RafaelS

Pitbull, to prawda, ze nie pozbede sie wszystkich mostkow termicznych. Ale w tej chwili dla mnie jest najwazniejsza odpowiedz, czy nie spowoduje katastrofy budowlanej takim ukladem kotwienia.

Pitbull, nie chodzi mi tak bardzo o koszt samych kotew, ale o laczna strate ciepla, przez mostki, ktore one wprowadza. Sumujac ich przekroj wyjdzie co najmniej kilkanascie centymetrow kwatratowych bezposredniego przekazywania ciapla z grzejacej czesci sciany (w skali calego domu). Przy temperaturach minusowych ogrzewanie scienne stanie sie duzo mniej efektywne z tego powodu. Porownalbym to do nadmuchanego balona z malutka dziurka od szpilki bo ktos przyklul go do gablotki

Frankai, Pitbull, Brzoza. Dzieki wielkie za odzew. Wiem wiecej, ale wciaz upieram sie przy swoim. Warstwa zewnetrzna to mur grubosci 12cm. Napor powietrza bylby niebezpieczny dla niego gdyby stal wolno, a tu ma byc zakotwiony na szczycie do muru 25cm, wiec oparcie znajdzie. Tymbardziej ze jego wysokosc nie przekroczy 3m nad gruntem. Coz mi robic teraz. Ostatnia prosba o spojrzenie na te kwestie okiem konstruktora. Moze ktos z doswiadczeniem w kresleniu doradzi/odradzi?

Dlaczego kotwy w dwu pasach? Otoz tam, gdzie jest strefa zimna, kotwa OK. Tam, gdzie strefa ciepla (ogrzewanie scienne) kotwa stwarza zbyt drogi w uzytkowaniu mostek termiczny. Natomiast czy sciana licowa moze upasc jesli nie jest zakotwiona w scianie nosnej? Wydaje mi sie, ze nie. Tam tez jest fundament i od biedy powinno nawet wystarczyc dobre zakotwienie na wysokosci wienca szczytowego.

No dobrze, ale co sie stanie jesli w pewnych obszarach kotew nie ma? Mur popeka, kotwy ulegna scieciu?

brzoza jakie jest niebezpieczenstwo jesli kotwy tylko pod poziomem gruntu i na poziomie wienca pod stropem za to znacznie gesciej. Dodatkowo podam, ze czesc nosna muru ma byc nastepujaca idac od dolu: lawa funtamentowa zelbet na glebokosci 1m, do poziomu gruntu bloczki silikatowe gr. 25cm, dwie warstwy bloczkow gazobetonowych od powierzchni gruntu, wieniec z zelbetu (posadzka wychodzi w polowie wysokosci wienca, pod posadzka 10 cm styropianu na rowni z Betonem Komorkowym), powyzej wienca silikaty az do nadprozy okiennych i drzwiowych (zelbeton), dwie warstwy BK, wieniec zelbetonowy pod konstrukcje drewniana stropu i nieuzytkowego poddasza.

brzoza, co to jest pobielany drut?

Rozwazam mur 3warstwowy: 25cm silikat + ~10cm styropian + 12cm silikat. Dom parterowy bez piwnicy z poddaszem nieuzytkowym. Czy kotwy sa konieczne w tym przypadku? Jesli tak to ile kotew na m.kw. muru i jakiej srednicy drut kotwiacy? A moze wystarczy gesciej zakotwic w scianie fundamentowej i na wysokosci wienca pod dachem?

Tanszy nie koniecznie znaczy gorszy. Poprostu technologia produkcji welny jest drozsza... Paropszepuszaczalnosc welny moze sie odbic na jej cieplochronnosci, ktora producenci podaja dla stanu suchego... Nowy mur zawiera duzo wilgoci i nieraz musi uplynac kilka lat intensywnego grzania i wietrzenia mieszkania zanim ustabilizuje sie na wlasciwym niskim poziomie. Pol biedy jesli jest styropian, bo tutaj izolacyjnosc termiczna jest osiagnieta odrazu. Przy welnie przez kilka lat "lekko" wilgotnej przygotujcie sie na odpowiednio wieksze koszty zwiazane z dogrzewaniem niz tylko roznica w cenie miedzy welna i styropianem. Co innego konstrukcja szkieletowa lub strop/dach bo tu izolujemy ja przed wilgocia od srodka...

A ja uwazam, ze przy scianie jednowarstwowej najlepiej przedluzyc ja ponizej posadzki powiedzmy o dwa bloczki. Trzeba je wtedy dokladnie zabezpieczyc przed wilgocia tak samo zreszta jak w przypadku ocieplania styropianem.

