Karolina

No! Teraz to się Twój domek elegancko prezentuje! Bardzo fajny i taras też mi się podoba

Moja szczera rada: nigdy nie wierz w to co mówi producent. To chyba jasne, że producentowi zależy na wciśnięciu klientowi towaru, należy się cieszyć, gdy ulotka tylko "zaciemnia obraz", a nie jawnie wprowadza klienta w błąd (niestety i to się czasem zdarza). Nie ma rzeczy idealnych (rewelacyjnych), bo gdyby tak było rzeczywiście, to nikt nie budowałby z innych materiałów jak tylko z Ytonga, a tak jak wiemy - nie jest. Ja wiem, że najchętniej usłyszałabyś: "Tak, to rewelacja - buduj z Ytonga" (i masz problem wyboru z głowy), ale to może Ci tylko powiedzieć przedstawiciel tej firmy. Niestety takie dylematy czekają Cię przez cały okres budowy, bo ciągle powraca pytanie "co lepsze?": folia, czy papa, styropian, czy wełna, okna plastikowe, czy drewniane, dachówka ceramiczna, czy betonowa, tynk gipsowy, czy cementowo-wapienny itp. itd. Nikt nigdy nie da Ci jednoznaczej odpowiedzi, bo takiej nie ma.

Karo1, co rozumiesz pod pojęciem rewelacyjny? Każdy materiał ma wady i zalety. Najlepiej zrób tak: poczytaj sobie jak najwięcej o różnych technologiach i wybierz tę, która najbardziej Cię przekonuje. A odpowiadając na Twoje pytanie: My zdecydowaliśmy się na bk Solbet P+W 36 - ścianę jednowarstową i jesteśmy z tego wyboru (jak na razie) bardzo zadowoleni. Pozytywne wrażenia to: błyskawiczna budowa (2 tygodnie), ściany równe, w domu nie czuć w ogóle wilgoci, teraz w domku jest przyjemny chłód, ogrzewanie gazowe: luty-marzec płaciliśmy za 2 m-ce 570 PLN (dom 280m2) więc nieźle, Wybierając Ytonga (czy inny BK na ścianę jednowarstwową) pamiętaj, że ekipa, którą zatrudnisz musi się na tym znać! (co nie znaczy, że będzie dużo droższa). Tu nie może być miejsca dla przypadkowej zbieraniny pseudo-fachowców. Życzę trafnych decyzji. Karolina

Mylisz się Zbychu, nie mieliśmy większych problemów z wykonaniem elementów ozdobnych, grunt to dobrzy fachowcy. Daliśmy tynk silikatowy KABE na siatce (baranek). Elementy ozdobne nad oknami ze styropianu (na to siatka, klej i biały tynk), na ganku elementy ozdobne z gotowych kształtek styropianowych (na to tynk). Na narożach domu zrezygnowaliśmy ze styropianu, ale za to zrobiliśmy bruzdy (obrobione katownikami z siatką). Efekt całości - rewelacyjny!

Zgadzam się, warto dać te 20 000, na pewno. My zapłaciliśmy za działkę ze studnią, gazem 10 m od domu (plus wstępna umowa z gazownią) i prądem (skrzynka) ok 10 000 więcej i nie żałujemy, (a i tak doprowadzenie wszystkiego do domu, uzgodnienia, mapki itp. kosztowało nas drugie tyle plus nerwy). Jakbyśmy zaczynali od zera to pewnie jeszcze byśmy nie mieszkali u siebie. Media to podstawa!

U nas jest 10 cm stryropian, wodne ogrzewanie podłogowe i 6 cm wylewka.

