2. Ziemie dalej rozgarniają, co prawda idzie to wolniej niż przypuszczałam, ale robią bardzo dokładnie, więc poczekam z tymi drzewkami........choć już się nie mogę doczekać
3. Panele na gorze położone, jutro montują drzwi wewnętrzne na górze
4. Garderoba zamontowana, szafa w wiatrołapie również
5. Jutro przywożą meble do kuchni, w czwartek montaż, we wtorek blat
Wczoraj nasz instalator chciał uruchomić piec. Podłączył wszystko co miał podłączyć i chciał odpalić piec. I co????????????
Oazało sę, że Panowie, którzy montowali nam rurę gazową doprowadzającą gaz d pieca wwiercili się w rurę do wody doprowadzającą wodę do pieca był wielki prysznic
Kaloryfery nie działają, bo dziura w rurze
Nadmienię tylko, że pralnia jest już (tzn. była) cała wygipsowana, wyszlifowana i zagruntowana, dzisiaj miała być malowana a tymczasem jest rozkuta
Dzisiaj rano mieli przyjść naprawić tą rurę............no zobaczymy
Słuchajcie, słuchajcie.......................w czwartek byłam podpisać umowę o odstawę gazu i ..................................w poniedziałek po 12 będę miała gaz, co oznacza, że mogą kłaść panele.
W przyszłym tygodniu idę złożyć dokumenty o wydanie zaświadczenia o pozwoleniu na zamieszkanie - znaczy się po prostu odbiór. Wszystko już mam z wyjątkiem podpisu architekta na tzw. nieistotnych zmianach, które wprowadziliśmy. Czeka się na taki świstek ok 10 - 14 dni a potem można się już iść zameldować i do banku
Zdecydowaliśmy, że dom będzie śmietankowy, a naklejone ze styropianu narożniki i drzwi o kolorze "kakałkowym".
Zamówiliśmy tynk i nie będe się wdawać w szczegóły, okazało się, że mamy mało tynku śmietankowego a dużo "kakałkowego" - błą w zamowieniu częściowo po naszej stronie, częściowo źle odczytane zamówienie przez sprzedającego.
Do wczoraj mieliśmy zdecydować czy tak zostanie czy jednak dokupimy śmetankowego, żeby było tak jak chcemy. Na dodatkowy zakup dostaliśmy spory rabat.
No i pojechaliśmy na budowę i otynkowaliśmy sobie dwa kawałki styropianu, żeby podjąć decyzję czy "kakałkowy" nie będzie za ciemny. Jak wielkie było nasze zdziwienie gdy w "kakałkowym" dostrzegliśmy "świnkowy"
buuuuuuuuuu...........ja nie chcę "świnkowego" różowego domku
Mąż spotkał się z szefem tynkarzy, stanęli oboje naprzeciwko styropianu "kakałkowo - świnkowego" i mąz mówi: świnkowy, a szef mówi kakałkowy, mąż że świnkowy, a szef, że kakałkowy. I co??????
Mąż zdją okulary ..............patrzy....................kakałkowy
Oboje mamy w okularach szkła "transition", które na tyle zmieniają barwy, że mąż widział świnkowy.
Ale to nie koniec
No to siup, panowie na rusztowania, otwieraja wiadro z tynkiem kakłkowym już nakładają na dom..............STOP
Dzwoni telefon do męża
- A dzień dobry Panu, dzwonię z firmy X z informacją, że może Pan odebrać zamówony tynk śmietankowy
- Ale ja nie zamawiałem tynku śmietankowego, do wtorku miałem zadzwonić czy zamowię czy nie, a Pani już zrobiła ten tynk????
- Ale ja mam napisane, że we wtorek zrobić śmietankowy?
- Ale ja dziękuję, tynkujemy kakałkowym, a na tym umieszanym śmietankowym to możecie sobie zupę ugotować - mówi mąż
-yyyyy......e............yyyyyyyyy - Pani nie bardzo wie co powiedzieć
- No ale skoro juz macie umieszany i jest Wam niepotrzebny, a ja mam kakałkowy niepotrzebny to może się zamienimy i ja będe miał ten co chcialem a Wy będziecie gotować zupę na kakałkowym? - pyta mąż
- Ooooooooooooooo nie na to to my się nie zgadzamy - odpowiedziała Pani
I w ten sposób panowie dostali hasło: tynkujemy i dom będzie kakałkowy
Przed chwilą dzwonił do mnie mąż i powiedział, że pierwsza ściana w kakałkowym jest............................
