Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Marek z G.

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Marek z G.

  1. Ustawianie studni w otwartym wykopie ma tę zaletę że można kontrolowaś pion. w przypadku opuszczania studni w gruncie , jesli studnia trafi z jednej strony na grunt który ja przychamuje (npglina ładnie lepi sie i nie pomaga wbrew pozoru lanie przez godzine wody)) może się przy opuszczaniu przechylić. miałem taka sytuacje ze studnia mimo nacisku 4 kręgów z góry zaczeła iśc pod skosem. ale to było tylko szambo.
  2. jeśli chodzi o kopanie studni to w życiu dwie wykopałem łopatą . A w tym przypadku koparka wybiera grunt do poziomu gruntów nośnych(-1,8 m od poziomu działki) i wykonuje przekop do strumienia(-2,0 m) woda z torfu odprowadzana jest grawitacyjnie. Za pomocą liny i koparki opuszczane są po jednym kręgu i reszta to moja robota-za pomoca łopaty obniżyc krąg w gruncie nośnym do (-2,4m) , następnie zrobic dno z betonu. po zwiazaniu betonu koparka ustawia następne kregi i obsypuje je zwirem. nastepnie zbrojenie i beton. To wszystko. Wykopy bedą trochę wieksze niz średnica kregu a pomiedzy nimi przekop na szerokośc wąskiej łychy aż do rzeczki. woda z kopanego kręgu wybierana wiadrem- to tylko 0,60 m.Myśle że przeżyje.
  3. oczywiście chodzi o to że osadzenie studni zrobię sam.
  4. Nie znam jeszcze całkowitych kosztów wykonania studni. firma która to robiła nie ma ludzi, a do wykonania kilka większych zlecen od rafinerii...oni to płacą. Po kilku rozmowach z ludzmi którzy kiedys wykonywali domy na studniach i po konsultacji z p. inż. prawdopodobnie osadzenie na studni zrobie sam. Oczep i strop zrobią zbrojarze. Po wstępnych obliczeniach wyszło że całośc bedzie kosztować nie więcej niż 35 tyś.
  5. konstruktor od projektu płyty tobyła inna osoba niż li konstruktor od studni...żeby była jasność
  6. Jasne z tym marketem to fakt nietrafione. Mam budynek 13x7,7 m i przewidziane 7 studni. kominy opieraja sie na poprzecznych belkach oczepu znajdujących sie w środku domu. Co do poziomu wody to poziom strumyka znajduje sie jakies 1,8-2,0 m poniżej działki , a na działce woda 0,80..... po prostu torf zachowuje się jak gąbka i podciaga wodę do góry. poza tym woda opadowa gromadzi sie na działce i powolutku saczy sie w dół. jak sie zagospodaruje działke , porobi spady by deszczowa swobodnie spływała będzie ok. Kiedys chciałem zrobic płytę ale torf jest nierównomiernie rozłozony na działce i płyta mogła by sie przez swój cieżar wycisnac wodę z torfu np. tylko z jednej strony i domek bym mial skośny. A konstruktor od płyty chciał za projekt 3,5 tyś. zł! za projekt studni zapłaciłem DROBNE!!! przyczym pani Konstruktor została moim kierownikiem budowy.
  7. luknij tutaj http://forum.muratordom.pl/post2463077.htm#2463077
  8. Qrczaqu piszesz U mnie przy lekkim domku z poddaszem (gazobeton, blacha i k/g) przy zbrojeniu oczepu 7 prętami fi20 studnie są rozstawione co 5,5-6,0 m. Zobacz na jakimś parkingu podziemnym w markecie jakie rozstawy maja podciagi i jakie wymiary maja słupy. Na tych słupach opiera sie cały cieżar marketu z półkami, towarem, klientami i dach ze śniegiem.
