zważywszy na to, że ja chciałem zamówić okna nieotwieralne to skłaniam się do tego drugiego rozwiązania. W pierwszym rozwiązaniu blat może okazać się zbyt nisko, ale co ważniejsze - w razie awarii zmywarki nie wyjmiemy jej bez zdejmowania blatu. Bla ma być kamienny więc nie będzie to taka prosta sprawa, zwłaszcza, że tuż obok będzie zlew. Za to jeśli chodzi o drzwi tarasowe to zostaje nam 1,4cm więc płytka idealne wchodzi pod ramę drzwi - kleju damy 1-2mm i spokojnie się otworzą i nie będzie wysokiego progu. Co do wylewek to z tego co pamiętam weszło 60t piasku i półtora palety cementu. Ekipa uwinęła się w półtora dnia. Cała przyjemność kosztowała mnie ok 8k. Nie braliśmy wiórków do wzmacniania posadzek - i dobrze, bo nic nie pęka. W garażu sami zrobiliśmy zbrojenie z prętów stalowych - oczko 10cm. W łazience zrobili nam spadek do odpływu liniowego, w garażu i kotłowni do kratek ściekowych. Ekipę śmiało mogę polecić. Teraz wybrałbym też tynki maszynowe, ale cóż mądry Polak...
-
od ostatniego wpisu kilka rzeczy się zmieniło, choć nie są już to takie postępy prac, jak to było na początku - przyjeżdżam rano i jest zalany fundament czyli stan zero, a po południu już stoją 3 ściany. Wtedy rzeczywiście można było powiedzieć, że dom rośnie w oczach. Później zaczęła się wykończeniówka - choć o wiele droższa to jednak efekty wydanych pieniędzy bardziej cieszą. Dopóki sam się nie przekonałem to nie mogłem uwierzyć, że to właśnie wykończenie jest najdroższe, najbardziej trzeba uważać na błędy, trzeba wszystko dobrze zaplanować i nie pogubić się w całej masie dostępnych materiałów. Ale jest to zdecydowanie najprzyjemniejszy etap budowy. Wtedy dom nabiera indywidualnego charakteru. Jeśli dobrze pamiętam to na początku lata zaczęliśmy wylewać podłogi - na szczęście wzięliśmy sobie do tego profesjonalną firmę, która zrobiła to naprawdę dobrze. Posadzki z agregatu wyszły naprawdę proste i gładkie. Oczywiście w międzyczasie okazało się, że nasz wspaniały "fachowiec" tak wypoziomował chudziaka, że aby zachować poziomy to z jednej strony pokoju laliśmy 8cm betonu, a z drugiej 16cm, ale co tam 8 cm w tą... http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000082.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000082.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000083.JPG" rel="external nofollow">http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000083.JPG Okazało się, że w kuchni po zamontowaniu blatu okno nie da się otworzyć. Brakuje jakiś 2-3cm. Pod oknem ma stać zmywarka więc albo zmywarkę wpuścimy 3 cm w podłogę i zrobimy standardowe meble, albo będziemy mieli okna, które w całości się nie otworzą. Zważywszy na to, że ja chciałem zamówić okna nieotwieralne to skłaniam się do tego drugiego rozwiązania. W pierwszym rozwiązaniu blat może okazać się zbyt nisko, ale co ważniejsze - w razie awarii zmywarki nie wyjmiemy jej bez zdejmowania blatu. Bla ma być kamienny więc nie będzie to taka prosta sprawa, zwłaszcza, że tuż obok będzie zlew. Za to jeśli chodzi o drzwi tarasowe to zostaje nam 1,4cm więc płytka idealne wchodzi pod ramę drzwi - kleju damy 1-2mm i spokojnie się otworzą i nie będzie wysokiego progu. Co do wylewek to z tego co pamiętam weszło 60t piasku i półtora palety cementu. Ekipa uwinęła się w półtora dnia. Cała przyjemność kosztowała mnie ok 8k. Nie braliśmy wiórków do wzmacniania posadzek - i dobrze, bo nic nie pęka. W garażu sami zrobiliśmy zbrojenie z prętów stalowych - oczko 10cm. W łazience zrobili nam spadek do odpływu liniowego, w garażu i kotłowni do kratek ściekowych. Ekipę śmiało mogę polecić. Teraz wybrałbym też tynki maszynowe, ale cóż mądry Polak...
