Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Shadock

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    287
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Shadock

  1. Stanowczo piach zagęszczany mechanicznie warstwami. Ale też zależy co to za "ziemię" miałeś z wykopu. Jesli teren piaszczysty to myslę, że może być, jesli iły, glina - trudne do zagęszczenia, a szczególnie glina może osiadać w dłuższym okresie czasu nawet o kilka centymetrów... Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło - jak siądzie to będziesz miał pustkę i izolację termiczną pod posadzką
  2. Ja mam od ponad 1 roku - drewniane, kolor "sosna" - tzn. pomarańczopodobne
  3. Tutaj jest ciekawy artykul. Wg niego podatek ma wejść w życie już w 2006r, ale naliczany będzie nie od wartości rynkowej tylko szacowanej przez Urzędy Skarbowe - czyli np. od wartości umów kupna-sprzedaży. Wbrew kilku opiniom wypowiedzianym w tym wątku - ten podatek nie bedzie podatkiem dodatkowym, tylko podatkiem zastępującym dotychczasowe podatki: rolny, lesny, od spadków, od nieruchomości. I moim zdaniem to jest podatek sprawiedliwszy niż obecne rozwiązania. Może i sprawiedliwszy, ale i tak wszystko będzie zależeć od tego, ile podatku trzeba będzie ostatecznie zapłacić...
  4. No cóż... jest kilka czynników, które wpływają na różnicę cen... 1) cena samej dachówki - generalnie można przyjąć, że jest ona 2-3 razy droższa od blachy, ale... czasem warto poszukać vide np.: http://www.jopek.pl/ (obecnie 25% upustu przy kupnie ceramiki na cały dom) 2) akcesoria, dodatki i elementy nietypowe (gąsiory, dachówki wykończeniowe) 3) więźba dachowa - ta pod dachówkę MUSI być mocniejsza - dachówka waży dużo więcej od blachy - zatem i droższa 4) stopień skomplikowania dachu - ilość odpadów, może się zdarzyć, że przy bardzo "poszatkowanym" dachu ilość niewykorzystywalnych elementów z blachodachóki będzie większa 5) wykonawca - wydaje się, iż ułożenie dachówki może być droższe W którymś z poprzednich numerów Muratora 9/2004 (???) było porównanie kosztów różnych typów pokryć dachu
  5. taaaa... tyle, że na zachodzie Europy ludziska nie zarabiają po 200-300 Euro na miesiąc...
  6. Do środka - bo wtedy jest zgodnie z zasadami feng-shui...
  7. Zawsze można w tych ogrodniczkach obciąć nogawki i zrobić, równie powabne jak minióweczki, ogrodniczki-shorty
  8. A może właśnie, w ocenie osób zainteresowanych, jedynie słusznego przepływu gotówki...
  9. A poniżej na przykładowym projekcie można zobaczyć ile potencjalny inwestor straci w wyniku wzrostu VAT-u z 7 do 22%. http://bi.gazeta.pl/im/1685/m1685500.jpg Toż to jedyne, że tak rzeknę... drobne 13 000 ZLP Pozostawię to bez komentarzy...