Myślę, że termin przeprowadzki to sprawa bardzo indywidualna. Nam bardzo się spieszyło, bo cały czas wynajmowaliśmy mieszkanie, a wiadomo w Warszawie to sumy niebagatelne. Tak więc przeprowadziliśmy się do domu, w którym jedna ekipa kończyła ocieplanie poddasza (mieszkali na górze), a druga kładła terakotę na dole. Nikomu nie polecam tego rozwiązania , wspominam to jako mały koszmarek. Natomiast pewnym jest, że im szybciej się sprowadzicie, tym więcej robót się wykona. Nie jeździsz już specjalnie "na budowę", aby coś zrobić tylko od razu po pracy jesteś u siebie. Mój mąż zamiast siadać przed telewizorem brał się za montaż gniazdek, równanie terenu, porządkowanie pomieszczeń itp. I jeszcze jedno na etapie stanu prawie surowego możesz jeszcze coś zmienić/ przerobić, ale będziesz wiedział co zmienić tylko wtedy, gdy zaczniesz użytkować swój dom. powodzenia, Karolina

Możecie być naprawdę dumni ze swego dzieła! Dla mnie ten dom jest po prostu piękny!

Nic na tych zdjęciach nie widać, Gadzina, zrób no porządnie cały dom i okolicę!

My mamy ściany tynkowane maszynowo gipsem. Sami malowaliśmy więc u nas było tak. Zaszpachluj co-bardziej widoczne dziury CEKOLEM. Poczekaj aż wyschną, przetrzyj papierem ściernym całe ściany. Zamieć ściany lub odkurz. Pomaluj pierwszy raz tańszą farbą np. śnieżką lub jedynką rozcieńczoną z wodą 1:1. Teraz dopiero wyjdą ci wszystkie niedoskonałości. Znowu cekol i papier ścierny. Jeszcze raz jedynka 1:1, jeśli jeszcze wyjda jakieś nierówności to można poprawić i dopiero na to 2 x dulux lub inna dobra farba. Efekt super, każdy się zachwyca równością ścian! UWAGA: W sklepie jeden "mądry" poradził nam żeby jedynkę wcierać mocno pędzlem ławkowym. To błąd, chyba, że ktoś chce mieć widoczne ślady pędzla na ścianach (tak wyszło nam w łazience). Wszystko róbcie wałkami na kiju!!! A najlepiej nie mordujcie się z tym sami tylko zlećcie ekipie -3 PLN/m2, to naprawdę ciężka i brudna robota dla laika!

Za wstwienie drzwi zewnetrznych antywłamaniowych 150 PLN/sztuka Za wstawienie drzwi do magazynku - 100 PLN/szt. Za montaż drzwi wewnetrznych (w tym również łamanych) - 60/pln sztuka plus dodatkowo 40 PLn/szt, gdy trzeba było robic poprawki tynkarskie/malowaniewokół drzwi. Oscieżnice regulowane. Warszawa. pozdrawiam, KAROLINA

Ile płaciliście za tą przyjemność i jak się do tego zabrać. Dzieki za wszystkie podpowiedzi. Karolina

My już dostaliśmy: duży talerz na owoce z grubego zielonego szkła 3 duże draceny w tym jedna naprawdę duża, 1 kokos grill huśtawka ogrodowa wazon wszystkie prezenty bardzo piekne i bardzo przydatne polecam

O Tak Pirat napisał ważną rzecz - POKWITOWANIA! Nie wolno o tym zapominać, nawet jak wykonawca patrzy na ciebie zdziwionym wzrokiem i mówi, że przecież "sobie ufamy". Pokwitowanie bierzesz zawsze, gdy płacisz i nie dostajesz za to faktury, rachunku, czy innego dowodu wpłaty.

Mnie do wykładziny na schodach przekonuja dwie rzeczy: po pierwsze - cena, po drugie - bezpieczeństwo. Jakoś tak czuję, że jednak pośliznąć się na schodach drewnianych, marmurowych, terakotowych jest bardzo łatwo w przeciwieństwie do schodów pokrytych wykładziną (i upadek na pewno jest dużo bardziej bolesny). Jeszcze nie zdecydowaliśmy się na żadne rozwiązanie, ale widziałam schody pokryte wykładzina odporną na zniszczenia i zabtudzenia (chyba sizal) i bardzo mi się to podobało. Pozdrawiam, Karolina

Wykonawcom nigdy nie dawaliśmy zaliczek - będzie zrobione, zapłacimy. Inaczej jest w przypadku materiałów np. okien, nikt nie zleci w fabryce zrobienia niestandardowych okien jeśli nie bedzie miał gwarancji, że się nie rozmyślisz. Tak więc dawaliśmy zaliczki na okna, bramę garażową (standard, ale sprowadzali ją z Niemiec), drzwi wewnetrzne.

