Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Browar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    659
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Browar

  1. Nie wiem co pisał kolega PiotrO bo różne rzeczy pisał (bez komentarza) Ja mam przed nosem projekt i umnie przyjęta wartość do obliczeć to 30 KPa więc chyba wszystko gra kolego perm? ps. i dobrze że przeedytowałeś pościk Browar
  2. Cały system robi wrażenie Szkoda tylko że tak mało informacji na ich stronie o samym materiale - trochę to dziwne jakna stronę producenta kształtek styropianowych. Napisali tylko że kształtki są z Periporu a w katalogu cały opis to: "Izolacja dna płyty - produkt do izolowania dna płyty" Karty technicznej z jakimikolwiek danymi nigdzie nie znalazłem DLa porównania Termo Organika też robi płyty z Periporu i karty techniczne są. Płyty silver fundament - odporność na ściskanie 150kp; płyty Gold 200 kp, a te z Izodomu nie wiadomo... dziwne troche. Browar
  3. Cześć Dareckyy, Zgadzam się w 100% z powyższym! W projekcie mam dokładne wyliczenia, wykresy tabeli itd obciążeń mojego domu - obciążenia dachu, ścian, samego fundamentu, obciężenie śniegiem itd... Pod wszystkim podpisał się konstruktor, a nawet 2 konstruktorów. Sądzeż że gdyby EPS 100 się pod mój dom nie nadawał to żaden knstruktor swoim nawiskiem by tego nie firmował. Do tego dochodzi mój kierownik budowy, który bardzo wnikliwie analizował projekt, wyliczenia obciążeń itd. gdyż sam był początkowo nieufny - ma ogromne doświadczenie ale legalett widział pierwszy raz "na żywo". I co ci wszyscy ludzie się nie znają czy biora odpowiedzialność na siebie wiedząc że EPS100 sie nie nadaje ? No to teraz powinni drżeć kierownicy budów w całej Polsce, którzy nadzorowali budowę Legalettów ! Przecież nacisk wywierany na ten styropian będzie różny dla każdego projektu. Dlatego legallett pyta jaki materiał na ściany, jaki materiał będzie na dach itd itd. i gdyby wyliczone obciążenia wyszły za wysokie na EPS100 to proponują styropian klasy wyzszej... Ale najłatwiej zadzwonić do producenta styropianu i zapytać - "nadaje sie pod płytę EPS100 " ?? A pan powie "nie" - bo woli sprzedać XPS. Tak poprostu, beż żadnych wyliczeń, bez konkretnego projektu powiedzili permowi że "nie nadaje się" ,a chłopak tak się ucieszył z odkrycia, że aż sobie to w stopce strzelił i wałkuje temat od miesięcy... Przytoczona wyżej firma Sundolitt to nie jest żaden producent płyt fundamentowych. To jest producent styropianu EPS a w ofercie ma kształtki i akcesolia do tych kształtek... Więc jak sobie zamówisz to Ci zrzucą zabawki na budowę i baw się w "zrób to sam" .... (tu jest jakaś oferta przykładowa z zeszłego roku na http://www.szkielet.com.pl/forum/printview.php?t=5140&start=0&sid=b8b7ca89d6378f07a367b34ce93441ac) Nie ma zbrojenia, nie ma betonu , nie ma robocizny nie mówiąc o jakimś systemie grzewczym - tylko styropian i jakiś tam projekt ewentualnie (tylko nie wiem czy chciałbym żeby projekt płyty robił mi producent styropianu). Podobno styropian sundolit nie ma też polskich norm i atestów - ale to do sprawdzenia bo info jest z netu. W ofercie styropianów do płyty mają zarówno EPS100 jaki i wyższej klasy ale tez EPS80, a nawet EPS60 !! - Bo zastosowanie odpowiedniego styropianu zależy od projektu i tak samo jest w L. Browar