  10. Właśnie siedzę i czytam dodatek DOM do GW i ręce mi opadają: "Mija miesiąc od wejścia w życie ustawy o VAT, a wątpliwości wokół nowych przepisów z każdym dniem jest coraz więcej. Ministerstwo Finansów nabrało wody w usta, przedsiębiorcy rozkładają bezradnie ręce, a klienci klną w żywy pień, bo nie wiedzą za co i jaki VAT powinni płacić. Jak sobie radzić w tym bałaganie? Mimo że od wejścia w życie ustawy minął już miesiąc, wątpliwości przybywa z każdym dniem. Zebraliśmy od naszych czytelników listę najczęściej spotykanych problemów i zapytaliśmy ekspertów z MF oraz doradców podatkowych, jaki VAT trzeba zapłacić w konkretnych sytuacjach. PROBLEM PIERWSZY: MATERIAŁ I USŁUGA Jeszcze niedawno minister finansów Andrzej Raczko zapewniał, że jeśli ktoś kupi materiały do budowy lub remontu wraz z usługą (np. kafelki z położeniem), zapłaci za nie 7 proc. podatku. Minął 1 maja, a w redakcji rozdzwoniły się telefony od zrozpaczonych czytelników, którzy alarmowali, że przedsiębiorcy sprzedają im materiał z 22-proc. VAT i osobno usługę z 7-proc. podatkiem. Wzięte na spytki firmy odpowiedziały zgodnym chórem, że ustawa w tej materii jest bardzo niejasna, nie wiadomo, jaki VAT naliczać, a pytany przez nie resort finansów milczy jak głaz. Tu możliwe są trzy różne sytuacje. 1. Dziś remontujesz dom lub mieszkanie i chcesz kupić materiał z usługą Najpierw poprosiliśmy o interpretację przepisów MF. Odpowiedź niewiele wyjaśniła. Ministerstwo stwierdziło że: • sprzedaż i montaż (usługa) okien to „dostawa towaru” obłożona 22- proc. VAT; • wysokość stawki podatku zależy od numeru towaru lub usługi według klasyfikacji GUS. Na podstawie takiego numeru urząd skarbowy może określić, czy mamy do czynienia z towarem, czy z usługą. - My podajemy tylko numery klasyfikacyjne. Nic więcej! Odsyłanie firm do GUS jest nieporozumieniem i wprowadza przedsiębiorców w błąd - mówi Barbara Uszko, rzecznik prasowy GUS. Co możesz zrobić W tej sytuacji firmy wykonawcze i ich klienci mogą walczyć z urzędami skarbowymi o jednolity 7-proc. VAT (materiał + usługa). Na co się powołać: 1. Na orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego. Zgodnie z wyrokiem NSA z 13 czerwca 2001 (sygn. akt I S.A/Kr 1371/99) "nie ma podstaw do wyłączenia z usług materiałów i usług budowlanych oraz robót budowlano-montażowych, a tym samym do pozostawienia w tych usługach wyłącznie robocizny. W związku z czym należy stosować jedną stawkę podatkową do całości usługi". Inny wyrok NSA z 28 marca 2003 (sygn. akt III SA 2029/01) mówi z kolei, że: "w przypadku wykonania usługi z materiałów dostarczonych (zakupionych) przez wykonawcę obrót stanowiący podstawę opodatkowania usługi obejmuje także należność za wykorzystane materiały. Niedopuszczalne jest wystawianie dwóch faktur - za wykonanie usługi i za sprzedaż materiałów". 2. Na treść umowy klient - firma. To bardzo ważne! Zdaniem Romana Namysłowskiego z zespołu VAT firmy Ernst & Young stawka VAT zależy bowiem przede wszystkim od tego, co jest przedmiotem umowy. Jeśli jej przedmiotem jest tylko zakup (dostawa) materiałów, obowiązuje 22-proc. stawka podatku. Jeżeli zaś jest nim zakup (dostawa) wraz z montażem, obowiązuje 7 proc. VAT (tak jak za samą usługę). NASZA RADA: Zwróć się do swojego urzędu skarbowego z prośbą o interpretację. W kwietniu jedna z białostockich firm dostała ze swego US pismo z taką wykładnią: "Jeżeli przedmiotem umowy cywilnoprawnej są roboty budowlane dotyczące inwestycji w zakresie budownictwa mieszkaniowego o odpowiednim symbolu PKOB [czyli gusowskiej klasyfikacji dotyczących budynków mieszkalnych - przyp. red.], w ramach których spółka będzie wstawiać lub wymieniać okna wówczas do pełnej wartości kosztorysu, należy stosować jednolitą stawkę VAT (7 proc.). UWAGA! Całość odpowiedzi białostockiego US drukujemy obok. 2. Przed majem kupiłeś materiał (np. panele), zapłaciłeś za niego 100 proc., ale dopiero teraz zlecasz usługę montażu Zdaniem ekspertów z firmy Ernst & Young wszystko zależy od zapisów umowy. • Jeżeli jej przedmiotem była sprzedaż towaru wraz z montażem, podatku nie płacisz w ogóle, bo w umowie miałeś zagwarantowany i towar, i usługę, ponadto umowę podpisałeś przed wejściem w życie nowej ustawy. • Gdy natomiast przedmiotem umowy była tylko sprzedaż materiału, dziś zapłacisz dodatkowo 7 proc. VAT za usługę (zgodnie z nowymi przepisami). 3. Przed majem wpłaciłeś za materiał (np. okna) tylko zaliczkę, a teraz musisz dopłacić resztę i chcesz te okna zamontować • Jeżeli przedmiotem umowy był zakup (dostawa) okien wraz z montażem, sprawa jest jasna. Dopłacasz pozostałą kwotę i płacisz za wszystko (również za montaż) jedną - 7-proc. stawkę podatku. • Gdy umawiałeś się tylko na zakup (dostawę) towaru, musisz dopłacić resztę sumy z nową 22-proc. stawką VAT i osobno zapłacić 7 proc. za montaż. Dlaczego? W tej sprawie eksperci są zgodni. - Obowiązek podatkowy powstaje z chwilą przyjęcia zaliczki. W tym wypadku drugą część sumy wpłacamy w maju pod "rządami" nowej ustawy o VAT, a zgodnie z nią materiały budowlane są obłożone 22-proc. stawką podatku - mówi Marek Kolibski z kancelarii Ożóg Wolniewicz i wspólnicy. Taką interpretację potwierdza też Roman Namysłowski z Ernst & Young. AZ, PM"
  11. W chwili obecnej to już raczej nie... Co prawda nie jestem ekonomistą, ale wydaje mi się, że już dawno "przełamaliśmy" krzywą Leffera i pomimo wzrostu obciążeń finansowych wpływy relatywnie maleją...
