
adamrw
-
Liczba zawartości
327 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Posts dodane przez adamrw
-
-
Proszę więc o poprawne wyliczenia i poprawną cene w cenniku netto firmy,
(jezeli byscie ja prowadzili) materiału który kupiłem u producenta za 854 zł brutto po rabacie, a producent ten towar w swoich cennikach ma w cenie 1000 zł netto.
W mojej firmie w cennikach towar ten ma cene netto 854 zł
Tylko proszę o konkretne odpowiedzi...
Proszę bardzo: każda, dowolna, kwota w zakresie od 700,01 zł netto do nieskończoności (dodałem 1 grosz do ceny zakupu, żeby nie było zarzutów ze strony urzędu skarbowego). Firma bohusza może sobie mieć np. 854 zł netto, ale oznacza to tylko i wyłącznie że ma 22% marżę, a podobieństwo do 22% VAT jest zupełnie przypadkowe. Jak bohusz sobie wymyśli marże 23%, to w jego cenniku pojawi się 861 zł netto, tylko że nie ma to nic wspólnego z polskim systemem podatkowym.
Tak jak to bywa gdy przyjdzie do konkretów to trudniej. Łatwiej jest filozofować i nazywać kogoś naciągaczem i kwitować "piszesz bzdury"No bo piszesz bzdury. Mylisz sposób naliczania marży w swojej firmie z rozliczaniem podatków pośrednich i masz pretensje, że ktoś stara Ci się wyjaśnić podstawy rachunkowości.
Bo absolutnie nie podejrzewam, ze są firmy które kupują materiał w marketach, lub w hurtowniach w cenach detalicznych, lub zadawalają się rabatem 5-10 %
No chyba że się mylę?
Jeśli mają lepsze warunki niż market, to pewnie nie kupują. Jak mają gorsze ceny u producenta, to dlaczego nie kupują w marketach? Wszak mieliby wtedy większy zysk (tłumaczenie pojęcia dla bohusza: zysk = przychód - koszt; jeśli koszt zakupu mniejszy, to przy stałym przychodzie zysk większy).
Jeśli firma zarabia ponadprzeciętne pieniądze na usłudze, to nie może sprzedawać materiał z niewielką marżą. No chyba, że chciałaby zarobić na jedym kliencie na willę, mercedesa i wczasy w Honolulu.
BTW - są branże, gdzie marża 5-10% jest szczytem marzeń.
-
Boże....
Producent sprzedaje coś za:
700 zł + 22% vat = 854 zł
Czyli dana firma musi zapłacić za daną rzecz 854 zł
Koniec kropka
Jeżeli tą rzecz chce sprzedać, bo z tego żyje i po to istnieje, to
854 zł + 22 % vat = 1041,88 zł (jezeli nie dolicza dodatkowej marży)
Wtedy do skarbowego musi odprowadzić różnice watu.
Jeżeli ta firma uzna, że wykonuje usługi i ta rzecz jest niezbędna do wykonanania usługi jako materiał:
854 + 7 % vat = 913, 78 zł
Bohusz, wybacz, ale mogę to skwitować tylko słowami - PISZESZ BZDURY.
Nie mam czasu i ochoty raz jeszcze tłumaczyć - może Twoja księgowa ma większy talent dydaktyczny i wyjaśni Ci jak działają tzw. podatki pośrednie.
pozdrawiam
A.
-
adamrw
Twoje wyliczenia są błędne, albo z premedytacji albo z niewiedzy.
Producent, sprzedając wkład firmie, itp dolicza vat w wysokości 22 % To normalne i oczywiste.
Czyli cena odbioru to: 854 zł (w tym wypadku).
Do każdego zafakturowanego towaru doliczany jest vat. Rozmawiamy o podmiotach będących płatnikami vatu
Ze zrozumiałych względów producent nie moze wykonywać usług na 7 % vat. Takie przepisy.
Takie usługi wykonują firmy wykonawcze, zresztą to jest logiczne.
Bohusz, moje obliczenia są poprawne. Aż boję się myśleć, jak prowadzisz firmę, skoro uważasz że się mylę
Jeszcze raz, powolutku.