  4. Wykop i zagęszczenie za 5,5 tys to drogo - poszukaj tańszej kopary, a zagęszczać powinni p. od płyty - żeby później nie mówili, że było źle zgęszczone podłoże jak się coś z płytą będzie działo... Drenaż układasz w wykopie przy wymianie gruntu - rure drenarską sama możesz kupić tam gdzie najtaniej choć nie jest to wielki wydatek, zasypujesz piachem i po sprawie potem podpinasz pod studzienki chłonne. Z tymi igłofiltrami to bym się zastanawiał czy jest sens. U mnie poziom wód gruntowych w marcu (kiedy był robione badania) był na poziomie 0,5 m a w czerwcu jak robili wykop do wymiany gruntu pod płytę to wody nie było... Myślę że spokojnie można by z 9 tys urwać z tej wyceny Browar
  5. woow to nizły musiał mieć cug ! Mój sąsiad tez kiedyś spawał w garażu, a potem chodził wesolutki ... ale światło nie przygasało browar
  6. hehehe dobre - aż się prawie oplułem.. Tomek, nie żebym chciał tu bronić Piotra O czy coś w tym stylu ale Ty kolego to za ok tydzień będziesz miał drugą rocznicę odkąd zalogowałeś się pierwszy raz na tym forum a konkretnie w tym temacie (tu masz wpisa swojego: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?24120-Legalett-doświaczenia-mieszkańców/page55) i udzielasz się w 99% w temacie Legalett i Prefa wytykając "wady" tych systemów. W sumie mi to nawet zwisa chociaż jakby się tak zastanowić to dziwi mnie Twój zapał zwłaszcza, że doświadczenia w obu tematach nie masz żadnego, legalett z tego co się orientuję widziałeś raz w życiu w jakimś tam domu modelowym gdzie grzali kominkiem, całą swoją wiedzą opierasz na tym co wyczytasz w necie i ewentualnie własnej dedukcji... Żebyś jeszcze miał sam, lub ktoś z Tojej rodziny czy znajomych, dom zbudowany w tym systemie i czuł się oszukany przez tych wykonawców to bym zrozumiał ten zapał ale z tego co udało mi się wyczytać to Ty jeszcze nic nie zbudowałeś tylko tak jak 2 lata temu "przymierzasz się" - mam rację? Więc parafrazując Twoją wyżej zacytowaną wypowiedź powiedz mi jak to jest, że mimo iż nic wspólnego z żadną konkurencją nie masz to tak bezinteresownie znienawidziłeś L, że zamiast zająć się budową to od 2 lat siedzisz tu i udzielasz się krytycznie w temacie Legalett i Prefa, które nawiasem mówiąc nie należą do elementów Twojego domu... ? Beziteresownie tak to robisz ?? "Hospicjum też masz ?? " - pamiętasz to swoje pytanie? pozdrawiam Browar
  7. Polecany kilkakrotnie na forum Lesław Judka - solidny fachowiec. Namiary w książce adresowej. Podpisuję się pod opiniami obiema rękoma pozdrawiam Browar
  8. Cieszę się, że mogłem poprawić CI humor Porównanie mojego domu do wiezy eiffla też jest dosyć zabawne . Notabene wieża Eiffla miała być rozebrana po 20 latach od postawienia i gdyby nie liczne renowacje już dawno by się rozsypała Ja nie miałem jednak na myśli, że mój dom runie za 40 czy 50 lat. Styropian pod płytą ma raczej stanowić warstwe izolacyjną a nie nośną, nieprawdaz? A w związku z tym bierzemy pod uwagę to czy za 40 lat izolacja ta będzie spełniać nadal swoje zadanie ? Odpowiedź: możliwe że nie! I co mam siąść i płakać, przez 40 lat się zamartwiać? Dzisiaj jest już możliwość zastosowania XPS (droga możliwość ale jest) i super! Jak ja budowałem to cena xps była taka że nawet nie brałem tego pod uwagę. Gdyby ten materiał nie stawał się coraz bardziej popularny nikt by tu się nie rozpisywał że EPS się nie nadaje... Ale dzisiaj mądrale piszą - styropian pod płytę blee... i co ten L robi że daje zwykły styropian? Proszę bardzo - chczesz XPS, dzwonisz, mówisz i Ci zrobią - tylko za ile ? A moze poczekaj jeszcze z 5 lat bo założe się że niedługo pojawi się jeszcze lepszy materiał... albo nawet 10 lat bo znowu coś wymyślą. No to z takim podejściem domu raczej nie zbudujesz ale na forum możesz sobie pomarudzić - niektórym to wystarcza. Zdaję sobie sprawę że w raz z rozwojem techniki mój dom za 40 lat będzie totalnym przeżytkiem i mam to w d...e bo na dzień dzisiejszy wybrałem do jego budowy najlepsze