  9. Jestem właśnie na etapie przygotowania sie do ustawienie studni. Warunki mam podobne 1,60-1,80 m torfu a woda na 0,80 m. Wszystkie studnie powinny byc oparte na tym samym poziomie ( nawet waga studni ma znaczenie- równoważy ona całą konstrukcje aby nie następywał zwiekszony nacisk na grunt tylko w jednym miejscu, np w okolicach gdzie jest komin) wiec konstruktor zarządził 2,40 m wysokości studni (poziom zero domu podwyższony jeszcze od gruntu o 1m).Tak że studnie zagłębione w gruncie nośnym gdzieś na 0,60m. W/g konstruktora studnie zostana zaczopowane od góry i z dołu mocnym betonem. Srodek zalany słabym betonem i dopełniony gruzem betonowym. Zbrojenie w studniach to tylko kilka prętów. Na to oczep 0,60x0,50 z 7 prętami fi 20. a studnie różne - fi 1,60 , fi 1,20 i fi 0,80. Dom lekki z gazobetonu, blachodachówka i sciany działowe k/g. Strop jak w piwnicy troche bedzie kosztował ale nie ma innego wyjścia. Obok mojej działki płynie rzeczka i w gruncie występuja sezonowe wachania wody. W przypadku wymiany gruntu moze to powodować rozlużnienie nasypanego piachu na styku piach-torf. Torf na bardzio mała gęstośc i bez problemu piach moze sie w tym kierunku przemieścic, co po wielu latach (nikt nie wie kiedy) moze powodowac pękanie ścian. Stawianie domów i budowni na studniach znane jest od stu lat i mozna to zrobić nawet do gębokości 30 m!!!!!. Mój konstruktor od 35 lat buduje domy, mosty , słupy wysokiego napiecia, różne konstrukcje dla rafinerii na żuławach, łąkach, torfach, na dnie rzek, więc mam do niej zaufanie. Lepiej dać 10 000 zł wiecej i mieć pewność że wszystko jest pewnie. Przecież to oczywista oczywistość.
  10. A możesz dokładniej o tym torfie i wymianie gruntu? mam taka sama sytuacje ale jeszcze nic nie zaczałem. pozdrawiam serdecznie i zycze powodzenia [email protected]
  11. Droga Margarytko, Za różnicę w cenie pomiedzy naszą działką a działkami o podobnych wymiarach ( znajduje sie 20 km od centrum bardzo dużego miasta) mógłbym wymienić cały grunt na dzałce do głębokości 2 m i jeszcze by zostało na nowy samochód. Cóż, każda działka ma jakieś wady, ale trzeba być optymistą i widzieć dobre strony całej sprawy. A torf można sprzedać. Pozdrawiam Marek
  12. Proszę pytania i komentarze umieszczać w http://forum.muratordom.pl/post2154628.htm#2154628" rel="external nofollow">http://forum.muratordom.pl/post2154628.htm#2154628 Tak dziennik bedzie bardziej przejrzysty. Tam też będę umieszczał odpowiedzi na zadane pytania. Proszę więc o Margarytkę o usunięcie swoich postów z dziennika budowy i przeniesienia ich do w/w miejsca. Z góry dziękuję.
  13. Proszę pytania i komentarze umieszczać w http://forum.muratordom.pl/post2154628.htm#2154628 Tak dziennik bedzie bardziej przejrzysty. Tam też będę umieszczał odpowiedzi na zadane pytania. Proszę więc o Margarytkę o usunięcie swoich postów z dziennika budowy i przeniesienia ich do w/w miejsca. Z góry dziękuję.
  14. Pażdziernik Mamy zgodę na budowę. Po wykonaniu badań geotechnicznych musielismy jednak pomysleć o innym posadowieniu budynku niz to przewidywał projekt. Po rozważeniu kilku sposobów tj. płyty fundamentowej, pali, wymianie gruntu - wybralismy studnie. Sposób stary i pewny. Projekt trafił do Pani inżynier, która za drobna opłatą obliczyła nową konstrukcje nośną domu. Dziwnie to wygląda - gdyby wybrać z pod domu ziemie mógłby on dalej stac na 8 słupach z kręgów, jak w Bangladeszu. Poza tym zmianie uległo też jego połozenie o 90 stopni - teraz oś przebiega na lini północ-południe i nici z zamontowania kolektorów słonecznych. A żeby jeszcze tego było mało, to prąd będziemy mieli za pół roku, bo trzeba położyć 500 m nowej lini i zbudować transformator 15 kV. Po prostu stara sieć nie wytrzymała by ani jednego nowego odbiorcy. A 15 kV to na zapas jakby ktoś w przyszłości chciał sie podłączyć. No cóz, pozostaje nam czekać.