Krok 1. Producent (P) sprzedaje Wykonawcy (W) coś za 700 zł netto. Na fakturze jest napisane 700 zł + 154 zł (Vat1 - VAT22%) = 854 zł brutto. "W" tyle płaci.
Krok 2. "W" sprzedaje coś Klientowi (K) za cenę 798 zł netto. Na fakturze jest napisane 798 zł + 56 zł (Vat2 VAT7%) = 854 zł brutto. "K" tyle płaci (pomijam kwestię ceny usługi - "robocizny" bo to zupełnie osobna sprawa - w swoich wypowiedziach poruszam problem naciągania klientów na kosztach materiałów)
Wniosek z kroków 1 i 2 - "W" zarabia 98 złotych netto.
Krok 3. "W" składa w US wniosek o zwrot nadpłaconego VATu w wysokości Vat1 - Vat2 (czyli 98 zł).
Wniosek ogólny - teoretycznie "W" sprzedał coś za tyle, za ile kupił (854 zł), ale w wyniku kroku 3 odzyskał VAT, który odpowiada jego zarobkowi netto.
Bardziej przystępnie nie potrafię. Z całym szacunkiem, to są elementarne sprawy.
-
Prosty banalny przykład taki ogólny:
cena netto wkładu kominkowego u producenta: 1000 zł, czyli cena brutto u producenta: 1220 zł
upust dla firm kominkowych z podpisaną umową ok 30%, czyli cena netto dla firm kominkowych to 700 zł netto + 22 vat do odbioru dla firmy cena: 854 zł
Jezeli firma montuje ten wkład i zdecyduje się doliczyć "tylko 7 % vatu to wkład jako materiał niezbędny do montażu kosztuje klienta: 913 zł
W podanym przykładzie klienta ten wkład, jako materiał do wykonastwa, powinien kosztować 749 zł (700 netto + 7% VAT). Każda kwota wyższa to dodatkowy (poza robocizną) zarobek wykonawcy.
W moim odczuciu (bardzo subiektywnie) uczciwa cena dla klienta nie powinna przekraczać 854 zł brutto (czyli 798 zł netto z VAT 7%). Wykonawca zarabia 98 zł + robociznę, klient ma z głowy problem z organizacją dostawy i z odzyskiwaniem VATu. To w teorii - w praktyce nie znam cen, jakie uzyskuje wykonawca, więc punktem odniesienia są ogólnodostępne ceny (hurtownia/Allegro/przysłowiowa Castorama). Jeśli gdzieś ten sam produkt będzie kosztował 793 zł brutto (650 netto + 22% VAT), to - znów moim subiektywnym zdaniem - oczekuję od wykonawcy ceny nie wyższej niż 793 zł brutto (czyli 741 zł netto + VAT 7%). Jeśli wykonawcy nie opłaca się w tej cenie mi sprzedać przy swoim rabacie (30%), to nie musi kupować od producenta, który taki rabat mu daje, ale odpowiednio w hurtowni/na Allegro/w przysłowiowej Castorama - swój narzut 14% otrzyma.
Tak to działa z wszelkimi materiałami. Oczywiście przysłowiowy pan KAZIU, czyli wszechfachowiec dorabiajacy na fuchach nie ma takich mozliwości. Idzie z państwem jako doradzca do castoramy i usiłuje doradzać i zakupach. abo daje na kartce klientowi liste tomaru - materiału do zakupów.
Super - ja piszę o sytuacji, kiedy taki zakup w przysłowiowej Castoramie, z VAT22%, jest dla klienta o 30-40 tańszy od zakupu tego samego materiału z VAT7% od wykonawcy, mającego obycie w branży. Trudno będzie mnie przekonać, że jest to normalna sytuacja, bo gdyby ten wykonawca kupił ten sam towar, w tej samej Castoramie, to na różnicy VATu może zarobić 14% jako koszt swojej fatygi.