My daliśmy 18 cm (grubość krokwi) plus na to jeszcze 5 cm. Razem 23 cm i jest ciepło.

Nie bardzo rozumiem- schodów NIE pokrytych wykładziną nie czyścicie?! Bo ja nie widzę specjalnej różnicy w odkurzaniu schodów, a zmiataniu ich miotłą lub/i myciu na mokro (wg mnie to nawet bardziej pracochłonne). pozdrawiam, Karolina

Wkrótce zajmiemy się ogrodem, który jak na razie porośnięty jest gęsto chwastami. Wiem, że istnieją preparaty, którymi się pryska takie zielsko i szybko ma się z głowy ten kłopot. Mam zatem pytanie, czy taki preparat może mieć szkodliwy wpływ na psa podwórzowego? A jeśli tak to jak długo należy psa "wyprowadzić" z ogrodu - na dzień, dwa, tydzień?

Zdecydowalismy się jednak na tynk cienkowarstwowy na siatce (silikatowy). Zdecydowaliśmy, że boniowania na rogach domu będziemy wycinać, a nie doklejać styropian. Wygląda to, jak na razie, bardzo ładnie. Każde nacięcie panowie obrabiają listwami aluminiowymi z siatką. Nad oknami będą bonie ze styropianu gr 2 cm, szer 10 cm do wysokości 1/3 okna. Ganek: specjalnie wykonane kształtki styropianowe. Wszystkie elementy dekoracyjne i kolumny będą na biało, tynk w kolorze jasny- krem. Dziękuje wszystkim za rady i pozdrawiam, Karolina

Ponieważ od kilku lat regularnie jesteśmy wzywani do US, bo oszczędzamy w KM, więc z doświadczenia wiem, że przyniesienie kompletu skserowanych już faktur i listy, robi bardzo dobre wrażenie na urzędnikach (ja też wiem, że to ich obowiązek, ale wszyscy wiemy jak może nabruździć niesympatyczny urzędas, a ja mam już dość użerania się z nimi) i co chyba najważniejsze bardzo oszczędza TWÓJ czas. Jak za pierwszym razem pani zaczęła przy nas xerować i ostemplowywać każdą fakturkę to myślałam, że jajo zniosę, siedzieliśmy tam chyba 4 godziny, atak raz-dwa i załatwione. Polecam przygotować się jak najlepiej (jeśli oczywiście ktoś ma możliwość darmowego xero i komputer)

U nas do tej listy (tabela) kazali oprócz nr- u faktury i daty wpisać NIP dostawcy.

Rzeczywiście wyskubali starą piankę, zamocowali okna na dyble, wpuscili (już dużo mniej) nowej pianki, a w domu pod parapetami (które się podniosły i zrobiła się szczelina) uszczelnili czymś białym (chyba silikonem). Na razie jest OK i mam nadzieję, że już tak pozostanie. Dzięki za rady. pozdrawiam, Karolina

Dzięki Pchelek, wiedziałam, że mi cos tu napiszesz. Oni montowali same ramy, a potem wkładali okna, potem je regulowali, wszystko było OK, aż do teraz. Zresztą nie wypierają się własnych błędów, bo stwierdzili, że trzeba było zamontować na dyble i nic by się z tym nie działo. Teraz siedzą u mnie w domu i wyskrobują tę piankę z okien (dom jeszcze nie otynkowany od zewnątrz) i mają czymś tam to pouszczelniać. Czy mam na coś szczególnie zwrócić uwagę?

Okna mam montowane na kotwy. Okna były montowane w listopadzie ubiegłego roku i wszystko było OK, aż do teraz gdy trochę cieplej się zrobiło i pianka zaczęła pęcznieć i napierać na ramy okna (podkreślam: wg. montażystów)