dostępne rozwiązania jakie znalzłem i zamierzam sobie żyć wygodnie i cieszyć się tego co mam, a nie co kilka lat pluć sobie w brodę, że mogłem poczekać i poszukać lepszego.. L ma dobry patent i się go trzyma. Możliwe że jak stanie się to ekonomicznie opłacalne bądą robić na xps. Możliwe że po uwagach klientów zrobią takie pokrywy agragatów że nie będzie nikt nic sam izolował od szumów - firma w brew pozorom nie stoi w miejscu. Kiedyś był tylko rury spiro - dziś sa pp 50, ale jak ktoś chce spiro to prosze bardzo... Jak kupowałem wymiennik kominkowy nie było specjalnych "tłumików" tylko giętkie rury a teraz zaledwie 3 lata minęły i jest już lepsze rozwiązanie. Dzięki wymianom zdań, także z niektórymi marudami, powstają nowe pomysły i po to jest forum. Ale przekonywanie kazdej nowej osoby, która tu zagląda że L jest beeee i drogie , bo są nowe firmy (choć jak się okazuje często nic o nich nie wiecie oprócz tego co mają na stronie napisane) stało się tu równie nachalne jak niegdyś przekonywanie że firma L to jedyna nieomylna pod kazdym względem firma budowlana na polskim rynku budowlanym pozdrawiam Browar
  9. UFFF to mnie Pan uspokoił....
  10. Nie zgadzam się z powyższym w całej rozciągłości Po pierwsze bardzo długo analizowałem koszty L przed rozpoczęciem budowy. Miałem wyceny tradycyjnych fundamentów z kilku firm, zwykłej płyty fundamentowej także. Do tych kosztów trzeba doliczyć instalację grzewczą + tradycyjne grzejniki, ewentualnie wykonanie podłogówki + (przy tradycyjnych fundamentach) izolacje + przy tradycyjnych i „zwykłych” płytach dochodzą wylewki (firma od „zwykłej płyty” nie dawała gwarancji że wylewki nie będą potrzebne). Po zliczeniu wszystkich kosztów L. był tylko parę tysięcy droższy, ale płaci się tez za patent i ja to rozumiem – ktoś to wymyślił, opatentował i teraz na tym zarabia. Styropian nie jest „niewiadomego pochodzenia” – dzwonisz do L i podadzą Ci producenta (ja już nie pamiętam co to za firma była ale wtedy sprawdzałem i była to firma powszechnie znana). Owszem jest to rozwiązanie dla ludzi wygodnych i w związku z tym szukających nowych, ciekawych rozwiązań technicznych a nie dziury w całym. Co do „bezproblemowości” to owszem L. miał wpadki chociażby u mnie, ale pokaz mi wykonawcę w Polsce który nie miał wpadek… Za to podejście do zgłoszonej reklamacji mają w pełni profesjonalne i działają b. szybko, sprawnie i bez zbędnych przepychanek co jest w Polsce rzadkością ! „Problemy” które wymieniłeś też są lekko mówiąc śmieszne (jak się nie ma czego przyczepić to się wymyśla ?) Wyciszanie wentylatorów to sprawa indywidualna – niektórzy nic z tym nie robią i nic im nie przeszkadza. Ja sobie wyciszyłem bo miałem taki pomysł a nie dlatego że nie mogłem wytrzymać szumów. Równie dobrze ktoś może próbować wyciszyć sobie lodówkę – czy to że lodówka sobie bzyczy to jest jej wada, która dyskwalifikuje danego producenta ? „Jakiś agregat budowlany” to tez nie jest wymóg L, czy przerzucanie problemów ale wyście do klienta i umożliwienie grzania na wczesnym etapie budowy. Jaki inny system to umożliwia ? Znikną prawie z tego wątku główny agitator na rzecz L a w zamian pojawili się „fahoffcy – doradcy” którzy nie mają w tym temacie żadnego doświadczenia ale na siłę szukają dziury… Ja ktoś napisze że wycisza agregaty – WADA!, jak komuś mysz się wgryzła w styro – WADA! Jak styropian się „rozpełznie za 40 lat – WADA!... Tylko co mnie obchodzi czy mi się styropian za 40 lat pod płytą „rozpełznie” ? Jeżeli dożyję to zapewne będę miał większe zmartwiania niż styropian pod płytą… Mam wrażenie że najwięcej krytycznych uwag maja tu do powiedzenia ci którzy wybudowali inaczej – może z zazdrości , a może po prostu konkurencja… Ja z L jestem zadowolony bo to najbardziej bezobsługowy i bezawaryjny system jaki znam . Nawet jeżeli nawali agregat to można go wymienić bez problemu. Powietrze w rurach nie może się „przepalić” jak np. naruszony kabel elektryczny i nie będzie nic ciekło jak przy uszkodzonej podłogówce wodnej – wszystko jest pod kontrolą i za to się płaci. A czy można taniej ? Pewnie można - zawsze można taniej tylko nie zawsze udaje się lepiej… Trafnych wyborów. Browar