-
Robię zakupy w hurtowni, tyle że każda hurtownia operuje ceną katalogowa - rabat, a rabat zależy do obrotu, jako niewielka frma nie jestem w stanie zrobić obrotu jak sklep instalacyjny i nie bedę miał takiego rabatu nigdy.czasem sklepy dają lepsze ceny niż hurownie (te ostatnie jakchętniej operują całymi tirami - ja nie kupię takiej ilości.
Chwilę, skoro JA (mały prywatny inwestor) dostaję cenę X w hurtowni (choćby internetowej) lub na Allegro, to instalator takiej ceny nie dostanie (w tej samej hurtowni internetowej lub na tym samym Allegro, albo u wystawiającego na Allegro w sklepie)???? Bez przesady.
W poprzednim poście pokazałem, że instalator może zarobić swoje 14-15% tylko i wyłącznie opierając się na cenach dostępnych bez problemu zwykłemu śmiertelnikowi i na różnicy VATu.
Asortyment na alegro jest w większości ograniczony do zyskownych towarów kotły, grzejniki, rury -jeżeli ja to wszystko kupię na allegro to mój obrót w hurtowni spada i rabat na pozostałe elementy też srubunki kształtki zawory itd.. w sumie cena wychodzi ta sama więc wolę kupić w hurtowni.
Zyskownych dla kogo? Dla instalatora, który na kotle zarobi 50% zamiast 15%?
Poza tym nie oczekuję, że każdą drobnostkę trzeba kupować przez Allegro. Można też w lokalnej hurtowni czy Castoramie/Obi/Praktikerze itp., bez rabatu i kilka złotych przepłacić.
Na moim przykładzie - zaoferowano mi głowice termostatyczne, rury 16, kocioł z zasobnikiem i regulator (te pozycje sprawdziłem) ceną netto o 54% (3200 zł) wyższą od ceny, którą od ręki (czyli bez dalszych negocjacji) uzyskać sam. Jeśli taki sam "narzut" dostałem na reszcie materiałów, to przy całej instalacji wykonawca chciałbym na samym materiale zarobić co najmniej (bo być może jest w stanie uzyskać lepsze ceny niż ja) ok. 13.700 zł netto. Do tego wycena robocizny (12.500 zł) i razem wychodzi (26.200 zł) -pół dobrego samochodu za zrobienie instalacji wod-kan-co-gaz w domku iednorodzinnym.
Odpowiedź na pytanie czy jest to zysk brutto adekwatny do nakładu pracy pozostawiam czytelnikom tego wątku.
-
Szanowni inwestorzy !
Na alegro handlują duże sklepy instalacyjne nawet sieci (albo ich pracownicy) instalator nigdy nie dostanie w hurtowni jakiej ceny jak hurtownicy wystawiają na allegro (za mały obrót na danym asortymencie, zbyt małe zakupy jednorazowe).
Chwila, a kto zabrania kupować instalatorowi na Allegro lub w hurtowni?
załóżmy, że towar kosztuje w hurtowni 100 jednostek netto (niech będzie 100 zł)
Ja mogę to kupić za 122 zł. Jeśli kupi instalator i dorzuci 14%, to z VAt7% może dać cenę 121,98 zł.
Czy marża 14% za zamówienie w hurtowni i odbiór to mało? Jeśli to hurtownia internetowa, to jeszcze można czasem transport w cenie dostać (przy dużym zamówienia). Zauważ, że specjalnie podałem przykłady - nie chodzi tu o drobnostki za złotówkę czy dwie, ale o tysiące złotych. I - bądźmy szczerzy - jestem pewny, że instalator dając mi cenę na rurki 2400 zł nie kupi ich za 2200 i dorzuci 10%, ale kupi za 1200 i będzie miał 100% zysku. Skoro ja - laik - w 5 minut znajduję oferty w hurtowniach czy na Allegro, to ktoś z branży z pewnością jest w stanie takie same lub lepsze warunki dostać od ręki.
Ja chętnie będę robił z powierzonego materiału jeżeli inwestor ma czas na siedenie na allegro i wyszukiwanie tylko kto zapłaci za czas i wiedzę poświęconą na przygotowanie zestawień i wytłumaczenie inwestorowi co ma dostarczyć ?.
