Cezar, ja kupilem działkę w Nowym Prazmowie. Gmina Prazmow jest ogólnie OK (chociaż np. osoba 'wprowadzajaca się' do niej musi zapłacic 2000 PLN haraczu za przylącze H2O) Jednak słyszane wcześniej opinie o koszmarze papierów okazały się bezpodstawne... Oczywiście na pewne rzeczy TRZEBA poczekać (w końcu machina biurokracyjna ma najcięższe koło zamachowe) - pozwolenie na budowę, projekty, mapki - wszystko wymaga swojego czasu... (prawie jak uprawa ziemi. W Piasecznie np. facet przybijał nam kilka pieczątek na dokumencie, bo wcześniej ktoś inny na nim popełnił błąd, potem on to zmienił i przystawił swoją parafkę, na parafce jeszcze pieczątkę i jeszcze jedną na dole, żeby wszystko było ok:)). Ja mam już prawie wszystko, a i Ty pewnie nie bedziesz miał z tym wiekszych kłopotów, przecież mieszkamy w Polsce... Jarek(j)