Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

madwo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    371
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez madwo

  1. glupie programy do projektowania zieleni maja taka funkcję, poikazują niby wyglad o roznych porach roku. Widzialam jakiegos prolandcapa w empiku za niewielka kase. Nie lepiej pooglądać ksiązki z obrazkami?
  2. ja jednak sie sklaniam ku temu co egry napisal(a), oraz moj idol Pinus teksty w stylu "dobra gleba = torf" wprowadzają dezinformację, szczegolnie tych niezorientowanych w temacie zieleniny. A przecinek nie na miejscu dla wielu czytelników jest wkurzający.
  3. Do chlodnego i ciemnego miejsca, podlewac rzadko ale nie zasuszyc. Ja daje takie rosliny do piwnicy, z małym oknem. Teoretycznie stopniowo podlewac coraz mniej az zgubia liscie, ale nie dam za to głowy, nie jestem ekspertem od doniczkowych. Eksperymentuje. Większość przezywa:)
  4. Pomysl bardzo dobry, ale trzeba z głową Strop musi byc odpowiednio izolowany i w konstrukcji musi być uwzględnione dodatkowe obciążenie: ciężar ziemi + rośliny. Na garażu najprościej jest zrobić tzw zielony dach ekstensywny - głownie pokryty trawami i roślnami odpornymi na susze- najczęściej rozchodnikami różnego rodzaju. One nie potrzebują grubej wartwy podłoża, 5 - 10cm max. Temat jest szeroki, jak chcesz robic zielony dach to albo duzo najpierw poczytaj, albo zlec firmie wykonawczej. JA ( ) mogę się tym zając w małopolskim albo zachodniopomorskim, ale nie jest to tania sprawa, głownie materiały budowlane robią cenę. Jak chcesz sama robić najpierw poczytaj o technologii wykonania i izolacji i drenażu dachu. W Ksiegarni AMerykanskiej jest ksiazka o zielonych dachach, kompleksowe opracowanie. Duzo jest tez publikowane w necie.
  5. wg mnie mozesz jak najbardziej, jak nie ma patelni. On cien, półcien lubi. Zależy jaka sosna:) i z której strony.
  6. One nie są jednoroczne, tylko w Polsce sa uprawiane jako jednoroczne. Sa roslinami wieloletnimi, ale trzeba je zimowac w domu. Podobno mogą rosnąc normalnie na parapecie i dalej kwitną. Ale podejrzewam ze aby w przyszlym sezonie były ładne powinny przejść okres spoczynklu.
  7. agrowłoknina czarna do sciolkowania p/zachwaszczeniu wyglada jak grubo tkane płotno, tylko nici sa sztuczne. Ma fakturę jutowego wora. Często ma jedno włókno jasnego koloru, tworząc paski co poł metra, żeby ułatwic sadzenie niby. Chwasty przez to nie przerastaja natychmiast, chociaz zdarza sie ze po jakims czasie tak, chociaz w moich obserwcji widze, ze jak przerastaja to z góry na dół, nie na odwrót. Tzn nasiewaja sie na warstwie ściólki na włokninie i wpuszczaja korzenie w szmatę. Natomiast agrowłoknin jest wiele rodzajów, jak napisano powyzej. Wiele służy do okrywania - zabezpieczania przed mrozem, lub cieniowania - cieniówki są ażurowe, ale najczęściej zielone.
  8. rozkrzewią się juz na wiosne, jak teraz uszczykiwalas. Na balkonie bywa wigwizdów, osloń je przed wiatrem jakim namiotem , jak nie masz litej sciany, i otulic doniczke(i) styropinem lub welna mineralną należy, albo babskim sposobem kocyk i szmatki. najlepiej wsadzic w cos wiekszego i roznice wielkosci uszczelnic. Wg mnie lepiej na działke zawiezc i okryc jak bedą mrozy bezsniezne. Ja swojej lawendy nie okrywam w gruncie, przezimowała żywa, ale mam starszą, nie takie młode pypcie. U mojej kuzynki na balkonie wszystko padło jak jeden mąż: róże, powojnik, bluszcz i to tam jeszcze miala.
  9. Tak szybko piszecie ze jak zagladam musze stronami nadrabiac:) fajna ta bedocja. W krakowie jest fajnie tylko jak sie jest turystą, albo studentem. Ogród masz klimaciasty. jakbys chciala zrobilabym ci projekt, bez zobowiazan, ... Tzn podrasowalabym tamten troche. Tylko u mnie to trwa dlugo jak z serca robie:) Wlasnie dzisiaj o 1 w nocy po roku intensywnego myslenia nad swoim jednym zakatem ogrodu (jednym z kilku) w koncu mnie olsnilo. Jeszcze mi pare zostało. Co robisz z resztą hektara? To las jest czy cos uprawiac trzeba?