  12. I jeszcze w miarę aktualne informacje... "2 czerwca 2004 Podatek katastralny Kataster to urzędowy spis gruntów i budynków, służący oznaczeniu nieruchomości przy zakładaniu i prowadzeniu ksiąg wieczystych, wodnych, górniczych i innych oraz przy wymiarze podatków. Kataster to również podatek nałożony na nieruchomość. Obecnie wysokość podatku od nieruchomości uzależniona jest wyłącznie od powierzchni gruntu. Przy ustalaniu wysokości tego podatku nie bierze się pod uwagę wartości budynków na nim stojących. Prowadzi to do sytuacji, w której podatek płacony jest tak samo za grunt niezagospodarowany lub za ten, na którym stoi zniszczony stary budynek, jak i za ziemię np. w centrum miasta, na której stoi nowoczesny biurowiec (czasami o wartości większej niż grunt pod nim). W przyszłości podstawą opodatkowania będzie wartość rynkowa nieruchomości, czyli wartość katastralna. Może oznaczać to znaczny wzrost wysokości podatku i dlatego właściciele niektórych nieruchomości obawiają się zmian. Za rok, dwa kataster stanie się faktem. Wprowadzenie tego podatku, który ma zastąpić funkcjonujący obecnie podatek od nieruchomości, jest nieuchronne, bowiem podobne prawodawstwo funkcjonuje już w Unii Europejskiej. Wysokość podatku katastralnego obliczana będzie od rzeczywistej wartości nieruchomości. Oznacza to, że jeżeli ktoś posiada działkę o powierzchni trzech arów na Podlasiu o wartości np. 20 tys. zł, będzie za nią płacił o wiele mniejszy podatek, niż właściciel takiego samego gruntu pod Warszawą o wartości 200 tys. zł. Obecnie może się zdarzać, że obaj właściciele płacą tyle samo. Na razie nie wiadomo, jakie będą roczne stawki podatku katastralnego. Wśród prasowych doniesień pojawiają się wysokości między 0,1 a 1% wartości nieruchomości. Gdyby tak się stało, właściciele nieruchomości o niskiej wartości będą płacić mniej niż obecnie, zaś właściciele posiadłości o wartości wysokiej, więcej niż teraz. Stawki podatku katastralnego - podobnie jak dziś wysokość podatku od nieruchomości - będą ustalali wójtowie gmin i burmistrzowie oraz prezydenci miast. Od kiedy nowe przepisy zaczną obowiązywać jeszcze nie wiadomo. Rząd przygotował projekt nowelizacji ustawy o podatkach lokalnych, do których zaliczają się podatki od nieruchomości." http://inwestycje.elfin.pl/index2wz.html?id=inwestycje/wiadomosci//print.php3&id_artykulu=2264
  13. I jeszcze taki news o "nieuchronności" podatku katastralnego: "Nie ma alternatywy dla podatku katastralnego Artykuł pochodzi z "Podatkowego przeglądu prasy" przygotowanego przez PricewaterhouseCoopers Gazeta Prawna Szacuje się, że koszty zakończenia prac modernizacyjnych oraz przekształcenia ewidencji gruntów w system katastralny, zawierający wartości katastralne gruntów, budynków i lokali, wyniosą ponad 1,9 mld zł we wszystkich etapach programu wieloletniego. Część wymienionych kosztów - około 39,1 mln zł - pokryta zostanie ze środków pomocowych (w tym PHARE i Banku Światowego). Całkowity koszt budowy elektronicznego systemu ksiąg wieczystych szacuje się na 50 mln euro.(...) Tak jak obecny podatek od nieruchomości, również przyszły podatek katastralny ma stanowić dochody gmin.