  11. Niestety ale pierwszy sezon grzewczy ma to do siebie - wszędzie jest jeszcze wigoć i ciężko dogrzac dom do odpowiedniej temperatury. Powodzenia Browar
  12. Witam, to może ja wyjaśnię pare rzeczy: 1. Elektroniczne termostaty są nie potrzebne przy wymiennikach wodnych - tu wymienniki mają działać zawsze kiedy temperatura w pomieszczeniu spada poniżej zadanej - brak taryf nocnych i dziennych. Poza tym elektroniczne są bardziej upierdliwe gdy tak jak u mnie są prawie codziennie kilkunastuminutowe przerwy w dostawie energii i trzeba by je non stop programować. 2. W pierwszym okresie grzewczym miałem to samo - grzałem non stop 24h/dobę i nie mogłem dogrzać do 23 stopni. W tym roku jest już ok. 3. W Agregatach sa zainsatlowane termostaty (coś takiego jak to: http://www.meraserw12.com.pl/?pl_termostaty,35) na rurce doprowadzającą wodę, i są fabrycznie "ustawione na ok 35'C - jak temperatura "rurki" osiąga te 35'C to ruszają wentylatory. Problem w tym że te termostaty są ustawione na około 35'C a w praktyce jedne działaja już przy 20- 30'a inne np przy 40'... NA tych termostatach pod taką naklejką - plombą, jest śrubka którą można je regulować - ale uwaga nie radzę samemu majstrowac jak nie chcesz stracić gwarancji L. U mnie był jeden taki termostat usatwiony fabrycznie na ok 20'C! jak tylko poszła ciepła woda ruszał wentylator i schładzał to, więc termostat go wyłączał i tak sobie pstrykało na zmianę co kilka sekund .. jak dałem większą temperaturę na piecu - ruszał wentylator ale juz nie mógł schłodzić rurki poniżej 20'C więc działał non stop. Gdy temperatura w pomieszczeniach doszła do zadanej na termostacie pokojowym to ten pokojowy dawał sygnał do pieca żeby nie grzał wody ale... temperatura w skrzynce była nadal powyżej 20'C więc wentylator się kręcił i kręcił dalej - często aż do następnego załączenia pieca. Dawało to wrażenie że wymienniki działają non stop ale to tylko wentylator się kręcił i zżerał prąd. Elektryk z L. ten co mi montował wymienniki wymienił termostat w skrzynce - miał przy sobie ze 3 i wszystkie były żle ustawione fabrycznie (mimo że były to nowiutkie z pudełeczka). W końcu sam je ustawił wspomnianą śrubką. 4. Nie radzę "bawić"się termostatami pokoowymi bo przy tej bezwladności płyty przestawianie codziennie temperatury pokrętłem nic nie daje. Trzeba ustawić temperaturę jaką chcesz mieć i zostawić je w spokoju. W tym roku mam spokojnie 23'C a wymienniki chodzą kiedy trzeba - wszystko tylko trzeba dobrze ustawić/wyregulować w pierwszym sezonie. Sprawdź: ustaw wszstkie termostaty pokojowe na 0'C - piec powinien przestac podawać wodę na wymienniki. Sprawdź ile czasu będa się kręcić od tego momentu wentylatory - jeżeli będzie to dłuższy czas (np. ponad pół godziny ) to wezwij sewisanta do L. żeby sprawdził termostaty w skrzynkach. Pozdrawiam Browar
  13. Jasne, i zaraz będzie post "spaliłem chałupę bo pizgało mi z gniazdka"
  14. myślał nad ciętą ripostą... :D