Muszą dawać dużo światła, być nie - nowoczesne i nie - starodawne, raczej lekko nowoczesna klasyka. Do jadalni nad stół + z tej samej serii do części wypoczynkowej + stojąca.
Wszelkie sugestie mile widziane
Ja jestem załamana szukaniem i zastanawiam się, żeby odwiedzić Stolicę w tej kwestii
1. Dzisiaj pomyślnie zakończyliśmy akcję pt. karton - gips
2. Od poniedziałku zaczynamy akcję pt. kafle
3. Od piątku zaczynamy akcję pt. tynkowanie
Dzisiaj wybraliśmy kolor (STO 32334 i 32336). Będzie tylko ramka wokół drzwi, okna bez ramki oraz doklejane narożniki - bonie. Te elementy będą ciemniejsze oraz w tym samym ciemniejszym kolorze będą otynkowane fundamenty. Bardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie
Kurde no nie mam czasu prowadzić własnego dziennika tyle się dzieje
Byłam dogrywać szczegóły kuchni i obaliła się moja koncepcja dotycząca materiału, którym miałam zamiar wyłożyć ścianę między dolnymi i górnymi szafkami (tzw. fartuszek)
Kuchnia będzie w kolorze "drewnianym", znaczy się coś co leżało koło koloru orzech , blaty jasne, najlepiej z minimalnym wzorem, na podłodze zakupiony już gres (kolor: beżowo - kremowy, wzór taki jak plaża nad morzem), a fartuszek miał być z tej samej płyty co fronty szafe. I co? No właśnie Pan powiedział mi, że nie poleca, bo jak przy płycie pryśnie gorący tłuszcz to zostaną plamy.No to trza położyć kafle bo na kombinowanie nie mam juz ani czasu ani ochoty. Ale nestety do kafli podłogowych nie ma innych, ściennych do kompletu więc jadę dzisia dopasowywać coś innego, a przy okazji kupić kafle do WC i na balkon.
Przy okazji kuchni mam prośbę do Was
Przy opisanych powyże kolorach na tym śmietankowym blacie przykrywającym orzechowe szafki będzie zlew z konglomeratu. Byłam ostatnio w Castoramie i przechodząc obok wystawionych zlewów zrobiłam to . Oto ukazał się moim oczom wymarzony zlew. To znaczy, ja nie wiedziałam, ze o takim marzę ale jak go sobie wyobraziłam w mojej kuchni to mówię do mojego małżónka "kochanie taki zlew chciałabym mieć " A on i nasze chłopaki patrzą się na mnie tak i pytają czy ja się oby na pewno dobrze czuję, czy temperatury wysokie nie mam?????
No i zapytacie dlaczego?
Otóż dlatego, że ten zlew był w kolorz terakoty (taki troszkę wpadający w pomarańczowy) Piękny był
A co Wy na to? Pasowałby?????
Jutro jadę podpisac umowę na kuchnię i zamówić wypoczynek i kupić meble VOX-u dla chłopaków. bo otwarli w Poznaniu nowy salon i do 30.09. mają obniżkę minus 10% na wszystko
Widziałam dzisiaj okap do kuchni, no po prostu "okapła" mi szczena
Co prawda nie pasuje do mojej kuchni, najlepiej, moim zdaniem, pasowałby do białej, szarej, bardzo modernistycznej kuchni lub do każdej innej ale z czarnym osprzętem. Okap jest w dwóch kolorach: biało - szare szkło w kwiatki (z metalem o dziwo ładnie wyglada) i czarny
W miejscu gdzie jest poprzeczna kreska otwiera się górna część okapu, po dotknięciu sensoru lub sterowanie pilotem. Otwarcie jest takie, że wtedy da górna część okapu otwarta jest tak, że jest równoległa do tylnej ściany okapu. Niestety nie szukałam tego drugiego koloru, choć gdy ktoś nie akceptuje czarnego a będzie miał kuchnię o jakiej pisałam jest moim zdaniem ładniejszy i ciekawszy