(...) - Podatek katastralny istnieje we wszystkich starych piętnastu krajach Unii Europejskiej. Pieniądze z tego podatku zasilają kasy gmin i najczęściej wykorzystywane są do poprawy infrastruktury, czyli np. budowy lub modernizacji dróg, wodociągów, oczyszczalni ścieków itp. - powiedział "GP" Wojciech Andrzejczak, radca prawny w kancelarii Wierzbowski i Wspólnicy. Podkreślił, że podstawą do naliczania podatku katastralnego w UE jest tzw. wartość katastralna nieruchomości. Do jej oszacowania odpowiednie urzędy posiłkują się rynkowymi cenami nieruchomości lub też pożytkami, które nieruchomość może przynieść, czyli z reguły czynszem najmu. W UE jednak preferuje się pewien pragmatyzm. Oznacza to, iż nie określa się tych wartości dla każdej nieruchomości z osobna, lecz wprowadza pewne uśrednienia. Grunty w gminach są zazwyczaj podzielone na określone klasy (np. budowlane, zabudowane, rolne itp.) i w obrębie klas na sektory. Sektory odgrywają szczególną rolę w miastach, ponieważ wartość nieruchomości w centrum miasta jest zazwyczaj znacznie wyższa od położonej na peryferiach. Położenie działki na terenie danego sektora i zaliczenie jej do konkretnej klasy decyduje o wyliczeniu podstawy opodatkowania. Podstawa ta jednak może być powiększana przez zastosowanie określonego mnożnika ustalanego przez gminy w zależności od ich potrzeb finansowych. - Nie można wykluczyć, że podobne rozwiązanie zostanie zastosowane w Polsce. Przy obliczaniu wysokości podatku może być brana pod uwagę pewna uśredniona wartość gruntu w danym rejonie powiększona o wartość znajdującego się na nim domu lub - proporcjonalnie - mieszkania w budynku wielorodzinnym. Być może gminy będą też mogły podwyższać podstawę opodatkowania nieruchomości przez zastosowanie określonego mnożnika. Będzie on zapewne odzwierciedlał potrzeby finansowe gmin. Wydaje się zasadne, aby jego wysokość była także zależna od istniejącej infrastruktury, jako swojego rodzaju opłata za jej użytkowanie. Jednak prawdopodobnie zostanie wprowadzony pewien limit, tak aby wysokość podatku w skali roku już po zastosowaniu mnożnika nie przekraczała około 2 proc. - podkreślił Wojciech Andrzejczak. Przypomniał, że również obecnie minister finansów ustala na każdy rok maksymalne stawki obecnie obowiązującego podatku od nieruchomości.(...) Krzysztof Tomaszewski Gazeta Prawna Przegląd ma charakter informacyjny. Odpowiedzialność za treść powyższych artykułów ponoszą wydawcy czasopism. PricewaterhouseCoopers nie bierze odpowiedzialności za merytoryczną poprawność informacji zawartych w przeglądzie prasy. Więcej informacji podatkowych, opracowań i komentarzy specjalistów Działu doradztwa podatkowego PricewaterhouseCoopers znajdą Państwo w serwisie internetowym taxonline.pl" http://republika.pl/michal_piechocki1/indexwiad03.html
  14. Można jeszcze tu poczytać: http://republika.pl/finanse_lokalne/09_podatek_katastralny.htm (niestety ze względów prawnych nie można zacytować treści z powyższej strony)
  15. I jeszcze inne źródło danych: "Podatek katastralny "Gazeta Prawna" zwraca uwagę: choć do tej pory nie podano oficjalnie, ile będzie wynosić stawka przyszłego podatku katastralnego w Polsce, to z pojawiających się informacji wynika, że może on wynosić w skali roku średnio od 0,5 proc. do 2 proc. wartości nieruchomości. Niewykluczone, że nowy podatek zostanie wdrożony na przełomie 2006 i 2007 r . - podaje dziennik. Obecnie obowiązujący podatek od nieruchomości uwzględnia powierzchnie działek i postawionych na niej domów oraz innych budynków. Ma on jednak zostać zastąpiony przez nowy podatek katastralny, którego wysokość będzie uwzględniała wartość nieruchomości - informuje "Gazeta Prawna". "Wprowadzenie podatku katastralnego będzie poprzedzone stworzeniem katastru, czyli urzędowej ewidencji nieruchomości znajdujących się w gminach z uwzględnieniem czynników wpływających na ich wartość" - powiedział "Gazecie Prawnej" Wojciech Andrzejczak, radca prawny w Kancelarii Wierzbowski i Wspólnicy. PAP 2004-05-13" http://zaprasza.net/a_y.php?mid=4840&