  15. Ja bym CI radził najpierw "przedmuchać te rury np odkurzaczem... Może się okazaćże masz tam sporo wody i jak uruchomisz agregat to ta woda z rur go poprostu zaleje i będzie problem bo on nie jest wodoszczelny. U mnie w rurach było tyle wody że z jednej skrzynki wyniosłem po przedmuchaniu pełne wiaderko a z drugiej to nawet było ich kilka. Browar
  16. Szum jest słabo słyszalny i niedokuczliwy, a próby izolacji przez użytkowników świadczą tylko o ich pomysłowości - bo wszystko można w życiu ulepszać I dlatego u mnie nie słychać juz nic a nic. Jednak zostało to dopuszczone przez odpowiednie instytucje więc o co chodzi? To że technika idzie do przodu to wiadomo - dziś możesz sobie zrobić już L ze styrodurem a za rok może z innym styrocudem... A wiesz co z tobą będzie za 40 lat? Może wpadniesz pod samochód, albo zachorujesz i .... czego oczywiście Ci nie życzę ale śmieszy mnie to jak ktoś się martwi czy za 40 lat będzie to system ekonomiczny... Pewnie nie bo technika będzie taka, że na legalett ludzie będą patrzeć jak ty dzisiaj na przejeżdzającą wołgę albo syrenkę ! A taki agregat zrobi Ci każda "złota rączka", która potrafi pospawać, zna się trochę na hydraulice i elektryce - nie ma tam nic skomplikowanego i gdyby nie patent chroniący te agregaty byłoby dzisiaj co najmniej kilka firm produkujących "zamienniki" . Poza tym nie ma co się zepsuc. Browar
  17. B.dobre odśnieżarki ma STIGA i w rozsądnej cenie Browar
  18. Też trochę czekałem na ofertę. Najlepiej podjechac tam w sobotę, wybrac kamień i umówić się na pomiar. Kamień i wykonie blatu perfekcyjne, montaż bardzo dokładny i bez żadnej demolki w domu a dodatkowo montazyści byli bardzo kulturalni - w przeciwieństwie do jednej z firm spod Warszawy, która ostro reklamuje się w necie a w rezultacie prezentuje tylko chamstwo i partactwo. pozdrawiam Browar
  19. Proponuję więc poczytać: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?114044-O-wentylacji-co-i-po-co-wzdłuż-i-w-poprzek!&highlight=obrz%C4%99d To ciekawe bo nierówności przy kładzeniu płytek łatwo zniwelować klejem, a przy parkiecie nie ma takich możliwości... Browar
  20. Jeżlei masz projekt z Archonu to znajdź zestawienie stolarki okiennej i drzwiowej. Przy drzwiach masz podane wymiary drzwi jak i "światła drzwi" czyli otworu... Patrząc tylko na rzuty rzeczywiście można się pomylić. u mnie ciągnie aż miło Oczywiście tylko w zimie bo w lecie żadna wentylacja grawitacyjna nie działa... mi robił wylewkarz z czarnej listy tego forum a parkieciarz piał z zachwytu bo dawno takiej wylewki nie widział Przed położeniem tynku trzeba koniecznie dobrze to zasiatkować - i zwórcić uwagę żeby "wtapiali siatkę" a nie "zasmarowywali" tzn. najpierw klej. potem wtapianie siatki i na wierzch cieniutko klej. Jeżeli z klinkeiru to PEŁNA CEGŁA! Jak już się ktoś koniecznie uprze na dziurawkę to: pełna spoina, czapa z blachy i na koniec dobrze zaimpregnowac preparatem typu "woda-stop" do klinkieru... Browar
  21. Kto tu obraża kobitki ? Coś ci się trochę kolego poprzestawiało... czy ja gdzieś napisałem słowo o kobietach? Wytłumacz mi swoje sformułowanie : "...ze uwaza siebie za Boba Budowniczego a reszte wysyla na nauki! W ten sposob wlasnie obraza kobitki-czytelniczki tego forum" bo ja nie kumam co ma "wysyłanie do nauki" do "obrazania" kobiet ? Browar
  22. Cześć, u mnie nie trzeba było nic równać - na całej płycie mam gres. równośc płyty sprawdza wykonawca, po wylaniu, zatarciu jak trochę podeschnie że można na nią wejść sprawdza niwelatorem przy tobie (sam możesz sprawdzać) - jest tam określone minimum punktów w którym robią pomiar ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś sobie sprawdził w każdympunkcie w którymCi pasuje. Jak jest ok to podpisujesz odbiór...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...