Czytałam całe mnóstwo niepochlebnych opinii na temat farb duluxa, jednak rok temu pomalowałam dwa pokoje farbami z serii 'kolory świata' i jestem zadowolona. Farba nie złazi, ładnie pokryła dość intensywne kolory podłoża, barwa wyszła jak z wzornika, drobne zabrudzenia dały się zetrzeć wilgotną mikrofibrą. W sumie nie mam się do czego przyczepić.
Nie wiem czy miałam farta czy niewygórowane wymagania
Aktualnie szukam świetlistych lekkich pasteli - coś jak L&S.
Jednak jestem sceptyczna - te rozjaśniacze optyczne to chyba coś takiego jak substancje "wybielające" w proszkach do prania - wrażenie "bielszej bieli".
Nie jestem pewna czy na ścianach widać różnicę.