Na wypadek gdyby jednak ogrodzenie mialo sie skoslawic postaram sie o troszku gliny i dam ja miejscowo przy zasypywaniu stop fundamentowych niektorych slupkow i zasadze bluszcz lub inne pnacze. Niech zarosnie zdrowo to wykoslawien nie uwidzisz.

Znaczy sie ostrzem w grunt? Znaczy sie kazdy slupek i kazdy murek w gruncie oddzielnie, a dopiero nad ziemia ewentualnie polaczone sztachetami czy metaloplastyka?

No tak ... dochodzi jeszcze element bezpieczenstwa. Latwo dostac sie na strych przez wyciecie plyty a stamtad niepostrzezenie .... Wiec jednak deskowanie i gont bitumiczny. Powinno byc najtaniej i w miare solidnie a bezpiecznie.

Jesli jest to strop zelbetonowy a strych nieuzytkowy to po co dawac droga welne. Ja bym dal styropian. Zagrozenie sciekajacym roztopionym styropianem w razie pozaru odpada. Co innego gdyby byl strop drewniany.

Luna_tyk, Dzieki za konkretna odpowiedz. Czy zacieki w rownym stopniu dotycza wszystkich kolorow. Ja myslalem o czarnym, moze wtedy nie widac tego tak mocno?

Albo plyta falista Onduline. Na dodatek nie potrzeba deskowania, a plyty 95x200cm mozna przyciac na mniejsze wymiary zblizone do dachowki i w efekcie dach podobny jest do pokrytego ceramika! Niestety tylko cztery kolory do wyboru i nie wiem jak z trwaloscia.

Tosz to jest strata energetyczna.

Styropian pod wylewka moze sie skurczyc lub stopic w miejscu posadowienia kominka jezeli nie da sie dodatkowej izolacji pod kominkiem i nie umozliwi odprowadzania ciepla przez owiew powietrza. Czyli dac warstwe welny i pustke powietrzna, ewentualnie zamiast styropianu pod wylewka beton komorkowy.

Rabanie odpada. Za 300 zl kupujesz pile lancuchowa elektryczna i bawisz sie w drwala raz w roku.

Termostat wylaczy grzanie zanim podloga przypiecze nozki

Niepotrzebnie podalem wartosci temperatury. Ja to wyobrazam sobie tak: cieplo pompujesz w sciane a to co z niej wyjdzie w podloge.

Ogrzewajac sciane akumulujesz w niej cieplo. Sciana jest oddzielona od zimnego srodowiska zewnetrzna warstwa styropianu lub welny, wiec kierunek oddawania ciepla jest oczywisty. Wietrzac pomiesczenie wpuszczasz chlodne powietrze do srodka. Tak jak w przypadku podlogowki moze byc zimniej w srodku o kilka stopni niz przy ogrzewaniu kaloryferami. Cieplo jest promieniowane od sciany do wszystkiego, co znajduje sie wsrodku wlacznie z ludzmi. To bardzo pozytywne odczucie. Wieksze straty ciepla beda zawsze z wentylacji, powierzchni okien i innych mostkow termicznych. A co bys powiedzial aby poloczyc te dwie metody. Sciana ogrzana do powiedzmy 35 stopi i podloga do 25? Albo powierzchnia... Popieram

10cm styropianu w scianie to jest i tak powyzej ekonomicznego rozsadku. Gdzies widzialem wykres pokazujacy zaleznosc czasu zwrotu ponienosionych kosztow od grubosci styropianu. I tak od 0 do 4cm wykres byl liniowy pod katem 45 stopni. Do 8cm zakrzywial sie i powyzej stawal sie coraz bardziej plaski. Tak ze przy coraz grubszym styropianie zwrot kosztow na ogrzewaniu nastapilbym w niewyobrazalnie dlugim czasie. Lepiej pomyslec o cieplej posadzce, stropie, fundamencie i oknach, np. z ocieplonymi okiennicami otwieranymi tylko w godzinach przebywania w danym pomieszczeniu.

Tak samo mozna ze sciana trojwarstwowa: 1. Sciana nosna 2. Ocieplenie + warstwa zewnetrzna + kotwy 3. Opcjonalnie tynk. Jesli pominiemy to jest jeszcze taniej.

Michalus, zwykle cegla ma wymiary 6,5x12x24cm. Czy cegla cementowa, ktora proponuje murarz, tez ma tak? Czy cegle chce klasc na szerokosc 6,5 czy tez 12cm? Jezeli 12 to moze lepiej zdecydowac sie na bloczki betonowe wym:14x24x38 i klasc na szerokosc 14. Wyszloby taniej. Wogole to im mniejsze wymiary na szerokosc tym lepiej bo beton lany do srodka jest najtanszym skladnikiem moim zdaniem. Pozostale wymiary jak najwieksze. Frankai wspominal o M6 na warstwe ceramiki.