Moje narzuty to 10-15 procent od ceny zakupowej i na allegro wszystkie oferty mnie przebijają jak mam to robić aby nie dokładać ?
Wyliczenie j.w. -> jeśli dajesz 10-15% narzutu, to w moim przekonaniu jest to uczciwy układ. Klient nie płaci więcej niż gdyby kupił sam, a Ty masz zysk (na róznicy VATu). Jako inwestor często tak właśnie stawiam sprawę z wykonawcami - jestem w stanie materiał kupić za X zł z VAT 22%. Jeśli opłaca się Panu sprzedać mi go w tej samej cenie (lub symboliczne 1% mniej) z VAT7%, to kupuję u Pana. Na razie wszystkim, którym to proponowałem opłacało się sprzedać mi usługę z materiałem.
W swoim poście sygnalizowałem inny problem - drastycznego zawyżania cen materiałów. Być może instalator idzie na łatwiznę i bierze po prostu ceny producenta, a potem cały (ogromny, często ponad 50%) rabat chce zachować dla siebie. Moim zdaniem, uczciwe to nie jest.
jeszce jedna sprawa 7% VAT dla inwestora dobra sprawa dla mnie to koszmar średni czas zwrotu z US to 100 do120 dni to są pieniądze zamrożone najczęściej z robocizny.
Ja z kolei staram się tak umawiać z wykonawcą, że za zamówione przez niego materiały płacę faktury cząstkowe z VAT22%, a rozliczamy się z VAT7% dopiero przy fakturze finalnej. W ten sposób (jeśli robota jest rozłożona w czasie) powyższy problem nieco jest złagodzony.
pozdrawiam
Adam
-
Nie wszystko jest tak różowe , oto warunki skopiowane z regulaminu promocji DnB :
w ramach Pakietu PERSONALE:
1. zasilić konto osobiste lub konto oszczędnościowe lub rachunek walutowy a’vista w walucie
produktu hipotecznego kwotą nie niższą niŜ 5 000 PLN lub równowartości tej kwoty w innej
walucie - w terminie 30 dni od daty pierwszego uruchomienia produktu hipotecznego lub
2. zgromadzić wymagane aktywa w kwocie nie niższej niŜ 50 000 PLN lub równowartości tej
kwoty w innej walucie - w terminie 30 dni od daty pierwszego uruchomienia produktu
hipotecznego,
a następnie:
- zasilać co miesiąc konto osobiste lub konto oszczędnościowe lub rachunek walutowy a’vista
w walucie produktu hipotecznego w ramach Pakietu kwotą nie niższą niż 5 000 PLN lub
równowartości tej kwoty w innej walucie nieprzerwanie przez 5 lat od daty pierwszego
uruchomienia produktu hipotecznego lub
-utrzymywać co miesiąc wymagane aktywa w kwocie nie niższej niż 50 000 PLN lub
równowartości tej kwoty w innej walucie – nieprzerwanie przez 5 lat od daty pierwszego
uruchomienia produktu hipotecznego,
Zgadza się, jest to ograniczenie. Patrząc jednak z perspektywy kogoś, kto buduje dom, a kredyt spłaca w części lub z całości ze sprzedaży mieszkania (po przeprowadzce) propozycja DnB jest kusząca. Przez rok oprocentowanie na poziomie WIBORu, a potem (po sprzedaży mieszkania) bezprowizyjne spłacenie
Jak pisałem - IHMO propozcyja DnB wydaje się być ciekawa. Zapewne nie dla każdego i nie we wszystkich sytuacjach życiowych, tym niemniej warto o niej wiedzieć i ją rozważyć.
-
Nie jestem specjalistą, ale od 2 dni te rozważania, o wyższości jednego kredytu nad innym, nie mają większego sensu
Oferta DnB Nord powala konkurencję na kolana:
1) w pierwszym roku marża 0% (kredyt w euro 0,97%)
2) w kolejnych latach marża 1,7%
3) brak prowizji
4) brak opłat za wcześniejszą spłatę.
Z haczyków widzę tylko stosunkowo wysoki spread (8.89%).
