Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

akte

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    241
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez akte

  1. Jakie było wcześniejsze ogrzewanie pomoeszczeń?, czy były to np piece kaflowe? Czy wraz ze zmianą sposobu ogrzewania wymieniałeś okna?
  2. ale dlaczego ? to może taka opcja http://sc.aplus.pl/s-i-r-o/wentylacja3.jpg Opcja powyżej to jest to, co zaproponował Barbossa. Taki wykonanie powinno zadziałać.
  3. o tak tendencja wyraźnie rosnąca... Ciekawe jak grubo będziemy ocieplać za 5, czy 10 lat zakładając, że będzie to nadal styropian.
  4. Nie pamiętam wszystkich bo praktycznie robi się coś cały czas , ale z takich istotniejszych to: - prace rozbiórkowe poprzedniego dachu - pokrycie dachu, opierzenia, rynny - taras - gładzie - zabudowa k/g i ocieplenie wewnętrzne - ścianki działowe - elektryka wewnątrz pomieszczeń - glazura, terakota, panele - malowanie
  5. Trudno będzie jednoznacznie powiedzieć ile Cię to będzie kosztować, nie znając zakresu przebudowy. Nie dawno skończyłem taką nadbudowę u siebie. Podsumumowując teraz wydatki, wychodzi że m2 kosztował około 1700 zł Stan do zamieszkania, ale w tym sporo pracy własnej
  6. akte

    KMT Drzwi.

    Mam dwie sztuki KMT. Generalnie sytuacja jak powyżej. Drzwi KMT Plus pełne, zamontowane od północy - bez zastrzeżeń, zamykają się prze pchnięcie najmniejszym palcem Dzwi zamontowane od południa (KMT z przeszkleniem), to mała porażka niestety. W letnie dni kiedy świeci na nie słońce bez trzaśnięcia lub porządnego dopchnięcia się nie obejdzie. W innych porach jako tako. Przemarzania nie zauważyłem. Pozdr
  7. Zajrzy do dziennika Geda, zdaje się że to on stworzył sobie taką maszynkę.. Pozdr
  8. Spróbuj wiertłem do szkła. Łatwo nie idzie, ale się da. Pierwsze lepsze z Castoramy za 6 zeta wystarczyło mi do wywiercenia 4 otworów Pozdr
  9. Przerabiałem temat całkiem nie dawno w takim samym gresie co Twój. Wypróbowałem kilka sposobów, ale chyba najszybciej mi szło szlifierką i obcęgami do glazury. Pozdr
  10. Jedna łazienka na dole, druga na poddaszu można wpiąć w jeden kanał wentylacyjny? Pozdr
  11. Przykręcaj płyty prostopadle do profili nośnych. Takie zamocowanie (przy odległościach jakie podaje system) daje najlepsze podparcie dla płyty. Krótszy bok płyty powinien zawsze wypaść na profilu i być do niego przykręcony. Gdy połączysz go "w powietrzu" będzie to skutkowało pęknięciem.
  12. Widoki piękne.... tylko pozazdrościć
  13. Zapewne wszystko zależy od konstrukcji. W mojej więźbie płatew omija 2 kominy, nie wspominając o wymianach przy krokwiach i jest oki. A gdzie ma wypaść ten słup podtrzymujący płatew o którym mówi kierownik?
  14. akte

    odbiór budynku

    Radzę udać się do właściwego Ci PINB. Powinni wiedzieć co, jak, gdzie, kiedy i za ile?
  15. akte

    Bank a odbiór domu

    Przypuszczam, że elewacji skończonej mieć nie musisz. Ale ocieplenie już być powinno, bez tego może być problem z odbiorem.
  16. U siebie najpierw płytowałem ścianki, potem sufity i na końcu skosy. Zdaje się, że któryś z producentów (chyba Rigips) zaleca również taką kolejność.
  17. Mam cosik takiego. http://images50.fotosik.pl/81/62da4d6eee50e17a.gif
  18. Wydaje mi się, że kiedyś ROM-KON pisał o łączeniu (nitowaniu) dwóch wieszaków grzybkowych ze sobą, więc może w ten sposób. Tylko czy tak daleko wysunięte grzybki będą miały wystarczającą sztywność , trzeba by popróbować. Pozrd
  19. Mam u siebie taką konstrukcję dachu dwuspadowego, przy rozstawie 10m. Krokwie 20x8 i jedna płatew kalenicowa 16x14. Pełne deskowanie i dach pokryty gontem.
  20. pierwek takie połączenie ma niestety dużą szansę, że pęknie... Robisz dylatacje (i słusznie) właśnie po to, aby nie łączyć trwale spoiny z ścianą murowaną. Na styku szpachlówki i taśmy nastąpi pęknięcie, które należałoby czymś przykryć np. akrylem szpachlowym Pozdr
  21. Flash lubię te Twoje tajemnicze wypowiedzi Zdaje się, że na rysunku UD przykręcony jest do ścian murowanych w tym do nośnych. O jakiej w tym przypadku pracy ścian mówisz która miałaby wpływ na tak "zaawansowaną konstrukcję"
  22. Mam Cosmonovy u siebie, od prawie 4 lat. Grzeją do tej pory, takie ich zadanie . Pozatym wszystko Ok. Byle do wiosny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...