Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

coffee

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    346
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez coffee

  1. T12345T, święta racja z tymi 3 metrami. Gdybym tylko wiedziała... Chociaż pewnie potraktowałabym to jako żart Powiedz mi jeszcze tylko proszę, kto jest drugą stroną w mojej sprawie. Sprzedawca czy producent? Nie zapłaciliśmy jeszcze całości kwoty za okna, wydaje mi się więc, że sprzedawca.
  2. No faktycznie bwojtku, nie ułatwiasz Zajrzałam do umowy... Przedmiotem umowy jest usługa montażu stolarki Tylko co to zmienia Dodam tylko, że ze sprzedawcą współpracuje nam się póki co dobrze, przynajmniej jeśli chodzi o komunikację. Kilkakrotnie pan, z którym podpisaliśmy umowę był na budowie i przepraszał, za to co się dzieje. Byliśmy wyrozumiali. Nie wymieniamy się pismami, a rozmawiamy. Obyśmy tego nie żałowali... T12345T, dzięki za link
  3. Jareko, słusznie że nie wierzysz Jeszcze podczas montażu zwracaliśmy uwagę na największe wady. Powiedziano nam wtedy, że mimo wszystko zamontuja to co przyjechało, bo profile wyglądają OK, a potem wymieni się tylko szyby. Potwierdzil to pan z biura sprzedawcy, do którego od razu dzwoniliśmy. 3 dni po montażu umyliśmy okna i spisaliśmy wszystkie uwagi. Tego samego dnia poinformowaliśmy o tym sprzedawcę. Podsumowując, wady były już w dniu montażu, o czym sprzedawca doskonale wie.
  4. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi w sprawie moich "bananów". Niestety wciąż nie mam nic na piśmie, nie wiem o jaką normę chodzi. Co do zarysowań, na pewno nie zostały porysowane przez nas przy myciu. Uwagi zgłosiliśmy na 3. dzień od montażu, w tym czasie na budowie nie działo się nic. Nawet tynków jeszcze nie było. Sprzedawca zgłosił uwagi firmie Vetrex dopiero 3 dni po naszej interwencji i tego późnego terminu czepiał się pan od producenta szyb. Część rys faktycznie jest niewielkich rozmiarów, na te przymykamy oczy. Natomiast niektóre mają długości po kilkadziesiąt cm, przecinają się wzajemnie, zataczają koła. No kosmos normalnie Chciałabym teraz tylko dowiedzieć się od Was jednej rzeczy formalnej, że tak powiem. W związku z tym, że montaż okien i drzwi zewn. jeszcze się nie zakończył, sprzedawca nie otrzymał od nas całej zapłaty. Od kogo mamy się domagać towaru zgodnego z umową? Od sprzedawcy, producenta okien, producenta proflili, czy producenta szyb? Do tej pory reklamacje okien składał sprzedawca. Wizytacja okien odbyła się zatem na wniosek sprzedawcy. Późniejsze oględziny szyb odbyły się na wniosek firmy Vetrex. Czy my w ogóle jesteśmy stroną tych wszystkich reklamacji? Czy to sprzedawca wojuje ze wszystkimi? pozdrawiam serdecznie coffee
  5. coffee