Co prawda jeszcze nie znam kilku istotnych dla mnie szczegółów (m.in. czy można spłacać kredyt walutowy w gotówce) oraz na WWW nie ma potwierdzenia, że powyższe warunki dotyczą też kredytu złotówkowego (na http://www.bankier.pl była informacja, że jest to możliwe i oprocentowanie w 1. roku to 4,02%), tym niemniej na dziś te warunki są NIE DO POBICIA
Chyba rozpoczęła się nowa wojna o kredyty hipoteczne.
PS.
Mimo iż brzmi to jak kryptoreklama, to nią nie jest. Niniejszym oświadczam, że z DnB Nord nie mam nic wspólnego, a oddział banku widziałem tylko z ulicy, przejeżdżając koło niego w drodze do Teściów
Może komuś ta informacja się przyda....
-
Szukam solidnej firmy do budowy sso z zadaszeniem,wrocław i okolice.Proszę o namiary...
Ja mogę potwierdzić fachowość (oraz podeprzeć się okazaniem efektów pracy
) p. Arka, który na forum Muratora bywa pod nickiem helixwroclaw2005.
-
Witam wszystkich!!!
Mam pytanko do tych,którzy już pokryli dach tą dachówką.Konkretnie chcę zamówić dachówkę DS5,ale mam obawy jak będzie wyglądać na dachu czterospadowym.
I taka mała prośba o jakieś fotki z realizacji takiego dachu.
z góry dziękuje!!!moja poczta [email protected]
Mam świeżo położoną brązową DS5 na podwójnym dachu dwuspadowym (mniej więcej w kształcie: |-). Dekarze byli z niej zadowoleni, ja z wyglądu też jestem. Jeśli taki kształt dachu nie jest przeszkodą, to zdjęciami mogę się pochwalić
-
Witam,
jesteśmy średniej wielkości firmą budowlaną. Po ostatnim tygodniu pracy puściły mi nerwy... Byliśmy na 17 wycenach i mam kilka pytań:
- kto muruje domy wielkości 200 mk. pow. użytkowej za 15 000 zł?
- kto kładzie glazurę i terakotę za 25 zł/mk?
- kto wycenia tynki maszynowe za 8 zł/mk (sama robocizna)?
- kto robi instalacje elektryczne za 10 zł/punkt?
17 wycen i oto przykładowe ceny. Oczywiście byliśmy zbyt drodzy... Teraz apel do wykonawców: szanujmy i ceńmy swoją pracę inaczej rzeczywiście dopadnie nas kryzys...
Nie potrafię zrozumieć kto pracuje za takie stawki? i dlaczego inwestorzy zawsze wybierają takie magiczne, najtańsze oferty...
Pozdrawiam wszystkich wykonawców i życzę owocnych kolejnych miesięcy:-)
Ja jestem inwestorem i też mi ostatnio puściły nerwy
Dostałem wycenę instalacji wod-kan-co-gaz od polecanego na forum wykonawcy. O wycenie robocizny nie chcę pisać, choć była o 100% wyższa od drugiej, którą otrzymałem (ale przyjmijmy, że za fachowość trzeba płacić). Ale o mało z krzesła nie spadłem, jak porównałem proponowane koszty materiałów z cenami z Allegro (firm, hurtowni itp., żeby nie było że "szarej strefy"). Proponowane mi ceny z VATem 7% są o 20-100% wyższe od cen z hurtowni podawanych z VATem 22%!!! I nie chodzi o jakieś groszowe drobiazgi - np. piec + zasobnik: cena proponowana z VAT7% - 6.900 zł, cena podawana w jednym z wątków Muratora przez ogłaszającego się forumowaicza z VAT22% - 5000 zł, regulator: cena proponowana z VAt7% - 1250 zł, cena z hurtowni na Allegro z VAT22% - 800 zł, rura 16: propozycja 2400zł (VAT7%), cena z hurtowni 1300 (VAT22%). No rzesz Panowie specjaliści (bez jakichkolwiek podtekstów do wypowiadających się w tym wątku osób) - miejcie trochę szacunku dla tych, którzy dają Wam zarobić i nie traktujcie ich jak idiotów tudzież owce do strzyżenia. Jestem w stanie zrozumieć narzut kilku-kilkunastu procent na Wasze ceny, ale jak Wasze propozycje z VAT7% wychodzą drożej niż innym z VAT22% to coś jest nie tak... Może gdybyście traktowali inaczej "inwestorów", to inwestorzy inaczej traktowali by Was (wiem, bardzo, bardzo generalizuję, ale chciałem przedstawić sprawę też z drugiej strony).