  16. Też mnie ten problem dotyczy i wszędzie gdzie o nim czytałem nie było mowy o wielkości, które ty podajesz. Podatek miałby wynosić tyle, co w UE, gdzie waha się od 0,1% do 1%. jeśli nawet założyć że ten podatek to 1 procent, to 30 tysięcy dolarów zapłaci ktoś kogo dom ma wartość 3 miliony dolarów. Więc nie epatuj! Ja czytałem, że według MF podatek ten wyniesie promil lub dwa. Pozatym podatek ten, przynajmniej teoretycznie, zastąpić ma podatki od nieruchomości, które płaci się obecnie, więc przynajmniej w niektórych przypadkach zmiana nie będzie duża. Pewnie, że najlepiej nie płacić podatków. Zapisz się do UPR - oni mają taki program i kilku procentowe poparcie - nie trwoń swojej energii na zakładanie partii muratorowiczów, bo nieprędko jakiekolwiek znaczenie będzie ona miała. A z tego co ja czytałem: "Podatek katastralny nadchodzi Za dwa - trzy lata podatki lokalne mogą wzrosnąć nawet dziesięciokrotnie. 2 tys. zł rocznie, zamiast 150 zł obecnie, zapłacą być może właściciele małych jednorodzinnych domków na niewielkich działkach. Tyle może wynieść podatek katastralny, który Ministerstwo Finansów planuje wkrótce wprowadzić. Jeżeli stawka podatku katastralnego wyniesie 1 proc. wartości nieruchomości, to właściciele wielu domków jednorodzinnych staną przed widmem utraty dorobku całego życia. Co zrobi emeryt mieszkający w 120-metrowej szeregówce na 3-arowej działce, gdy co roku będzie musiał gminie zapłacić gminie 2000 zł podatku katastralnego? Jeżeli wątła emerytura nie wystarczy, sprzeda dorobek swojego życia i będzie musiał szukać mieszkania komunalnego. Zachodni inwestorzy już ostrzą sobie zęby na wykup takich domków w Polsce. Podatek katastralny nieuchronnie zostanie wprowadzony. Nie wiadomo tylko na razie kiedy i ile wyniesie jego stawka. Co to jest ten kataster Ewidencja nieruchomości, nazywana katastrem, jest już w Polsce zrobiona. Jeszcze tylko w niektórych gminach trwają ostatnie prace nad jej aktualizacją. Kataster będzie podstawą do naliczania podatku katastralnego. Ministerstwo Finansów planuje jego wprowadzenie od początku 2007 r. Biorąc pod uwagę zaawansowanie prac nad system, bardziej realne wydaje się, że nastąpi to rok później, czyli 1 stycznia 2008 r. - Od początku przyszłego roku w gminach zostanie utworzona ewidencja podatkowa nieruchomości – mówi Janina Dyjak, dyrektor wydziału finansowego Urzędu Miasta Rzeszowa. – Ministerstwo Finansów przygotowuje odpowiedni program i w sierpniu pracownicy przejdą przeszkolenie w jego obsłudze. Ta elektroniczna ewidencja zostanie nałożona na, również elektroniczną, mapę katastralną. Będzie to podstawą do ustalania wysokości podatku katastralnego. Podatek katastralny zastąpi podatki od nieruchomości, rolny i leśny. Będzie obliczany od rzeczywistej wartości nieruchomości lub gruntu rolniczego, a nie jak dotychczas od powierzchni. Inną kwotę podatku zapłaci wiec właściciel mieszkania w centrum miasta, a inną na jego obrzeżach. Różnice będą nawet między sąsiadami z tej samej klatki schodowej. Drożej będą płacili mieszkańcy pierwszego piętra, taniej ci z parteru lub ostatniego piętra. Zdaniem ekonomistów, taki system jest bardziej sprawiedliwy i dlatego jest powszechnie stosowany w większości krajów na zachodzie Europy