    Grupa Szczecińska

    Witajcie, tu też Goleniów Nam wentylację mech. i reku robiła firma http://www.biernat.szczecin.pl/ Też robiliśmy kilka wycen. Tu dodatkowo dostałam odpowiedzi na moje 2 miliiony pytań A tak na marginesie, to mamy też małą grupę goleniowską: http://forum.muratordom.pl/grupa-goleniowska,t108931.htm
  6. Witajcie, tu też Goleniów Nam wentylację mech. i reku robiła firma http://www.biernat.szczecin.pl/ Też robiliśmy kilka wycen. Tu dodatkowo dostałam odpowiedzi na moje 2 miliiony pytań A tak na marginesie, to mamy też małą grupę goleniowską: http://forum.muratordom.pl/grupa-goleniowska,t108931.htm
  7. No właśnie Pan był bardzo miły. Ze zrozumieniem i zdziwieniem, przyznając nam niejako rację, obejrzał wszystkie usterki. Byliśmy pewni pozytywnej odpowiedzi a tu zonk Dzięki za podane normy, wygooglam sobie. Mówisz pchelku, że nie ma norm na banany? Szkoda, że Vetrex sądzi inaczej.
  8. Ktoś pytał o Vetrex. Wiadomo, ilu klientów tyle opinii. Moja niestety należy do tych gorszych. O ile okna w wymiarach standardowych są w porządku, o tyle WSZYSTKIE niestandardowe mają niespodzianki. Pamiętacie moje zapytanie o fixy-banany? Otóż mam odpowiedz firmy Vetrex. Wszystko jest OK, zgodne z "normą". Nie mam jeszcze odpowiedzi na piśmie, więc nie wiem o jaką normę chodzi. Na ponad 20 okien, 13 szyb mam porysowanych, kilka pękniętych. Wymienione będą tylko pęknięte oraz 5 porysowanych. Pozostałe 8 mam oglądać z 3 metrów Znowu "norma" Dodatkowo montaż ciągnie się już 2 miesiące, ale to juz wina raczej sprzedawcy, nie producenta. Może miałam pecha, w każdym bądź razie ja produktów Vetrex będę się wystrzegać.
  9. Fajni Ci sprzedawcy w MM. Prostota zawodna, elektronika też Najlepiej pewnie zalać kawę wrzątkiem i nic się nie zepsuje Ena5 faktycznie nie jest skomplikowana, ale dla mnie to tylko zaleta. Mleka nie spieniam codziennie, ale nawet jeśli, to czyszczenie nie jest żadnym problemem. Grunt to wyrobić w sobie nawyk czyszczenia, wtedy zajmuje to kilkanaście sekund. Tfu, tfu więcej jej nie chwalę, bo jeszcze coś zaszwankuje...
  10. Hiromi, z nieba mi spadasz z tymi roślinami i nawodnieniem. Odezwę się w lutym, bo wszelkie prace ogrodowe odłożyliśmy do wczesnej wiosny. Gratauluję postępów w budowie, zajrzę na blog i obejrzę zdjęcia. U nas podobnie sprawy się mają. Czekamy na wyschnięcie tynków i za 2 tygodnie ruszamy z kaflami. W tzw. międzyczasie mąż dłubie przy ocieplaniu poddasza. Żeby nie było, że jędza jestem, pomogę mu w przyszłym tygodniu Termin przeprowadzki- ostatni tydzień lutego. Ostateczny i niepodważalny, choć wiele będzie jeszcze rzeczy do zrobienia
  11. coffee