  10. umknął mi kawał Dobrzyca - Hortulus. one nie sa pstrokate, tylko zle mają stronę zrobioną. Maja fajnie zrobionu ogród japoński, wogóle nie pstrokaty, szeleszczący ogród z traw, przytulny leśny zakąt, jest tam troche fajnych rzeczy. ale na stronie nic nie widac, szukałam, bo wlasnych zdjęc mało mam, a chciałam jeszcze pooglądać, i u nich na stronie nie ma co. Mozę sie boją że sie pomysł ukradnie? Mam takiego znajomego, który nic nie pokazuje, bo sie boi ze mu ukradną. Może oni tez mają taka fobię. Ale na żywca warto zobaczyć.
  11. trawnik zgnije z liscmi i tez mu bedzie wszystko jedno
  12. rozłażące sie brabanty da sie z nich zrobic jeszcze zywoplot? Mialy byc do nieba ale nie wyszlo. http://www.ogrody.neostrada.pl/forum/tuje.jpg
  13. krab32: wrzosów jest za malo, powinny byc z przodu, a nie pod ogrodzeniem, bo trzeba koszmarka czyms zalonic w pierwszej kolejnosci wrzosy w plamach przynajmniej po 1 m2 tej samej odmiany, tak przyjamniej ze 3 plamy, na I planie, nie z tylu bo ich nie bedzie widac. berberysa tez za swierkiem nie ma sensu bo swierk go zasloni, jezeli to jest pospolity bez odmiany, a nie 'nidiformis' albo cos innego malego jalowce 'Meyer' sa kolumnowe, dorastaja do 3 m po 10 latach, powinny isc do tyłu cyprysik groszkowy 'Boulevard' rosnie wolno, dorasta do 2 m, zaslonią go 'meyery' berberys tez nie wiem jaki, oprocz tego ze zielony, raczej z tylu nie powinien byc, cyprysika 'Pearlsonii' nie znam Powinno byc male z przodu, duze z tylu. Kup normalne jalowce plozace, szybkorosnace, np. juniperus horyzontalis'Wiltonii', 'Blue Chip', Junip. communis 'Depressa Aurea', 'Green Carpet', posadz je PO TRZY SZTUKI OBOK SIEBIE, w trojkatach, w odl 0,5 m max, midzy tymi grupami te większe cyprysiki co masz, miedzy tym plamy wrzosu, i cos z tylu wiekszego zeby zaslonic to piekne ogrodzenie. Jezeli to jest miejsce sloneczne, bo widze tam cien jakiego budynku. Jezeli nie jest sloneczne to wszytko jest do wywalenia. Zakladam ze to czarne to nie jest folia tylko włoknina.
  14. po cyzm ty to widzisz? ja po tym szczatku bym nie rozpoznała
  15. jukki bez problemu, mozesz od razu podzielic na mniejsze bo pewnie jest ich stado, berberys kluje, wiec mozesz gfo mocno przyciac, bedzie ci latwiej go wytargac, odrosnie w przyszlosci, bukszpan postaraj sie z brylą korzeniową, zeby sie obsypała, podlej najpierw. Jak masz czas poczekaj az berberys straci liscie, wtedy nie bedzie problemu. Mirek pisal zeby zerwac liscie jak sie nie czeka do poznej jesienie, ale jakos nie wyobrazam sobie iskania berberysa:)) No i berberys raczej do slonca, jak to b. thunberga atropurpurea (bordowy jest?) Bukszpana tez mozesz ciachnąc jak za duzo do tragania.
  16. Po pierwsze tuje nie rosna na murze. Po drugie bluszcz to nie waz boa i nic nie zadusza. Blusz ma korzonki czepne i czepia sie murów i podłoża litego. Może pomyliło ci sie z tzw dzikim winem... A najwazniejsze - ladne tuje? chodzisz w bialych skarpetkach do czarnych mokasynkow? Ładnosc tuj jest tego pokroju. Myślę że kazdy projektant na tym forum jak czyta takie rzeczy zgrzyta zebami.
  17. jezeli rzeczywiście bedziesz wycinac, nie zapomnij zalatwic tego formalnie, musisz zglosic zamiar wyciecia ze wzgledów sanitarnych i uzyskac pozwolenie, bo taki dab moze cie kosztowac kilkadziesiąc tysiecy kary.
  18. po co im liscie usuwac? Niczemu sie nie usuwa lisci, one oprócz ozdywiania póki żyją po przemarznięciu chronia byline przed mrozem. Wiosną się grabi co co zostało po lisciach.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...