-
martic oferta F.H.U HELIX WOLFER http://www.autogielda.pl/uslugi_budowlane_budowlane_6,uslugi_budowlane_od_a_do_z_-_stany_surowe__rozbiorki_szklarni,II0JY3TR.html
A ja pozwolę sobie podpiąć się w tym miejscu i polecić firmę p. Arka (helixwroclaw2005). Szczegóły mogę podać, zdjęcia podesłać, chałupę do zwiedzania (jeszcze, póki stan otwarty
) udostępnić
Co prawda u mnie p. Arek dokończył tylko poddasze po tzw. "fachowcach", ale ze swej roboty wywiązał się bardzo dobrze, także - moim zdaniem - warto rozważyć jego ofertę.
-
Trociu pewnie, że tak. Adamwr chcę powiedzieć, że mitem jest ułuda bezpieczeństwa przy oknach p4... i że sprzedawcy często namawiają na superdrogie rozwiązania, które w praktyce sie nie sprawdzają.
Ależ ja doskonale wiem, że samo P2 czy P4 w szybach niewiele daje. Dobrze dobrana trójka: szyba, okucie, alarm podnosi znacząco poziom bezpieczeństwa, ale też oczywiście gwarancji żadnej nie da, może co najwyżej opóźnić wejście do obiektu (P2/P4 + okucia), dając jednoczesnie czas na reakcję mieszkańcom lub ochronie (alarm). Także, podsumowując z mojej strony, jeśli ktoś chce podnieść poziom zabezpieczeń domu, powinien zainwestować nie tylko w szyby, ale również w okucia WK1/WK2 oraz w alarm z ochroną obwodową. Wybranie tylko jednej opcji z tej listy może niewiele (poza kosztami) dać.
-
Trociu pewnie, że tak. Adamwr chcę powiedzieć, że mitem jest ułuda bezpieczeństwa przy oknach p4... i że sprzedawcy często namawiają na superdrogie rozwiązania, które w praktyce sie nie sprawdzają.
Ależ ja doskonale wiem, że samo P2 czy P4 w szybach niewiele daje. Dobrze dobrana trójka: szyba, okucie, alarm podnosi znacząco poziom bezpieczeństwa, ale też oczywiście gwarancji żadnej nie da, może co najwyżej opóźnić wejście do obiektu (P2/P4 + okucia), dając jednoczesnie czas na reakcję mieszkańcom lub ochronie (alarm). Także, podsumowując z mojej strony, jeśli ktoś chce podnieść poziom zabezpieczeń domu, powinien zainwestować nie tylko w szyby, ale również w okucia WK1/WK2 oraz w alarm z ochroną obwodową. Wybranie tylko jednej opcji z tej listy może niewiele (poza kosztami) dać.
-
Hej. Ano zgadza się. Mam od nich okna i nie narzekam. Jedyne co, to duże drzwi balkonowe jak się nagrzeją do słońca (strona południowa), to trochę ocierają na dole. Pewnie dałoby się to podregulować, ale ja coś ostatnio leniwy jestem.
Jedyne co - to gdybyście brali również rolety, to dopilnujcie, aby były spasowane do okien. U mnie są luki między prowadnicami a ramą okienną. Za późno na to zwróciłem uwagę.