    Grupa goleniowska

    Hiromi, z nieba mi spadasz z tymi roślinami i nawodnieniem. Odezwę się w lutym, bo wszelkie prace ogrodowe odłożyliśmy do wczesnej wiosny. Gratauluję postępów w budowie, zajrzę na blog i obejrzę zdjęcia. U nas podobnie sprawy się mają. Czekamy na wyschnięcie tynków i za 2 tygodnie ruszamy z kaflami. W tzw. międzyczasie mąż dłubie przy ocieplaniu poddasza. Żeby nie było, że jędza jestem, pomogę mu w przyszłym tygodniu Termin przeprowadzki- ostatni tydzień lutego. Ostateczny i niepodważalny, choć wiele będzie jeszcze rzeczy do zrobienia
  12. Dzięki za dodatkowe zdjęcie kuchni.
  13. Dziękuję bardzo za odpowiedzi. Pozwól, że pomęczę Cię jeszcze o ten narożnik w kuchni. Masz jakieś bardziej szczegółowe zdjęcie tej szafki z koszem. Mam identyczny układ zlew-narożnik, więc pomysł dla mnie idealny.
  14. I ja tu trafiłam. Baaardzo mi się podoba!! Zwłaszcza biel rzuca mnie na kolana. Pięknie. Do podobnego efektu sama dążę, więc inspiracji dla mnie tu sporo. Jak masz rozwiązany problem narożnika w szafkach kuchennych? Dobrze widzę, że niemal do końca są szerokie szuflady? Jaki blat wybrałaś? Cóż to za piękne wiszące białe szafki w salonie pod TV? Jesteś zadowolona z krzeseł w jadalni? Kuszą mnie od dawna i wciąż nie mogę się zdecydować. pozdrawiam coffee ps. MAŁO zdjęć!!
  15. Szkoda, że trolle uśmierciły ten wątek i spowodowały, że merytoryczna dyskusja przeniosła się na privy. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy mi pomogli. Tym samym informuję, że mój problem kablowy został ostatecznie rozwiązany. Moja rada dla osób zainteresowanych zastosowaniem Legalett- zadawajcie pytania bezpośrednio użytkownikom przez priv. Uprzedzam, że nie dam się już wciągnąc w idiotyczne przepychanki, więc wszelkie prowokacje pominę milczeniem.
  16. Facet27, czy radzisz tę płytę w środku zastosować we wszystkich drzwiach? Planowałam to tylko w części dziennej, natomiast sypialnianą zostawić z plastrem miodu. Zły pomysł?
  17. Dla mnie bomba! Do tego dałabym wyłacznie białą elewację. Okna, drzwi i bramę w równie szarym jak dach kolorze lub wariant oszczędniejszy- stolarka biała.
  18. MCB, jak sądzisz, na jak długo powinno się otwierać pokrywy? U nas leci już 4. doba PiotrzeO, informację o 2 tygodniach mamy oczywiście od instalatora i wierz mi, doskonale zrozumieliśmy to, co nam powiedział. Mąż jeszcze dopytywał, czy aby na pewno dopiero po 2 tygodniach zamknąć, bo nie ma co ukrywać, bez pokryw jest dość głośno. Jest jeden plus tej sytuacji. W pobliżu agregatów momentalnie wyschły tynki Dzięki za wszystkie odpowiedzi coffee
  19. Czy rozruch systemu (zasilanie prądem) zawsze wiąże się z 2-tygodniowym otwarciem pokryw agregatów? Po Waszych uwagach dot. ocieplania, myślimy czy planowych 15cm z lepszym lambda nie zastąpić jednak 20cm. Ocieplamy dopiero wiosną, więc mamy co rozważać. Póki co liczymy się z dużymi rachunkami, zwłaszcza że prąd budowlany. Dobrze, ze choć wentylacja mechaniczna z reku jest. Aczkolwiek certyfikat energetyczny raczej wypadnie u nas blado. Za kilka dni podłączymy podlicznik na ogrzewanie, więc jeśli wątek utrzyma się do przyszłego roku, to podzielimy się naszymi pomiarami.
  20. Nie zamierzam się bawić w detektywa, szkoda mi na to czasu. Faktycznie nie znam szczegółowo całego wątku. Czytam wybiórczo, wszak jestem skupiona wyłącznie na sobie. I dobrze mi z tym. Przepraszam czytających wątek za zaśmiecanie, już kończę.
  21. Nie umiem jaśniej Ci wytłumaczyć, więc pozostanę przy swoim. Co się tak wściekasz a propos moich doświadczeń? Ograniczone, jak twierdzisz, czy nie, ale są. Pewnie będą ewoluować, a wraz z nimi i moje spostrzeżenia. Nie wiem o jakim wątku ze złymi doświadczeniami piszesz, ale chętnie sie dowiem. Co do umowy to też nie wiem o co Ci chodzi, nie wydaje mi się, żeby kryła sie w niej jakaś tajemnica. Taka jestem ograniczona. Może faktycznie przydałby się inny wątek dot. idei rozwiązania fundamentu grzewczego. Może wówczas ten wątek stałby się czytelniejszy. Nie dziwię się, że tak mało osób chce tu pisać, bo każdy posiadający Legalett (nie ważne czy zadowolony czy nie) jest posądzany o współpracę, działalność marketingową i Bóg jeden wie co jeszcze.
  22. Niestety nie każdy potrafi czytać ze zrozumieniem. Cenzura a próba utrzymania porządku na forum to 2 różne rzeczy. Mylisz się MARTINO1 pisząc, że w tym wątku jest miejsce dla wszystkich. Otóż nie jest. Tytuł jest chyba jednoznaczny. Miałam nadzieję, że będą się tu udzielać wyłącznie właściciele tego rozwiązania. Chcesz pisać o swoich przemyśleniach, proszę bardzo! Ale nie tu! Tu mamy sie wymieniać doświadczeniami, i tymi dobrymi ,i złymi, a nie dywagować czy to się opłaca czy nie. Nas mieszkańców to już nie interesuje, interesuje nas eksploatacja i o tym chcemy rozmawiać. O mój problem się nie martw. Rozwiążę go sama, z większą lub mniejszą pomocą osób zorientowanych w temacie. Piotrze, ja bardzo chciałabym się trzymać projektu, niestety nie dano mi szansy, bo decyzji o zamianie kabla nie skonsultowano ze mną. Mam o to do centrali ogromny żal. Podobno p.Wojtek uznał, że taka zamiana jest OK, jednak nikt nie raczył nas poinformować, że wykonanie nie będzie zgodne z projektem. Szkoda, że lenistwo wykonawcy było dla centrali wystarczającym powodem do takiej decyzji. Chwilowo centrala nie odpowiada ma moje maile.
  23. MARTINO1, może nie doczytałaś tematu tej dyskusji, to Ci przypomnę: Legalett- doświadczenia mieszkańców Z Twoich postów wynika, że nie tylko nie mieszkasz w domu z Legalett, ale i takowego nie planujesz. Nie zaśmiecaj więc proszę nam tu wątku i przestań krzyczeć. Siejesz tylko zamęt i utrudniasz komunikację. Może gdyby nie Twoje dygresje, otrzymałabym więcej odpowiedzi na swoje pytanie. Lakusz, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...