  15. Pażdziernik Mamy zgodę na budowę. Po wykonaniu badań geotechnicznych musielismy jednak pomysleć o innym posadowieniu budynku niz to przewidywał projekt. Po rozważeniu kilku sposobów tj. płyty fundamentowej, pali, wymianie gruntu - wybralismy studnie. Sposób stary i pewny. Projekt trafił do Pani inżynier, która za drobna opłatą obliczyła nową konstrukcje nośną domu. Dziwnie to wygląda - gdyby wybrać z pod domu ziemie mógłby on dalej stac na 8 słupach z kręgów, jak w Bangladeszu. Poza tym zmianie uległo też jego połozenie o 90 stopni - teraz oś przebiega na lini północ-południe i nici z zamontowania kolektorów słonecznych. A żeby jeszcze tego było mało, to prąd będziemy mieli za pół roku, bo trzeba położyć 500 m nowej lini i zbudować transformator 15 kV. Po prostu stara sieć nie wytrzymała by ani jednego nowego odbiorcy. A 15 kV to na zapas jakby ktoś w przyszłości chciał sie podłączyć. No cóz, pozostaje nam czekać.
  16. Fajnie to wygląda, nie? Kopareczka tylko zawróciła... Fakt że z rana lało jak cholera. http://images31.fotosik.pl/40/497c22d85230011f.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/40/497c22d85230011f.jpg Dostałem trochę gruzu z kamieniem i ziemią. Po rozszypaniu i wbiciu tego w ziemię wieksze samochody powinny juz dojechać do działki. http://images28.fotosik.pl/110/d25228004b4c13c5.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/110/d25228004b4c13c5.jpg Niestety w trakcie pracy koparka sie zepsuła i pozostała mi nierozgarnieta kupa gruzu. http://images26.fotosik.pl/110/73512abc2572aecc.jpg" rel="external nofollow">http://images26.fotosik.pl/110/73512abc2572aecc.jpg
  17. Na działkę trzeba by było zrobić lepszy wjazd... http://images28.fotosik.pl/110/1bbf88c2f65d35b0.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/110/1bbf88c2f65d35b0.jpg
  18. Przyjechali geotechnicy i przystąpili do sprawdzania gruntu. Polega to na tym, że udarowy młot wbija długą sondę, która jest następnie wyjmowana wraz z warstwami ziemi. http://images33.fotosik.pl/40/c7c15b63dff06a7f.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/40/c7c15b63dff06a7f.jpg Można je sobie naocznie zbadać organoleptycznie http://images31.fotosik.pl/40/f9e3ac3d1fe791ce.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/40/f9e3ac3d1fe791ce.jpg Sonde wbija sie ponownie z dokręcona przydłużką tak, aby siegneła głębiej. U nas odwiert wykonany był na 4,5 m. Tak jak ja, geotechnik stwierdził że torf zalega pod planowanym domem na 1,70 i że głębiej jest pokład nośnego żwiru z otoczakami. Ja zrobiłem to na darmo , on skasował 1000zł, no ale on ma chyba dyplom... http://images28.fotosik.pl/110/5365abe59717e756.jpg" rel="external nofollow">http://images28.fotosik.pl/110/5365abe59717e756.jpg
  19. W międzyczasie wykonałem na działce kilka odwiertów przy pomocy samodzielnie wykonanego świdra. Tam gdzie ma stac garaż, torf zalega na metr, niżej jest juz żwir i kamienie oraz oczywiście dużo wody, gdzieś na 0,80 m. Natomiast tam gdzaie ma być dom, torf i ziemia maja grubość 1,70....i tez woda na 0,80-0,90 m. Trzeba bedzie chyba zrobić wymiane gruntu. Mamy juz projekt domu- to Czubatka Pana Włada Kowalskiego. Z racji że wjazd na działkę jest od południowego zachodu, nie mieliśmy zbyt wielkiego wyboru. Po za tym preferujemy styl prosty i tradycyjny, a Czubatka jest takim właśnie domem o tradycyjnej bryle, bez zbędnych elementów, o bardzo funkcjonalnym wnetrzu. Oczywiście dokonamy kilku zmian, ale nie wpływajacych nadto w założenia pierwotnego projektu.