O, to nie najgorzej z moją pamięcią
Jako że kupowaliśmy okna w tym samym punkcie (przy ul. Gorlickiej), mam nadzieję, że również będę zadowolony. Na razie obsługa była całkiem OK (czego nie mogę powiedzieć o prawnikach i księgowej Empolu
). Dużych drzwi balkonowych ani rolet nie mam, więc Twoje kłopoty może mnie ominą. Za to będę miał spore okna z ciemną okeliną od południa, więc niewykluczone że doświadczę problemu rozciągalności cieplnej okien PCW
Dziękuję jeszcze raz za wcześniejszą opinię o oknach Empolu. Był to dla mnie dosyć istotny argument za tym producentem.
-
Hej. Ano zgadza się. Mam od nich okna i nie narzekam. Jedyne co, to duże drzwi balkonowe jak się nagrzeją do słońca (strona południowa), to trochę ocierają na dole. Pewnie dałoby się to podregulować, ale ja coś ostatnio leniwy jestem.
Jedyne co - to gdybyście brali również rolety, to dopilnujcie, aby były spasowane do okien. U mnie są luki między prowadnicami a ramą okienną. Za późno na to zwróciłem uwagę.
O, to nie najgorzej z moją pamięcią
Jako że kupowaliśmy okna w tym samym punkcie (przy ul. Gorlickiej), mam nadzieję, że również będę zadowolony. Na razie obsługa była całkiem OK (czego nie mogę powiedzieć o prawnikach i księgowej Empolu
). Dużych drzwi balkonowych ani rolet nie mam, więc Twoje kłopoty może mnie ominą. Za to będę miał spore okna z ciemną okeliną od południa, więc niewykluczone że doświadczę problemu rozciągalności cieplnej okien PCW
Dziękuję jeszcze raz za wcześniejszą opinię o oknach Empolu. Był to dla mnie dosyć istotny argument za tym producentem.
-
adam tyle teoria a jak praktyka pokazuje P2 to w przecietnym domu wystarczajaco dobre rozwiazanie
Nie rozumiem, co według Ciebie jest teorią? Że do szyb P2/P4 powinien być dostosowany alarm (rodzaj czujek)?
Ja nie twiedzę, że trzeba kupować P4 (sam kupiłem P2), ale dopasowanie alarmu do rodzaju pakietu szybowego to zdecydowanie praktyka, a nie teoria.
-
adam tyle teoria a jak praktyka pokazuje P2 to w przecietnym domu wystarczajaco dobre rozwiazanie
Nie rozumiem, co według Ciebie jest teorią? Że do szyb P2/P4 powinien być dostosowany alarm (rodzaj czujek)?
Ja nie twiedzę, że trzeba kupować P4 (sam kupiłem P2), ale dopasowanie alarmu do rodzaju pakietu szybowego to zdecydowanie praktyka, a nie teoria.
-
237,56 zł /m2 powierzchni całkowitej, SSO, okolice Wrocławia
-
osobiście uważam, że lepszym rozwiązaniem sa klamki z przyciskami.
A co do szyb - przerabiałam to samo co Wy i bez urazy - szyba bezpieczna ok, ale p4 to nieporozumienie....wystarczy naprawdę p2 a i tu ważniejszy jest alarm....
Celowo pisałem o klamkach z kluczykiem, gdyż słyszałem o przypadkach otwarcia klamek z przyciskiem po przewierceniu ramy/profilu. Nie wiem na ile jest to prawda, ale wolałem nie ryzykować.
Wybór alarmu powinien być ściśle związany z wyborem pakietu szybowego. Jeśli jest P2/P4 to czujki inercyjne, jeśli szyby zwykłe, to czujki zbicia szyby. Nie można tych tematów traktować rozdzielnie
-
osobiście uważam, że lepszym rozwiązaniem sa klamki z przyciskami.
A co do szyb - przerabiałam to samo co Wy i bez urazy - szyba bezpieczna ok, ale p4 to nieporozumienie....wystarczy naprawdę p2 a i tu ważniejszy jest alarm....
Celowo pisałem o klamkach z kluczykiem, gdyż słyszałem o przypadkach otwarcia klamek z przyciskiem po przewierceniu ramy/profilu. Nie wiem na ile jest to prawda, ale wolałem nie ryzykować.