-
M08a - historia pewnej budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
od ostatniego wpisu kilka rzeczy się zmieniło, choć nie są już to takie postępy prac, jak to było na początku - przyjeżdżam rano i jest zalany fundament czyli stan zero, a po południu już stoją 3 ściany. Wtedy rzeczywiście można było powiedzieć, że dom rośnie w oczach. Później zaczęła się wykończeniówka - choć o wiele droższa to jednak efekty wydanych pieniędzy bardziej cieszą. Dopóki sam się nie przekonałem to nie mogłem uwierzyć, że to właśnie wykończenie jest najdroższe, najbardziej trzeba uważać na błędy, trzeba wszystko dobrze zaplanować i nie pogubić się w całej masie dostępnych materiałów. Ale jest to zdecydowanie najprzyjemniejszy etap budowy. Wtedy dom nabiera indywidualnego charakteru. Jeśli dobrze pamiętam to na początku lata zaczęliśmy wylewać podłogi - na szczęście wzięliśmy sobie do tego profesjonalną firmę, która zrobiła to naprawdę dobrze. Posadzki z agregatu wyszły naprawdę proste i gładkie. Oczywiście w międzyczasie okazało się, że nasz wspaniały "fachowiec" tak wypoziomował chudziaka, że aby zachować poziomy to z jednej strony pokoju laliśmy 8cm betonu, a z drugiej 16cm, ale co tam 8 cm w tą... http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000082.JPG http://pl.fotoalbum.eu/images/19038/185572/00000083.JPG Okazało się, że w kuchni po zamontowaniu blatu okno nie da się otworzyć. Brakuje jakiś 2-3cm. Pod oknem ma stać zmywarka więc albo zmywarkę wpuścimy 3 cm w podłogę i zrobimy standardowe meble, albo będziemy mieli okna, które w całości się nie otworzą. Zważywszy na to, że ja chciałem zamówić okna nieotwieralne to skłaniam się do tego drugiego rozwiązania. W pierwszym rozwiązaniu blat może okazać się zbyt nisko, ale co ważniejsze - w razie awarii zmywarki nie wyjmiemy jej bez zdejmowania blatu. Bla ma być kamienny więc nie będzie to taka prosta sprawa, zwłaszcza, że tuż obok będzie zlew. Za to jeśli chodzi o drzwi tarasowe to zostaje nam 1,4cm więc płytka idealne wchodzi pod ramę drzwi - kleju damy 1-2mm i spokojnie się otworzą i nie będzie wysokiego progu. Co do wylewek to z tego co pamiętam weszło 60t piasku i półtora palety cementu. Ekipa uwinęła się w półtora dnia. Cała przyjemność kosztowała mnie ok 8k. Nie braliśmy wiórków do wzmacniania posadzek - i dobrze, bo nic nie pęka. W garażu sami zrobiliśmy zbrojenie z prętów stalowych - oczko 10cm. W łazience zrobili nam spadek do odpływu liniowego, w garażu i kotłowni do kratek ściekowych. Ekipę śmiało mogę polecić. Teraz wybrałbym też tynki maszynowe, ale cóż mądry Polak... -
Toruń i okolice...:-)))
Bartek_Sl odpowiedział MichalTr → na topic → Toru? i okolice...:-))) Toru? i okolice...:-))) Topics
hej, czy ktoś z Was może mi polecić sprawdzonego Fachowca od gładzi, struktur, stiuków, karton-gipsów. Ja nie mam dobrych doświadczeń z moją ekipą, nie chcę już szukać w gazecie bo można się sparzyć, a myślę sobie, że jeśli ktoś juz gdzieś zrobił coś solidnie to jest szansa, że u mnie też tak będzie ja mam do obudowania kominek i ściankę pod tv z k-g, gładź na ścianie, założenie parapetu, obróbka wokół okien polecicie kogoś? -
hej, czy ktoś z Was może mi polecić sprawdzonego Fachowca od gładzi, struktur, stiuków, karton-gipsów. Ja nie mam dobrych doświadczeń z moją ekipą, nie chcę już szukać w gazecie bo można się sparzyć, a myślę sobie, że jeśli ktoś juz gdzieś zrobił coś solidnie to jest szansa, że u mnie też tak będzie ja mam do obudowania kominek i ściankę pod tv z k-g, gładź na ścianie, założenie parapetu, obróbka wokół okien polecicie kogoś?
-
M08a - komentarze do dziennika budowy
Bartek_Sl odpowiedział Bartek_Sl → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Siemanko po przerwie - dłuugiej przerwie spowodowanej brakiem netu w domu Od kilku dni net jest więc można coś niecoś podrzucić do dziennika -
do wczoraj mieliśmy ustawioną temp 50oC na cwu, ale wczoraj zmniejszyłem do 40oC. Zobaczę jak to hula - wody nie braknie bo jest dogrzewana nawet w trakcie korzystania z niej. Co do Legionelli to co 7 dni mam ustawiony przegrzew instalacji w 60oC - PC ma taką funkcję.
- 30 391 odpowiedzi
-
- abc instalacji
- alarmy
-
(i 88 więcej)
Oznaczone tagami:
- abc instalacji
- alarmy
- antywłamaniowe
- architektura
- audyt
- beton
- bezpieczeństwo
- bojler
- bramy
- bursztyn
- cwu
- cyrkulacja
- dachy
- dom
- dom bez granic
- domek letniskowy
- domy drewniane
- drenaż
- drzwi
- działka budowlana
- dzienniki budowy
- eklektyczne
- ekogroszek
- ekologiczne
- elektryczność
- fasada
- fontanny ścienne
- fundament
- fundamenty i piwnice
- garaż
- garaże
- gres
- grupy budujące
- hyde park cegła
- instalacje
- inteligentne instalacje
- izolacja
- izolacje
- klimatyzacja
- kominki
- kominy
- koszenie trawników
- kotły
- lista płac wykonawców
- marzenie
- mieszkanie
- my z mieszkań
- nieruchomości
- nowoczesne
- ogrodzenia
- ogrzewanie
- ogłoszenia drobne
- okna
- oświetlenie
- panasonic
- pilawa
- piwnica
- poddasze
- podjazdy
- podłoga
- podłogi
- podłogówka
- pokój
- pompa ciepła
- pompy ciepła
- powierzchnia działki
- prąd
- projekt
- projektant
- projekty
- przyłącza
- pustak
- rekuperacja
- schemat
- schody
- ściany
- ściany wodne
- ścieki
- śląsk
- solary
- stropy
- taras
- wentylacja
- więźba
- wiśniowski
- wizualizacja
- wnętrza
- woda
- zużycie prądu
- ławy