i w Stanach Zjednoczonych. Czym to grozi Ponieważ podatek katastralny będzie obliczany od rzeczywistej wartości posiadanej nieruchomości, może spowodować niechęć do modernizacji i remontowania posiadanych budynków. Każda złotówka zainwestowana w mieszkanie czy domek to wzrost jego wartości i wyższy podatek. Wiele nieremontowanych domów będzie więc ulegało stopniowemu zniszczeniu. Każdy kto zamierza budować własną willę, czy daczę będzie musiał uwzględnić to, że wartość jego działki gwałtownie wzrośnie, a za tym i podatek. Ile wyniesie stawka katastru W zachodniej Europie stawka podatku katastralnego wynosi od 0,6 do nawet 5 proc. wartości nieruchomości. Tam jednak roczny dochód przeciętnej rodziny to 25 – 30 proc. wartości posiadanego domu. W Polsce, zaledwie ok. 10 proc. Dla emerytów, mieszkających w pracowniczych domkach te proporcje są znacznie gorsze. - Na razie nie ma jeszcze żadnych decyzji w sprawie stawki podatku katastralnego – wyjaśnia Janina Dyjak. – Ministerstwo Finansów prowadzi obecnie przygotowania do jego wprowadzenia. Decyzje o wysokości zapadną później. Mówi się o stawkach od 0,5 do nawet 2 proc. Ponieważ podatek katastralny w całości zasili gminne budżety, to lokalne samorządy ustalą ostateczną wysokość obciążeń fiskalnych. Czy doprowadzą nasze społeczeństwo do bankructwa? Krzysztof Rokosz" http://podatki.wp.pl/wiadomosci.html?POD=2&b=1&wid=5260897&ticket=5936957873899609zxk3itmD1mGPDZ399TXH9Nj%2BFatMBFI2weOYcuVGT6EiUTNwdJWutrGyw3L0e5Uh63xNLEHVRRTwjaUlpdrIKp6TflSWRw4Eljt3v9%2FGPekP4877g3aUVdNKaNOHKZlO
  17. Shadock

    WZiZT po 11 lipca

    Cieszę się, że nabrałeś wiatru w żagle... do dzieła ! U nas humus zdjęty, geodeta wytyczył co trzeba i ekipa kończy wykopy pod fundamenty pod częścią mieszkalną. Na dniach szalunek... i pierwsze kubiki betonu wylądują w ziemi dając początek naszemu domkowi. A jak dobrze pójdzie to może za 1,5 roku KONIEC ! i wprowadzimy się do naszego upragnionego, wymarzonego... i co tam kto chce pomyśleć "gniazdka" ćwir, ćwir...
  18. chrabia! co ty tu za paniorę siejesz nikt nie mówi o procentach, tylko o promilach Dlaczego, według ciebie, w naszym kraju podatek ten miałby być DWADZIEEŚCIA razy wyższy od jego poziomu w innych krajach UE? Przecież wyraźnie tu ktoś napisał, że tam jest on na poziomie jednego promila. Więc nie będzie to 4000 PLN, tylko 200 PLN (16 zł miesięcznie) Przecież cała wieś mieszka w domach (ile to może być z 50% ludności naszego kraju?) Więc ustalając podatek na poziomie 2% każdy rząd doprowadziłby w ciągu tygodnia do powstania ludowego, albo do totalnej anarchii (bo nikt by tego nie płacił). Nie jest to bezpodstawne sianie paniki. Z informacji, które wyciekają z MF i US podatek katastralny może u nas wynieść nawet do 2% wartości nieruchomości. Oby to było 0,2% (A to i tak więcej niż płacimy w chwili obecnej )
  19. Nie wiedziałem, że prowadzimy tą samą budowę...
  20. Ja osobiście garderoby jako takiej nie łączyłbym z częścią "mokrą". Bałbym się wilgoci. Ewentualnie w takim pomieszczeniu widziałbym miejsce dla ręczników, zasłon, ew. pościeli, no i oczywiście rzeczy do prania oraz świeżo wypranych. Ale de gustibus...
  21. A może powinni wylać beton, uścisnąć Ci dłoń i odjechać bez liczenia...
  22. Widzę, że jesteśmy w "większości" - 16,5 kWh. Pralka, suszarka do ubrań, zmywarka, być może płyta ceramiczna + popularny sprzęt RTV-AGD. Może i dużo, ale zobaczymy co wyjdzie w praniu...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...