Wybór alarmu powinien być ściśle związany z wyborem pakietu szybowego. Jeśli jest P2/P4 to czujki inercyjne, jeśli szyby zwykłe, to czujki zbicia szyby. Nie można tych tematów traktować rozdzielnie
-
DO SPRZEDANIA WEŁNA SKALNA ROCKWOOL
54 ROLKI (189 m2) TOPROCK GR. 150 Cena za m2 – 17 zł
Bez urazy, ale za prawie taką cenę (17.20zł/m2) można mieć tę wełnę z dostawą na miejsce i z fakturą, pozwalającą odliczyć większą część VATu. Wystarczy odpalić Allegro
Drugiego rodzaju wełny nie chciało mi się sprawdzać.
-
DO SPRZEDANIA WEŁNA SKALNA ROCKWOOL
54 ROLKI (189 m2) TOPROCK GR. 150 Cena za m2 – 17 zł
Bez urazy, ale za prawie taką cenę (17.20zł/m2) można mieć tę wełnę z dostawą na miejsce i z fakturą, pozwalającą odliczyć większą część VATu. Wystarczy odpalić Allegro
Drugiego rodzaju wełny nie chciało mi się sprawdzać.
-
o empolu nasłuchałam się niezbyt przyjemnych opinii,
Też słyszałem różne opinie o Empolu, stąd pisałem, że mam nadzieję, a nie pewność, że dobrze wybrałem
Przekonała mnie do podjęcia ryzyka pozytywna opinia jednego z użykowników (o ile pamiętam odzywającego się tu przed chwilą Trocia, ale mogę się mylić
), który okna z Empolu ma i na okna nie narzekał
No i oczywiście korzystny stosunek ceny do potencjalnych zalet.
Właąnie przeczytałam artykuł o szybach p2 i p4 i tak naprawdę piszą ze dopiero p4 można uznać za antywłamaniowe
Jeśli w artykule użyto słowa "antywłamaniowa", to lekce sobie ten materiał potraktuj. Ani P4 ani P2 nie się szybami antywłamaniowymi. Oba rozwiązania jedynie utrudniają włamanie, P2 krócej (kilka minut), P4 dłużej (do kilkunastu minut). Takie szyby mają dać czas na reakcję przy próbie włamania (czy to mieszkańcom, czy ochronie), ale spełnią swoje zadanie tylko przy dobrze zaprojektowanym systemie sygnalizacji włamania (czujki inercyjne!). Jeśli nie planujecie takiego alarmu, to P4 faktycznie mogą być przesadą - pana Zbysia spod budki z piwem, który na włam idzie z cegłówką, P2 powinna zniechęcić. Profesjonalny włamywacz poradzi sobie i z P2 i z P4, a bez sygnalizacji, że coś się dzieje, po prostu zajmie mu to tylko nieco więcej czasu.
a i tak średnio się opłaca dawać takie szyby bo większość włamań jest raczej przez podważenie okna, przewiercenie ramy i takie tam.
i dlatego tak ważne są okucia WK1/WK2 i klamki z kluczykami.
Wszystko (szyby, okucia, alarm) się ze sobą łączy. Mom zdaniem bez sensu jest decydować się na rozwiązanie połowiczne - albo jest decyzja o przyzwoitym zabezpieczeniu domu (P2/P4 + WK1/WK2 + ochrona obwodowy), albo jej nie ma (i np. przepłaca się za P4, dodając zwykłe okucia i alarm oparty na PIRach wewnątrz budynku).
Podsumowując, sugeruję rozważyć zakup (nieważne u którego producenta) pakietu 44.2-12-4-12-4 (lub, jeśli pieniądze pozwolą 44.4-12-4-12-4) + okucia WK2 (ew. WK1) i klamki z kluczykiem oraz założyć (lub przynajmniej pociągnąć kabelki) instalację alarmową z kontaktronami i czujkami inercyjnymi.
pzdr.
A.
Wybrałem kredyt. Ranking kredytów mieszkaniowych
w Prawo i finanse
Napisano
Dolny limit kredytu to 200.000 zł. Innym ograniczeniem jest finansowanie nieruchomości tylko z wybranych przez bank lokalizacji (główne miasta i ich bliska okolica)