  20. LIPIEC W kwietniu podpisaliśmy umowę przedwstępną, a notarialną dopiero teraz. Wszystko stąd, że na działce siedział komornik, więc trochę trwało zanim właścicielka pozałatwiała z bankiem, aby ten zabrał sobie tego komornika. Udało sie i na działce juz nikogo nieproszonego nie ma! A cena oczywiście kwietniowa. Oto działka w lipcu Przez wodę roślinność panoszy sie na działce na potęgę http://images31.fotosik.pl/40/55f94f5a9d0117bf.jpg" rel="external nofollow">http://images31.fotosik.pl/40/55f94f5a9d0117bf.jpg Moja małżonka czuje się w zieleni jak ryba w wodzie. http://images25.fotosik.pl/110/9fcc82cd57d83114.jpg" rel="external nofollow">http://images25.fotosik.pl/110/9fcc82cd57d83114.jpg Po wykoszeniu trawy i wszelkiej maści skupisk chlorofilu występującym w każdej mozliwej postaci na naszej działce, ukazał nam się obraz przyszłych zabudowań. Zona ma Izabela siadła chyba zbyt blisko kominka, nawet za blisko... http://images33.fotosik.pl/40/ccce3c2aa028e391.jpg" rel="external nofollow">http://images33.fotosik.pl/40/ccce3c2aa028e391.jpg A oto to co wykopałem z rogu działki ... Przyjemne co? Torf z .......torfem http://images32.fotosik.pl/40/f06a71badefb3eed.jpg" rel="external nofollow">http://images32.fotosik.pl/40/f06a71badefb3eed.jpg Nie ma co, postanowiliśmy wezwać geotechnika, zobaczymy co w ziemi siedzi. Szkoda by było runąć juz na początku. Jaka piekna tragedia, chciało by sie powiedzieć...
  21. http://images27.fotosik.pl/104/09f14f03b1b41638.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/104/09f14f03b1b41638.jpg nasza działka i widok na północ http://images23.fotosik.pl/104/0b2848ebb5ad25ad.jpg" rel="external nofollow">http://images23.fotosik.pl/104/0b2848ebb5ad25ad.jpg a to na południe http://images27.fotosik.pl/104/447edc935fec5cd8.jpg" rel="external nofollow">http://images27.fotosik.pl/104/447edc935fec5cd8.jpg strumyczek... http://images29.fotosik.pl/105/9a7f9842c3b2888e.jpg" rel="external nofollow">http://images29.fotosik.pl/105/9a7f9842c3b2888e.jpg a to też na północ, ale zrobione w kwietnu jak zdecydowaliśmy sie ją kupić
  22. CZy Ty masz problem z wodą na swojej działce? My mamy jej za dużo,o wiele za dużo. Gdyby nie ta woda, już by mury rosły a tak to tylko sitowie... Jeżdzimy na działkę, ogladamy, kręcimy sie bez sensu i czekamy na wiadomości od kierownika budowy jakie zrobimy fundamenty. A on, a właściwie ona liczy, przelicza i buduje na papierze podstawy naszego domu. Jest marzec 2007, w polsce szaleją ceny mieszkań, działek, wszyscy kupują , sprzedaja budują się. Dlaczego nie my? Co możemy stracić? Mówia: kto ryzykuje ten żyje krótko, kto tchórzy nie żyje wcale. Wiec co? Budujemy! Po zaledwie kilkutygodniowym przeglądaniu ofert działek, kilku wizytach nań, decytujemy sie na działke w pobliżu małej rzeczki. Brak doswiadczenia, znikające w mgnieniu oka oferty oraz emocje związane z robieniem czegos ważnego okaże się dla nas bardzo bolesne. Działka okazuje sie dosć mokra (jak ją oglądaliśmy była całkiem sucha), z warstwą torfu uniemożliwiajacą bezpośrednie posadowienie fundamentu. Ale to nasza działka i kropka. Ludzie w kosmos latają a my domu nie postawimy? No to do roboty...
  23. Właśnie, może ktoś budował czubatkę? Ja także się przymierzam i chętnie wysłuchał bym sugesti co do projektu i zmian które mozna by było wprowadzić... Ja już czekam na pozwolenie i ruszam niebawem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...